Muzyka

[Gurewicz]

Uuuuhu
Do wyżej wymienionej listy dochodzi jeszcze jedna pozycja - Nightwish w Krakowie. Szkoda, że tak daleko ale dla tego zespołu jestem w stanie przejechać całą Polskę. ^^

-W Krakowie mówisz?-powiedział sam do siebie patrząc na posta złościwca i napisał.

Ekh... może pójdeęee... może nieeee... jak mi sie zechce... a może do baru z kolegami w czasie koncertu będzie lepiej... szkoda, że niektórym zależy i mają tak daleko...

Buhahaha

Tjaaa...Podpinam sie pod tego posta:D

[Phoven]

Uuuuhu
Do wyżej wymienionej listy dochodzi jeszcze jedna pozycja - Nightwish w Krakowie. Szkoda, że tak daleko ale dla tego zespołu jestem w stanie przejechać całą Polskę. ^^

-W Krakowie mówisz?-powiedział sam do siebie patrząc na posta złościwca i napisał.

Ekh... może pójdeęee... może nieeee... jak mi sie zechce... a może do baru z kolegami w czasie koncertu będzie lepiej... szkoda, że niektórym zależy i mają tak daleko...

Buhahaha

Zuo normalnie ;P
Tyle, że np. Open'er jest u mnie - choc wiem, ze raczej zazdrości nie wzbudze, cóż - na TRPG sami metalowcy zyja i sie Openerami nie podniecaja No to.. Acidzi są u mnie. I chyba nawet się wykopsam na AD bo jakiś drimtim się zaczyna zbierać. Oczywiście chętnie spotkałbym kajtka na Kwasożłopach - to byłoby historyczne spotkanie.

Zespół bardzo stracił na jakości po odejściu Tarji :/

A Tarja straciła jeszcze więcej po jej wywaleniu ;P Bo to oni ja wywalili a nie ona odeszła. Głos ma babka świetny - ale widać, że sama (bez kolegów z zespołu) wypada znacznie gorzej - vide jej najnowsza solówka. A Anette (druga wokalistka) też nie jest znowu taka zła - choć czasem popada w maniere popowych gwiazdeczek zazwyczaj trzyma fason. W ogóle pierwsza płyta po odejściu Tarji - Dark Passion Play wypadła całkiem całkiem - a w szczególności Master Passion Greed :], Whoever Brings the Night i The Islander. A i reszta nie posysa pauki.

[kajtek Raulin]

Oczywiście chętnie spotkałbym kajtka na Kwasożłopach - to byłoby historyczne spotkanie.

Na mej twarzy zawitał uśmiech.
Fakt...to by było historyczne spotkanie...no i jako pierwszy z Tawerniaków zaobaczył bys moją mordkę.Zaszczyt!
Oczywiście jeżeli mnie w ogóle zobaczysz.

Jak byłem w Uchu ostatnio to krew się lała po posadzce.

Taaa....

[Ravandil]

A ja trochę z innej beczki - właśnie cieszę się nową płytką Gorillaz - D-Sides. To zbiór piosenek z singli z płyty Demon Days, a do tego kilka naprawdę ciekawych remiksów... Ech, widać, że mam do Gorillaz słabość... <vide mój profil na last.fm>

[Sihamaah]

Oj tak, D-Sides jest świetna. Szczególnie remiksy. Najbardziej podoba mi się "Dare (Junior Sanchez Remix)" Genialne, podobnie jak orginał. Tam disco, tu rock w stylu tego syntetycznego rocka jak z "War Stories" UNKLE. Świetne.

EDIT - Prócz tego - właśnie oni, czyli UNKLE. Polecam zespół każdemu, wg mnie wszystkie płyty są genialne... Troszkę mi się kojarzą z Gorillaz, właśnie z powodu tego mieszania stylów. Ale UNKLE wydają mi się bardziej różnorodni i dojrzalsi...

[krucaFuks]

Wesołych świąt!

[Aras]

mimo iz hip hop to kultura, nie muzyka, to zaznaczyłem.

[Ravandil]

Oj tak, D-Sides jest świetna. Szczególnie remiksy. Najbardziej podoba mi się "Dare (Junior Sanchez Remix)" Genialne, podobnie jak orginał. Tam disco, tu rock w stylu tego syntetycznego rocka jak z "War Stories" UNKLE. Świetne.

Heh, ten kawałek też mi po pierwszym słuchaniu najbardziej w pamięć zapadł... A zasadniczo remiksów nie lubię, ale te są naprawdę na poziomie... "Kids with Guns Jamie T's Turns To Monster Remix" też jest całkiem niezły. Przede wszystkim, że to nie są typowe remixy dodające do melodii Umpa Umpa, ale maja w sobie też twórczy wkład. Szczególnie "Dirty Harry" po... chińsku. Podoba mi się też oryginalna wersja "Don't Get Lost In Heaven", naprawdę pokręcona w pozytywny sposób. No i moje ulubione "The Swagga". Zdecydowanie, już wiem czemu nawet się nie zastanawiałem nad kupnem tylko od razu capnąłem i poleciałem do kasy Szkoda, że Pink Floyd ma najlepsze czasy już za sobą... Nie będę mógł się rajcować nowościami

[Ramirez]

Zazwyczaj słucham szeroko rozumianego metalu, rocka (w zasadzie tylko hard i RAC) i czasem coś innego.

