Muzyka
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Właśnie wróciłam z koncertu Nightwisha. Było super!
Kolejka była taka długa, że jak w końcu się dostałam do środka, to pierwszy z zespołów skończył grać. Potem był jakiś inny, którego nazwy nie pamiętam. Grali prawie ok - basy były tak głośne, że nie słyszałam wokalisty. No ale potem był właśnie Nightwish i było świetnie! Jestem przygłucha, szyja i nogi mnie bolą, i chcę więcej! ;)
Kolejka była taka długa, że jak w końcu się dostałam do środka, to pierwszy z zespołów skończył grać. Potem był jakiś inny, którego nazwy nie pamiętam. Grali prawie ok - basy były tak głośne, że nie słyszałam wokalisty. No ale potem był właśnie Nightwish i było świetnie! Jestem przygłucha, szyja i nogi mnie bolą, i chcę więcej! ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Nic z tych rzeczy :P
Ale za to cala publika zgotowala im aplauz na stojaca (a warto nadmienic, ze byly tylko miejsca siedzace, jednak nikomu to nie przeszkadzalo;))
W ogole koncert byl calkiem niezly od strony wizualnej: swiatla, buchajace ognie i nawet mini fajerwerki. Bylo nie tylko co sluchac, ale i na co patrzec. I nawet papierowe motylki wypuscili :D Ludzie w pierwszych rzedach zostali tym zasypani :D
Najbardziej z calego wieczoru podobala mi sie ich wersja 'Division Bell' Pink Floyd. Akurat jest to jedna z moich ulubionych piosenek tego zespolu, wiec jak uslyszalam poczatkowe dzowneczki, to oniemialam. Potem stalam tak chwilke w szoku zanim zaczelam sie ruszac ;)
Ale za to cala publika zgotowala im aplauz na stojaca (a warto nadmienic, ze byly tylko miejsca siedzace, jednak nikomu to nie przeszkadzalo;))
W ogole koncert byl calkiem niezly od strony wizualnej: swiatla, buchajace ognie i nawet mini fajerwerki. Bylo nie tylko co sluchac, ale i na co patrzec. I nawet papierowe motylki wypuscili :D Ludzie w pierwszych rzedach zostali tym zasypani :D
Najbardziej z calego wieczoru podobala mi sie ich wersja 'Division Bell' Pink Floyd. Akurat jest to jedna z moich ulubionych piosenek tego zespolu, wiec jak uslyszalam poczatkowe dzowneczki, to oniemialam. Potem stalam tak chwilke w szoku zanim zaczelam sie ruszac ;)
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
-
- Marynarz
- Posty: 262
- Rejestracja: sobota, 21 sierpnia 2004, 18:44
- Lokalizacja: Negative Material Plane, Fortress of Regrets (Bytom)
- Kontakt:
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Będzie zbiorówka :)
Bo ludzie rzadko kiedy lubią tak odmienne gatunki muzyki. A mi się podobało i tyle.Craw pisze:Nightwish gra Division Bell na kazdym koncercie. Zreszta bardzo czesto utwor ten w ich wykonaniu jest bardzo krytykowany :P
Niektórych dziwi. Jak ktoś mądry powiedział: o gustach się nie dystkutuje. Większości normalnych ludzi nie podoba się taka muzka, jakiej Ty słuchasz (a jaki to gatunek, to się nie liczy - zawsze się znajdzie odpowiednio duża grupa 'normalnych', wszak normalność jest pojęciem względnym;))eRyahXa0S/Darth Wojtex pisze:Wiekszosc utworow w ich wykonaniu i te ktore graja jest krytykowana. Co nie dziwi, sadzac po tym jak graja ;]
Dokładniej 'PokahontaZ' - tam musi być Z na końcu, żeby było bardziej cool. Co to za zespół hiphopowy, który nie jest cool?Kloner pisze:teraz jest pocahontas bodajże
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Kok
- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
niee, ja sie w hh zatrzymalem na pfk, grammatik, fenomen, peja, k44 (oczywiscie plyty wydane do max. 2002 roku, a wlasciwie to wczesniej). jak ja jeden8l czy jak on/oni sie nazywa/nazywaja to sie tak usmialem. teraz to robienie na ziomali jak w stanach. "patrz jakie mam zaje****e spodnie, a jak ci sie niepodoba to w morde!" <- tak wyglada dla mnie amerykanski rap (oczywiscie ten nowy, to 2pac-a to jeszcze trawie, tak samo jak pierwsza plyte eminema, ale metal, w szegolnosci black i death rlz ofc!!!)
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Ja się z hh zatrzymałam na Grammatiku, Fiszu i K44. Innych zespołów po prostu nie trawię. Dla mnie to nie jest robienie się na czarnych, to jest rymowane disco polo. A Peja mnie dobija wszystkim: tekstami, wyglądem i głosem.
BTW. Lubisz się śmiać, laRy, nie? :>
BTW. Lubisz się śmiać, laRy, nie? :>
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
-
- Kok
- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
tak, ale to zapewnia mi taka jedna fajna rzecz kto chce zobaczyc jak to wyglada to PW/gg (swojej roboty ).
a smiech to zdrowie.
co do hh, to slucham nie z powodu, ze jestem jakims super fanem, raczej chodzi o to, ze jak slysze te glosy, bity i rymy to mi sie przypomina fajny czas w moim zyciu.... jednym zdaniem: niektore piosenki przypominaja mi jakies 2 lata mojego zycia (jako hh i skate ale to nie takie wazne)
a smiech to zdrowie.
co do hh, to slucham nie z powodu, ze jestem jakims super fanem, raczej chodzi o to, ze jak slysze te glosy, bity i rymy to mi sie przypomina fajny czas w moim zyciu.... jednym zdaniem: niektore piosenki przypominaja mi jakies 2 lata mojego zycia (jako hh i skate ale to nie takie wazne)
-
- Mat
- Posty: 438
- Rejestracja: czwartek, 25 listopada 2004, 19:53
- Numer GG: 6635964
- Lokalizacja: tu
Ja ogólnie hh baaardzo nie lubię (ni licząc "Bezele kochana" Tede i Kołcza ), kiedyś lubiłem amerykański hh (w szczególności 50centa i Eminema), ale mi przeszło. Polskiego za to nie lubie, że się on coraz bardziej produkuje, jest coraz więcej "ziomali" na polskiej scenie hip-hopowej, którzy w sporej części nic nie umieją i zalewają rynek swoimi dantetnymi utworami... HH zaczyna sie przeradzać w hiphopolo, włączam polską vive, ogladam rpzez pół godziny i non-stop leci jakieś hh! Przesadzają z tym, nadmiar może tylko zaszkodzić...
żyję
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
-
- Tawerniana Wiewiórka
- Posty: 2008
- Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
- Numer GG: 1087314
- Lokalizacja: dziupla ^^
- Kontakt:
Z nadmiarem ziomali sie zgodze. To sa pseudo artysci. Zaczelam sie zniechecac do polskiego hh jak uslyszalam takie 'hity' jak 'Laska jak tabasko' czy 'wiekie jol'. Porazka.Waltos pisze: jest coraz więcej "ziomali" na polskiej scenie hip-hopowej, którzy w sporej części nic nie umieją i zalewają rynek swoimi dantetnymi utworami...
BTW. Nie obrazaj Dantego ;P
Sblam! | "Orły są duże i tupią"