Komputery czy konsole? - gry

cRPG Corner
ODPOWIEDZ
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Pita »

Perzyn pisze: Gdy okaże się, że nie potrzeba myszy i klawiatury do gry w RTSy to gatunek stopniowo będzie się przenosił na konsole tak jak FPSy teraz.
Juz powoli się przenosi. Większość wielkich RTSów robi się multiplatformowa, a obok tego wyrasta pare excluzivów na konsole z gatunku. Co prawda nie będzie tak jak z FPPami, ale już zasiano ziarno.

I BTW wg gamerankings:

Crysis (PC) - 91%
Call of Duty 4 (PS3) - 93,6%
Call of Duty 4 (X360) - 94,1%
Call of Duty 4 (PC) - 92,6%
Halo 3 (X360) - 93%
Metroid Prime (GC) - 96%
The Orange Box -(X360) - 96%
The Orange Box (PC) 96%
Halo: Combat Evolved (XBOX) 95%
Half-Life 2 (PC) 95%
BioShock (X360) 95%
GoldenEye 007 (N64) 95%
BioShock (PC) 95%
Perfect Dark (N64) 94%
Halo 2 (XBOX) 94%
TimeSplitters 2 (PS2) 91,5%

to tak propo ownowania Crysisa w starciu z innymi FPPami, szczegolnie Call of Duty 4...
Har Har Har
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Azrael »

Argumenty cenowe - przeczysz sam sobie. Upierasz się przy teorii 3 gier miesięcznie jednocześnie przyznając, że ilość nie jest dla ciebie ważna i wciąż katujesz 2 gry z czego jedna ma już kilka lat a jedna kilka miesięcy. Za pieniądze, których w tym czasie nie wydałeś na gry można już w zasadzie kupić konsolę.
Nie zależy mi na 500 set grach do wyboru, lecz myślę, że przechodzę trzy gry miesięcznie i mniej było by dla mnie dość dużą różnicą.
Gothic i Wiedźmin to dość duża różnica, bo Wiedźmina przechodzę drugi raz, a w Gothicu straciłem "sejwa" :roll:
A ja uwielbiam jak od kogoś argumenty odbijają się jak groch od ściany.
Ale ja wiem, że na chwilę obecną, konsole mają lepszą grafikę (w większości gier), że nie trzeba się bawić w instalacje, że gry są lepsze itp.itd.
Nigdzie nie zaprzeczyłem, lecz wy mówicie o przyszłości a ja o teraźniejszości. NA TERAŹNIEJSZOŚĆ LEPSZE WEDŁUG MNIE RTS, FPS I RPG SĄ NA PC. I tyle, a to jak dobra jest gra to już względy gustu.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Pita »