[Eglarest]

w ankiecie powinno być jeszcze polski rock

[Solarius Scorch]

Zaznaczyłem wszystko. Nie miałem wyjścia...


...choć po namyśle odznaczyłem hip hop.

[Lilith Af]

Zaznaczyłem Punk I Hard Core Bo jest w nim Bunt I Trzy akordy i darcie mordy

[Perzyn]

A ja jestem ciekaw jak zareagujecie jak powiem na czym ostatnio położyłem łapska i czego słucham. Drodzy panowie, piękne panie: "The Best of Red Army Choir".

Czekam na reakcje zaplutego karła reakcji, który mi tu zaraz zarzuci, żem cham i komuch. A, nie AC przecież jest zbanowany... Cóż, owszem ideologiczny przekaz może i jest wątpliwy, ale talentu muzycznego odmówić im nie można. I jeśli mam być szczery to w takiej roli armia czerwona mogłaby nas częściej odwiedzać. Melodie są bardziej klasyczne, ale z nutą "wschodu" i większość bardzo przyjemna, zarówno te żywsze jak osławiona Kalinka jak i spokojniejsze. Ogółem to kawałek dobrej muzy i nie dam złego słowa powiedzieć tym, którzy chcą odmówić jej wartości tylko dlatego, że jest rosyjska.

[Ravandil]

A ja jestem ciekaw jak zareagujecie jak powiem na czym ostatnio położyłem łapska i czego słucham. Drodzy panowie, piękne panie: "The Best of Red Army Choir".

Czekam na reakcje zaplutego karła reakcji, który mi tu zaraz zarzuci, żem cham i komuch.

Wiesz co? Jesteś cham i komuch A tak serio - dobra muzyka chóralna też jest fajna. To tłumaczy popularność choćby Chóru Aleksandrowa... A że po rosyjsku to dodatkowy urok, szczególnie, że sam się rosyjskiego uczyłem Nawet hymn umiałem i "Katiuszę"... Ech, wypadałoby sobie kiedyś to przypomnieć

Zaznaczyłem Punk I Hard Core Bo jest w nim Bunt I Trzy akordy i darcie mordy

Bunt i hardcore jest w Twoim poście, nieskażonym interpunkcją, za to pełnym ortograficznej (wielkie litery) fantazji

[Lilith Af]

Zaznaczyłem Punk I Hard Core Bo jest w nim Bunt I Trzy akordy i darcie mordy

Bunt i hardcore jest w Twoim poście, nieskażonym interpunkcją, za to pełnym ortograficznej (wielkie litery) fantazji [/quote]

Jestem Dyslektykiem i popełniam Takie Błedy musicie mi wybaczyć ale to nie moja wina

[Ravandil]

Zaznaczyłem Punk I Hard Core Bo jest w nim Bunt I Trzy akordy i darcie mordy

Bunt i hardcore jest w Twoim poście, nieskażonym interpunkcją, za to pełnym ortograficznej (wielkie litery) fantazji

Jestem Dyslektykiem i popełniam Takie Błedy musicie mi wybaczyć ale to nie moja wina

Przepraszam bardzo, ale nie jesteśmy na dyktandzie. Od tego masz komputer, by sobie sprawdzić błędy, ewentualnie zajrzeć do słownika. Nikt Cię nie pogania chyba do pisania, zawsze możesz napisać posta w Wordzie i dopiero go wkleić. Możliwości jest ogrom i Administracja i Moderatorzy tego typu tłumaczeń nie respektują. Szczególnie pisanie wielką literą w środku zdania to już wybitna fantazja, znam kilku dyslektyków, ale żaden takiego czegoś nie robi. Przepraszam za offtop, ale wolę ostrzec, póki nie jest za późno

[BLACKs]

Ogółem to kawałek dobrej muzy i nie dam złego słowa powiedzieć tym, którzy chcą odmówić jej wartości tylko dlatego, że jest rosyjska.

Dobrze mówisz! To tak samo jakby odmawiać talentu Richterowi, rosyjskiemu pianiście, który otrzymał Nagrodę Stalina.

Jestem Dyslektykiem i popełniam Takie Błedy musicie mi wybaczyć ale to nie moja wina

Stary temat odświeżony.

Czy "takie błędy" napisane dużą literą mają podkreślić wagę tych błędów, czy są po prostu kolejnym błędem? Patrzę się już na te zdanie od pięciu minut i nie mogę zrozumieć