Na jaką grę czekacie?

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Pita »

Wg mnie nie ma przede wszystkim szans na kolejnego Baldura od Bioware. O tym, że nie pozostałby w 2D nawet nie ma co wspominać. Jasne, że chciałbym go w 2D ale nie na Infinity - ten silnik jest już za słaby na dzisiejsze standarty 2D. Ciągle się plotkuje, że Bioware zrobi to, czy owo, ale... prędzej się doczekamy tego pierwszego Baldura na DSa, niż zapowiedzi trójki. Chyba największe szanse z Baldurów na ukazanie się kolejnej części ma Dark Alliance 3 - czyli Baldur - nie Baldur.
Har Har Har
starcu
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: niedziela, 6 stycznia 2008, 13:04
Numer GG: 323029
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce.

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: starcu »

A może prawa do nowego Baldura wykupi Bethesda :P W najbliższym czasie było by Baldursowo i Falloutowo :)
Hi I'm Starcu, I like you, I like RPG.

Obrazek <--- RPG we wszelakim słowa znaczeniu.
(NIE JESTEM TERRORYSTĄ!!!)
Craw
Bosman
Bosman
Posty: 1864
Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
Numer GG: 5454998

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Craw »

Bylaby to chyba najgorsza rzecz, jaka moglaby sie przytrafic Baldurowi.
starcu
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: niedziela, 6 stycznia 2008, 13:04
Numer GG: 323029
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce.

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: starcu »

Jeżeli powstał Unreal Engine 3 to może powstanie Infinity Engine 2. Fajnie by było znów zagrać trójwymiarowymi postaciami na dwuwymiarowych mapach. Oczywiście taki engine musiałby się wzbogacić o wiele więcej szczegółów i innych takich drobnostek, osobiście bym się cieszył gdyby takowy powstał oznaczało by to nie tylko powstanie nowego Baldura, ale także odświeżenie innych, lub stworzenie nowych gier, które ożywiły by Faerun. A może jakiś MMORPG? :P Przecież Ray Muzyka (co za osobliwe nazwisko) w wywiadzie, w najnowszym CDA przebąkiwał coś o nowym MMORPG BioWare, szkoda, że Hut czegoś z niego nie wycisnął. Co do pierwszej części posta odnoszącej się do enginu to każdy wie, że to tylko marzenia. :D
Hi I'm Starcu, I like you, I like RPG.

Obrazek <--- RPG we wszelakim słowa znaczeniu.
(NIE JESTEM TERRORYSTĄ!!!)
Adamir
Marynarz
Marynarz
Posty: 329
Rejestracja: wtorek, 18 marca 2008, 19:18

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Adamir »

A może prawa do nowego Baldura wykupi Bethesda :P W najbliższym czasie było by Baldursowo i Falloutowo :)
Umrzyj, The Elder Scrolls VI: Baldur's Gate? ;p

BG był świetny, i niech tak zostanie. Nie potrzebujemy kontynuacji, nawet od BioWare'a - nie szargajmy legendy.
[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]Obrazek[/url]
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Perzyn »

Baldur's Gate 3, tak samo jak kiedyś mówiłem o Fallout 3 - nie życzę fanom serii (w tym sobie) trzeciej części. Po prostu szanse, że dorówna klimatowi i wspomnieniom oryginału są zbyt małe. Fallout 3 może okaże się świetnym RPG a może nie, ale nawet jeśli będzie bardzo dobry i tak podniosą się głosy niezadowolenia a imię ich Legion.

Poruszę kwestię, która zdecydowanie różni opcje kontynuacji Fallouta od Baldur's Gate. Chodzi mianowicie o rolę historii w obrębie marki - w wypadku Fallouta bohater nie jest tak ważny a fabuła kolejnych części nie musi być bezpośrednią kontynuacją poprzednich, tu liczy się uniwersum. Natomiast gier a uniwersum Forgotten Realms jest multum, żeby wymienić te godne uwagi - Icewind Dale, Neverwinter Nights a także wielka liczba dodatków i tak dalej. Tu tym co wyróżnia Baldur's Gate jest osoba Dziecka Baala i jego historii. A ta jak wiemy jest definitywnie zakończona! (Ach, cóż za spoiler :P). Dlatego jeżeli powstanie (a z serca, duszy mam nadzieję, że jednak nie) trzecia część Wrót Baldura to albo historia będzie niesamowicie naciągnięta albo nie będzie miała nic wspólnego z poprzednimi częściami i taki a nie inny wybór tytułu będzie tylko żerowaniem i odcinaniem kuponów od marki uznanej przez graczy za kultową i klasyczną - w końcu jeśli nie ma Dziecka Baala to czemu gra dziejąca się w okolicach Wrót Baldura nie miałaby się nazywać choćby "Days of Swordcoast" albo może, nieco zmienić okolice i stworzyć "Waterdeep Evenings" lub "Luskan Mornings". Nawet na upartego niech to będzie "Neverwinter Nights 3" byle z sensem. Ale Baldur's Gate 3? Ja jestem na nie.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Azrael »