Azrael666 pisze: Nigdzie nie zaprzeczyłem, lecz wy mówicie o przyszłości a ja o teraźniejszości. NA TERAŹNIEJSZOŚĆ LEPSZE WEDŁUG MNIE RTS, FPS I RPG SĄ NA PC. I tyle, a to jak dobra jest gra to już względy gustu.
Nikt nie mówi o żadne przyszłości. Na chwilę obecną FPPy ownują na konsolach. Były już genialne gry gatunku w czasach N64 na nie - czyli w roku 1996. Powoływałeś się na jakieś śmieszne średnie Crysisa, ja pokazywałem listy najwyżej ocenianych FPPów gdzie dominują pozycje na konsole - i nagle milczałeś. Później pisałeś coś, że teraz każdy by wybrał PC a nie np PS2. No to się zdziwisz bo jakoś PS2 oferuje mocną bibliotekę gier od roku 1994 po dziś dzień, z gatunkami które na PC nie gościły. RTS - masz racje, jasne. RPGi - hahaha, weź proszę Cię wymień mi te setki RPGów na PC, które są tak wspaniałe, że warto dla nich upgradeowac PC. Z ręką na sercu powiedz, że widziałeś wszelkie warte uwagi RPGi na konsole. Bo widzisz jest sobie na PC klasyka z czasów DOSa (Eye of Beholder, Dungeon master, Pool opf Radiance itd itd) - nikt już w nią nie gra, większośc na wersje na konsole. Jest sobie na PC ogólnie pojęta klasyka (Baldurs, Planescaae, Fallouty) - i je doceniają konsolowcy i grać w nie można na jakimkolwiek PC. Świetne. I są sobie te nowe RPGi, z których większośc to gry multi, lub konwersje z konsol. TESy, Mass Effect, Arx Fatalis, Fable, Kotory, Jade Empire... Świetne gry, dostępne dla posiadaczy wielu platform. I co mamy exkluzywnie z nowych gier gatunku na PC? Diablo 2, Vamipiry, Gothicki, Arcanum, nie wiem na upartego z dziesięć innych których nie znam/nie pamiętam/ nie doceniam należycie. I czy jesteś pewien, że to dostatecznie wiele przeciw Record of Loddos War, multiserii Shin Megami Tensei, Golden Sun, Vagrant Story, Ogre Battle Saga, FFT, serii Front Mission, serii Mysterious Dungeon, Okami, Zelda, Fire Emblem, Star Ocean, Wizardry, King's Field i dziesiątką innych megapozycji? Czy masz świadomość, że wiele z tych gier będąc dziełami japończyków jest bardziej europejska niż dzisijesze cRPGI? Wątpię.



Gust może wynikać z niewiedzy :)
Har Har Har
kaziu
Mat
Mat
Posty: 403
Rejestracja: niedziela, 19 listopada 2006, 21:36
Numer GG: 7230085
Lokalizacja: Sagan

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: kaziu »

Metroid Prime >CS > all > Crisis(naprawde słaba gra) imo ;]
O jakie Wizardy ci chodzi?

Jestem fanbojem nintendo bo oni robią gry/konsole innowacyjne i dla graczy, a nie dla jakiś podjaranych peespekiem ziomów...(sony ssie "paruwe"(zamierzony błąd))

I tak nikt nie przebije walki miedzy fanbojami Nintendo i Sony ;p np.
Na ndstuff.pl pisali o emulatorze nds na psp, maniacy psp/sony wrózą rychły koniec nds i nawet nintendo laol, szczególnie ciekawi mnie ekranik dotykowy w psp...
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Pita »

O te konsolowe, szczególnie wersje na PS2 :)

Ja jestem fanbojem dobrych gier, a uważam że na Wii tych mało. Ale DS rządzi i dzieli :)
Har Har Har
vorador
Pomywacz
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
Numer GG: 0

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: vorador »

Mario Brother i Donkey Kong rządzą :P. Zwłaszcza jak się dochodzi gdzieś dalej i dosięga nas frustracja jakie to jest k.... trudne :P nie mogę się oderwać od tej gry, zawsze uwielbiałem Nintendo za gry, które są dla zabawy i satysfakcji. Co do jrgp to naprawdę te rpgi Baldurionowe są dobre lecz ich stopień trudności jest nieduży, zato Final Fantasy oj tam naprawdę trzeba się nastarać aby przejść naprawdę wymagające gry, na Bosach można się męczyć czasami 3 godzinki. I to jest właśnie to, a fabuła i filmiki biją o lata świetlne te z Baldurionów. Może niektórych trudno przekonać bo turowy system gry (dla mnie to zaleta za to kochałem Fallouta i wszelakie gry taktyczne na pc) może dlatego, że trzeba poczytać tutorial w grze a jest on obszerny (dla osoby nie chcacej nauczyć się angielskiego kożystającej jedynie z wersji pl to ta ułomność jest nie do przeskoczenia). I to mi się też podoba to, że naprawdę doskonalę tam angielski jest tam sporo tekstu który trzeba przeczytać ze zrozumieniem aby wiedzieć co się dzieje. Ostatnio byłem w empiku i stwierdziłem, ze zgrozą że nie ma nic nowego ciekawego na pc, co mnie zainteresowało to Europa Universalis 3 i Wiedźmin ale reszta to odgrzewany kotlet.


