Fallout 3

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Sihamaah
Bosman
Bosman
Posty: 1719
Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
Numer GG: 11803348
Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)

Re: Fallout 3

Post autor: Sihamaah »

1 towarzysz + ewentualnie pies jako drugi :)
"Fallout 9, wyścigi w postapokaliptycznym świecie", albo "Fallout 5, najlepszy FPS z elementami RPG"... "Fallout 7: The Sims" dzięki promieniowaniu twoje simy świecą w ciemności!"
Też mam nadzieję, że nie rozdrobnią aż tak tytułu. I sądzę, że tak nie będzie. Zresztą, tylko te najlepsze Fallouty powinny być pamiętane. Było ponoć Fallout: BoS na konsole, gra marna. Nikt o niej nie pamięta.
Mów mi Sih :)
Kanał IRC Tawerny RPG: [url=irc://irc.npircs.pl/tawerna-rpg]KLIK![/url]
Link nie działa? Używaj Opery lub zainstaluj Chatzillę, jeśli używasz Firefoxa. PS.[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]STARY KANAŁ TUTAJ[/url]
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Fallout 3

Post autor: Phoven »

To jakaś podpucha czy serio coś nie w porządku, Azrael?
NIe podoba mi się sposób w jaki rozpadają się trupy w najnowszym Falloucie.
To było wałkowane z milion razy - krwistość śmiertelnych animacji to sprawa odpowiedniego perka. Co więcej - podobny efekt miałeś też w orginalnych F - tylko, ze to było kilka czerwonych (krew) i szaroburych pikseli (męcho, pancerz, głowa, częsci witalne, w/e) a nie fotorealistyczna rozwałka. Nie chcesz na to patrzeć - nie bierzesz bloody mess'a i wszystko gra.
Jeśli chodzi o nowego Fallout'a - owszem zagram w grę i pewnie będę zachwycony, lecz uważam iż taka nagła zmiana wizerunku tytułu nie jest dobra. Ok, ta gra ma dużo wspólnego z poprzednikami, ale tak na to patrząc niedługo będziemy mieli "Fallout 9, wyścigi w postapokaliptycznym świecie", albo "Fallout 5, najlepszy FPS z elementami RPG"... "Fallout 7: The Sims" dzięki promieniowaniu twoje simy świecą w ciemności!"
Falloutowe spin-offy już wyszły. I wszyscy wiedzą jak skończyły.
Eksperyment już się nie udał, wiec nie widzę sensu żeby ktoś go miał kontynuować.

Ups, pardon - jestem naiwny, komuś jednak zachciało się spin-off'a - pamieta ktoś jeszcze o Falloucie MMO? Ehh... gdyby Fallouta robił stary, dobry Interplay to doczegoś takiego by nie doszło. Zaraz - przecież licencje do FMMO ma właśnie Interplay!
A to ci psikus.
Destynka
Pomywacz
Posty: 61
Rejestracja: niedziela, 14 maja 2006, 12:13
Numer GG: 1672556
Lokalizacja: Będzin
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: Destynka »

Oj ludzie ludzie boicie się nowego. Ja w Fallouta grałam aż 1,5h (na Games Convention - kto nie wierzy link: http://www.rpg.bajtnet.pl/recenzja.php? ... gc2008.htm)

Gra jest dobra. Naprawdę dobra. Grafika jest piękna, podłożone głosy i same dialogi też wymiatają. A że gra jest "oderwana" od poprzednich części? Chcielibyście gre w izometrze? Bez możliwości obracania kamery? Bez świetnej grafiki? Co do fabuły, wielkości świata, ilości questów i ścieżek... o to na pewno się nie martwię. Przecież grę tworzą ludzie od Morrowinda i Obliviona :)
Ja czekam na nowego Fallouta z wywieszonym językiem i zupełnie nie rozumiem najeżdżania na F3. Że niby nie rusza się legendy? Litości.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Fallout 3

Post autor: Azrael »

Chcielibyście gre w izometrze? Bez możliwości obracania kamery? Bez świetnej grafiki?
Yes, yes, yes!

