Tak, właśnie o to mi chodziło. Przepraszam, jeśli niezrozumiale napisałem. Jestem taki chaotyczny (a raczej Chaotyczny ).No dobrze, załóżmy ze gracz sobie wybrał wiedzę i dajmy na to kryptografię, jako swoją dziedzinę, wtedy lingwistyka będzie dla niego czymś naprawdę wartościowym. Postać może być cienka, nie każdy PG to wojownik. Jeśli zgodnie z moim i jeśli dobrze czytam, również Twoim założeniem, gracz może obrać dowolną dziedzinę to ktoś może być w walce bezwartościowy, jego talenty ukarzą się za to w innym miejscu i czasie a wtedy będzie mógł zakasować całą drużynę. Ilość walk w RPG była chyba już gdzieś poruszana wiec nie będę mówił tu na temat przydatności wojownika PG w scenariuszu bez wyciągnięcia miecza.
Jeśli ktoś umie połączyć PG z dobrym przelewaniem tego na słowa i wczucie, to ma sukces jako gracz zagwarantowany . MG lubi gracza znającego mechanikę, wykorzystującego go i zarazem dobrze odgrywającego postać.Tak zgadzam się ze często mechanika stoi nad historia, ale mi chodzi tu właśnie o jak najlepszą konwersje słów na współczynniki i atuty lub umiejętności. Mówię tu tylko o postaciach, które mają być ekspertami w danej dziedzinie a od początku startują z niemałymi plusami w wybranej dziedzinie.
Z drugiej strony należy zauważyć, że postacie PG są stereotypowe. Zawsze będzie to same - wykoksany wojownik, geniusz-mag, czy też supercharyzmatyczny dyplomata. Dlatego ich odgrywanie nie będzie aż tak oryginalne w pewnym sensie jak postacie, które są postawione na klimat i narratywizm.