Popieram zdanie Perzyna, pozatym universum FR zdecydowanie bardziej nadaje się do rzutu izometrycznego, a wątpie, aby któryś z producentów stworzyłby teraz RPG z takim widokiem. (nie Hack&Slash[czy tam ActionRPG])

Czekam na grę lepszą od WoW, acz osadzoną w podobnym świecie... taką, żeby miała misje Gothica, dialogi, miasta, oraz walkę z Wiedźmina, magię Tibi, oraz baaaardzo wiele możliwości poza walką. No i żeby nie była chaotyczna. I żeby gracz mógł mieć służących NPC.

NIe wiem dlaczego teoretycznie jest to możliwe, a wciąż na horyzoncie takiej gry nie widać. Blizzard coś tam kroi po kryjomu, więc... może?
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Perzyn »

Tak się zapędziłem z najazdem na BG3, że zapomniałem o jednej grze, z którą, zapewne naiwnie wiąże spore nadzieje.

Kontynuacja najlepszego fps wśród RPG, mający szansę na zmazanie grzechów średniawej części drugiej, następca jednej z najbardziej klimatycznych gier RPG wszech czasów... drodzy państwo oto on - Deus Ex 3!

Moje marzenia odnośnie tej części:

1) Zachowanie ponurego klimatu z 1 (dwójki nie ukończyłem, ale była nieco za cukierkowa przy Deus Ex)
2) Powrót do rozwoju postaci opartego na skillach.
3) Intryga bez tak żenujących akcji jak tajna baza na Antarktydzie (właśnie po tym rzuciłem 2 w diabły)
4) Większa interakcja z NPCami
5) Mniejsza liniowość fabuły niż w 1 i poniekąd w 2
6) Po raz kolejny możliwość rozgrywania różnych sytuacji na różne sposoby (najfajniej jakby każdy ważniejszy problem w grze dało się obejść na 4-5 sposobów od "na drwala" przez skradanie, hackowanie zabezpieczeń, szukania innej drogi po zakładanie pułapek i jakieś akcje z wykorzystaniem bio ulepszeń)
7) Żeby było spektakularnie ale nie kiczowato.


Cóż, pobożne życzenia i zapewne Deus Ex 3 pójdzie raczej w kierunku wyznaczonym przez Invisible War, czego bardzo, ale to bardzo bym nie chciał.


PS> Aha, i rzecz jasna powrotu do rozdzialenie multi tooli i wytrychów, niby drobiazg i to ułatwiający życie, ale w 2 mnie niesamowicie zdenerwował.

PS2> No i ręczne wklepywanie kodów/haseł też ma wrócić, jeden z bardziej klimatycznych elementów 1.
starcu
Majtek
Majtek
Posty: 78
Rejestracja: niedziela, 6 stycznia 2008, 13:04
Numer GG: 323029
Lokalizacja: Gdzieś w Polsce.

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: starcu »

Czekam na grę lepszą od WoW, acz osadzoną w podobnym świecie... taką, żeby miała misje Gothica, dialogi, miasta, oraz walkę z Wiedźmina, magię Tibi, oraz baaaardzo wiele możliwości poza walką. No i żeby nie była chaotyczna. I żeby gracz mógł mieć służących NPC.
Azrael czekasz po prostu na grę idealną, a kto wie może w przyszłości.
Hi I'm Starcu, I like you, I like RPG.

Obrazek <--- RPG we wszelakim słowa znaczeniu.
(NIE JESTEM TERRORYSTĄ!!!)
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Azrael »

Azrael czekasz po prostu na grę idealną, a kto wie może w przyszłości.
Wiem :D

Chociaż patrząc obiektywnie nie wszędzie są takie zboki jak my tu na tawernie i wielu jak usłyszy słowo "elf", albo "Ognisty miecz" powie "durnota!" i siądzie do FPS'ów (czy tam jakiegokolwiek innego gatunku), więc słowo "idealna gra" nie pasuje do żadnej gry. Tak obiektywnie.

