Jeden strzał

[Neprijatel]

Senyszyn albo Urbana, w zależności od tego, które by się pierwsze odezwało.

[Ravandil]

Hmm... Jeden strzał... Jakby była możliwość cofnięcia się w czasie, to Hitlera albo Stalina. Za całokształt twórczości. A jeśli ograniczamy się tylko do teraźniejszości... Pewnie któregoś z marketingów PiS (bo LPR i Samoobrona już odstrzelone), bo uosabiają postawy, których najbardziej nie mogę znieść - ktoś nie robi nic konkretnego, a wciska ludziom kit w żywe oczy, powołując się na wszelkie świętości i próbując odwoływać się do sumień słuchaczy. I do ewidentnych błędów też się nie przyznają, osiągając monstrualny poziom napuszenia. Najlepiej zamknąć całą elitę PiS (i jeszcze paru innych wybitnych polityków różnych opcji) w klatce, powiesić nad przepaścią i strzelić w sznur. Ale nie wiem, czy to się liczy

[Zaknafein]

Ja mimo wszystko nie strzeliłbym wcale.
Nawet jeśli założylibyśmy, że nie mam sumienia, to nie byłbym w stanie znieść faktu tak ogromnej ingerencji w losy świata. Albo czegokolwiek innego, co nie dałoby mi żyć. A tak długo jak sumienie trzyma się mnie mocno, a i ja nie mam zamiaru się go pozbyć, nie strzeliłbym tym bardziej.

[Force]

Teraz jestem w 100% pewny, gdybym mógł się cofnąć w czasie to zabiłbym Jezusa.

Myślę że byłby szybszy.

1.jpg

Sorry, trudno się oprzeć.

[Avitto]

Naprawdę, dajcie magazynek
Jezusa może nie, ale jego papieży bardzo chętnie ustrzelić bym chciał(tych z wieków średnich, nie mam pojęcia którego najchętniej).
Chociaż w sumie, to wcale nie chce mi się marnować energii, żeby w takich czy innych nawet mierzyć... Bo na idiotów istotnie szkoda czasu i atłasu.

[Azrael]

Jako,że trzeba ciąc chwasty przy korzeniu, zastrzeliłbym Piasta Kołodzieja
Nie było by wtedy Dody i wszystkich rodaków wymienionych powyżej.
A i oszczędziłbym pokoleniom Polaków lat bólu

Co ty chcesz? Mi się w Polsce żyje bardzo dobrze.

Myślę że byłby szybszy.

Jego stary dał mu cynk, a założę się, że "stary" dostał cynk od BAZYLA.
(bo w to, żeby wiedział wszystko nie wierzę)

Nie było by wtedy Dody i wszystkich rodaków wymienionych powyżej.

Tja... tylko, że z mojej skromnej wiedzy wynika, nie że Kołodziej był pierwszym polakiem, a pierwszym Piastem na tronie. Doda pewnie i tak by się jakoś przepchała.

[Mr.Ofca]

Albo zabilbym tworce owego karabinu przed jego stworzeniem . Wtedy nie moglbym go zabic, bo nie stworzylby takiego karabinu, wiec jezeli bym go nie zabil to stworzyl by jednak bron, czyli ja bym go zabil itd . Swiat wpadlby w petle nieskonczona i zawiesil sie. Evul plan ;p

[Deep]

A ja bym nikogo nie zabijał. Bo po co? Powiesiłbym sobie broń nad kominkiem ^^
Albo gdzieś indziej bo nie mam kominka.

[Ravandil]

Tja... tylko, że z mojej skromnej wiedzy wynika, nie że Kołodziej był pierwszym polakiem, a pierwszym Piastem na tronie.

