[D&D] Kamień z Lived (zmieniony scen z Doliny)
-
- Szczur Lądowy
- Posty: 19
- Rejestracja: sobota, 13 sierpnia 2005, 22:56
- Kontakt:
Kerri
Bardzo lubie zielony, więc wyciągam sztylet z ciała, próbuje zidentyfikowac magię sztyletu. Próbuję przeczytac pojedyncze słowa ze wpół spalonych zwojów. Za bardzo sie nie przejmóje zmiażdżonymi nogami trupa, za dużo w życiu przeżyłam, żeby przejmowac się takimi błachostkami (ktos z charakterem CD póżniej go pochowa lub nad nim zapłacze).
Dziękuje za pomoc o wielki KRASNOLUDZIE, przez duże DZIE!!!! I na przyszłość nie stresuj sie tak, kobiety nie maja głowy do drobnostek!!!
Pukam w dalej nieprzytomnego z wrażenia wojownika próbujac mu uświadomić, że akcja posuneła sie o kilka postów, patrze na elfke jak zareagowała na moje wytarcie w nią łapek, po czym zastanawiam sie czy znam jakiś czar wyprowadzający istoty z odretwienia. Następnie ziewam i rozważam porzucenie elfa i wojownika, oraz udanie sie z krasnoludem w świat po przygody, złoto, doswiadczenie, złoto, walke o dobra, złoto, obrone ludzkości przed złem, złoto, zabicie nekromanty,złoto, przygody, złoto, czy o złocie itp już wspominałam, nie, to sorry, po złoto wyruszam!!!
(Kerri myśli jak trza!!!)
Bardzo lubie zielony, więc wyciągam sztylet z ciała, próbuje zidentyfikowac magię sztyletu. Próbuję przeczytac pojedyncze słowa ze wpół spalonych zwojów. Za bardzo sie nie przejmóje zmiażdżonymi nogami trupa, za dużo w życiu przeżyłam, żeby przejmowac się takimi błachostkami (ktos z charakterem CD póżniej go pochowa lub nad nim zapłacze).
Dziękuje za pomoc o wielki KRASNOLUDZIE, przez duże DZIE!!!! I na przyszłość nie stresuj sie tak, kobiety nie maja głowy do drobnostek!!!
Pukam w dalej nieprzytomnego z wrażenia wojownika próbujac mu uświadomić, że akcja posuneła sie o kilka postów, patrze na elfke jak zareagowała na moje wytarcie w nią łapek, po czym zastanawiam sie czy znam jakiś czar wyprowadzający istoty z odretwienia. Następnie ziewam i rozważam porzucenie elfa i wojownika, oraz udanie sie z krasnoludem w świat po przygody, złoto, doswiadczenie, złoto, walke o dobra, złoto, obrone ludzkości przed złem, złoto, zabicie nekromanty,złoto, przygody, złoto, czy o złocie itp już wspominałam, nie, to sorry, po złoto wyruszam!!!
(Kerri myśli jak trza!!!)
"Nie ma dobra i zła, jest tylko władza i potęga. I wielu ludzi zbyt słabych aby osiągnąć władzę i potęge...
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt:
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt:
-
- Pomywacz
- Posty: 66
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2005, 10:30
- Lokalizacja: Jedlina Zdrój / Warszawa
Vincent
Ku twojemu zdziwieniu pomieszczenie nie wygląda tak źle jak cała reszta.
Pomieszczenie jest zbudowane na planie prostokąta oprócz podwyższenia które zaokrągla jedną stronę. Na ścianach są witraże, a raczej ich resztki. Lawki pomiędzy filarami są albo rozbite w dżazgi albo poopalane ale pare jest całych i drzwi naprzeciw. Pozatym nikogo niewidzisz.
Połamana płyta przedstawia symbol jakiegoś boga ale akurat nie uważałeś przed misją jak mówili o wyznaniach tej krainy twierdząc, a po co mi takie pierdoły.
Marune
Słyszysz jakieś dziwnie pomruki i szczękanie dochodzące zza drzwi którymi przyszliście.
Co dalej poczniecie
Ku twojemu zdziwieniu pomieszczenie nie wygląda tak źle jak cała reszta.
Pomieszczenie jest zbudowane na planie prostokąta oprócz podwyższenia które zaokrągla jedną stronę. Na ścianach są witraże, a raczej ich resztki. Lawki pomiędzy filarami są albo rozbite w dżazgi albo poopalane ale pare jest całych i drzwi naprzeciw. Pozatym nikogo niewidzisz.
Połamana płyta przedstawia symbol jakiegoś boga ale akurat nie uważałeś przed misją jak mówili o wyznaniach tej krainy twierdząc, a po co mi takie pierdoły.
Marune
Słyszysz jakieś dziwnie pomruki i szczękanie dochodzące zza drzwi którymi przyszliście.
Co dalej poczniecie
You don't know the power of the dark side,
come with me and I will show you...
come with me and I will show you...
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt:
-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Vincent
Wolny - mowie krotko i odchodze na pare krokow
W zastanowieniu zapalam fajke. Komus sie widac nie podobala ta swiatynia ze ja tak sponiewieral. Sprawdzam, jak duzo kurzu jest na oltarzu.