A subiektywnie to niech mi ktoś powie, że Gothic, Baldurs Gate i Fallout nie są ideałami :twisted:
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Pita »

Gothic i BG nie są ideałami. Na Fallouta złego słowa nie powiem.
Har Har Har
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Azrael »

Widzicie? Zawsze znajdzie się jakiś... jakiś... CZŁOWIEK O INNYCH UPODOBANIACH! Sorry... nie chciałem tak ostro.

Chociaż ja nie wyobrażam sobie żadnych braków w BG... oczywiście, zawsze może być lepiej, ale nie mam tej grze nic do zarzucenia.

Gothic, no rzeczywiście miał kilka baboli, ale że w innych aspektach wykraczał poza rzeczywistość, ja już dawno mu darowałem ;)
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Solarius Scorch »

Azrael pisze: Chociaż patrząc obiektywnie nie wszędzie są takie zboki jak my tu na tawernie i wielu jak usłyszy słowo "elf", albo "Ognisty miecz" powie "durnota!" i siądzie do FPS'ów
Wiesz Az, z drugiej strony mam np. takiego znajomego (zresztą jeden z moich MG), który na widok elfa z łukiem czy krasnoluda z toporem dostaje już mdłości. Przyznam, że coraz lepiej go rozumiem: o ile gry RPG różnią się poziomem grafiki, fabuły itd., to jednak na ogół trzymają się kurczowo tradycyjnych dekoracji. O ile w sumie cenię tę tradycję, o tyle też zaczyna mi brakować tu różnorodności. Jeśli już krasnolud, to dlaczego musi być to górnik z toporem? A jeśli elf, to czemu zawsze jest de facto elfem leśnym, wysokim lub ciemnym (bądź - w wersji zaawansowanej - czymś pomiędzy)?

Zauważcie, że niemal wszystkie naprawdę ciekawe i doceniane gry RPG miały nietypowe światy. Pierwszy z brzegu Fallout - to jest de facto gra fantasy (choć podana w futurystyczno-technicznym sosie), ale jakże inna. Albo Torment: to też fantasy, ale też przecież zupełnie inne od D&D-wskiego standardziku. Nie mówię już o prawdziwym SF, takim jak Mass Effect (chociaż nie grałem, nie wypowiadam się więc zbyt odważnie) czy KOTOR. Oczywiście pozostają Baldury itp., ale one należą do świata D&D, a więc wraz z nim raczej tworzą standard niż się mu poddają.

Do czego zmierzam? Czekam na więcej gier dziejących się w niesztampowych światach i zawierających specyficzne elementy. Nie muszą być nie wiadomo jak wykręcone, po prostu mają być oryginalne. Sam jak MG już dawno temu znudziłem się tradycyjnym fantasy i robię teraz sesje przeważnie jakoś inaczej; dlaczego jako gracz mam tkwić wciąż w jednym miejscu? Poza tym prawdę mówiąc chyba znacznie łatwiej byłoby stworzyć ciekawą fabułę w oryginalnym świecie niż znów w tej samej nudnej Krainie Typowego Fantasy - choćby dlatego, że łatwiej się pracuje z tworem własnym. Dlatego też czekam na gry takie, jak wymienione powyżej - nie tylko przeze mnie oczywiście.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Azrael »

Ależ przecież tak jest we wszystkim... nie tylko we wszystkich gatunkach gier, ale i wszystkich filmach i w teatrze...

Tak to już jest iż ludziom podoba się to co już znają, a że typowy podział na rasy jest taki iż każdy znajdzie coś dla siebie, to po co ulepszać coś co już jest idealne?

Pozatym o ile Torment jest dość wyjątkowy, o tyle Fallout to po prostu post apokaliptyczny świat... a to tylko dwa tytuły, które odniosły sukces.
NWN - typowe...
Gothic - Hm... raczej typowe...
BG - typowe...
ID- typowe...
Wiedźmin - świat inny, ale rasy typowe...
WoW- typowe...