No może z tym ostatnim "yes" to przesada, ale założę się, że wiele osób pograłoby w dobrego RPG z rzutem izometrycznym. W moich oczach bardzo dużego plusa dostał "Wiedźmin" za możliwość zmiany widoku, choć akurat w niego przeważnie grałem w trybie TPP.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Letrivil
Szczur Lądowy
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 20 września 2008, 23:29
Numer GG: 0
Lokalizacja: Tychy

Re: Fallout 3

Post autor: Letrivil »

Jestem ciekawy co z tego całego zamieszania na temat Fallouta'a 3 wyjdzie.
Fakt faktem, jestem niemalże przekonany, że nie pobije - moim zdaniem - doskonałych, poprzednich części.
Mam jednak nadzieje, że nie będzie to kolejna gra na parę godzin. Dzisiaj twórcy gier niestety zapominają o grywalności. Dla mnie przejść grę w parę godzin nie jest jej wskaźnikiem. Najbardziej realistyczna grafika oraz efekty specjalnie również, aczkolwiek nie mam nic przeciwko mieć na czym oko zawiesić.
Czy zmiana z rzutu izometrycznego na grafikę perspektywy FPP lub TPP jest dobrą decyzją? Dla mnie to obojętne. Jeżeli ta gra będzie mnie trzymać przy sobie na tyle długo co pozostałe części, jestem za.
"Leve fit, quod bene fertur onus"
Ciężar staje się lekki, gdy niesiony jest z ochotą.

"Oderint, dum metuant"
Niech nienawidzą, byleby się bali.
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Fallout 3

Post autor: Phoven »

Azrael pisze:Yes, yes, yes!

No może z tym ostatnim "yes" to przesada, ale założę się, że wiele osób pograłoby w dobrego RPG z rzutem izometrycznym.
Producenci mają to do siebie, że chcą przede wszystkim zarobić. A żeby zarobić, to na dany produkt musi być popyt.
I teraz sobie odpowiedz dlaczego zdecydowana większość nowych rpgów to TPP/FPP a nie "stary, dobry izometr".
Tak przy okazji zrozumieć swoje własne preferencje pozwolił mi Wiedźmin. W którym izometra używałem może przez 3 minuty na samym początku gry, a potem czym prędzej o nim zapomniałem. Właśnie na przykładzie Wieśka widać jak bardzo odmienne są wrażenia z gry jeśli zmienimy tryb postrzegania świata. W TPP uciekając przez bagna jako byle leszcz serio czuło się ten oddech bestii na karku (którą notabene w następnych aktach rozwalało się z zamkniętymi oczami ;P). A w izometrze? Walka była dynamiczna niczym partyjka szachów. ;P
Tibo
Szczur Lądowy
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
Numer GG: 0

Re: Fallout 3

Post autor: Tibo »

W TPP uciekając przez bagna jako byle leszcz serio czuło się ten oddech bestii na karku (którą notabene w następnych aktach rozwalało się z zamkniętymi oczami ;P). A w izometrze? Walka była dynamiczna niczym partyjka szachów. ;P
Rozumiem że dzięki widokowi TPP/FPP można bardziej wczuć się w postać ale nie rozumiem jaki ma niby wpływ zmiany kamery na dynamikę gry
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Re: Fallout 3

Post autor: LOD »

Szczerze powiem, że znając Morrowinda i nieco gorszego Obliviona, oglądając gameplaye i będąc na bieżąco w Falloucie 2 (który mnie wkurzył, bo nigdzie nie mogę znaleźć klucza francuskiego i obcęgów, a dzieciak który miał mieć choć jedno z tych to odjechał z rodziną której pomogłem....), to się spodziewam wiele dobrego po Falloucie 3. Patrząc na twórców, to to będzie jeden wielki logiczny świat (a nie że jak coś zrobisz w złej kolejności, to nie jesteś wstanie zrobić szeregu questów...), w zarąbistym klimacie postapokaliptycznej nędzy, brudu, czy chorych ambicji, które tworzą niezwykłe skrajności. Do tego ładna oprawa, 3D które mi nie przeszkadza, a nawet wręcz przeciwnie, podoba mi się (dziecko przełomów generacji ze mnie, lubiące zarówno 2D i 3D ;))... Cóż chcieć więcej? Mam nadzieję, że nie będzie jednostajności w tym wszystkim, że będzie full questów, tak by przejść całą grę, to trzeba grać z 3 lata, ogromnego świata, no i dobrego interfejsu (nie jak w Oblivionie, który zamiast pomóc względem Morrowinda, to został skopany). Jak to będzie, to moim zdaniem co najmniej 9+/10 murowane.
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
borg
SuperTechTawerniak
SuperTechTawerniak
Posty: 349
Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 01:32
Numer GG: 115125
Lokalizacja: Rawicz/Wrocław
Kontakt:

Re: Fallout 3

Post autor: borg »

Sihamaah pisze:Prepare for the future.... I to po polsku!

