Ha, ja też dołączę się do złośliwców i powiem, że bierzmowanie mam za sobą... Jakoś to przeżyłemDeep pisze:Też gdzieś tak słyszałem. No trudno isę mówi ja muszę ocenę z religi do biezmowania... -.-
1.

- 
				Ravandil
 - Tawerniany Leśny Duch
 
- Posty: 2555
 - Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
 - Numer GG: 1034954
 - Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
 
Re: 1.

- 
				Heimdall
 - Bosman
 
- Posty: 1898
 - Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
 - Lokalizacja: Asgard
 
Re: 1.
A tak przy okazji, wiecie może kto będzie nauczał etyki? Bo chyba trudno znaleźć odpowiedniego nauczyciela. Poza tym ja przez całe gimnazjum nie chodziłem na religię i jakoś żadnej etyki nie miałem. A jak wprowadzą religię lub etykę obowiązkową to raczej na tą drugą będzie mało ludzi uczęszczać.Ravandil pisze:A jak wypiszę się z religii, to mnie zagonią na etykę, która mnie zanudzi na śmierć.
...
			
			
- 
				krucaFuks
 - Tawerniany Trickster
 
- Posty: 898
 - Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: 1.
Brak nauczycieli od etyki, to przykład bezmyślności naszych rządzących...
ja miałem wielkie szczęście, bo etyki uczył mnie ks. Henryk Paprocki, wybitny teolog prawosławny i ogólnie specjalista od filozofii, teatru starożytnego... i masy innych rzeczy. Z tego powodu te zajęcia wspominam z wielkim sentymentem, w liceum mieliśmy historię filozofii na poziomie dużo wyższym, niż potem miałem okazję spotkać na studiach. Ale wiem też jak wygląda sytuacja w wielu innych szkołach - gdzie etyki nie ma, lub jest po prostu żenująca, rodzice domagający się zajęć z etyki są traktowani czasem jak zwykli pieniacze. Skandalem jest moim zdaniem to, że nie ma obowiązku ustawiania religii jako pierwszej lub ostatniej lekcji, o ile nie ma w danej szkole etyki. W ten sposób osoby nie uczęszczające mogły by po prostu spędzić ten czas w domu, ale takie pomysły zostały zablokowane przez Episkopat, który skrzętnie wykorzystuje sytuację, aby sztucznie podbijać statystyki.
Co mnie najbardziej dziwi, w tej polityce, to jaka pokrętna logika za nią stoi. Moim zdaniem zamiast sztucznie podbijać statystyki "wierzących" Kościól raczej powinien się zająć pogłebianiem wiary u tych, którzy wierzą naprawdę...
			
			
									
									
			
			ja miałem wielkie szczęście, bo etyki uczył mnie ks. Henryk Paprocki, wybitny teolog prawosławny i ogólnie specjalista od filozofii, teatru starożytnego... i masy innych rzeczy. Z tego powodu te zajęcia wspominam z wielkim sentymentem, w liceum mieliśmy historię filozofii na poziomie dużo wyższym, niż potem miałem okazję spotkać na studiach. Ale wiem też jak wygląda sytuacja w wielu innych szkołach - gdzie etyki nie ma, lub jest po prostu żenująca, rodzice domagający się zajęć z etyki są traktowani czasem jak zwykli pieniacze. Skandalem jest moim zdaniem to, że nie ma obowiązku ustawiania religii jako pierwszej lub ostatniej lekcji, o ile nie ma w danej szkole etyki. W ten sposób osoby nie uczęszczające mogły by po prostu spędzić ten czas w domu, ale takie pomysły zostały zablokowane przez Episkopat, który skrzętnie wykorzystuje sytuację, aby sztucznie podbijać statystyki.
Co mnie najbardziej dziwi, w tej polityce, to jaka pokrętna logika za nią stoi. Moim zdaniem zamiast sztucznie podbijać statystyki "wierzących" Kościól raczej powinien się zająć pogłebianiem wiary u tych, którzy wierzą naprawdę...

