Manga i Anime
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Manga i Anime
Widziałem i serial i End of Evangelion. I tak ten film niezbyt wiele tłumaczy. Ale coś tam tłumaczy.
Ale no racja, pomyliłem się przy Moonphase. Bo widziałem jeszcze Ouran Host i Evangeliona, prócz tego mam kilka pierwszych zeszytów NGE z jpfu, które jako pierwsze czytałem i przyciagneły mnie jakoś klimatem. A potem oglądam anime i okazuje się że ma diametralnie inny klimat.
Ale no racja, pomyliłem się przy Moonphase. Bo widziałem jeszcze Ouran Host i Evangeliona, prócz tego mam kilka pierwszych zeszytów NGE z jpfu, które jako pierwsze czytałem i przyciagneły mnie jakoś klimatem. A potem oglądam anime i okazuje się że ma diametralnie inny klimat.
-
- Pomywacz
- Posty: 32
- Rejestracja: wtorek, 16 września 2008, 11:35
- Numer GG: 716679
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Manga i Anime
Jeśli Ouran się komuś spodobał, to z gatunku jeszcze mamy całkiem popularny Fruits Basket, choć później robi się nieco poważniejszy. Przynajmniej jeśli chodzi o anime, bo mangi obu tytułów trzymają się jakiegoś tam poziomu humoru przez całą serię, przeplatając z poważniejszymi nieco wątkami. Przynajmniej FB, bo Ouran jeszcze nie został dokończony.
Z ciekawszych ostatnio mang shoujo, warto zwrócić uwagę na NANA. Nie wiem jak anime (nie oglądałam w całości), ale manga straszliwie mnie wciągnęła i teraz pozostaje mi niecierpliwie czekać na kontynuację, bo również nie jest ukończona. Jeśli ktoś lubi dramaty, oczywiście.
Po całkiem długim okresie stagnacji chyba znów jestem w miarę na bieżąco, jeśli chodzi o mangi. Dla wszystkich zainteresowanych mogę polecić serwis, który jest po prostu na czasie z nowościami i aktualizacjami - http://www.onemanga.com/ Jeśli oczywiście ktoś już o nim wcześniej nie wspominał, nie miałam okazji przeczytać całego tematu ;)
Z ciekawszych ostatnio mang shoujo, warto zwrócić uwagę na NANA. Nie wiem jak anime (nie oglądałam w całości), ale manga straszliwie mnie wciągnęła i teraz pozostaje mi niecierpliwie czekać na kontynuację, bo również nie jest ukończona. Jeśli ktoś lubi dramaty, oczywiście.
Po całkiem długim okresie stagnacji chyba znów jestem w miarę na bieżąco, jeśli chodzi o mangi. Dla wszystkich zainteresowanych mogę polecić serwis, który jest po prostu na czasie z nowościami i aktualizacjami - http://www.onemanga.com/ Jeśli oczywiście ktoś już o nim wcześniej nie wspominał, nie miałam okazji przeczytać całego tematu ;)
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Manga i Anime
Postanowiłem jednak czytać Naruto (manga nie jest taka zła) i zobaczyłem coś... coś co tłumaczy, dlaczego Sasuke nie chciał Sakury, a Naruto jeszcze jej nie poderwał:
Pedały!
Pedały!
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Manga i Anime
Azrael - w środowisku fanów Naruto twoje odkrycie już od dawna jest powszechnie akceptowanym faktem. Podobnie jak to, że tytuł nieoficjalnie zmienił się na "Sasuke" . A co do załączonego obrazka, pół biedy jakby chodziło tylko o treść mangi, to jest reklama tychże wisiorków. Wyobrażasz sobie nosić coś takiego dumnie na szyi? Dziękuję postoję...
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Bosman
- Posty: 2006
- Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...