Co o tym myślicie? Wg mnie niezły klimat robią.
Dla mnie to jest słabe, bardzo słabe. Autorom się chyba wydawało, że zrobienie czarno-baiłego filmiku i użycie grafik, co w starych Falloutach, magicznie da samo z siebie ich klimat. Wyszło bidnie...
necron1501
Mat
Mat
Posty: 448
Rejestracja: poniedziałek, 4 lutego 2008, 17:42
Numer GG: 10328396

Re: Fallout 3

Post autor: necron1501 »

@Tibo Rozumiem że dzięki widokowi TPP/FPP można bardziej wczuć się w postać ale nie rozumiem jaki ma niby wpływ zmiany kamery na dynamikę gry.

A zgadnij??? Chyba większe są emocje w granie w grę kiedy "jesteś w akcji" a nie oglądasz z izometrii i się nudzisz. W izometrii parę kliknięć a w TPP/FPS jest akcja, cały czas coś się dzieje.

Żeby nie było że nie mam przykładu: Gothic, wyobrażasz go sobie w izometrii???? Bo ja nie.
Pierwsza misja w COD4. Na statku. Kolega się śmiał że kiedy statek tonął to wyginałem kark, tak jak był pochyły statek.

Również nie rozumiem krucjat na Fallouta 3. To jest już całkowity bezsens. Gdyby nadal był w izometrii nikt by go nie kupił. Taka jest prawda. Teraz jest okres kiedy ludzie chcą czuć emocje z grania, akcję.
Grę już skończyli więc nie ma co biadolić bo i tak nic to nie zmieni. Rozumiem że ludzie lubią narzekać(sam lubię) ale to jest bezsensu.
Sam czekam na niego z niecierpliwością, ponieważ mam nadzieję że będzie bardziej ciekawy niż poprzednie części. Tamtych nigdy nie skończyłem, ponieważ były zbyt nudne.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Tibo
Szczur Lądowy
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
Numer GG: 0

Re: Fallout 3

Post autor: Tibo »

A zgadnij??? Chyba większe są emocje w granie w grę kiedy "jesteś w akcji" a nie oglądasz z izometrii i się nudzisz.
Człowieku przeżywanie emocji a szybkość akcji gry to 2 różne rzeczy.Nie rozumiem jak niby ma się zmienić dynamika przez zmianę kamery w tej samej grze
A jak uważasz że gra w izometrii jest nudna i wolna to pograj FD/Duele w Diablo 1 na BN magiem lub łuczniczką
W izometrii parę kliknięć a w TPP/FPS jest akcja, cały czas coś się dzieje.
A co w izometrii czasz stoi ??

A COD 4 to gra film-co z tego że ładna jak film jak zarazem jest krótka jak film (przeszedłem ją pierwszego dnia)
Również nie rozumiem krucjat na Fallouta 3. To jest już całkowity bezsens. Gdyby nadal był w izometrii nikt by go nie kupił. Taka jest prawda. Teraz jest okres kiedy ludzie chcą czuć emocje z grania, akcję.
Grę już skończyli więc nie ma co biadolić bo i tak nic to nie zmieni. Rozumiem że ludzie lubią narzekać(sam lubię) ale to jest bezsensu.
Sam czekam na niego z niecierpliwością, ponieważ mam nadzieję że będzie bardziej ciekawy niż poprzednie części. Tamtych nigdy nie skończyłem, ponieważ były zbyt nudne.

Wydaje mi się że nagonka na FO 3 jest dlatego bo fanom serii nie podoba się taka ostra zmiana.Gra była:2D jest 3D,była izometria jest TPP/FPP,była walka turową teraz jest w czasie rzeczywistym.A oprócz tego strasznie zmienił się klimat gry(nie chodzi tutaj tylko o grafikę).Nic tutaj nie przypomina starego Fallouta.
Nawet mutanci nie przypominają starych mutantów(bo kto widział mutanta który nosi czaszki i mam 5m wzrostu-Behemoth Super Mutant by Bethesda) a Ghule biegają w samych gaciach i atakują nas bez żadnego powodu machając łapami w prawo i lewo jak zombie (zresztą wystarczy wejść na oficijalną stronę FO3)

A ja chce pograć w Fallouta a nie w jakąś inną grę w świecie postapokaliptycznym

PS:
A tobie w tych grach to chyba zależy tylko na szybkiej tępej akcji
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Fallout 3

Post autor: Phoven »

