Filmy
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Filmy
Hehe
Ja oglądałem wszystkie asteriksy i najbardziej podobał mi się Asterix w brytani
Filmy tez niezłe ale nie ma to jak kreskówka...
Ja oglądałem wszystkie asteriksy i najbardziej podobał mi się Asterix w brytani
Filmy tez niezłe ale nie ma to jak kreskówka...
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
Re: Filmy
Euro trip - ma kilka fajnych motywow np w bratislavie
co do asterixa jak dlamnie to wszystkie asterixy są kapitalne lubie je bardzo :d jesli chodzi o kreskowki :d bo z filmów juz mniej ale i tak bawią
co do asterixa jak dlamnie to wszystkie asterixy są kapitalne lubie je bardzo :d jesli chodzi o kreskowki :d bo z filmów juz mniej ale i tak bawią
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Filmy
Asterix - tylko jako komiks. Filmy nawet te animowane, wydają mi się jakoś kwaśne...
-
- Pomywacz
- Posty: 56
- Rejestracja: środa, 27 czerwca 2007, 15:06
- Numer GG: 8009316
- Lokalizacja: gdzies tam...:P
Re: Filmy
Ja polecam takie filmy jak "Ostatni dzwonek" (nie lubie polskich produkcji ale to jest jeden z wyjatków).
The Elephant Man Davida Lyncha. Super film, klimatyczny, nie przerazac sie bo czarno bialy Jest to wzruszajaca opowiesc o zmutowanym człowieku poniewieranym przez spoleczenstwo. Polecam!!!
Kolejny wyjatek z polskich filmow to Skazany na Bluesa- uwielbiam ten film
Opowiada o losach Ryśka Riedla. Super charakteryzacja Kota, który gral tam głowna role.
Kolejna kultowa wg mnie produkcja to The Blair Witch Project. Na faktach!!!
Co do tego ostatniego filmu polecam strone: http://blairwitch.pl/
Ja ogolnie lubie filmy i wszystkich nie jestem w stanie wymienic.
The Elephant Man Davida Lyncha. Super film, klimatyczny, nie przerazac sie bo czarno bialy Jest to wzruszajaca opowiesc o zmutowanym człowieku poniewieranym przez spoleczenstwo. Polecam!!!
Kolejny wyjatek z polskich filmow to Skazany na Bluesa- uwielbiam ten film
Opowiada o losach Ryśka Riedla. Super charakteryzacja Kota, który gral tam głowna role.
Kolejna kultowa wg mnie produkcja to The Blair Witch Project. Na faktach!!!
Co do tego ostatniego filmu polecam strone: http://blairwitch.pl/
Ja ogolnie lubie filmy i wszystkich nie jestem w stanie wymienic.
Kolejne państwo, kolejny system, kolejne życie, kolejna śmierć....
- BAZYL
- Zły Tawerniak
- Posty: 4853
- Rejestracja: czwartek, 12 sierpnia 2004, 09:51
- Numer GG: 3135921
- Skype: bazyl23
- Lokalizacja: Słupsk/Gorzów Wlkp.
- Kontakt:
Re: Filmy
Ostatni dzwonek to świetny film, a co wazniejsze - ze świetną muzą Kaczmarskiego. Choć akurat Wójcicki jak śpiewa piosenki Kaczmarskiego, to sprawia wrażenie ciut nawiedzonego...
Co do Skazanego na Bluesa, to tam z kolei świetna muzyka Dżemu. I Kot, któy świetnie zagrał Ryśka Riedla.
Co do Skazanego na Bluesa, to tam z kolei świetna muzyka Dżemu. I Kot, któy świetnie zagrał Ryśka Riedla.
Pierwszy Admirał Niezwyciężonej Floty Rybackiej Najjaśniejszego Pana, Postrach Mórz i Oceanów, Wody Stojącej i Płynącej...
-
- Pomywacz
- Posty: 56
- Rejestracja: środa, 27 czerwca 2007, 15:06
- Numer GG: 8009316
- Lokalizacja: gdzies tam...:P
Re: Filmy
W "Ostatnim dzwonku" szczegolna postacia wg mnie był Świr
A widzieliscie film pt:"Matór" takze polska produkcja.......
A widzieliscie film pt:"Matór" takze polska produkcja.......
Kolejne państwo, kolejny system, kolejne życie, kolejna śmierć....
- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
Re: Filmy
Tak, do Ostatniego dzwonka też mam sentyment. I zgadzam się z BAZYLową opinią
Człowiek Słoń trzyma Lynchowski poziom. Lynch w ogóle robi filmy bardzo dobre, choć wbrew powszechnej opinii nie jest takim znów nowatorem, czerpie jak rasowy szarlatan z dawnych, mniej znanych twórców, takich jak Maya Deren (tu akurat zrzyna na potęgę).
Człowiek Słoń trzyma Lynchowski poziom. Lynch w ogóle robi filmy bardzo dobre, choć wbrew powszechnej opinii nie jest takim znów nowatorem, czerpie jak rasowy szarlatan z dawnych, mniej znanych twórców, takich jak Maya Deren (tu akurat zrzyna na potęgę).