Re: Manga i Anime
To chyba zamierzone działanie twórców... już w pierwszym odcinku się całują, pewnie właśnie wtedy zaiskrzyło. Zresztą w 2 czy 3 Naruto nachodzi Sasuke w domu i związuje... niestety nie pokazano co potem się tam działo.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 20 września 2008, 23:29
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Tychy
Re: Manga i Anime
Cholera. Pomyśleć, że między Raito a "L" z Death Note'a były również takowe sprośne insynuacje. Ale była by afera, gdyby jakieś dzieciaki zaczęły naśladować bohaterów mangi/anime (o ile już nie było), a nie okłamujmy się dzisiaj jest to możliwe Również oglądam anime, z mangi jedynie Berserka czytam, Eden "próbuje" skończyć, oraz przeczytałem 666 SATAN, i nagle zaczynam się zastanawiać czy ze mną wszystko w porządku
"Leve fit, quod bene fertur onus"
Ciężar staje się lekki, gdy niesiony jest z ochotą.
"Oderint, dum metuant"
Niech nienawidzą, byleby się bali.
Ciężar staje się lekki, gdy niesiony jest z ochotą.
"Oderint, dum metuant"
Niech nienawidzą, byleby się bali.
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Manga i Anime
To już jest koniec, nie ma już nic...
Dobra, dramatyzuję, ale fakt, że Code Geass się skończył definitywnie i ostatecznie pozbawiając mnie anime, na które warto przez cały tydzień czekać. Na szczęście październik to czas premier i nowych sezonów, więc może znajdę coś co mnie zainteresuje.
A teraz przejdźmy do rzeczy. Zakończenie mniej więcej takie jakiego się spodziewałem. Innymi słowy zabrakło mi tego czynnika opadania szczęki na podłogę, jaki charakteryzował końcówki ponad połowy odcinków. Fakt, wszystkie ważne wątki elegancko zamknięto i podsumowano ale... No właśnie, ale. Czegoś mi tu brakuje i koniec.
Dobra, dramatyzuję, ale fakt, że Code Geass się skończył definitywnie i ostatecznie pozbawiając mnie anime, na które warto przez cały tydzień czekać. Na szczęście październik to czas premier i nowych sezonów, więc może znajdę coś co mnie zainteresuje.
A teraz przejdźmy do rzeczy. Zakończenie mniej więcej takie jakiego się spodziewałem. Innymi słowy zabrakło mi tego czynnika opadania szczęki na podłogę, jaki charakteryzował końcówki ponad połowy odcinków. Fakt, wszystkie ważne wątki elegancko zamknięto i podsumowano ale... No właśnie, ale. Czegoś mi tu brakuje i koniec.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Mat
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
- Numer GG: 7230085
- Lokalizacja: Sagan
Re: Manga i Anime
Czekaj, czekaj... w następnym roku nowy sezon a po nim następny a potem Code Geass: Shippuuden.Perzyn pisze:To już jest koniec, nie ma już nic...
Ja tam ubolewam nad końcem ZnT, tzn. sezonu nr3, który całkiem fajny był, ale do sezonu 2 dużo brakuje, zobaczymy co będzie w s4 ;]
edit: UWAGA UWAGA nowa seria Rosario To vampire wypuszczona ;]
http://www.ifyouwas.com/linkz/forex_veo ... 94sYynQWc2
Link, zarypisty ending ;].
-
- Bosman
- Posty: 2074
- Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
- Numer GG: 6094143
- Lokalizacja: Roanapur
- Kontakt:
Re: Manga i Anime
Skończył się Code Geass i poza cofnięciem się do klasyki jedyne wyjście jakie miałem to znaleźć coś ciekawego wśród tegorocznych jesiennych premier. Parę serii odpadło w przedbiegach ponieważ nie pasował mi klimat. Z trzech, które rozważałem jedna odpadła po połowie pierwszego odcinka i na placu boju zostały dwie. Tales of Abyss i Chaos:HEAd. Ciężko się wypowiadać po raptem 2-3 odcinkach, ale pierwszymi wrażeniami się podzielę.
Tales of Abyss - Przyznam się bez bicia, miałem wobec tej serii wysokie nadzieje, wbrew temu co podpowiadał rozsądek. Jak na razie najlepszym elementem jest... opening. Postaci niestety nie umywają się do poprzedniej serii studia Sunrise jaką oglądałem (fakt, poprzeczka jest zawieszona w Code Geass dosyć wysoko) a co gorsza zdają się do bólu stereotypowe. Świat jest całkiem ciekawy, ale intryga nie zapowiada się specjalnie. Do tego zachowania postaci sprawiają, że można zwątpić. Książę, od dziecka szkolony w szermierce i jak można zakładać szykowany do rządzenia. Zachowuje się jak mała panienka a jak kogoś zabił to niemal oszalał. Przepraszam, ale w świecie noszącym typowe znamiona fantasy, w którym stosunkowo niedawno skończyła się wojna to raczej zabijanie powinno być czymś do czego szykuje się władców bo inaczej się nie da. Zwłaszcza jak jest "albo ja albo on". A co zrobili bohaterowie po tym jak pokonali dowódców "złych" którzy porwali ich krzyżówkę czołgu z niszczycielem? Nie, nie zabili ich. Zamknęli ich w środku rzeczonego pojazdu i uciekli. Na piechotę. Hurrra! Mimo to można poświęcić 20 minut raz w tygodniu i bez bólu obejrzeć. Choć nie wróżę tej serii przyszłości lepszej niż "przeciętniak".
Chaos;HEAd - Umarł król niech żyje król. Świetnie zapowiadająca się seria. Zacznijmy od tego, że nie do końca wiadomo o co chodzi. Intryga rozwija się powoli, podrzucając więcej pytań niż odpowiedzi. Seria dziwnych morderstw i związek głównego bohatera z nią. Zresztą sam główny bohater jest ciekawy bo jest... chory psychicznie. Ot, choćby jego "życiowa partnerka". Nie byłoby z nią nic nie tak gdyby nie fakt, że jest omamem - postaci z anime, którego główny bohater jest fanem. A i inne postaci zdają się kryć swoje. Klimat jest gęsty a sponsorują go literki P jak paranoja, S jak Schizofrenia i A jak "Ale o co chodzi?". Czekam na dalsze odcinki i mam nadzieję, że po smakowitym początku nie nastąpi załamanie.
Tales of Abyss - Przyznam się bez bicia, miałem wobec tej serii wysokie nadzieje, wbrew temu co podpowiadał rozsądek. Jak na razie najlepszym elementem jest... opening. Postaci niestety nie umywają się do poprzedniej serii studia Sunrise jaką oglądałem (fakt, poprzeczka jest zawieszona w Code Geass dosyć wysoko) a co gorsza zdają się do bólu stereotypowe. Świat jest całkiem ciekawy, ale intryga nie zapowiada się specjalnie. Do tego zachowania postaci sprawiają, że można zwątpić. Książę, od dziecka szkolony w szermierce i jak można zakładać szykowany do rządzenia. Zachowuje się jak mała panienka a jak kogoś zabił to niemal oszalał. Przepraszam, ale w świecie noszącym typowe znamiona fantasy, w którym stosunkowo niedawno skończyła się wojna to raczej zabijanie powinno być czymś do czego szykuje się władców bo inaczej się nie da. Zwłaszcza jak jest "albo ja albo on". A co zrobili bohaterowie po tym jak pokonali dowódców "złych" którzy porwali ich krzyżówkę czołgu z niszczycielem? Nie, nie zabili ich. Zamknęli ich w środku rzeczonego pojazdu i uciekli. Na piechotę. Hurrra! Mimo to można poświęcić 20 minut raz w tygodniu i bez bólu obejrzeć. Choć nie wróżę tej serii przyszłości lepszej niż "przeciętniak".
