Dzisiaj, tj. dzisiaj

Księga Spaczenia składa się z IV części:
1.Wewnętrzny Wróg (Tutaj mamy opis kultów, mutacji, wyklęć, relikwi Chaosu [nie artefaktów, ani przedmiotów uzytkowych

2. Cienie Chaosu (Tutaj mnóstwo stworzeń [tak wreszcie m.in. Dżabersmok], opis dzikich terenów i Obrónców Imperium.
3. Pustkowia Chaosu (poza opisem tychże terenów mamy także, Norską, Kurganów, profesje dla Wybrańców, oraz GENIALNA zbrojownia).
4. Domena Chaosu (Tu już kompletnie ekstremalnie - Magia, o bóstwach, o Domenie Chaosu [jeśli ktokolwiek kiedyś tam pójdzie xD], Najpotężniejsze Demony)
Ogólnie mamy około 312 stron wypełnionych tym, co każdemu MG się przyda. Mamy możliwość grania zwierzoludźmi, stworzenia barbarzyńcy z Norski, przeprowadzenie kampanii dla Kultystów, nowe odlotowe potwory dla bohaterskich BG, nowe odlotowe mutacje (od stron 32 -68 czyli 26 stron z dokładnymi opisami!) warto wspomnieć ze niektóre rzuty w tej książce odbywają sie za pomocą k1000!, kopalnia pomysłów, oraz dokładnej wiedzy na temat, pustkowi, Norski, Zwierzoludzi, Spaczenia, Demonów, opętania, nowych chorób psychicznych, artefaktów, pochodzenia mutacji i przemian i wiele więcej. Magia również została rozszerzona.
Jednak oprócz tego kilka rzeczy może zawieść. Np. Zbroja Chaosu:
Zwiększa odporność noszącego o 5
Co w prostym wyliczeniu moze dać 4 + 5 + zbroja chaosu (kolejne 5), co daje 14 redukcji obrażeń (tyle co ksiązę demonów :/). Dodatkowo profesje dla kultystów są wyjątkowo prostolinijne i ograniczają się właściwie do wyboru mag/wój. O ile na pierwszą można coś poradzić o ile ta druga stanowczo znudzi n-tą kampanie "tymi złymi". No i bardzo smutna rzecz, która tylko denerwuje. Mocny Demon Khorne'a (połączenie maszyny i demona) nazywa się MOLOCH. Nie to nie jest żart, chociaż chciałbym
Dobrymi natomiast rzeczami są dokładne rozpisanie niemal wszystkiego, od Darów Niszczycielskich Potęg, po Kary, jak powstają Pomioty Chaosu, Przykazania Bóstw, mnóstwo fajnych przedmiotów, oraz podzielenie wszystkiego ładnie na różne aspekty. Generalnie o dosyć mało klimatowym (IMO) Niepodzielnym Chaosie jest mało i może lepiej. Ucieszą się również MG prowadzący Burze Chaosu gdyż została ona dokładniutko opisana
Reasumując dodatek warty swojej ceny (chcociaż ja dałem przedpremierową

Dam mu 9+/10 (za te głupie błędy)
Jeśli ktoś ma Ksiegę to zapraszam do dyskusji, a jak ktoś ma pytania to postaram się odpowiedzieć

PS. To co napisałem na początku to nie żart, "Ksiega Spaczenia" to relikwia W Starym Świecie dokładnie tego autora