Rozumiem że dzięki widokowi TPP/FPP można bardziej wczuć się w postać ale nie rozumiem jaki ma niby wpływ zmiany kamery na dynamikę gry
Większe, bardziej taktyczne spojrzenie = racjonalna ocena zagrożeń, przeszkód etc. na podstawie jasno widocznych obiektów.
Widok FPP/TPP = ograniczenie się do (znacznie mniejszego) pola widzenia bohatera, co jest z tyłu oczywiście nie widzimy, czy coś się nie kryje za najbliższym krzakiem, żeby się nami najeść też nie wiemy.
Krótko mówiąc dla mnie osobiscie już nawet samo sterowanie WSAD+myszka jest bardziej dynamiczne niż samo wskazywanie celów gryzoniem. Przecież każdy kto grał chociażbyw Gothica/TES wie, ze walka w takich tytułach znacznie bardziej opiera się na żywiołowej improwizacji, wykorzystywaniu przeszkód terenowych itd. Dla porównania walka w BG, FO czy nawet Diablo, mimo niewątpliwego uroku - takiej dawki dynamicznej akcji nie ma. I nieważna jest w tym momencie żadna aktywna pauza czy szybkość rozgrywki.
No, to mam nadzieje, ze wyjaśniłem niejasności. ;]
była walka turową teraz jest w czasie rzeczywistym.
Nie do konca. Jeśli chodzi o walkę to F3 jest pomiędzy Gthc/TES a Wieśkiem.
A oprócz tego strasznie zmienił się klimat gry(nie chodzi tutaj tylko o grafikę).Nic tutaj nie przypomina starego Fallouta.
Zapomniałeś o wyrażeniu "według mnie/moim zdaniem/IMO". O bardzo ważnym wyrazeniu.
Bo np. dla mnie i tej rzeszy "której jednak trailery/gra*/zapowiedzi/ujawnione info/gameplaye" się podobają - F3 trzyma nadal klimat "starych Falloutów". I to nieważne jak wielu frustratów będzie przeciw. ^^
Ghule biegają w samych gaciach i atakują nas bez żadnego powodu machając łapami w prawo i lewo jak zombie
Inglisz trudny język byc.
Tak się składa, że to tylko jeden z gatunków ghuli - takie którym zdeformowało nie tylko ciało ale i psychę. Dla przykładu zdziczeli "zwykli ludzie" też mają być. Normalne ghule, podobne do tych z pozostałych częsci - również są w planach. :P
A ja chce pograć w Fallouta a nie w jakąś inną grę w świecie postapokaliptycznym
Ja też. :]
PS:
A tobie w tych grach to chyba zależy tylko na szybkiej tępej akcji
Hmm.. to było do mnie czy do kogoś innego? :P Bo jeśli do mnie to raczej kiepsko trafiłeś. Jedyna gra (własciwie seria gier) przy której nawet teraz sie nie nudzę (od dupa wiele lat) to cykl EU. Któremu jak wiadomo, ekhem - daleko do szybkiej tępej akcji. :D

*Spośród nas - Destynka. ;]
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Fallout 3

Post autor: Azrael »

http://cdaction.pl/news/4921/0 - Coś apropo wskrzeszenia BG
I teraz sobie odpowiedz dlaczego zdecydowana większość nowych rpgów to TPP/FPP a nie "stary, dobry izometr".
Na temat izometri w grach RPG owszem, gdy mamy kierować jedną postacią, co ostatnio jest modne lepiej sprawdza się TPP, jednak jeśli w grę wchodzi cała drużyna... no tu następuje dość gruntowna zmiana. Dodatkowo TPP bardziej zżera karty graficzne, co jest na rękę ich producentom, którzy z kolei sponsorują gry.
Na przykład dam dwa znane tytuły:
Jade Empire - w wielkim skrócie - drużyna ssie. Zresztą jak cała gra.
Baldurs Gate - w wielkim skrócie - drużyna jest wypaśna. Zresztą jak cała gra.
...
No dobra nie chce mi się pisać, ale jak ktoś to zaatakuje to będzie kontratak obiecuję.
Producenci mają to do siebie, że chcą przede wszystkim zarobić. A żeby zarobić, to na dany produkt musi być popyt.
Izometria, słaba grafa - mniej roboty - mniej forsy.
A w izometrze? Walka była dynamiczna niczym partyjka szachów. ;P
1. Walka w izometrze nie musi być mało dynamiczna.
2. Mało dynamiczna nie znaczy nudna. Dużo osób gra w szachy, Herołsów i inne takie tam.
Żeby nie było że nie mam przykładu: Gothic, wyobrażasz go sobie w izometrii???? Bo ja nie.
Pierwsza misja w COD4. Na statku. Kolega się śmiał że kiedy statek tonął to wyginałem kark, tak jak był pochyły statek.
Trzy litery: żal.
A wyobrażasz sobie Rome:Total War w TPP? :lol: Albo Diablo?