No a co do Crysis to jeszcze raz powtarzam ta gra jest PRZECIĘTNA , ja mam dobry pc co obsłuży gre na medium ale nuda jak skurczybyk.

Obecnie gram na pc w Warcraft 3, Gothic 3, Titan Quest, Wiedźmin -nikt o tym nie wspomniał a to exlusive, OverLord -wieloplatforma, Mam sporo dobrych gierek na pc i raczej nie zrezygnuje z tej formy rozrywki bo nie jestem maniakiem ani konsol ani pc.
Obelix
Bombardier
Bombardier
Posty: 775
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 15:18
Numer GG: 6330570
Lokalizacja: Twoja świadomość
Kontakt:

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Obelix »

Dla mnie zawsze PC będzie lepszy od konsoli, why?
Bo konsole na moją kieszeń są drogie jak ********

Owszem doceniam że konsole rządzą już coraz bardziej na wszystkich gatunkach a nawet wyciągają moje ukochane RTS'y za nogę (btw co do głosowego RTS, w CDA opisywali jak będzie wyglądało prowadzenie walki w ten sposób ale nie pisali czy będzie można przemieszczać tak jednostki a jakoś na padzie nie widzę tego inaczej jak w turach nie wiem czemu...), sam uwielbiam serie Final Fantasy i Front Mission (ale i tak gram na emulatorach) co nie zmienia faktu że na jakąkolwiek konsole (chociaż PS2 to moje marzenie) prawdopodobnie nie będzie mnie prędko stać, a jak cokolwiek mówię o konsolach w domu to od razu jest "a po co ci konsola jak masz komputer?!"

i prosze mnie nie gnoić or sth bo to moje zdanie spowodowane brakami pieniężnymi

Vorador - ARGH!!!!!!!!!!!!!! Mario Brothers!!!!! jak można się pomylić! toż to klasyka klasycznej klasyki klasyk!
a tak w ogóle to Donkey Kong jest prosty jak fabuła Soldata, przeszedłem to za pierwszym podejściem (mimo to grę lubię)
Psychodeliczny Łowca Żelaznych Motyli Z Planety Mars
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Aras »

Obelix, dla mnie zawsze Poldek będzie lepszy od Subaru Imprezy WRX dlaczego?
Bo Subaru Impreza WRX na moją kieszeń są drogie jak ****


vorador, NDSa kocham jak własną pytkę, ale żeby obecnie zkaupić Wii to musiałbym z wysokiego dachu spaść
Obrazek
arthil
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: środa, 13 lutego 2008, 17:48
Numer GG: 6026651
Lokalizacja: 36 Ophiuchi B

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: arthil »

Postanowiłem przyłączyć sie do strony broniącej pc jako platformy do grania, bo przykro mi Az ale podajesz strasznie subiektywne argumenty.

Na początek ktoś gdzieś pisał (nie chce mi się szukać), że na konsole nowej generacji dostępne są gry ze starszych konsol. Więc tu tylko taka adnotacja że na PC istnieje coś jak takiego jak emulator :P

Dalej spójrzmy na burzliwy początek PC, i to tych prawdziwych, obecnych tzn IBM-owskich. Początkowo maszyna do pisania, później jednak pojawiają się na nią gry o wiele gorsze od tych konsolowych na Amigę, C64, NES-a itd. Jednak mimo to PC się broni i osiąga obecnie równy poziom technologiczny co konsole. Ponad to zwróćmy uwagę, że nie ma tu mowy o FPS-ach bo okazuje się, że ich nie ma. Właśnie, mimo iż nie ma początkowo ani jednego gatunku którym PC mógłby się bronić, udaje się mu osiągnąć równą pozycję z konsolami.

