Jak przyciągnąć nowych graczy do Magicka
Jak przyciągnąć nowych graczy do Magicka
Mysle, ze najwiekszym problemem w magicku jest kasa, wiele osob patrzy na magickowcow jak na dziwakow/nalogowcow, poniewaz na karty wydaje sie z regoly b. duzo kasy.Zastanawiam sie czy ktos tam przed ekranem ma jakis pomysl jak przyciagnac nowych graczydo tej gry.
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Podejrzewam, ze Magicowców po prostu nmie widać - aka rozgrywka nie jest ani emocjonująca, ani specjalnie towarzyska, zespołowa. Jężeli chciałoby się rozpromować karciankę taką jak ta, to przede wszystkim trzeba by organizować hepeningi w których kilka osób by grało i na bierząco komentowało i uczyło widzów. Przy okazji jakieś kartty na pamiątkę i tak by się to zaczęło... Można to porównać do tego co na knwentach robi np. Artur Szyndler z WFB...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Ta cena kart tez nie nastraja optymistycznie Sam troszke wydalem na karty, a obecnie nie gram. No i z magiciem jest ten problem, ze mozesz wydac fortune na mega silna talie, by po kilku miechach sie okazalo, ze pol twojej talii jest zbanowana.
Kolejny problem to wlasnie jako by brak imprez tego rodzaju. U nas kiedys byl taki lokalny turniej magica organizowany przez chyba jedyny sklep w jastrzebiu, ktory mial karty. ALe to byla impreza lokalna, no i sie wszyscy znali. Tak na prawde to u nas ta gre sie poznaje przez znajomych: znajomy gra, moze tez sprobuje.
I jeszcze raz to napisze: magic jest strasznie drogi No i ogolnie kolekcjonerskie karcianki nie sa zbyt popularne w Polsce
Kolejny problem to wlasnie jako by brak imprez tego rodzaju. U nas kiedys byl taki lokalny turniej magica organizowany przez chyba jedyny sklep w jastrzebiu, ktory mial karty. ALe to byla impreza lokalna, no i sie wszyscy znali. Tak na prawde to u nas ta gre sie poznaje przez znajomych: znajomy gra, moze tez sprobuje.
I jeszcze raz to napisze: magic jest strasznie drogi No i ogolnie kolekcjonerskie karcianki nie sa zbyt popularne w Polsce
Tak,a więc karty powinny byc tanie i powinno byc sporo imprez tego typu.(':idea:')
A gdyby tak zorganizowac turniej, gdzie zabronione byłyby mega talie.Wygrywałoby sie na nich kase, za kase wygrana taki ktos mogłby sobie nabyć drogą kupna lub licytacji z netu lepsza talie.Turnieje bez żadnych restrykcji organizowane by były rówież, tylko, że rzadziej.Na turniejach spotykaliby się ludzie, zabronione byłyby drogie decki, wiec grano by tylko słabszymi, ale tańszymi kartami.Turniej byłby skierowany do poczatkujacych,by nauczyc ich grac i by nauczyli sie stawiac pierwsze kroki w turniejach.W tych slabszych turniejach rozgrywka byłaby może mniej emocjonujaca, ale równiejsza.Wygrywałyby i zdobywały kase różne osoby.
Co sądzicie n/t tego pomysłu?
A gdyby tak zorganizowac turniej, gdzie zabronione byłyby mega talie.Wygrywałoby sie na nich kase, za kase wygrana taki ktos mogłby sobie nabyć drogą kupna lub licytacji z netu lepsza talie.Turnieje bez żadnych restrykcji organizowane by były rówież, tylko, że rzadziej.Na turniejach spotykaliby się ludzie, zabronione byłyby drogie decki, wiec grano by tylko słabszymi, ale tańszymi kartami.Turniej byłby skierowany do poczatkujacych,by nauczyc ich grac i by nauczyli sie stawiac pierwsze kroki w turniejach.W tych slabszych turniejach rozgrywka byłaby może mniej emocjonujaca, ale równiejsza.Wygrywałyby i zdobywały kase różne osoby.
Co sądzicie n/t tego pomysłu?
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
O to chodzi, ze IMHO turniej to trodszeczkę za mało żeby rozruszać temat... Tutaj potrzeba heppeningu - czegoś co pokarze jak fajna jest ta gra, a nie kilku kolesi w okularkach (z całym szacunkiem dla kolesi w okularkach) przygarbionych nad kolorowymi obrazkami...
No i polska instrukcja + polskie karty - bez tego ani rusz... niestety...
