[WFRP] Zew - rekrutacja zamknięta

[Ouzaru]

Jeśli Brocha nie będzie, to ja nie mam po co wchodzić moją najemniczką do gry. Poza tym uważam, że Serge ma rację. Nie powinna być kolejność pisania postów, jeśli członkowie drużyny są w różnych miejscach. Gdyby wszyscy byli na korytarzu - to zgadzam się, że miałoby to sens.
Tak czy inaczej nie ma co się nad tym rozwodzić, rezygnuję, Wertha poczeka na inną rekrutację
Miłej zabawy!

[Esmeralda]

Dokładnie, Serge i Ouzaru mają rację. Jeśli Broch był na górze, to powinien najpierw wpaść z drzwiami do środka, a dopiero później ewentualnie mógłby przybiec Alv. Dlatego Twoje zdanie w tej sprawie jest naprawdę pozbawione logiki, Bobas.

Jeśli tak mamy grać, to ja też podziękuję.

[Artos]

popieram w/w opinie! Kolejność ma sens tylko wtedy, gdy wszyscy są razem!

[Kloner]

Na sesjach są dwie zasady:
1. MG ma zawsze rację
2. Jeśli MG nie ma racji, patrz punkt pierwszy

Nie rozumiem po co ta awantura...

[Ojciec Mróz]

krajst, jak małe dzieci normalnie - się poobrażali i poszli ... odrobinę luzu ludzie, nie ma się co spinać, bo coś komuś w środku pęknie i zostanie tylko smrodek

poza tym chyba się sytuacja już wyjaśniła, nie? więc nie ma co sie fochać i unosić, trza grać dalej

[bob4s]

Jak komuś się nie podoba, nie musi brać udziału w sesji, nikogo nie trzymam na sile zostaje Artos, OJCIEC (sorki:*) , i Kloner który zaniedługo dołaczy. Zawsze kierowałem się opcją 'kto pierwszy odpisze, ten pierwszy to robi'. pozdrowienia.

-edit-

Szukam jednej normlanej osoby, która chciała by zagrać w Zewie. Karty proszę kierować na PW.

[Ojciec Mróz]

damn it! Ojciec nie Dziadek

[bob4s]

Denis przjęty napiszę kiedy zostanie właczony w sesje (razem z Wężem)

[Ojciec Mróz]

No i się Serge biedna dzidzia obraziła

[Artos]

Czasami już tak jest. Szkoda, bo zaczęło się robić ciekawie

[Ojciec Mróz]

ekhem - ja sobie przeglądałem inne sesje i zauważyłem jedną prawidłowość. Jak tylko ktoś zaczynał podważać zdanie Serge to on zabierał łopatkę i wiaderko i odchodził w siną dal wielce obrażony. A Esmeralda zaraz za nim. I obydwoje oczywiście z pieśnią na ustach o braku profesjonalizmu MG i reszty graczy. Ludzie, czy wy naprawdę nie potraficie podejść do jakiejkolwiek sprawy z dystansem? Przecież to zachowanie godne przedszkolaków

[Artos]

Daj spokój Ojciec. Niektórych rzeczy się nie zmieni. Zresztą po co się tym przejmować. Lepiej grać nadal i bawić się, a nie zaprzątać sobie głowy takimi wydarzeniami.

[Ojciec Mróz]

Lepiej grać nadal i bawić się

mi tego tłumaczyć nie musisz

[Serge]

No i się Serge biedna dzidzia obraziła

Człowieku, weź się zastanów co Ty w ogóle piszesz, bo debilizm Twoich wypowiedzi zaczyna być irytujący. POMYŚL, dziecko, POMYŚL, to naprawdę nie boli (chyba że Ciebie).

ekhem - ja sobie przeglądałem inne sesje i zauważyłem jedną prawidłowość. Jak tylko ktoś zaczynał podważać zdanie Serge to on zabierał łopatkę i wiaderko i odchodził w siną dal wielce obrażony. A Esmeralda zaraz za nim. I obydwoje oczywiście z pieśnią na ustach o braku profesjonalizmu MG i reszty graczy. Ludzie, czy wy naprawdę nie potraficie podejść do jakiejkolwiek sprawy z dystansem? Przecież to zachowanie godne przedszkolaków

Że co przeglądałeś? INNE sesje? Śmieszny jesteś . Z Esmeraldą to ja grałem w dwóch przygodach bodajże - Bobasa i Ardela. Od Ardela odszedłem ze względu na fabułę sesji, a nie jego styl prowadzenia, czy jakieś niesnaski między nami. Tam nikt mojego zdania nie podważał, więc mi tu kur*a nie wyskakuj z takimi tekstami. A jak żeś taki 'cfaniak', to znajdź mi sesje w których ktoś podważał moje zdanie i odchodziłem obrażony. No znajdź, czekam! Grałem już u tylu MG na forum że ze trzy dni Ci zajmie przekopanie całego materiału, ale może coś znajdziesz, więc bierz się do roboty .

Poza tym nie znam się osobiście z Esmeraldą, nie jestem jakąś wyrocznią i nie mam żadnego wpływu na jej decyzje - sama robi to, co uważa za stosowne, więc przestań się dopieprzać i szukać dziury tam gdzie jej nie ma.

A co do gry w sesji Bobasa, to swoje zdanie wyraziłem i nie zamierzam się cztery razy powtarzać. Bobas na to leje czy gram, czy nie, a Ty widzę masz z tym wielki problem - zajmij się lepiej własną grą, a nie rozkminianiem co robię na innych sesjach, z kim, jak i gdzie. I naprawdę zastanów się następnym razem co piszesz, bo różnica między nami jest taka że Ty piszesz co wiesz, a ja wiem co piszę. Tyle.

[Ojciec Mróz]

sory, ale tym dzieckiem to mnie rozbawiłeś

no i tak w sumie, to kto bardziej się przejmuje? ja, robiąc sobie z całej sprawy jaja, czy ty piszczący jak mała dziewczynka i rzucając epitetami? nie denerwuj się tak, bo dostaniesz jakiegoś zawału czy innego udaru i będzie kłopot. po prostu uważam że zachowałeś się conajmniej śmiesznie obrażając się na Bobasa.

aha, jeszcze jedna sprawa - robienie komuś zarzutów co do jego "pisania" z twojej strony to już max żenada

na tym dyskusję z tobą kończę i zamykam, Tytanie Intelektu i Błyskotliwej Myśli [cześć]

[denis]

Ja moze z innej beczki .
Chciałbym sie przywitac z innymi współgraczami .


Rozumiem po tej awanturze ze nie wszyscy rozumieją prowadzenie chronologiczne ( niektórzy uważają że jest dobre inni ze lepsze synchroniczne - mi osobiście to zwisa ) .
Mam nadzieje ze zostali sami gracze którzy chcą grac a nie pokazywać humory, mam nadzieje ze nasze krasnoludy stworzą zwarty team i będziemy sie fajnie bawić .

Najgorzej jak w druzynie zaczyna się rywalizacja ( między graczami ) i mam nadzieje ze tutaj tego nie bedzie .


:d

[Ojciec Mróz]

tiaa, może być zabawnie - średnia wzrostu w drużynie nie przekroczy 130 cm