- 
				Ravandil
 - Tawerniany Leśny Duch
 
- Posty: 2555
 - Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
 - Numer GG: 1034954
 - Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
 
Re: 1.
Ano powinien, a politycy nie powinni w to wtykać nosa, bo to tak naprawdę nie ich sprawa. To przecież osobista sprawa każdego z osobna, i w sumie z funkcjonowaniem w społeczeństwie nie ma nic wspólnego (teoretycznie zupełnie), a część polityków chce nam wcisnąć, w co trzeba wierzyć, na kogo głosować (no bo oni są chrześcijanami, to trzeba!) albo jak postępować. A potem zdziwienie, że ktośtam ma kryzys wiary, że wiernych mniej... Lepiej się przecież skupić na tym, co trzeba, dać każdemu wolną rękę (np. z tym ustawieniem godzin, chociaż akurat ja mam ok). Nikt by (może) wtedy nie narzekał.krucaFuks pisze:Moim zdaniem zamiast sztucznie podbijać statystyki "wierzących" Kościól raczej powinien się zająć pogłebianiem wiary u tych, którzy wierzą naprawdę...

- 
				AC
 - Bosman
 
- Posty: 2204
 - Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
 - Numer GG: 4159090
 - Lokalizacja: Las Szamanów
 - Kontakt:
 
Re: 1.
Ależ oczywiście! Stanowczo zgadzam się z jedną z poprzedzających tą wypowiedź wypowiedzi. Po prostu trzeba to wyrazić. Trzeba to napisać!
No dobra, nie czytałem poprzednich wypowiedzi, ale chciałem zaproponować za to nowy temat. Jakie macie średnie w szkole? Może pochwalicie się? Zwłaszcza ci którzy tak tu dużo piszą w tym temacie... a co z lekcjami? A co ze szkołą? I właściwie, która to klasa co kończycie? Ktoś tu nie zdaje?
			
			
									
									
			
			No dobra, nie czytałem poprzednich wypowiedzi, ale chciałem zaproponować za to nowy temat. Jakie macie średnie w szkole? Może pochwalicie się? Zwłaszcza ci którzy tak tu dużo piszą w tym temacie... a co z lekcjami? A co ze szkołą? I właściwie, która to klasa co kończycie? Ktoś tu nie zdaje?

- 
				krucaFuks
 - Tawerniany Trickster
 
- Posty: 898
 - Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: 1.
nie ma to jak wcinać się między wódkę a zakąskę...AC pisze:tą wypowiedź wypowiedzi.
Ale nie sądzę, żebyś z j. polskiego miał więcej niż mierny, sądząc po twoich postach
po zastanowieniu, myślę że to samo można powiedzieć o twojej ocenie z historii
Jeżeli jakimś cudem masz więcej, to już samo to świadczy o głębokiej zapaści polskiego systemu edukacji...

- 
				Tori
 - Bosman
 
- Posty: 1759
 - Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
 - Numer GG: 7524209
 - Lokalizacja: Gliwice
 
Re: 1.
Kończę trzecią gimnazjum, średnia będzie gdzieś w granicach 4.64... Może trochę więcej... I prawdę mówiąc, ja prawie się nie uczę 
Co do oceny z religii- a niech będzie, mi tam nie przeszkadza. Dopóki mam lekcje z jakże fajnym o Zacheuszem, to nie zamierzam się wypisywać. Chociaż po ostatnim zastępstwie z praktykanką, która niemal całą lekcję gadała słowo w słowo to co w pewnej książce, a wtrącała swoje jakże mądre wstawki pokroju "Chłopak musi mieć kontakt z ojcem, gdyż gdy tego konaktu zabraknie, to chłopiec się zacznie onanizować. Masturbacja zaś prowadzi do homoseksualizmu, pedofilii i innych zboczeń." szczerze mi się odechciewa takich nauk... No i co powiedzieć o tej kobiecie, która się chwali tym, że przez długi okres czasu była z chłopakiem, była szczęśliwa, termin ślubu ustalony, ksiądz ustalony, sala i żarło zamówione, goście zaproszeni i się ze wszystkiego wycofała w ostatnim momencie, bo "nie było Boga w tym związku", a po sześciu miesiącach znajomości z innym bierze ślub?
Moim zdaniem etyki w szkołach raczej nie będzie, bo kto to będzie prowadził, i co na tych lekcjach będzie przerabiane? Że należy przeprowadzać starsze panie przez ulicę, nie kraść, nie zabijać?
			