Na koniec spójrzmy na ten artykuł, gdyż wynika z niego pare ciekawych tez: http://gry.wp.pl/filtr;1,14;x;nowinki,1 ... eFTFVBo%3D
co prawda nie zgadzam się z myślą, że za 5 lat konsole znikną. Jednak uważam, że różnica między konsolami a pctami będzie jak między Amigą 1200 a Amigą cd32. W środku tak naprawdę to samo; konsola stanie się takim piecem z idealnie dobranymi parametrami. Druga myśl jaka wysuwa się po przeczytaniu wypowiedzi, a no właśnie mamy Blizzard. Co z tego, że wydają gry raz na 5 lat, skoro każda jest automatycznie skazana na sukces. Trzecia to już rozszerzenie pierwszej: najlepszy RTS wszech czasów Starcraft i proszony przez ciebie Pita cRPG: Word of Warcraft. Pisząc tego posta nie chodziło mi o to, że PC są lepsze od konsol po prostu zawsze zostanie te 10 mln. ludzi grające w WoWa :P
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Pita »

Nie zawsze, ludzie przejrzą tak jak kiedyś zerwali z nałogowym graniem w papierowe RPGi. A emulować można i PC na konsoli, więc dla własnego dobra nie zaczynaj tematów o emulacji. Ja się nią bawię długooooooooo i uwierz, że tym argumentem możesz tylko pogrążyć bardziej PC w tej dyskusji. Poza tym o MMORPGi się nie kłocę bo: A) wygrywa tu PC, gdyż tych niewiele na konsole B) nie lubię tego gówna, mam życie, wiecie takie prawdziwe. Piss, lov end extazi ! A argument o kompatybilnosci wstecznej i mozliwosci grania w pozycje ze starych konsol na nowych podalem, bo azi pieprzyl tradycyjnie glupoty o rzekomym braku takiej mozliwosci :)
Har Har Har
vorador
Pomywacz
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
Numer GG: 0

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: vorador »

I tu się mylisz, co do ludzi grających w WoWa to grają jedynie maniacy MMO a nie każdy nim jest to tylko część graczy. Mi osobiście WoW się nie podoba. Bronić można i każdy ma do tego prawo ale emulatory na pc to z reguły jest to syf za przeproszeniem.

Co do Mario Brothers to jest zwykła literówka jaką popełniłem ludzie tutaj robią większe byki aby ich za to wytykać.
Klasyka to napewno pierwszy Mario Brothers jest bodajrze jak się nie mylę z 1985 roku.

zapraszam do linka :P http://video.google.com/videoplay?docid ... 2262158881
-jest naprawdę zabawny.

Jestem zwolennikiem małych konsol ponieważ uderzają w moje serce taki mam gust i nic mi go nie zmieni :P.
Co do pc to już nie czuję tutaj tej świeżości co pare lat temu, tytuły zaczeły brnąć coraz bardziej w grafikę zaniżając poziom fabularny i gameplay. I właśnie ten gameplay co był pare lat temu na pc odnalazłem na psp i się nim cieszę bo mam do tego prawo a jak ktomuś to przeszkadza to piszę Suckin my balls.
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Aras »

ja widzę przysżlość różowo dla konsol, zarobki rosną, konkurencja też, więc i popyt rośnie... im więcej ludzi będzie stać na posiadanie naraz konsoli i pc tym więcej będzie korzystalo z nich, tak jak to się już robi w krajach 'cywilizowanych' czyli jak grać to na konsoli, a jak pracować na pececie.

do tego obecny onlajn konsol next genowych, jest wręcz bajeczny (tzn głównie Live! ;) ), i jeśli będzie ciągle ewoluował to i to co trzyma głównie ludzi przy pc - własnie sieć, może stać się ich główną domeną (choć to dośc różowa wizja, przecie torrentów przez PlayStation nikt nie będzie zasysał ;) i do tego może zostać PC...)
Obrazek
vorador
Pomywacz
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
Numer GG: 0