Czym był? o.O Piast Kołodziej to postać legendarna, pierwszym historycznym władcą Polski był jego (domniemany) praprawnuk Mieszko. A pierwszym królem Bolesław Chrobry Chyba zastanowię się nad odstrzałem Twojego nauczyciela historii albo tego, kto nauczył Cię formułować nieprecyzyjne myśli ;P

Albo zabilbym tworce owego karabinu przed jego stworzeniem . Wtedy nie moglbym go zabic, bo nie stworzylby takiego karabinu, wiec jezeli bym go nie zabil to stworzyl by jednak bron, czyli ja bym go zabil itd

To cofnij się w czasie, zabij jakiegoś swojego przodka i napawaj się efektem

[Perzyn]

To ja mam lepszą zabawę - cofnąć się o około 15 pokoleń i zabić losowo wybrane dziecko. Jeżeli miałeś szczęście i to nie był ktoś z twoich przodków (co przy wzroście ich ilości z każdym pokoleniem oraz zaludnieniu, które do XIXw. było znacznie niższe nie jest wcale takie znowu niemożliwe) to wróć i sprawdź jak wiele z tego co pamiętasz z podręczników do historii jest wciąż aktualne. Biorąc pod uwagę, że prawie na pewno zabiłeś czyjegoś przodka zapewne spowodowałeś zniknięcie minimum jednej postaci, które miała wielki wpływ na historię. Pożyteczne i pouczające hobby dla całej rodziny!

[Sir_Ernest_Torrmer]

Na mojej liście są: Benito, Adolf i Józek czyli najgorsze szuje okresu wojennego. A na którego poszłaby kulka? Zadecydowałaby wyliczanka.

[Lilith Af]

Nie lepiej zabić Adolfa? Jakby go nie było nie zaprzyjaźnił by sie z Musolinim ani by nie napadł ze Stalinem na Polskę.

[Force]

To cofnij się w czasie, zabij jakiegoś swojego przodka i napawaj się efektem

Nic by się nie stało : P Fizyka współczesna nadal się musi się bronić przed tezami z "powrotu do przyszłości". Zabijając swojego przodka (lub nawet cofając się do przeszłości) tworzysz nową rzeczywistość w której sie po prostu nie rodzisz : ) Tobie dorosłemu nic sie nie dzieje bo jesteś z innej rzeczywistości (wszechświata). To że zabijesz siebie z innego wszechświata na ciebie nie wpływa.

No chyba że jesteś z filmu "Tylko Jeden" Wtedy masz już problem.

[Azrael]

No chyba że jesteś z filmu "Tylko Jeden" Wtedy masz już problem.

Chyba właśnie wręcz przeciwnie, z tego co pamiętam zabicie siebie samego punktowało expointami

Ktoś napisał, że nie zabił by nikogo, bo niemiałby sumienia. Ja z pewnością miałbym sumienie zabić Adolfa. Takie mniejsze zło.

[Mr.Ofca]

To cofnij się w czasie, zabij jakiegoś swojego przodka i napawaj się efektem

Tez dobra teoria. Wiesz ile istnien pozbawilbym problemow? A skoro bym sie nie narodzil to nawet bym nie zalowal ze nie zyje

[Ravandil]

Na mojej liście są: Benito, Adolf i Józek czyli najgorsze szuje okresu wojennego. A na którego poszłaby kulka? Zadecydowałaby wyliczanka.

Benito można spokojnie odpuścić, bo z tej gromadki on był najbardziej nieudolny... Bez Hitlera to nawet Grecji by nie podbił

Nie lepiej zabić Adolfa? Jakby go nie było nie zaprzyjaźnił by sie z Musolinim ani by nie napadł ze Stalinem na Polskę.

Zastanawiałem się nad tym nie raz, kogo trzeba by było zabić, żeby uniknąć wojny... Zaryzykowałbym stwierdzenie, że nawet bez Hitlera jakiś konflikt by wybuchnął. Ale czy była by to regularna wojna światowa, czy zimna wojna już w latach 30-tych - nie wiem. Jeśli chcemy zapobiegać wojnom i napaściom to możemy zrobić czarną listę i teraz wybieramy - czy zabijamy tych, którzy wydumali traktat wersalski, Niemca, który wpadł na pomysł, żeby przerzucić Lenina do Rosji czy może gen. Korniłowa, dzięki którego wybrykom bolszewicy dostali broń do ręki, a w rezultacie wywołali rewolucję październikową. Opcji jest dużo

[Azrael]

Jeśli mielibyśmy jednym strzałem, zapobiec wojnom, to jedyną możliwością, jest zabicie Adama.

Swoją drogą podejrzewam że gdyby nie hitler, to do II Wojny Światowej by nie doszło(oczywiście nie w 39).