Chaos;HEAd - Umarł król niech żyje król. Świetnie zapowiadająca się seria. Zacznijmy od tego, że nie do końca wiadomo o co chodzi. Intryga rozwija się powoli, podrzucając więcej pytań niż odpowiedzi. Seria dziwnych morderstw i związek głównego bohatera z nią. Zresztą sam główny bohater jest ciekawy bo jest... chory psychicznie. Ot, choćby jego "życiowa partnerka". Nie byłoby z nią nic nie tak gdyby nie fakt, że jest omamem - postaci z anime, którego główny bohater jest fanem. A i inne postaci zdają się kryć swoje. Klimat jest gęsty a sponsorują go literki P jak paranoja, S jak Schizofrenia i A jak "Ale o co chodzi?". Czekam na dalsze odcinki i mam nadzieję, że po smakowitym początku nie nastąpi załamanie.
Spłodził największe potwory - wielkiego wilka Fenrira, węża Midgardsorma i boginię umarłych Hel.
Nordycka Zielona Lewica
Nordycka Zielona Lewica
-
- Mat
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
- Numer GG: 7230085
- Lokalizacja: Sagan
Re: Manga i Anime
Perzyn pisze:Skończył się Code Geass i poza cofnięciem się do klasyki jedyne wyjście jakie miałem to znaleźć coś ciekawego wśród tegorocznych jesiennych premier.
Polecam "Kuroshitsuji" - kozackie anime przepełnione czarnym humorem, a po zakończeniu serii będziesz na dźwięk imienia "Sebastian" uśmiechał się szyderczo :}
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Manga i Anime
Zabrałem się za Ghost Hunt - ogolem ciezko mi scharakteryzowac co to ale bym powiedział że to horror detektywistyczny albo anime detektywistyczno-ezoteryczne. Postacie są spoko, główna bohaterka po kilku odcinkach przestaje odgrywać rolę licealistki, a staje się zwykłą dziewczyną (co jest niezywkłym atutem!)
Fajnie napisane zostały scenariusze, choć przy niektórych historiach latwo się domyslić o co chodzi, a no i to nie_wiem czyja wina czy animatora, reżysera czy scenarzysty czy co że po_prostu postacie czasem mówią rzeczy oczywiste tak jakby odkryli amerykę, które reżyser nam ukazał obrazkowo, lub było to powiedziane i jest znów powtórzone. Ale z horroru to ma może kilka wkrętów, kilka scen, bo ogolem to nie ma się czego bać.
Jakimś_tam minusem, który jednak przestał irytowac to to że ksiądz z zachodu, amerykanin, słabo mówiący po japońsku, o imieniu John (lol jakby innych imion nie było) ma siedemnaście lat i jest na dodatek egzorcystą. Czyli standard - Wschód nie wie co to zachód i na tym przykładzie (DOPIERO) wpadłem że tak jest vice versa. Zwykły polski katolik chuja wie o buddyźmie a zwykły japoniec buddysta chuja wie o katolicyźmie. Motyw z księdzem usprawiedliwia fakt że nie jest powiedziane jaki to ksiądz.
Krzyżyk na drogę i dobranoc.
Fajnie napisane zostały scenariusze, choć przy niektórych historiach latwo się domyslić o co chodzi, a no i to nie_wiem czyja wina czy animatora, reżysera czy scenarzysty czy co że po_prostu postacie czasem mówią rzeczy oczywiste tak jakby odkryli amerykę, które reżyser nam ukazał obrazkowo, lub było to powiedziane i jest znów powtórzone. Ale z horroru to ma może kilka wkrętów, kilka scen, bo ogolem to nie ma się czego bać.
Jakimś_tam minusem, który jednak przestał irytowac to to że ksiądz z zachodu, amerykanin, słabo mówiący po japońsku, o imieniu John (lol jakby innych imion nie było) ma siedemnaście lat i jest na dodatek egzorcystą. Czyli standard - Wschód nie wie co to zachód i na tym przykładzie (DOPIERO) wpadłem że tak jest vice versa. Zwykły polski katolik chuja wie o buddyźmie a zwykły japoniec buddysta chuja wie o katolicyźmie. Motyw z księdzem usprawiedliwia fakt że nie jest powiedziane jaki to ksiądz.
Krzyżyk na drogę i dobranoc.