No i polska instrukcja + polskie karty - bez tego ani rusz... niestety...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Jest jednak problem - bo polskie karty mogłyby nie być honorowane za granicą i inne takie. Tego sie nie da obejść. Jednak gdy ja byłem zainteresowany Magicem to nie było po polsku nawet instrukcji... Gyby chociaż instrukcę z prawdziwego zdarzenia napisać po polsku (o ile jeszcze nie ma?) do tego przynajmniej nacześciej stosowane zwroty z kart, itp. rzeczy to zaraz liczba graczy sie powiększy. Wbrew pozorom bariera jezykowa to powązny problem. Dzieciaki nie potrafią czytać ze zrozumienim po polsku, więc nic nie wynika z tego ze uczą sie języków obcych...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
Moim zdaniem to właśnie powszechna opinia, że jest to gra dla dzieci, a nie dla każdego, kto chce, jest bardziej szkodliwa niż bariera językowa. Jeśli komuś spodoba się ta gra, czy to z powodu rysunków, czy obserwując rozgrywkę, bedzie chciał zacząć grać, to bariera językowa niepowinna stanowić problemu. Inna sprawa to instrukcja, o tym za chwile. Ja sam pamiętam, że zanim zaczołem grać w tę grę uważałem ją za dziecinną, dopiero gdy zagrałem po raz pierwszy zauważyłem, że to niezła rozrywka. Zanim jednak zaczołem grać kazałem sobie przynieść instrukcje od niej i zabrałem sie za gre dopiero po jej lekturze, notabene, była ona po polsku. Wcześniej interesowałem sie fantasy, słyszaem też, że takie karcianki istnieją, ale dopóki niezagrałem, niewiedziałem jaka to frajda.
Grać w Magic'a to tak jakby grać w heroes of m & m 3 na dwóch, tylko, że troche krócej i z bardziej rozbudowanymi opcjami. Myśle, że w heroes grają nietylko dzieci, a roz(g)rywka jest porównywalna, a nawet-miejscami-lepsza.
Grać w Magic'a to tak jakby grać w heroes of m & m 3 na dwóch, tylko, że troche krócej i z bardziej rozbudowanymi opcjami. Myśle, że w heroes grają nietylko dzieci, a roz(g)rywka jest porównywalna, a nawet-miejscami-lepsza.
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Wisz, z drógiej strony uważam, zę dobra gra sama sie obroni i opinia o tym ze graja w nią dzieci jest mocno na wyrost i nikogo - prócz dzieci właśnie - nie powinna ruszać... W erpegi też ponoc dzieci graja, a jak organizowaliśmy w zeszłym roku konwent, to ze stratystyk wynika ze wiekszość osób była w wieku 22-25 lat. A uczniowie gimnazjum to był margines - a i tak sztucznie powiększony poprzez ulgi dla uczniów szkoły w której był konwent.
Zreszta nawet jeśli uderzyć z Magicem do dzieci to pamiętajmy, ze za kilka lat one bedą dorosłymi ludźmi, a wiek raczej nie powinien mieć wpływu na to czy sie dalej gra... Ale moze to isposób na promocje gry - uderzyc do młodszych, którzy dopiero potem podrosną?
Zreszta nawet jeśli uderzyć z Magicem do dzieci to pamiętajmy, ze za kilka lat one bedą dorosłymi ludźmi, a wiek raczej nie powinien mieć wpływu na to czy sie dalej gra... Ale moze to isposób na promocje gry - uderzyc do młodszych, którzy dopiero potem podrosną?
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Bardzo dobrym pomyslem byla by stronka o Magicu z prawdziwego zdarzenia. To co teraz jest nie jest jakos tak szczegolnie zachecajace.
Na stronce powinny sie znajdowac:
- Pelne zasady wraz z objasnieniami
- Lista banow (wraz z wyszukiwarka)
- Tlumaczenia niektorych kart
- Rady dla poczatkujacych+sety. Tak na prawde czesto wyboru koloru dokonuje sie w ciemno
- Przydala by sie tez lista graczy, tzn kazdy kto chce moglby sie na nia wpisac (cos jak lista graczy na Valkirii)
Na stronce powinny sie znajdowac:
- Pelne zasady wraz z objasnieniami
- Lista banow (wraz z wyszukiwarka)
- Tlumaczenia niektorych kart
- Rady dla poczatkujacych+sety. Tak na prawde czesto wyboru koloru dokonuje sie w ciemno
- Przydala by sie tez lista graczy, tzn kazdy kto chce moglby sie na nia wpisac (cos jak lista graczy na Valkirii)
Tak, też myśle, że najlepiej byłoby zainteresować młodzież. A gdyby jeszcze dla wszystkich zainteresowanych podać adres takiej dobrej strony, gdzie mogliby złapać info jak zacząć itd. , to myśle, że na pewno ta gra trafiłaby do większej ilości osób. Tu kolejne wątpliwości.
