![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Tymczasem nowa płyta L.U.Ca (słaba niestety), "Archiwum Kinematografii" kultowej PFK - ekstra!
To co podrzuciles jest tak slabe, ze zal sciska wiadomo co. Zero w tym zaciecia, rock'n'rolla czy czegokolwiek, co jakos szczegolnie odroznialoby ten utwor od normalnej kolendy zaspiewanej w nietypowy sposob.Adamir pisze:Płyta "We wish you a metal Christmas and the headbanging new year" rządzi. Kolędy w metalowej adaptacji, dodatkowo śpiewane przez znamienitych muzyków (Lemmy z Motorheada, Alice Cooper, czy Ronnie James Dio). Świetna kompilacja, polecam.
Mała próbka -"Silent Night" w wykonaniu Chucka Billy'ego z Testamentu. Ciekawa interpretacja.
To co podrzuciłeś brzmi jakby koleś bardzo chciał ale mu nie wychodziło (a niemiecki wcale mi nie przeszkadza). Do takich wynalazków podchodzę dość sceptycznie ale jak ktoś odczuwa potrzebę słuchania czegoś w tym stylu to polecałbym coś z twórczości Trans Siberian Orchestra (przeróbki bardziej rockowe niż metalowe za to robione z głową).Craw pisze:Z takich wynalazkow zdecydowanie wole Ich glaub' nicht an den Weihnachtsmann Toma Angelrippera (wokalista/basista Sodom) - nie dosc, ze humorystyczne, to do tego z wypierdem, nieco punkowym zacieciem i po niemiecku - nie moze sie niepodobac
No lol ogolem to chyba kolo ma jakies arabskie korzenie a ich od antysemitów wyzywają i nazistów bo spiewaja o tym że kochają ojczyznę.A ja ostatnio wróciłem do muzyki oi! a to za sprawą zespołu Perkele, który polecił mi znajomy. Klasyczne brzmienie oi'owe. Moc Co prawda są ze Szwecji a wokalistą jest jakiś latynos ale to przecież nic nie szkodzi
O bo nazwa jest taka nordycka i mroczna. I w ogóle. A całą resztę zaorac bo to punk rock. A chuj kogo kolwiek obchodzi brzmienie w punkrocku.Z całej tej płyty najbardziej podoba mi się nazwa.
Całą resztę zaorać. I do cholery, kto zajmował sie brzmieniem ?
Tyle z niej zobaczyłemTen film wideo został usunięty z powodu naruszenia warunków korzystania z serwisu