Natomiast większość innych RPG, które wychodzą, a czymś się wyróżniają daleko nie zachodzą.
Jeśli już krasnolud, to dlaczego musi być to górnik z toporem? A jeśli elf, to czemu zawsze jest de facto elfem leśnym, wysokim lub ciemnym
Ja tworząc KP zawsze staram się, aby moja postać w jakiś sposób była oryginalna... nie zawsze mi to wychodzi, a czasem piszę kartę na odwal(z pośpiechu ofkorz:D), ale tu już nie chodzi o świat, a oto iż twórcą gier brakuje wyobraźni.
Chociaż patrząc obiektywnie nie wszędzie są takie zboki jak my tu na tawernie i wielu jak usłyszy słowo "elf", albo "Ognisty miecz" powie "durnota!" i siądzie do FPS'ów
Ja tym stwierdzeniem nie chciałem nikogo atakować (sam strzelam na lewo i prawo), ale tylko ukazać inny punkt widzenia.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Solarius Scorch »

Azrael pisze:Ależ przecież tak jest we wszystkim... nie tylko we wszystkich gatunkach gier, ale i wszystkich filmach i w teatrze...

Tak to już jest iż ludziom podoba się to co już znają, a że typowy podział na rasy jest taki iż każdy znajdzie coś dla siebie, to po co ulepszać coś co już jest idealne?
No tak, ja też wiem dlaczego tak jest: 1) Ludziom podoba się to co znają, łatwiej im się w tym poruszać, 2) Faktycznie tradycja gier fantasy jest pomyślana na tyle dobrze, że każdy może w jej ramach znaleźć coś dla siebie. Mnie też to w jakiś sposób dotyczy, jednak brakuje mi już cierpliwości do ciągle tego samego. Chcę PRZYGODY!!! A trudno o poruszającą przygodę w tym samym grajdołku, w którym taplamy się od lat, tylko imiona i nazwy własne się zmieniają.
Azrael pisze:Pozatym o ile Torment jest dość wyjątkowy, o tyle Fallout to po prostu post apokaliptyczny świat... a to tylko dwa tytuły, które odniosły sukces.
"Po prostu postapokaliptyczny świat"? Az, na miłość boską, czegóż trzeba, byś uznał grę za niesztampową?
Azrael pisze:NWN - typowe...
Gothic - Hm... raczej typowe...
BG - typowe...
ID- typowe...
Jak wyraźnie napisałem, gier opartych na AD&D/D&D nie liczę, bo one tworzą ten problematyczny nurt, a nie po prostu się w niego wtapiają. To jest D&D!

Gothica nigdy na oczy nie widziałem, więc nic nie powiem.
Azrael pisze:Wiedźmin - świat inny, ale rasy typowe...
Wiedźmin był pisany w taki sposób, aby jak najwierniej - aż do przesady prawdę mówiąc - wpisywać się w nurt pop-fantasy, bowiem jest swego rodzaju pastiszem. Gra odzwierciedla to.
Azrael pisze:WoW- typowe...
WoW to gra online, one rządzą się innymi prawami. Ponadto wyrasta z gry strategicznej, a strategie (a zswłaszcza RTS-y) wcale jeszcze nie wyeksploatowały aż tak bardzo tej tematyki; zresztą one też rządzą się innymi prawami - sztampowość nie wali tak po gałach.
Azrael pisze:Natomiast większość innych RPG, które wychodzą, a czymś się wyróżniają daleko nie zachodzą.
Bo ja wiem? Poproszę przykłady. Nie mówię złośliwie, po prostu trudno mi je sobie przypomnieć.
Azrael pisze:
Jeśli już krasnolud, to dlaczego musi być to górnik z toporem? A jeśli elf, to czemu zawsze jest de facto elfem leśnym, wysokim lub ciemnym
Ja tworząc KP zawsze staram się, aby moja postać w jakiś sposób była oryginalna... nie zawsze mi to wychodzi, a czasem piszę kartę na odwal(z pośpiechu ofkorz:D), ale tu już nie chodzi o świat, a oto iż twórcą gier brakuje wyobraźni.
Oczywiście, zgadzam się że cRPG powinno mieć ciekawe postacie, ale to już inna sprawa - nie zależy to od settingu.

Problem, że wyrażę go inaczej, polega na tym, że każda gra jest o tym samym: bohater (czasem zbiorowy) podróżuje po Krainie Smoków, Goblinów, Elfów, Krasnoludów, Czarodziejów itd. itp., aby pokonać Złego Boga / Czarnoksiężnika / Demona, który chce ten świat zniszczyć / podbić. No ludzie. Toż to jest łażenie w kółko... Tyle innych ciekawych historii można opowiedzieć. Nie mówię że ta jest zła, no ale ludzie!* ileż można.
Azrael pisze:
Chociaż patrząc obiektywnie nie wszędzie są takie zboki jak my tu na tawernie i wielu jak usłyszy słowo "elf", albo "Ognisty miecz" powie "durnota!" i siądzie do FPS'ów
Ja tym stwierdzeniem nie chciałem nikogo atakować (sam strzelam na lewo i prawo), ale tylko ukazać inny punkt widzenia.
A mnie to akurat lata, bo ja sam nie gram w FPSy :D Ale dzięki za sprostowanie.

