Stare, dobre, klasyczne...

[Gurewicz]

Mam na mysli zwyczajna talie kart, mala lub duza-dosyc poreczna, niedroga, setki gier do grania, kazdy czlowiek umie grac przynajmniej w "wojne"-a to tez wciagajaca gra.Co powiecie o sprawdzonych, starych kartach do gry?Ja najbardziej lubie grac w pokera-najlepiej o tance.Gramy w 4 osoby, nagle mowie-Gramy o cos?Pytaja sie o co
ja im na to-moze o tance na najblizszej dyskotece...i nagle 2, albo nawet wszystkie osoby sie wycofuja, patrzac na mnie wzrokiem ze zmieszanym podziwem, pogarda i wzrokiem z serii "bog cie opuscil" xD.Potem ciaganie przegranego przez pol sali, w koncu z kims tanczy.Potem ja przegrywam, i "pokazuje mu jak to robia mezczyzni", w dosyc denerwujacy sposob grajac na nerwach.A wy?Jaka jest wasza ulubiona gra?Gracie o jakies pieniadze, lekkie i niegrozne stawki a moze nei gracie o nic dla zasady?

[Mekow]

Ja tam bardzo lubię tradycyjne karty.

Szczególnie przepadam za brydżem. Gra jest wprost niesamowita i wymagająca... myślenia, a wszystkie inne w porównaniu z nią wydają się strasznie prymitywne. Niestety nie wszyscy umieją grać, a potrzeba aż 4 osób więc jest ciężko - ale od czego jest internet

Lubię też pokera. Wciąga i daje wiele emocji. Zresztą jak mam go nie lubić, skoro na przestrzeni 4 ostatnich lat przyniósł mi ponad 2 tyś szt.zł. zysku

[everan]

U mnie ogólnie ciężko jest zmusić kogoś do grania w karty:b Ale gdy złapię dwóch takich delikwentów to na siłę wciskam im karty Potem po namyśle, odrzucamy piotrusia i gramy w pokera.

[Adamir]

Na przeróżnych obozach nierzadko ratowałem swoją finansową sytuację grą w pokera. ;] Lubię też brydża, ale jak słusznie powiedział Mekow, ciężko znaleźć czwórkę.

Czasem pogram też w tysiąca, proste zasady, ale i kombinować trzeba.

[Avitto]

W mojej szkole ostatnio bardzo popularne: na przerwach, przed, po i w czasie lekcji, rzadziej z nauczycielami. W makao, pana, pokera... Hazard kwitnie. Najwięcej wygrałem 16 złotych i drugie śniadanie na dzień następny.