No i jeśli chodzi o zżycie z postacią gdy ogląda się jej plecy - ja w grach takich jak BG zżyłem się nie tylko z postacią, ale i z całą drużyną co nie zdażyło mi się w grze z widokiem TPP*. Ba! Nawet odczuwałem emocje.

* W Mass Efect troszkę poróbiłem Wrex'a, ale gra zbyt krótka aby się z kimś zżyć (no i główny bohater zbyt drętwy).
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
MAd Phantom
Arcymod Tawerniany
Arcymod Tawerniany
Posty: 1279
Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13

Re: Fallout 3

Post autor: MAd Phantom »


Ekhem... pierwsze pojawienie się Ghuli w F1 (Harold NIE jest ghulem) wyglądało właśnie jak watahy zombie rzucających się na gracza (Necropolis się kłania).

Co zaś sie tyczy Behemotów - Typowy Super Mutant miał trochę ponad 3m wzrostu (Badania Vree), ale FEV miał różne efekty w zależności od swojej wersji (dane z Glow) i czasu wystawienia na jego działanie (Military Base, z pamiętnika Mastera). Co więcej, Richard Grey po wystawieniu na ogromną dawkę FEV mógł rosnąć w nieskończoność poprzez asymilację innych żywych organizmów... Biorąc to pod uwagę - i dodając gigantyczne mrówki i skorpiony - nie widzę w nich nic aż tak niemożliwego.

EDIT: Horrigan.
Phoven
Bosman
Bosman
Posty: 1691
Rejestracja: piątek, 21 lipca 2006, 16:39

Re: Fallout 3

Post autor: Phoven »

Hmm.. odpowiem sobie tylko na pretensje zgłaszane do moich własnych wypowiedzi.
Jade Empire - w wielkim skrócie - drużyna ssie. Zresztą jak cała gra.
Pozwolę sobie tylko zauważyc, ze jesteś raczej osamotniony w tym twierdzeniu, i to nie tylko z powodu recenzji pism branżowych.
gram.pl pisze:ŚREDNIA OCENA GRACZY
4.5/5.0
(śred. z 285 recenzji)
Dodatkowo TPP bardziej zżera karty graficzne, co jest na rękę ich producentom, którzy z kolei sponsorują gry.
:lol: Czyli wg Ciebie Wieśka, F3, ME robi się głównie pod producentów kart graficznych a nie pod graczy. Nie nadawałbyś sie do prowadzenia biznesu, stary. xD

To tylko taki krótki niemal-OT. :P
Tibo
Szczur Lądowy
Posty: 18
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 16:01
Numer GG: 0

Re: Fallout 3

Post autor: Tibo »

Hmm.. to było do mnie czy do kogoś innego?
Do Necrona1501
Zapomniałeś o wyrażeniu "według mnie/moim zdaniem/IMO". O bardzo ważnym wyrazeniu.
Bo np. dla mnie i tej rzeszy "której jednak trailery/gra*/zapowiedzi/ujawnione info/gameplaye" się podobają - F3 trzyma nadal klimat "starych Falloutów". I to nieważne jak wielu frustratów będzie przeciw. ^^
No może trochę przesadziłem z tym że FO 3 w ogóle nie przypomina starych Falloutów ale moim zdaniem klimat gry się zmienił


Zgadzam się Azrael w 100 %
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Fallout 3

Post autor: Azrael »

Czyli wg Ciebie Wieśka, F3, ME robi się głównie pod producentów kart graficznych a nie pod graczy. Nie nadawałbyś sie do prowadzenia biznesu, stary. xD
Nie, ale to całe parcie na grafikę jest między innymi spowodowane naciskami na producentów gier. Oczywiście nie jest to jedynym powodem (zawsze znajdzie się jakiś gówniarz co weźmie gre bo ładnie wygląda), ale tak jest to jeden z powodów. Moim zdaniem.

No bo sorry, ile % dzisiejszych gier wydawanych na PieCe jest sponosowanych przez prodcentów kart graficznych, albo procesorów? Dużo, albo nawet bardzo dużo.

Bardzo możliwe iż ludzie lecą na grafikę właśnie przez propagandę. :smile:

P.S Wiem, że wielu ludziom JE się podobało... sam nie wiem czemu - brak otwartego świata, system walki taki sobie, rozwój postaci jak i jej teksty posysają, misje nudne i proste... w gruncie rzeczy biegnie się przed siebie i nawala dzidą bandziorów...
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
ODPOWIEDZ