Slyszac co mowi Marune, odwracam sie w tamta strone. Staram sie cos zauwazyc, moze cos uslyszec. Odruchowo siegam w kierunku miecza.
Do Marune
- brzydszego faceta znalezc nie potrafilas?
Wolny - mowie krotko i odchodze na pare krokow
W zastanowieniu zapalam fajke. Komus sie widac nie podobala ta swiatynia ze ja tak sponiewieral. Sprawdzam, jak duzo kurzu jest na oltarzu.
Slyszac co mowi Marune, odwracam sie w tamta strone. Staram sie cos zauwazyc, moze cos uslyszec. Odruchowo siegam w kierunku miecza.
Do Marune
- brzydszego faceta znalezc nie potrafilas?
-
- Pomywacz
- Posty: 66
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2005, 10:30
- Lokalizacja: Jedlina Zdrój / Warszawa
Marune i Vincent
Już oboje słyszycie dziwne dzwięki które powoli robią się coraz głośniejsze i co dziwne można wyraźnie usłyszecz szczękanie kości tak jakby ktoś nimi uderzał o siebie cokolwiek to oznacza
PS: przykro mi że przerwałem wam tak miłą rozmowę
Już oboje słyszycie dziwne dzwięki które powoli robią się coraz głośniejsze i co dziwne można wyraźnie usłyszecz szczękanie kości tak jakby ktoś nimi uderzał o siebie cokolwiek to oznacza
PS: przykro mi że przerwałem wam tak miłą rozmowę
You don't know the power of the dark side,
come with me and I will show you...
come with me and I will show you...
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt:
-
- Pomywacz
- Posty: 66
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2005, 10:30
- Lokalizacja: Jedlina Zdrój / Warszawa
Kiedy to powiedziałeś dzwięki ucichły. Powoli wychodzicie na dziedziniec i ku waszemu zdziwieniu cieła znikneły. Widać tylko swie duże smugi krwii które prowadzą jedna do lewych druga do prawych bocznych dzwi z dziedzińca.
Patrzycie na to ze zdziwieniem i zdajecie sobie sprawę że ktoś tutaj jest...
Ale kto i po co zabrał ciałe ?????
Co dalej
Patrzycie na to ze zdziwieniem i zdajecie sobie sprawę że ktoś tutaj jest...
Ale kto i po co zabrał ciałe ?????
Co dalej
You don't know the power of the dark side,
come with me and I will show you...
come with me and I will show you...
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt:
Marune
Ale z ciebie dżentelmen, ale ja chetniwe wyjde razem z tobą bo będe czuła się bezpieczniej ( w razie czego beda dwa cele) przy czym rozglądam się czy nie ma obiektów które wcześniej wydawały owe dżwięki. (moze jakims cudem poszły na kawe )[/i]
Ale z ciebie dżentelmen, ale ja chetniwe wyjde razem z tobą bo będe czuła się bezpieczniej ( w razie czego beda dwa cele) przy czym rozglądam się czy nie ma obiektów które wcześniej wydawały owe dżwięki. (moze jakims cudem poszły na kawe )[/i]
-Móżdżku co będziemy robić jutro?
-Pinki to samo ...
SPRÓBUJEMY OPANOWAĆ ŚWIAT
-Pinki to samo ...
SPRÓBUJEMY OPANOWAĆ ŚWIAT
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt:
Marune
(do Mg czy musisz zawsze odpisywać tak szybko plosze zwolnij troszke)
Jakos nie przejełam sie zniknięciem ciał tylko tym co spowodowało to znikniecie ( mam nadzieje że to nic dużego i że już sobie poszło poczym rozgladam sie za tym czymś )
(do Mg czy musisz zawsze odpisywać tak szybko plosze zwolnij troszke)
Jakos nie przejełam sie zniknięciem ciał tylko tym co spowodowało to znikniecie ( mam nadzieje że to nic dużego i że już sobie poszło poczym rozgladam sie za tym czymś )
-Móżdżku co będziemy robić jutro?
-Pinki to samo ...
SPRÓBUJEMY OPANOWAĆ ŚWIAT
-Pinki to samo ...
SPRÓBUJEMY OPANOWAĆ ŚWIAT
-
- Pomywacz
- Posty: 66
- Rejestracja: piątek, 12 sierpnia 2005, 10:30
- Lokalizacja: Jedlina Zdrój / Warszawa
Ciężko powiedzieć
jest tyle krwii że nie jesteś w stanie powiedzieć
ale wyraźnie widać ślady stup i także jakieś inne ślady które jesteś pewien że nie jest odciskiem ani gołej stopy ani buta.
Nie widzicie niczego specjalnego co by się poruszało oprócz jakiś ptaków i niczego nie słyszycie.
Panuje grobowa cisza......
postaram się pisać wolniej
Co dalej?
jest tyle krwii że nie jesteś w stanie powiedzieć
ale wyraźnie widać ślady stup i także jakieś inne ślady które jesteś pewien że nie jest odciskiem ani gołej stopy ani buta.
Nie widzicie niczego specjalnego co by się poruszało oprócz jakiś ptaków i niczego nie słyszycie.
Panuje grobowa cisza......
postaram się pisać wolniej
Co dalej?
You don't know the power of the dark side,
come with me and I will show you...
come with me and I will show you...
-
- Pomywacz
- Posty: 36
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 20:27
- Kontakt: