[Zainfekowany Grzyb] 2: Pustka

[Eglarest]

a gdzie ten wsiór sie wychował! tam go pewnie zostawił na swojej rodzimej wiosce !

ktos wie ska on jest i gdzie on jest do kur... nedzy !

[AC]

To bardzo dobre pytanie, odpowiedź na nie chyba zna tylko Heimdall ale on jakiś przybrał dziwny, żółtawy kolor... zaczyna coraz bardziej przypominać Earth Worm Jima

[Eglarest]

nei no jak nie zombie to teraz to coś !!! niech no mu ktoś wykurwi w ryj moze tym gownem co z ufo wytargalismy !

zaczalem nerwowo obmyslac plan - toż to byc neimoze co brak wacka robi z wydawalo by sie czlowiekiem a CZESIO nie lubi bez wacka !!!

musze isc sie napic

[Azrael]

Chwytam kamyk z pozoru delikatnie.
- Słuchaj mnie tu ty!... kamyku! Jestem zombie bombie co zjada mózgi! Mów co zrobiłeś z hujkiem Heimdala ty!... zboczony złamasie! Jak nie powiesz to trafisz do piekła bo mam wtyki tam na górze. HA! I otworzyłem butelke z Janem Niezbędnym! HA!

[AC]

Eglarest nie masz już alkoholu... Azrael wyciągnął z kamyka informację, że to czego szukacie jest w westernowym miasteczku dwanaście kół na wschód. Po drodze jednak musicie jakoś pokonać armię szkieletów dinozaurów i kaktusy. Kamyk zamienił się w kamyk i Azrael teraz nie wie co z nim zrobić...

[Eglarest]

azr cisnij nim w ta pokrake co sie robi z heima.

ide stwozyc armie bo ta nam bedzie potrzebna- rysuje na kartce wojownika a nastepnie kseruje go ile wlezie na mym podrecznym kserze. a tearz Azr tchnij w nich zyciowe moce z piekiel masz uklady na gorze nie czy tam na dole....

[AC]

[Czekamy aż odpowie conajmniej 3 graczy]

[Obelix]

Mam sposób na tą niby armijke! wołam moim donośnym głosem po czym dzwonie na moją planete i sprowadzam tu Cyber Anihilatora zeby przyniósł bron i walczył z nami, jak już jest to daje każdemu po Plasma Gunie i Super Shotgunie oraz jednego Megasphere i Nieśmiertelnośc
Dobra! co do broni to pewnie się znacie, jeślie nie to wasz problem, jeśli chodzi o kulki to jeśli bedzie wam potrzebna to trzeba ją rzucic na zemie i przejśc po niej a zacznie dzałac!

[Azrael]

Mój plan ubłagania kontaktów o pomoc.

1. Spaść na dno: Całuje Heimdala (lub to co kiedyś nim było)
2. Odbić się od niego aż do nieba: Wale go z plaskacza z okrzykiem JAK ŚMIESZ CHAMIE!
3.Ubłagać kontakty o pomoc: Słuchaj ziomie, jak ten na dole nie odzyska hujka to już nie zobaczysz swojego człowieka. Pokazuję mu kamyk.
Po chwili namysłu stwierdzam, że to nie te znajomości: To była groźba, ale jak coś to mogę poprosić... W dodatku od siebie proszę go o ożywienie kamyka (ma skubany wiadomości może będzie wiedział jak naprawić mego hujka?)

[Eglarest]

Musimy ożyw wszystkie kamyki ! pomoga nam pokonać to co do pokonania jest.
cholera skonczyl sie alkohol nie baczac wiec na nic biore co kolwiek co znajde pod reka a zawiera cukry i zaczynam proces fermentacji oraz destylacji ... bimberek upedzimy

[Szasza]

Jestem taki piękny!!
Nareszcie to zrozumiałem!
Ta chałastra nie jest mnie godna!!
Zabic dziadów!!
Z obszernej fałdy tłuszczu wyciągnął fajowy miecz apokaliptycznego znizczenia i strasznej strasznosci.
Zamaszystym ruchem wbił go w ziemię recytując coś w niezrozumiałym języku.
Ziemia rozstąpiła się. Z wielkiej świecącej bajeranckim czerwonym światłem wyszła niczycielka światów, posłańczyniogońconosicielka śmierci- Super Niania!! tym tym tudu tyrytty i wręczyła mu pejcz.
Szaszka usiadł za uchem potwora, strzelił jej w wielkie dupsko pejczem (był długi).
i ruszył na miasteczko wypinąc się w bohaterskich pozach

[Eglarest]

to ja sobie powroze wyciagam magiczne runy i kule poczym wruze z fusów co z tego wszystkiego wyniknie...
proboje tez prywolac z innego wymiaru Heimidala oraz wielkeigo złego demona - misia uszatka.

[AC]

Po wielu perymetiach (do szczególnie ciekawych należy to, że Heimdall przeżył kolejną metamorfozę...) dotarliście na peryferie miasteczka. Widzicie starą, pustą stajnię... zapada zmrok, ale dokładnie na horyzoncie jest jakieś drewniane miasteczko w którym świeci światło ognia...

Heimdall teraz ma postać wormsa...



A może to już nie Heimdall a jego demoniczny sobowtór z innego wymiaru?

[Eglarest]

spalmy tą dziurę ale wcześniej sprawdźmy czy w stajence nie ma dzieciątka Dżisus !

ej Heimidal dasz wyciągnąć się na ryby po tej całej akcji ????

[Azrael]

Hej boże widzisz? Mu pomagają ci z dołu np. niczycielka światów. Pomóż plz....
*ten z góry* ożywił kartki Eglaresta, dał nam do pomocy dwa anioły i kamyk (którego nazwałem "Stara Kupa")


(z racji tego, że inni [szasza] pozwolili sobie stważać na życzenie ja też to zrobie.)

[AC]

Rzeczywistość zaczęła się powoli niszczyć... niczym kartka papieru, której włókna wyprodukowane w komunistycznej fabryce w Ostrołęce tak i tu wszystko zaczęło się rozpadać. Materiał nie był zbyt dobry, ale jednak dotarliście do miasteczka w samo południe... Azrael swoim twórstwem wszystko popsuł, to już stawało się nierzeczywiste. Pojawił się przed wami wielki kaktus... i był tam też wielki dom...

http://www.3drt.com/savers/dark_mansion ... 2-1280.jpg

[Eglarest]

o ciekawe czy tam mieszka misio !

mamy armie nierzeczywistom i kaktusa mozemy wysac soki z kaktusa dostaniemy sraczki i zalejemy piwnice tego domu gownem !

aaaaaaaaalbo nei popedzimy bimberek z kaktusa !