-
- Pomywacz
- Posty: 61
- Rejestracja: niedziela, 14 maja 2006, 12:13
- Numer GG: 1672556
- Lokalizacja: Będzin
- Kontakt:
Re: Manga i Anime
A wiesz że to anime zostało zrobione na podstawie całkiem dobrego jRPG z PlayStation2? Na razie fabuła mocno trzyma się tego co było w grze, ale podobno mają być jakieś zmiany (żeby było "ciekawiej") i jakieś nowe postacie. Hmmm.Perzyn pisze: Tales of Abyss
-
- Bosman
- Posty: 1796
- Rejestracja: poniedziałek, 26 lutego 2007, 10:52
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Freistadt Danzig
Re: Manga i Anime
A ja własnie obejrzałem H2O. I żeby nie spojlować co jest genialne, powiem ZAJEBISTE, prawie pod każdym względem.
I z kolei po tym anime wpadłem czemu japońska animacja jest lepsza od europejskiej, amerykańskiej. Prosta sprawa, u nas nie wychodzi tyle seriali animowanych o tak różnej tematyce i różnych grupach odbiorców.
I z kolei po tym anime wpadłem czemu japońska animacja jest lepsza od europejskiej, amerykańskiej. Prosta sprawa, u nas nie wychodzi tyle seriali animowanych o tak różnej tematyce i różnych grupach odbiorców.
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Manga i Anime
Ma ktoś jakieś sprawdzone, z dobrych źródeł inf. o tym, że robią trzecią serię Black Lagoon? O ile wiem, jest ona robiona na podstawie mangi - czy wyszło już tyle numerów mangi, żeby znów można było zrobić 12 odcinkową serię?
Ogólnie to ekstra jest ta seria, na początku niezbyt mi się podobało, np.
Ogólnie to ekstra jest ta seria, na początku niezbyt mi się podobało, np.
- Spoiler: Zaznacz cały
jak się pojawił motyw z tymi nazi to jakoś mnie znudziło. Nie lubię jak ktoś tyka tego tematu, bo zazwyczaj kończy się na głupim umoralnianiu - a na szczęście tutaj nie...
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Manga i Anime
Black Lagoon - totalnie debilna seria, i to na wielu poziomach. swietnie rysowana, ale głupia. A jednak ją czasem oglądam... Po prostu można się przy tym wyluzować, jak to przy głupawych filmach akcji.
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Manga i Anime
To chyba jasne, nie? W końcu Black Lagoon to ma być kino akcji! Co nie zmienia faktu, że jednak psychologiczne zagadnienia także się tu pojawiają, tylko że to w masakrycznie (dobre słowo) małych proporcjach. Nie jest to do końca takie płytkie, szczególnie dalej - choćby początek drugiej serii. I ostatnie odcinki tejże także. A że kreska świetna - prawda, cud i miód. Tak jak muzyka. No i postacie są świetne, choćby Revi Przyznam, że pewnie gdyby jej spodnie były dłuższe, seria nie byłaby tak lubiana, ale i bez tego jest ciekawą osobą.
To tyle ode mnie, zna ktoś w końcu jakieś dobre źródło z inf. o trzeciej serii Black Lagoon? Na oficjalnej stronie nic nie ma, a tak to generalnie tylko krążą legendy między fanami...
To tyle ode mnie, zna ktoś w końcu jakieś dobre źródło z inf. o trzeciej serii Black Lagoon? Na oficjalnej stronie nic nie ma, a tak to generalnie tylko krążą legendy między fanami...
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Manga i Anime
Revy jest w sumie fajna (nawet jej postawa emo mi nie przeszkadza), ale przepakowana. Możliwości innych postaci serialu do jej poziomu ma się nijak, co sprawia, że oglądanie jej wyczynów jest zwyczajnie nudne - po prostu zabija wszystkich jak niemowlęta.
Wkurza mnie też, że wszyscy wrogowie to debile. Fakt, że inaczej ekipa nie przeżyłaby nawet jednego odcinka...
Wkurza mnie też, że wszyscy wrogowie to debile. Fakt, że inaczej ekipa nie przeżyłaby nawet jednego odcinka...