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: vorador »

Nigdy też nie napisałem, ze zamierzam rezygnować z pc, praktycznie oglądam na nim wiele rzeczy, kiedys wymienie procek na parordzeniowy i będę się bawił w konwersje plików itp. Ale tak na poważnie dobry piecyk jest na linuxie a tam gier nie ma. I to jest profesjonalny piecyk do pracy, nie wiesza się nie wchodzi masa wirusów jak na windowsie, fantastyczna sprawa. Można mieć taki piecyk kożystać na nim z dobrodziejstw internetu a obok konsoleczkę.

Zgadzam się z Pita co do MMO człowiek jak w to wejdzie to nie ma życia, pobije kolegę o wirtualny miecz, pobije matkę krzesłem że go odciąga od gry, to gówno jest jak narkotyk i takim gównom mówię stanowcze NIIIEEEEEEEEEE.
Pozatym co to za gra gdzie jedynie bije sie lvle na potworkach bez fabuły gdzie o twojej osobie świadczy jaki masz lvl i itemy, za przeproszeniem rozumiem wszystko ale to jest jedne wielkie GÓWNO to nie jest życie. Gra ma rozwijac a nie zwijać i uzależniać. Czy ktoś z was zamierza zarywać nocki by lvlować? bo ja nie.
Aras
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 248
Rejestracja: poniedziałek, 9 lipca 2007, 09:25
Numer GG: 9986661
Lokalizacja: Puszcza

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Aras »

Dlatego też, smiem twierdzić, że te 10 mln graczy, stale płacacych za WoW to nie jest za wiele i nie ma się czego obawiać, ogromna większość z 'nas' ma jednak zdrowy rozsądek.

Bo spójrzmy na to tak, ile osób w: Stanach, Australii, Kanadzie, UK i Francji ma Pecety? M_A_S_A. Ile z nich ma dostęp do internetu? pewnie 99%. Ilu z nich to ludzie młodzi/dzieciaki? conajmniej połowa... a i tak z tego ogromu ludzi, tylko 10 mln wpadło w sidła tego ścierwidełka... nie jest tak źle, ba jest bardzo dobrze!. I może własnie dlatego inne MMORPG nie mogą przebić WoW? bo kto by mógł w taką gre wpaść to już wpadł właśnie przy produkcji Blizzarda... reszta jeszcze kojarzy co to fun i słońce.
Tak więc szczerze, mimo iż WoW generuje ogromne zyski, to mógłby gigantycznie większe - takie ma pole do popisu.

Mam nadzieje że czaicie co chciałem przekazać ;)
Obrazek
arthil
Majtek
Majtek
Posty: 112
Rejestracja: środa, 13 lutego 2008, 17:48
Numer GG: 6026651
Lokalizacja: 36 Ophiuchi B

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: arthil »

A ja tylko na obronę powiem, że chodziło mi jedynie o to iż gry na PC umierać nie zamierzają póki będą gracze i firmy takie jak Blizzard. Ale to tak tylko na wstęp,

Bez obrazy ale sami mówiliście aby nie wypowiadać się w temacie o którym nic się nie wie, a tu nagle wyjeżdżacie z tekstami o MMO. Więc powiem tak: po pierwsze gatunek ten nie zatrzymał się na poziomie tibii tylko rozwija się dalej. Na przykładzie choćby Gild Wars w które miałem okazję grać mogę powiedzieć, że to fabuła jest tam istotna. Bo jaką radochę dało by mi marne 20 lvl-ów do nabicia? A mit o tym że to czas pochłania nie jest prawdą, po prostu takie przypadki są nagłaśniane. Poza tym mój kuzyn w wymienione wcześnie GW przeszedł (jakieś 60% wszystkich misji pobocznych) a ma jeszcze sporo czasu na inne "pierdoły" typu: RPG, anime, itd. O obecnych tytułach typowo PCtowych nie będę się wypowiadał, bo dopiero w wakacje będę miał możliwość ich wypróbowania. Nie chcę walczyć z konsolowcami, jedynie chcę prosić by nie robili tego co jeszcze niedawno było popularne wśród PCtowych graczy. A mianowicie uznawania że tylko moja platforma xxx jest wyjebista a inne to za przeproszeniem gówno.

