Sesje online

[Bussumarus]

Ja mam już wolne, więc z pewnością dopasuję się do terminów. Sih, już ustaliliśmy że będziemy grać na IRC.

[Phoven]

Ustaliliśmy, graliśmy i dalej bedziemy grać.

Nie widzę zadnej alternatywy prócz IRCa. ;P

Tak wiec - ostatecznie - poniedziałek 16-20 :] Ktoś przeciw?

[Bussumarus]

Tak jak mówiłem, doapsuję się do wszystkich terminów, więc poniedziałek 16-20 jak najbardziej .

[Koczownik]

Witajcie zacni towarzysze podróży

Wróciłem dziś z urlopu do swojej starej, zapyziałej kuźni... CHOLERA znowu mi młot ukradli... eh

W każdym razie poczynając od dnia dzisiejszego, mogę grać zawsze i o każdej porze ;p

[Bussumarus]

Czyli gramy jutro od 16-20 tak ??

[Phoven]

Lincz! Lincz Lincz!

Przekładamy sesje na wtorek, tzw. wypadki losowe. Ale za to wszyscy będą mogli grać i ja będę mógł wpisać nowych BG do przygody. ;]

[Koczownik]

Eh ten felerny wtorek... od 17 do 19 mam zajęcia na prawko :/
Już się napaliłem na poniedziałek, no szkoda

[Phoven]

Za jaja szubrawcę, za jaja!

No to kiedy większości pasuje? :p

[Bussumarus]

Wy psuje, ja tu tydzień cały mam wolny a Wam nic nie pasuje, przez Was ciągle rymuje i bez eRPeGów zaraz wykituje

[Sihamaah]

Poniedziałek jutro gramy kropka.

Ale skoro Phoven nie może, to może zjawię się we wtorek, bo tym razem wycieczkę wakacyjną będę miał dość blisko domu

[Bussumarus]

Przykro mi Sih...okazało się że gramy w środę bo Koczownik nie może we wtorek więc jeszcze te dwa dni trzeba poczekać.

[Sihamaah]

Mam nadzieję, że to OSTATECZNY termin. No i może mój kumpel też zagra

[Bussumarus]

Szykujcie się do jutrzejszej sesji Drodzy Gracze , mam nadzieję że wszyscy jesteście wolni od 16 do 20 ??

[mone0]

Mam nadzieję, że dzisiaj wszystko wypali i nikt się nie wykręci jakimś spotkaniem/wyjazdem*.

*niepotrzebne skreślić

[Phoven]

Dobra, aluzje na bok. ;P

Jako, ze muszę was jakoś sensownie wkręcić - następujące terminy "wchodzenia na sesje":

mone0&Bussumarus - do 15:50
Azrael - do 16:00
Reszta (domyślnie Sih, Koczownik i kolega Siha) - do 16:30

Ending ok. 20. Prosiłbym również żeby w miarę możliwości wszelkie śniadania, obiady, kolacje etc. zjeść wcześniej/później i po prostu zapewnić sobie w miarę konkretny zapas żarcia/picia.
Od teraz (14:30) jestem na gg więc jak ktoś jest skrajnie niekumaty to poodpowiadam na pytania. :]

I taka mała prośba - byłoby miło jakbyśmy działali nieco szybciej tym razem (chociażby na miarę ostatniej godziny poprzedniej rozgrywki) - to serio wiele ułatwi.

[Sihamaah]

Wrzucę na wszelki wypadek moją kartę, jakby co

Imię: Tarin
Rasa: Człowiek
Płeć: Mężczyzna
Profesja: Oprych
Wygląd: 1,80m; dobrze zbudowany, blond włosy, jasnozielone oczy,
Koncept: Chcę grać osiłkiem, jednak nie tępakiem Gość raczej przeciętnie inteligenty, zwykły wojownik niemal oprych Twardy gość, kierujący się w życiu chęcią zdobycia pieniędzy, mimo wszystkiego nie absolutnie amoralnym. Opanowany, dosyć chłodny, powierzchowny.
Umiejętności: hazard, mocna głowa, sekretny język (złodziejski), unik, zastraszanie
Zdolności: morderczy atak, szybkie wyciągnięcie, ogłuszanie, szybki refleks, rozbrajanie
Czary:
Ekwipunek: Profesyjny: kastety, średni pancerz (kaftan kolczy i skórzany kaftan) Inny: krótki łuk, 20 strzał
Darmowe rozwinięcie:
Dodatkowe informacje (opocjonalnie): Tarin urodził się w średniej wielkości mieście. Nikt włącznie z nim nie jest konkretnie pewny gdzie i przez kogo, jednak pewnym jest, że dzieciństwo spędził na ulicach, kradnąc i bijąc się. Postanowił wykorzystać swoje umiejętności – został ochroniarzem biednego kupca. Dość długo myślał o zwyczajnym ograbieniu tegoż, lecz ostatecznie wybrał nieco pewniejszą formę zarobku. Po straceniu kilku źródeł zarobku (do śmierci niektórych sam niestety jednak się przyczynił… zasłużyli, trzeba było płacić więcej!) od pewnego czasu błąka się, tracąc reszty pieniędzy w karczmach i szukając ludzi, którzy zaproponowali by mu jakąś pracę.

WW 34
US 31
K 31
Odp 29
Zr 30
Int 27
SW 32
Ogd 32
A 1
Żyw 12
S 3
Wt 2
Sz 4
Mag 0
PO 0
PP 3

[Sihamaah]

Tak styranej sesji dawno nie widziałem. 1,5h nudnej walki z 3h gry. Masakra. Co prawda, to nie wina MG, ale cóż Mam nadzieję, że koleje sesję będą sensowniejsze.