Strona 1 z 5

Po śmierci

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:29
autor: Alrikus
Co chcielibyście aby zrobiono z wami po śmierci?

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:44
autor: AC
Z ciałem? Spalić i tak mi się nie przyda.

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:50
autor: Kaczor
Spalic.







zeby bylo romantyczniej to niech moje prochy zostana rozrzucone nad arktycznym lodowcem, o polnocy, w 7 rocznice mojej smierci, ze srebrnej strumny z napisem"Zawsze Cie kochalem....ale nigdy nie zdazylem Ci tego powiedziec......kaczorku.-Kaczor"

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:53
autor: thorlan
Chciałbym aby moje ciało zjedli :lol:. Byłby wtedy z niego jakiś pożytek.

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:54
autor: Heimdall
Nic mnie to nie odchodzi, co zrobią z moim ciałem. I tak mnie już nie będzie i nie będę miał świadomości, co się z nim stanie.

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 19:59
autor: Nadir
Jacyś egoiści z was :twisted:

Oczywiście co się da niech zabierają do przeszczepów, a resztę niech spalą (i tak pewnie nie będzie się juz nadawać do trumny) i do ziemi. Zeby było gdzie przychodzić mnie powspominać.

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 20:05
autor: Miśko
Chyba jednak spalić, bo moje organy raczej nikomu nie uratują życia ;p. A prochy rozrzucić na stadionie Orląt Reda.

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 20:07
autor: Alrikus
Jak na prawdziwego Greenpeace'a przystało w ramach dokarmiania zwierząt chciałbym żeby mnie wrzucili do morza... uprzednio umywszy. :)

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 20:31
autor: Force
Nadir pisze:Jacyś egoiści z was Twisted Evil

Oczywiście co się da niech zabierają do przeszczepów, a resztę niech spalą (i tak pewnie nie będzie się juz nadawać do trumny) i do ziemi. Zeby było gdzie przychodzić mnie powspominać.
TAK ! TAK ! moje spalone resztki co zostały po przeszczepie prosze przerobić na kości k20 ! Prosze...

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 20:34
autor: AC
A mi ktoś na nagrobku mógłby napisać coś fajnego np. "Jestem Opatrznością" [nagrobek Lovecraft'a] czy "Jeśli myślisz że twoja sytuacja jest nieciekawa, zamień się ze mną." [jeden z nagrobków z Fable]

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 20:49
autor: BAZYL
Ja nie umrę, ale jeśli chcecie koniecznie mnie pogrzebać, to życzę sobie epitafium i może skromny napis na grobie: Przesuń się! Stoisz mi na głowie!

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 21:15
autor: Mistrz Małodobry
BAZYL pisze:Ja nie umrę, ale jeśli chcecie koniecznie mnie pogrzebać, to rzyczę sobie epitafium i może skromny napis na grobie: Przesuń się! Stoisz mi na głowie!
hmm

zgodnie z filozofią Epikurejską jak żyjemy to żyjemy a jak nie żyjemy to nieżyjemy więc po co się martwic smiercią?

( cho jak testament będe spisywał to pojawią się rozporzadzenie odnośnie pogrzebu żeby kleche pogoni i żadnych symboli religijnych na nagrobku [niestety polskie prawodawstwo nie dopuszcza rozsypania prochów ] )

i moze jakieś ciekawe epitafium

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 21:17
autor: Kaczor
BAZYYYYYYL! ŻYCZĘ a nie RZYCZĘ!!!!!!!!!

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 21:27
autor: Visius
Miśko pisze:Chyba jednak spalić, bo moje organy raczej nikomu nie uratują życia ;p. A prochy rozrzucić na stadionie Orląt Reda.
Miśko? Na naszym stadionie? Nie ma mowy, murawa by ich nie wchłonęła.
BTW. Znamy się?

Co do mojego ciała, to chciałbym zwykły, tradycyjny pogrzeb, na którym ludzie cieszyliby się tym, że mam możliwość bycia zbawionym. Tyle.

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 21:33
autor: Atanamir
A ja jestem egoistą i to cholernym, nie dam się na przeszczepy :twisted: Spalcie! Spalcie i radujcie się :D

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 22:16
autor: Miśko
Miśko? Na naszym stadionie? Nie ma mowy, murawa by ich nie wchłonęła.
BTW. Znamy się?
Mieszkam w Gdyni (Orłowo), ale w Redzie jestem sercem i duszą (pierwsze 8 lat życia, bezcenne).

A jeśli nie rozrzucenie na stadionie to ja widzę to tak:
1) Wersja w miarę realistyczna: zwykły pogrzeb, na nagrobku wyryte "Albo mnie nie ma, albo patrzę na was z góry. Joł!", gdzieś z tyłu stoją cztery osoby śpiewające tą znaną piosenkę Loitumy, której nazwy nie jestem w stanie poprawnie napisać ("Ievan Polka", coś w ten deseń ;p).
2) Wersja optymistyczna: po tym jak zostanę prezydentem świata, rozkazuję wzniesienie piramidy 10 razy większej od tej Cheopsa i pochowanie mnie tam po śmierci (wraz z całym dobytkiem, żonami, dziećmi etc.)

: niedziela, 1 kwietnia 2007, 22:28
autor: Falka
Nadir pisze:Oczywiście co się da niech zabierają do przeszczepów, a resztę niech spalą (i tak pewnie nie będzie się juz nadawać do trumny) i do ziemi. Zeby było gdzie przychodzić mnie powspominać.
To samo co Nadir - organy na przeszczepy, a resztę spalić i do urny, którą moje dzieci będą trzymać na kominku ;)