ps. w WoWa wielu nie gra gdyż nie chce im się/ nie ma kasy/nie gra w gry/ nie lubi RPG-ów
Pita
Tawerniany Berserk
Tawerniany Berserk
Posty: 1044
Rejestracja: poniedziałek, 26 grudnia 2005, 14:17
Numer GG: 9350651

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: Pita »

Ależ tu nikt nie twierdzi, że MMORPGi się nie rozwijają. Jasne, że się rozwijają jak wszelkie inne gatunki gier. No, nie licząc tych wymarłych. I PC zawsze będzie miał gry, bo zawsze będą kupowane. 50 tysięcy to przy niewielkim budżecie gry dobra sprzedaż. I taka niektórych będzie jarać. Poza tym specyficzne symulatory, MMORPGi, koreańskie RPGi i RTSy będą domeną na PC jeszcze przez lata mimo, że coraz więcej ich na konsolach.
Har Har Har
vorador
Pomywacz
Posty: 35
Rejestracja: poniedziałek, 3 marca 2008, 08:39
Numer GG: 0

Re: Komputery czy konsole? - gry

Post autor: vorador »

Nie twierdzę, że pc to gówno bo sam na nim gram dostrzegam jedynie ułomności tego sprzętu. Pozatym wielu graczy z pc ocenia, że platformy to coś gorszego dlatego ich bronię.

Pozatym paru faktów nie da się przeskoczyć, jednym z nich jest fakt, że konsola co by o niej nie mówić jest stworzona do grania dlatego nie sprawia tylu problemów co pc. Wkładasz grasz nie marnujesz czasu na tyle pierdół. No i dlatego, że ona jest nastawiona na gry to one są poprostu lepsze, więcej pomysłów więcej innowacji. Pisząc o Blizzardzie proszę Cię przemyśl to ale to co powiem jest bolesne Blizzard się zatrzymał. To już, nie ta sama firma wymień co oni wydali ostatnio.... WoW w 2004 roku a mamy 2008. Starcraft Diablo 2 a nawet juz Warcraft 3 już powoli stają się klasyką lub już nią się stały. Ludzie co stworzyli diablo odeszli z Blizzarda i stworzyli Hell Gate London, ile mamy czekać na Starcraft 2?, to wogule łaska że go wydadzą?. Sorry Blizzard to bardziej już mit niż firma.

Co do MMO zdania nie zmieniłem, to że Guild Wars jest bardziej przyjazny człowiekowi to stanowi jedynie miły wyjątek. Bowiem cała reszta bazuje na handlowaniu przedmiotami i bzdurami po allegro, zatraca ludziom czas i miesza w głowach. Tak przykro mi to stwierdzić robi im kaszanę z mózgowia. WoW to mania w Azji, ludzi mają ograniczenia godzinowe bo grali by bez przerwy. Te przypadki co podałem i tak są słabe, są znane przypadki zagrania się na śmierć z powodu wyczerpania "mowa tu o WoWie i Diablo 2". Przykro ale to mówi samo za siebie, znam takie przypadki tylko w MMO i to właśnie sprawia że gardzę tym gatunkiem. Sorry ja chce żyć a nie wegetować przed komputerem, ja chcę cieszyć się grą a nie denerwować się Noobami na serwerze, którzy są złośliwi i nie mają co z sobą zrobić. Takie właśnie jest MMO to jest zbieranina. Cenisz się człowieku to po to nie sięgniesz, tyle powiem. Polecam dobrą literaturę już ale prosze nie MMO bo to rani moje serce.
ODPOWIEDZ