-
- Chorąży
- Posty: 3653
- Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
- Numer GG: 777575
- Lokalizacja: Poznań/Konin
Re: Filmy
Wybrałem sie ostatnio na najnowszy film Tarantino o tytule"Greindhouse" I było warto. Był to jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Można by rzec ze odświeżył mi nieco stare tandetne jak i dobre filmy do których się tu odnoszono. Myśle ze był to hołd właśnie ku czci tych produkcji. Bardzo dobra gra Kurta Russella i dobrze stworzony klimat sprawiły że miło odbierało sie subtelność psychologi oraz wyprawy po kinomatografi zarówno tej istniejącej jak i zmyślonej. Podobało mi się budowanie klimatu, odgrzanie starych tematów jak na mistrza kuchni przystało
ogolnie daję 4
ogolnie daję 4
-
- Pomywacz
- Posty: 56
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 12:59
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z miejsca gdzie psy d**ami szczekają a wrony zabijają się o znak "koniec świata"
Re: Filmy
Ja zakochany jestem w kinie japońskim. Nie w tym z "megaoczami" na pól twarzy, ale bardziej realistyczny rodzaju anime. Polecam filmy:
"Ghost in the Shell" -klasyka gatunku.
"Karas" -to w sumie serial, ale wydali go na DVD. Genialna muzyka i podoba mi się pomysł.
"Appelseed"- w sumie sf (a tego nie lubię), ale za muzykę, efekty i historię "żółwik"
Ps. Wszystkie filmy japońskie trzeba oglądać po kilka razy żeby COKOLWIEK zajarzyć. To tak uwaga dla tych, którzy chcieliby zacząć przygodę z tym gatunkiem. No i niestety polski rynek nie rozpieszcza nas ilością wydawanych produkcji.
Na koniec napiszę że podobał mi się "Wiedźmin". AAAAAAAA nie bijcie!!! ;P W sumie podobały mi się w nim tylko sceny walki i krajobrazy, a najbardziej wnerwiały przyśpiewki Zamochowskiego. Argh!!!
"Ghost in the Shell" -klasyka gatunku.
"Karas" -to w sumie serial, ale wydali go na DVD. Genialna muzyka i podoba mi się pomysł.
"Appelseed"- w sumie sf (a tego nie lubię), ale za muzykę, efekty i historię "żółwik"
Ps. Wszystkie filmy japońskie trzeba oglądać po kilka razy żeby COKOLWIEK zajarzyć. To tak uwaga dla tych, którzy chcieliby zacząć przygodę z tym gatunkiem. No i niestety polski rynek nie rozpieszcza nas ilością wydawanych produkcji.
Na koniec napiszę że podobał mi się "Wiedźmin". AAAAAAAA nie bijcie!!! ;P W sumie podobały mi się w nim tylko sceny walki i krajobrazy, a najbardziej wnerwiały przyśpiewki Zamochowskiego. Argh!!!
Does it matter what is on the top?
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Filmy
PANIE- TY TO SŁYSZYSZ I NIE GRZMISZWerewolf pisze:W sumie podobały mi się w nim tylko sceny walki i krajobrazy, a najbardziej wnerwiały przyśpiewki Zamochowskiego. Argh!!!
Sceny walki były bezsensowne (tak, te uniesione ręce która az sie prosily "tnij panie wiedźmin po brzuchu bądź pod pachą...") a krajobrazy... no cóz. Jeżeli Malbork robiący za kilka miast równoczesnie jest taki powalający...
Co da Jaskra zaś to zagral on cód miód (inna sprawa,ze z pierwowzorem msiażkowym miał tyle wsopólnego co nic) a przyśpiewki byly rewelacyjne
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Tawerniany Księgarz
- Posty: 269
- Rejestracja: niedziela, 5 listopada 2006, 22:16
- Numer GG: 9053067
- Lokalizacja: głównie Warszawa
Re: Filmy
Jak ja lubię być uważany za idiotęWerewolf pisze:Ps. Wszystkie filmy japońskie trzeba oglądać po kilka razy żeby COKOLWIEK zajarzyć. To tak uwaga dla tych, którzy chcieliby zacząć przygodę z tym gatunkiem.
A poważnie, Appleseed w wersji filmowej jest do bani. Przynajmniej z tego, co słyszałem (ale mam zamiar w najbliższym czasie zapoznać się z tym tytułem). Akcja, akcja i jeszcze raz akcja, która pogubiła gdzieś głębię mangi. Z nią akurat miałem do czynienia i przyznaję, że pierwsze dwa tomy są świetne (a pozostałe nie zostały wydane w Polsce). Jak już to obejrzę, to możecie się spodziewać tekstu na ten temat.
GITS - owszem, dobry jest. To klasyka, którą fan cyberpunka obejrzeć po prostu musi.
