Alucard pisze:No nie wiem
Słyszaem legendę, jakoby po świecie chodził najpotężniejszy sługa bozy- LYZAB ! (przeciwieństwo BAZYLa, bo każde ying ma swoje yang)
WIELKI EGZORCYSTA LECZĄCY OFIARY BAZYLa...
Eee tam, taki egzorcysta to mógłby najwyżej wypędzać demona z półlitrowej butelki spirytusu Jeśli już BAZYL coś komuś zrobi (czytaj: jak już mu się zachce), to pomóc może tylko Tak-Mroczny-Jak-Cholera-Rytuał-Że-Tylko-BAZYL-I-Inne-Gady-Wiedzą-Jak-To-Działa. Czyli żegnaj normalny świecie. Ewentualnie można go przekupić jakimś dobrym tekstem do zinu
Alucard pisze:na widok każdego gada powracają traumatyczne wspomnienia...
Wolę nie wiedzieć z kim i w jakich okolicznościach bawiłeś się w dzieciństwie
Zresztą nie dziwie się, gdyż oczywiste jest, że Bazyl jest pluszową różową wiewiórką!!!!!
A wy się zastanawiacie jakie T:RPG ma powiązania z gyzoniami :/
[Ja nic nie chcę pisać (ani się tak wrednie nabijać), ale zajrzyj na datę posta nad Twoim. I kolejnego. I wszystkie posty na poprzedniej stronie. I racz nie spamować na przyszłość - dop. FLK]
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie
Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Ravandil pisze:
Wolę nie wiedzieć z kim i w jakich okolicznościach bawiłeś się w dzieciństwie
Nom. To może być straszne.
Co do egzorcystów i innych jaszczuroludzi, to uważam, że Bazyl wywodzi się od troglodytów lub też reptilionów. A w rodzinie miał flaminga XD
O rety nawet nie sądziłam że ten wątek tak długo przeżyje, ale nawet po tym czasie zdania nie zmieniłam BAZYL jest pluszowy, różowy i...potrafi nawet chwalić innych ha!
...W żałobnym chłodzie znanych ust szukamy pocieszenia...
AAAAAA! Człowieku! Nie pokazuj tu takich zdjęć! Jeszcze Baz sobie pomyśli, że to jakiś jego portret czy co! Lepiej samemu mu różowe fduterko dorób i dopiero tu dawaj! O matko! Zachwiałeś całą równowagą wszechświata!
Stary, czy ty chcesz nam wszystkim płacić odszkodowanie za następstwa psychicznych tortur spowodowanych triumfującym i szyderczym śmiechem BAZYLa, kiedy ten się dowie, że tak naprawdę nie jest różowy, a tylko my w to wierzymy. Jak to mówił mistrz Pratchett kiedy jest wystarczająco dużo wiary w jakieś zjawisko, owe zjawisko staje się rzeczywistością. W ten sposób powstał Gnom Kurzajka, Wróżka Zębuszka, Dziadek Mróz, Różowy BAZYL etc. Tak więc nawracajcie się i wierzcie w Plusz! Albowiem z Różu powstałeś i w Róż się obrócisz!
Wiem, że nie jestem tak doskonałym prorokiem jak Tavery, ale próbuje.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Alucard pisze:Solarius jest juz opętany przez BAZYLa... nie ma ratunku dla niego
Ja widzę pluszowego zwierzaczka pokrytego różowym wlosiem...
TAK... O-N J-E-S-T R-Ó-Ż-O-W-Y
Hej... weźcie ode mnie tę strzykawkę
Wiesz, w sumie każdy kto na tym forum siedzi już jakiś czas jest przez BAZYLa opętany... A na dodatek brany pod lupę po przekroczeniu mistycznej bariery 2000 postów Ale chyba można z tym żyć. Oby tylko np. LPR albo coś innego nie czepiło się BAZYLa, bo za różową barwę i długi (i nagi!) ogon może być w IV/V/VI* RP być represjonowani. A my z nim