			
									
									Co do oceny z religii- a niech będzie, mi tam nie przeszkadza. Dopóki mam lekcje z jakże fajnym o Zacheuszem, to nie zamierzam się wypisywać. Chociaż po ostatnim zastępstwie z praktykanką, która niemal całą lekcję gadała słowo w słowo to co w pewnej książce, a wtrącała swoje jakże mądre wstawki pokroju "Chłopak musi mieć kontakt z ojcem, gdyż gdy tego konaktu zabraknie, to chłopiec się zacznie onanizować. Masturbacja zaś prowadzi do homoseksualizmu, pedofilii i innych zboczeń." szczerze mi się odechciewa takich nauk... No i co powiedzieć o tej kobiecie, która się chwali tym, że przez długi okres czasu była z chłopakiem, była szczęśliwa, termin ślubu ustalony, ksiądz ustalony, sala i żarło zamówione, goście zaproszeni i się ze wszystkiego wycofała w ostatnim momencie, bo "nie było Boga w tym związku", a po sześciu miesiącach znajomości z innym bierze ślub?
Moim zdaniem etyki w szkołach raczej nie będzie, bo kto to będzie prowadził, i co na tych lekcjach będzie przerabiane? Że należy przeprowadzać starsze panie przez ulicę, nie kraść, nie zabijać?
Od dziś płacę Eurogąbkami.
			
			
- 
				Heimdall
 - Bosman
 
- Posty: 1898
 - Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
 - Lokalizacja: Asgard
 
Re: 1.
Ja też się wcale nie uczę, również kończę trzecią gimnazjum, a średnia będzie w granicach 5,21 - 5,28. Żałuję trochę, że nie zostałem fizycznym laureatem, bo wtedy w (_!_) mógbym mieć średnią, i tak wszędzie by mnie przyjęli. No ale 15pkt. za finalistę to też cośTori pisze:Kończę trzecią gimnazjum, średnia będzie gdzieś w granicach 4.64... Może trochę więcej... I prawdę mówiąc, ja prawie się nie uczę
A na etyce pewnie wpajaliby wartości chrześcijańskie, tylko bez tej całej otoczki typu modlitwy itd.
...
			
			
- 
				krucaFuks
 - Tawerniany Trickster
 
- Posty: 898
 - Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2005, 10:35
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: 1.
Wartości w każdej religii są takie same, tutaj nie ma żadnych różnic, i bardzo dobrze.Heimdall pisze:A na etyce pewnie wpajaliby wartości chrześcijańskie, tylko bez tej całej otoczki typu modlitwy itd..
Źle, że również fanatyzm religijny jest niemal taki sam - niezależnie czy jest to fanatyzm chrześcijański, islamski, czy ateistyczny. Różnią się tylko sztandary, mentalność jest dokładnie ta sama.


- 
				Heimdall
 - Bosman
 
- Posty: 1898
 - Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
 - Lokalizacja: Asgard
 
Re: 1.
Ja mam akurat w tym roku tak, że religia jest po lekcjach, a wcześniej siedziałem na korytarzu, szlajałem się po okolicy itp. Czasami tylko przychodziłem posiedzieć, bo moja klasa się ciekawie zachowuje na religii 
.
			
			
									
									...
			
			
- 
				fds
 - Tawerniany Che Wiewióra
 
- Posty: 1529
 - Rejestracja: niedziela, 13 listopada 2005, 16:55
 - Numer GG: 0
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: 1.
Ja tak miałem, grałem w ping-ponga w tym czasieDeep pisze:Ej a w zasadize jak to jest? Jesteś zwolniony z religi a nie ma etyki. I co wtedy robisz? SIedzisz na korytarzu czy w klasie z resztą na religi?


- 
				Heimdall
 - Bosman
 
- Posty: 1898
 - Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
 - Lokalizacja: Asgard
 
Re: 1.
Ja mam posty do nadrobienia, ale względem CiebieDeep pisze:Spokojnie, nadrabiaj sobie. Będę ci dodawał nowe do nadrobienia to jakos wytrwamy do 3.Heimdall pisze:Lepiej idź spać, ja tu mam do nadrobienia 100 postówDeep pisze:Spać jakoś się nie chce... Mam nadzieję Heim, że bedziesz bo z botami to sobie nie pogadam.
Ktoś tu się chyba na IE przerzucił <bleee>Deep pisze:O, fds czemu Twój wiewiór ma tło? Jakiś czas temu nie miał
...
			
			

- 
				kajtek Raulin
 - Kok
 
- Posty: 1025
 - Rejestracja: czwartek, 1 lutego 2007, 14:26
 - Numer GG: 0
 
Re: 1.
To jaka przeglądarka inernetowa jest najlepsza?
			
			
									
									
			
			


			

	






