Sesje online

[Tadeus]

Witam witam ;]

zbieram druzyne do kampanii SF rozgrywanej na forum (ewentualnie bedzie mozna przejsc na czata).

Tutaj link do opisu kampanii i wytycznych dla graczy:
http://erpg.pl/forum/viewtopic.php?t=3909

pozdrawiam ;]

[mone0]

Nie przejmuj się, walki są zazwyczaj długie w WFRP. Zacytuje Wam charakter mojej postaci, którą wysłałem Phovenowi: "nie należy do spokojnych ludzi, łatwo wpada w gniew, traktuje swoją pracę jak każdą inną, krzywda jaka spotyka innych ludzi nie robi na nim wrażenia, nauczył się żyć w tak brutalnym świecie."
Chociaż próbował powstrzymać walkę, nie udało się to ze względu na charakter jednej porywczej osoby [Hubert]. Myślałem, że walka przyjmie formę karczemnej bijatyki na pięści, jednakże życie niektórych mało obchodzi. Mam nadzieję, że następnym razem nikt nie będzie wkurzał Hieronimusa.

[Phoven]

Pff ;P

Trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów - sorry, ale bluzganie i zamordowanie żony na oczach męża, tylko dla tego, że była dla jednego z was niemiła nie było szczególnie udanym pomysłem.
Każda akcja budzi reakcje - i tak będzie zawsze na moich sesjach, dbamy o jakotaki realizm w zachowaniu NPCów. Wystarczy nie mordować i nie bluzgać kogo popadnie a i życie BG bedzie znacznie dłuższe.

[mone0]

bluzganie i zamordowanie żony na oczach męża, tylko dla tego, że była dla jednego z was niemiła nie było szczególnie udanym pomysłem.

Niemiła to chyba zbyt "małe" słowo.

dbamy o jakotaki realizm w zachowaniu NPCów.

A ja dbam o odgrywanie postaci i co z tego wychodzi, sam widziałeś. Że jakiś czub [Jonasz] zaatakował Hieronimusa pierwszy [i do tego z kuszy, jeżeli nie chciał go nią zabić to już nie wiem do czego była mu potrzebna] to jak miał zareagować?

Wystarczy nie mordować i nie bluzgać kogo popadnie a i życie BG będzie znacznie dłuższe.

To ja powiem tak, wystarczy nie denerwować, nie bluzgać na Hieronimusa to będzie siedział spokojnie. A bluzgał tylko na osobę, która na niego rzucała się [Gertruda].

Jak masz jakieś wątpliwości to pisz na gg.
Nie miej nam tego za złe. Każdy ma inny punkt widzenia na tą sprawę.

[Sihamaah]

Imo powinniśmy to zostawić i wyciągnąć wnioski na przyszłość: milczące i nieszukające zwady oprychy-łucznicy to najlepszy typ postaci Albo zwyczajnie może niech MG nie prowokuje takich sytuacji.

bluzganie i zamordowanie żony na oczach męża, tylko dla tego, że była dla jednego z was niemiła nie było szczególnie udanym pomysłem.

On zrobił procą krytyk czy jak? Może od razu było napisać, że jej głowę oderwało "Dostała wylewu krwi do mózgu" <- długo się śmiałem

A ja dbam o odgrywanie postaci i co z tego wychodzi, sam widziałeś.

+1. Dobre wczucie się w postać, to się chwali.


Kiedy gramy znowu?

[Phoven]

Nie gramy.
Chcecie - to sobie sami grajcie w Violence z "odgrywaniem postaci". Ja odpadam, to jest żenujące, już wolę nawet gdański fandom. ;P

[Bussumarus]

Oj, nie dramatyzujcie. Każdy jest winny, i Gracze i MG. Więc nie kłóćcie się jak dzieciaki i grajmy dalej .

[Sihamaah]

Szkoda, Phoven. Przemyśl to Ja się postaram.

Tak czy inaczej szukamy nowego MG... Napiszę o tym w "MG poszukiwany", mam nadzieję, że administracja i moderacja to nagięcie regulaminu mi daruje, sytuacja jest wyjątkowa

[Tadeus]

Moge wam sprobowac cos raz poprowadzic na ircu jesli chcecie.
Do wyboru wiekszosc mainstreamowych systemow.

Najlepiej jakos po 20, w ktorys z najblizszych 3-4 dni.

[mone0]

IMO jednostrzałówki są dobre, ale jakoś za nimi nie przepadam, wolę coś dłuższego. Karty postaci do młotka mamy, więc nie ma problemu.

Phoven przemyśl jeszcze sprawę.

[Sihamaah]

@Tadeus: mistrzowałeś już kiedyś? A przez sieć? Ja jestem chętny, o ile będę po 20:00 w ciągu najlbiższych dni (a to nie jest pewne).

[Tadeus]

Generalnie, to mistrzuje juz chyba jakies 10 lat. Prowadzilem tez parenascie sesji na ircu, 2 kampanie PBEM, pare sesji na fantasy groundsach.

Szczerze mowiac, warhammer juz od paru lat wychodzi mi uszami. No ale jesli koniecznie tego chcecie.

Powoli tez dochodze do poziomu, na ktorym moje przygody podobaja sie juz tylko mi, wiec moze lepiej, by Phoven wam prowadzil ;]

[Koczownik]

Mi mistrzowanie Phovena się podobało, ale skoro chłopak nie chce, to nie ma co go zmuszać, bo tylko będzie się przy tym męczył. Ta masakra w karczmie to też była porażka , do której my doprowadziliśmy. No i chętnie zobaczyłbym Tadeusa jako MG na drugiej sesji w moim życiu. Co reszta na to?

[Bussumarus]

Ja tam nie mam nic przeciwko aby Tadeus prowadził. Mnie też już nudzi się Warhammer więc może zaproponował byś jakiś inny system.

[Koczownik]

No... to musielibyście mnie wprowadzić od podstaw w ten nowy system ;]

[Tadeus]

13tego wyjezdzam na dwa tygodnie, wiec nie ma co kombinowac z nowymi systemami.
Do Warhammera karty juz macie, wiec wpierw zagrajmy w to i zobaczymy jak wyjdzie.

[Bussumarus]

Ok, to kiedy zaczynamy ??