Dorzuciłbym jeszcze Cowboy Bebop: Knockin' on Heavens Door. Jeden z najlepszych filmów akcji, które widziałem. Do tego bardziej realistyczny niż amerykańskie produkcje. Tutaj bandyta nie pertraktuje z władzą, tylko strzela, a policjant nie odkłada broni na żądanie. Hmm, może w najbliższym czasie machnę recenzję tego tytułu. Naszła mnie ochota na jego odświeżenie
"Bądź ponad to, spraw by się przestał liczyć, to sobie wreszcie pójdzie. Bo jeśli się przejmiesz tym, co on wygaduje, i skupisz całą uwagę na walce z nim, to tym samym uznasz, że może mieć rację i wtedy będzie po tobie."
-
- Pomywacz
- Posty: 56
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 12:59
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z miejsca gdzie psy d**ami szczekają a wrony zabijają się o znak "koniec świata"
Re: Filmy
Źle mnie zrozumiałeś Alucard nie chodzi mi o Malbork, tylko czyste krajobrazy typu górki i pagórki. Bo płonąca Cintra wyglądała do bani. Sceny walki zapożyczone z aikido no i dodanie czegoś na wzór katany zamiast srebrnego miecza to dla fanów herezja. Przyjąłem jednak, że reżyser miał do tego prawo. No i przestańcie jak na polski film fantasy to nie był taki zły (bo może to jedyny film polski stricte fantasy). Ogólnie był zły i tragiczny, ale czego się nie wybacza krajanom? Wnerwiały mnie zmiany w fabule i pełno innych głupot, ale wybaczam. Gra pokaże coś lepszego.
PS. Zamachowski w filmie grał świetnie to fakt. Choć z wyglądu mało pasował do książkowego pierwowzoru.
PS. Zamachowski w filmie grał świetnie to fakt. Choć z wyglądu mało pasował do książkowego pierwowzoru.
Czy ja pisałem, że "dla tych co chcieli by zacząć przygode z gatunkiem". Tak? O to mi się pomyliło, bo przecież trzeba to mówić każdemu staremu wyjadaczowi co sobie już na anime zęby zjadł.Oso pisze:Jak ja lubię być uważany za idiotę
Does it matter what is on the top?
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
Way too down below, that's how this werewolf burns in me
O God, I see the light again
I'm gonna be getting someone in my brain
-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...
Re: Filmy
Ech... no to teraz mi ćwieka zgiąłeś...Werewolf pisze:Źle mnie zrozumiałeś Alucard nie chodzi mi o Malbork, tylko czyste krajobrazy typu górki i pagórki. Bo płonąca Cintra wyglądała do bani. Sceny walki zapożyczone z aikido no i dodanie czegoś na wzór katany zamiast srebrnego miecza to dla fanów herezja. Przyjąłem jednak, że reżyser miał do tego prawo. No i przestańcie jak na polski film fantasy to nie był taki zły (bo może to jedyny film polski stricte fantasy). Ogólnie był zły i tragiczny, ale czego się nie wybacza krajanom? Wnerwiały mnie zmiany w fabule i pełno innych głupot, ale wybaczam. Gra pokaże coś lepszego.
PS. Zamachowski w filmie grał świetnie to fakt. Choć z wyglądu mało pasował do książkowego pierwowzoru.
Co do pagorków to owszem, ładne byly i nawet klimatyczne. Czasami też jako taki dreszczyk mi po plecach przebiegl co oznacza, że na ułamek sekundy poczulem klimat i magę.
Co do Jaskra już mowiłem. Zagrany świetnie tyle, że...eee... mało wspólnego ma z pięknym podobnym elfon bardem
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Czerwona Orientalna Prawica
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: Filmy
Wybrałem się wczoraj z kumplami na "Niepokój" ("Disturbia"). Całkiem przyjemny thriller. Przynajmniej dało się go oglądać bo ostatnio trafiam na jakieś badziewne filmy. Film opowiada o nastolatku, który nie może się podnieść po stracie ojca, źle się zachowuje co w końcu doprowadza go do aresztu domowego. W domu jak to w domu nic nie ma oczywiście do roboty więc chłopak wpada na pomysł aby podglądać sąsiadów (a zwłaszcza sąsiadkę). Dalej wam nie powiem bo jeszcze cały film streszczę . Jak nie macie co robić wieczorami wybierzcie się ze znajomymi na "Niepokój" bo to fajny film jest
.
-
- Chorąży
- Posty: 3712
- Rejestracja: niedziela, 10 września 2006, 10:31
- Lokalizacja: Wro
Re: Filmy
Jedno co mnie denerwowało, to to, ze było pełno niedopowiedzeń (przykład: główny bohater na początku mówi ojcu, że jest w ciaży ze swoją dziewczyną, nigdy więcej nie jest wspomniana) i taki facet, który ciągle pojawiał się w różnych miejscach, chociaż w zasadzie to nie wiadomo jak (jak obejrzycie to zrozumiecie o co chodzi)
.