----------
* Z akcentem Lecha Wałęsy.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Pita »

Dobra to teraz ja:

istnieją oryginale i klimatyczne światy w cRPGach i jRPGach. Nie mówię tu o FInalach (choć kilka częsci pokazuje nam stempunk i cyberpunk) ale kuźwa seria Chrono - podroze w czasie i przestrzeni, Shin Megami Tensei - wymieszanie wierzen wszystkich religii, granie demonami, Tactics Ogre - political ficiton w swiecie fantasy zamieszkanym prawie wylacznie przez ludzi, Deus Ex - swietny cyberpunkowy swiat, Arx Fatalis - podziemia swiata, Vagrant Story - opowiesc o agentach sluzb specjalnych w swiecie pseudosredniowiecznym, Alundra - podroz w sny ludzi napisana przez profesora filozofii, S.T.A.L.K.E.R - ciekawa wizja swiata po drugej awarii na Ukrainie, Xenogears- swiat po upadku wielkiej cywilizacji, mocno judaistyczne motywy, Xenosaga - sci-fiction + space opera o religii i czlowieczenstwie inspirowana dzielami Nietzchego... itd itp - slowem topowe serie jRPGów to raczej sztampa, ale te mniej zauwazalne potrafia sie popisac czyms oryginalnym.
Har Har Har
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Na jaką grę czekacie?

Post autor: Azrael »

Chcę PRZYGODY!!! A trudno o poruszającą przygodę w tym samym grajdołku, w którym taplamy się od lat, tylko imiona i nazwy własne się zmieniają.
A tu się zgodze, nawet gry papierowe ostatnio zaczynają mnie nudzić.
Gothica nigdy na oczy nie widziałem, więc nic nie powiem.
Radzę Ci poznać, gra świetna, choć stara co może niektórych odstraszyć (choć u RPG'owców zdaża się to najrzadziej), tylko nie zaczynaj od trójki, bo może Ci zniszczyć pogląd na jedynkę: jedynka to geniusz, dwójka to bardzo, bardzo dobra gra RPG, a 3 to tylko dobry RPG z ładną grafiką i dużym światem. No i w jedynce fabuła nie jest sztamopowa. (dopiero pod koniec troszkę tak)
Wiedźmin był pisany w taki sposób, aby jak najwierniej - aż do przesady prawdę mówiąc - wpisywać się w nurt pop-fantasy, bowiem jest swego rodzaju pastiszem.
CO!? Sapkowski wziął tylko rasy z pop-fantasy, ale za to wkroił w to niezwykłe i oryginalne postacie, przyprawił polskimi potworami, lub logiczniejszymi rozwiązaniami tych z FR, a na dodatek ugotował wszystko w świecie, gdzie wszystko jest szare, czyli najbardziej przypominającym ten nasz.
Bo ja wiem? Poproszę przykłady. Nie mówię złośliwie, po prostu trudno mi je sobie przypomnieć.
No właśnie, to dowód, że były cienkie :lol: (później poszukam, ale to dam już do gry kom. ogólnie)
Problem, że wyrażę go inaczej, polega na tym, że każda gra jest o tym samym: bohater (czasem zbiorowy) podróżuje po Krainie Smoków, Goblinów, Elfów, Krasnoludów, Czarodziejów itd. itp., aby pokonać Złego Boga / Czarnoksiężnika / Demona, który chce ten świat zniszczyć / podbić. No ludzie. Toż to jest łażenie w kółko... Tyle innych ciekawych historii można opowiedzieć. Nie mówię że ta jest zła, no ale ludzie!* ileż można.
Teoretycznie tak, jednak w grach przeważnie fajnie by było(albo dla graczy, albo dla mediów), aby postać:
mogła być/była dobra, miała jakiś wyższy cel, miała motywację, aby gracz wiedział po co ma robić to wszystko.
"Dlaczego mam zabić smoki? Bo zabiją ciebie, a potem innych!" Oczywiste, ale z doświadcznia wiem, że jak dać graczom zbyt rozbudowaną/skomplikowaną historię to im się gra nudzi/nie podba, a twórcy np. takiego Wiedźmina nie mogą karać graczy tak jak MG.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
ODPOWIEDZ