Jak najlepiej trafić do młodzej części? Poprzez wspomniane wcześniej hepeningi, imprezy?
Ja osobiście uważam, że dobrym pomysłem byłyby nawet wykonane we własnym zakresie proste ulotki z informacją o zawodach, plakaty(chociaż z plakatami to troche gorzej, ale od czego są kumple rysownicy).
Jak najlepiej trafić do młodzej części? Poprzez wspomniane wcześniej hepeningi, imprezy?
Ja osobiście uważam, że dobrym pomysłem byłyby nawet wykonane we własnym zakresie proste ulotki z informacją o zawodach, plakaty(chociaż z plakatami to troche gorzej, ale od czego są kumple rysownicy).
-
- Kok
- Posty: 1133
- Rejestracja: niedziela, 26 grudnia 2004, 14:02
no niekoniecznie zbanowana, ale w nastepnym dodatku pojawia sie karty ktore beda na tyle mocne, ze twoj deck niebedzie taki super i znowu trzeba wydac kase...Craw pisze:Ta cena kart tez nie nastraja optymistycznie Sam troszke wydalem na karty, a obecnie nie gram. No i z magiciem jest ten problem, ze mozesz wydac fortune na mega silna talie, by po kilku miechach sie okazalo, ze pol twojej talii jest zbanowana.
a co do cen, portal ma zamiar wydac karcianke neuroshimy, ceny beda podobno przystosowane do polskiego rynku (tak przynajmniej mowili na wizkonie)... jak bym mial z kim grac to bym kupil... a jak nie, to kupie dla obrazkow
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Faktycznie - brak takiej stronki to dość poważny IMO problem. A jak zachecic młodzierz - poprzez kluby przy szkołach, może nawet koła zainteresowań... Problem tylko z ludźmi, którzy mogliby to zorganizować, bo o ile szkoły nie mają generalnie nic przeciwko takim przedsięwzięciom. Tylko ze ludziom zajmującym się tym nikt nie zapłaci, a brew pozorom nawet taka praca moze być ciężka.
Plakaty? Sam nie wiem. Takie plakaty musza trafiać do młodzierzy - czyli powinny się w szkołach znajdować. Plakat na słupie zainteresuje tylko tych, którzy wiedza o co chodzi...
Plakaty? Sam nie wiem. Takie plakaty musza trafiać do młodzierzy - czyli powinny się w szkołach znajdować. Plakat na słupie zainteresuje tylko tych, którzy wiedza o co chodzi...
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Zagonic ich można, ale na świecie nie ma tyle rakiet Ja wydałem fortunę na karty i nie mam z kim grac, bo mój kumpel mimo ze ma to bardziej interesuje go opychanie kart innym maniakom(obojętnie jakich) a inni nie potrafią lub nie mogę się z nimi skontaktowac. Na Magicowców trzeba uważac bo w naszym kraju schizofrenia maniakalna nie jest za skutecznie leczona... My preciousss...
Seth
Mu! (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu! (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
-
- Pomywacz
- Posty: 48
- Rejestracja: czwartek, 2 czerwca 2005, 20:54
- Numer GG: 0
JA WIEM!! bo mnie niedawno przyciągnięto!! W mojej szkole na każdym kroku gdzie kolwiek się nie spojrzało czy na przerwie czy na lecji czy w łazience czy w klasie znajdzie się grupka chłopaków którzy grają w Magica!!! I to mnie właśnie przyciągło i dzięki temu poznałam kilka wporzo kolesi! I kiedy tak stałam i się przyglądałam w końcu mnie wciągnęli i jest superowo! Poza tym jak ktoś nie ma kasy żeby sobie kupić bo wiadomo że to strasznie drogie (np. cały zestaw planszówki do D&D w wersji polskiej kosztuje 79zł) to przecież można sobie poxerować te karty i huzia na józia [/i]
-
- Marynarz
- Posty: 233
- Rejestracja: czwartek, 2 września 2004, 14:40
- Lokalizacja: Konin
- Kontakt:
U mnie nie ma ŻADNEGO sklepu a magica poznałem przez artykuł w clicku. Grać nie mam z kim, chyba że z bratem którego dość łatwo opykać... Smutne, ale prawdziwe:( Ja myślę że najlepsza reklama dla Magica to porządna gierka na kompa czy PS2, co oderwałoby niektórych i poszerzyło im horyzonty No i ta cena... a to że karty i instrukcja są po angielsku to zaleta, bo można grać wtedy na ogólno światowych turniejach grać z ludźmi z całego świata i nie ma problematyki typu "co to tapowanie, w instrukcji było napisane że to to czy tamto"
!!!Chcemy własnego tematu dla runicznej gwardii!!!