CD Action

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:



-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard

-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Obecne CDA jakos mi nie podchodzi. W sumie nie podchodzi mi od kiedy zaczeli udziwniac, np zmiejszajac ilosc stron (tak, wiem czemu to zrobili).
Mimo to nadal lubie czytac ichniejsze recenzje, gdyz bardzo czesto sa napisane po prostu ciekawie. Inne dzialy juz sa o wiele mniej atrakcyjne - od nieciekych newsow (ktore dosc czesto sa przeterminowane - coz, uroki dostepnosci internetu) po AR, ktore kiedys sie czytalo z przyjemnoscia, teraz jest jakies... dziwne (no i wkurza mnie "Wylowione z sieci" czy jakos tak). Dorzucam do tego zbytnio kolorowosc layoutu i wychodzi na prawde pisemko, ktore nie jest dla mnie.
Pare lat temu bylo zdecydowanie lepiej ;] No ale coz, widac innym obecna forma czasopisma pasuje.
Poza CDA w sumie nic zbytnio nie czytywalem, choc mam pare numerow starego SS. kilka SGK, Click! i KSG (ktory w ogole byl\jest dziwnym czasopismem).
Co do czestotliwosci kupowania, to nigdy nie bylem stalym czytelnikiem - za drogie hobby, szczegolnie w momencie, kiedy coraz wiecej interesujacych mang jest wydawanych w PL.
Mimo to nadal lubie czytac ichniejsze recenzje, gdyz bardzo czesto sa napisane po prostu ciekawie. Inne dzialy juz sa o wiele mniej atrakcyjne - od nieciekych newsow (ktore dosc czesto sa przeterminowane - coz, uroki dostepnosci internetu) po AR, ktore kiedys sie czytalo z przyjemnoscia, teraz jest jakies... dziwne (no i wkurza mnie "Wylowione z sieci" czy jakos tak). Dorzucam do tego zbytnio kolorowosc layoutu i wychodzi na prawde pisemko, ktore nie jest dla mnie.
Pare lat temu bylo zdecydowanie lepiej ;] No ale coz, widac innym obecna forma czasopisma pasuje.
Poza CDA w sumie nic zbytnio nie czytywalem, choc mam pare numerow starego SS. kilka SGK, Click! i KSG (ktory w ogole byl\jest dziwnym czasopismem).
Co do czestotliwosci kupowania, to nigdy nie bylem stalym czytelnikiem - za drogie hobby, szczegolnie w momencie, kiedy coraz wiecej interesujacych mang jest wydawanych w PL.

-
- Bosman
- Posty: 2349
- Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
- Numer GG: 9149904
- Lokalizacja: Wrzosowiska...

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 1898
- Rejestracja: wtorek, 3 października 2006, 20:11
- Lokalizacja: Asgard
Chodzi chyba o Komputer Świat Gry, ale głowy nie dam.AC pisze:[wybaczcie że taki mały post, ale serio jestem zainteresowany co to za gazeta o której chyba nie słyszałem]
Ja nie pamiętam takich czasopism pokroju Gamblera czy Secret Service, za młody jestem, chociaż chętnie bym zobaczył jak to kiedyś było

...

-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
AC, masz racje tylko polowicznie.
Owszem, CDA ma pelne wersje i to bylo\jest atutem tego czasopisma, ale nie tylko tym sie wygrywa walke o klienta. SS bylo zapatrzone w swoja dawna swietnosc i dlatego musialo upasc. Nie reprezentowalo juz soba tego, co kiedys i dlatego upadlo. Dlatego ludzie juz ich nie kupowali. I w sumie bylo tak z innymi "zasluzonymi."
Co do KSG - Heimdall ma racje ;]
Owszem, CDA ma pelne wersje i to bylo\jest atutem tego czasopisma, ale nie tylko tym sie wygrywa walke o klienta. SS bylo zapatrzone w swoja dawna swietnosc i dlatego musialo upasc. Nie reprezentowalo juz soba tego, co kiedys i dlatego upadlo. Dlatego ludzie juz ich nie kupowali. I w sumie bylo tak z innymi "zasluzonymi."
Co do KSG - Heimdall ma racje ;]

-
- Buńczuczny Tawerniak
- Posty: 1441
- Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 19:04
- Lokalizacja: Baile Atha Cliath
- Kontakt:
Ja CDA czytam od samego poczatku. No moze nie doslownie, od trzeciego albo czwartego numeru. Raz bardziej regularnie, raz mniej. Nigdy chyba nie przegapilem wiecej niz trzech numerow pod rzad. Teraz chyba sobie pranumerate zamowie.
Moje demony nie odchodza, zasypiaja, ale zawsze sa obecne. Ktos potrafi nucic dla nich ciche kolysanki, ja sam potrafie tylko ryczec im wprost do ucha piesni wojenne. Ten ktos, spiewajac, jednoczesnie kladzie delikatnie palec na moich ustach.

-
- Majtek
- Posty: 115
- Rejestracja: środa, 2 maja 2007, 14:13
Ja CDA kupię jak jakąś fajną gierkę dadzą. Ostatni numer jaki kupiłem to ten z Enclave (chyba kwietniowy), a wcześniej ten z Bad Day L.A. (to chyba jeszcze w 2006 było).
Gry już mnie nie kręcą jak dawniej, więc info/recenzji/zapowiedzi już mnie nie interesują. NL/AR nigdy specjalnie mnie nie śmieszyło, więc tego też mi nie brak.
Co do starszych magazynów -> Pamiętam troszkę Gamblera, mam nawet płytkę z demami Hexplore i Dark Earth ;D. Ale najlepsze było chyba KŚG, przynajmniej ja pamiętam je jako czasopismo z bardzo dobrym poziomem i ciekawymi pełniakami.
Gry już mnie nie kręcą jak dawniej, więc info/recenzji/zapowiedzi już mnie nie interesują. NL/AR nigdy specjalnie mnie nie śmieszyło, więc tego też mi nie brak.
Co do starszych magazynów -> Pamiętam troszkę Gamblera, mam nawet płytkę z demami Hexplore i Dark Earth ;D. Ale najlepsze było chyba KŚG, przynajmniej ja pamiętam je jako czasopismo z bardzo dobrym poziomem i ciekawymi pełniakami.


-
- Bosman
- Posty: 2204
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
- Numer GG: 4159090
- Lokalizacja: Las Szamanów
- Kontakt:

-
- Kok
- Posty: 1348
- Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"
Ja sobie ostatnio całą moją kolekcję CDA z grami do nich sprzedałem na allegro. Jeszcze transakcja nie jest zakończona (aukcja wylicytowana, ale kasa nie przesłana, ani czasopisma nie wysłane), no i proszę. Pozbyłem się full zbędnych mi płyt i makulatury za 36zł. 


"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein

-
- Tawerniany Leśny Duch
- Posty: 2555
- Rejestracja: poniedziałek, 13 listopada 2006, 19:14
- Numer GG: 1034954
- Lokalizacja: Las Laurelorn/Dąbrowa Górnicza/Warszawa
Ciekawe jest to, że ja też tak kiedyś podchodziłem do czasopism z branży komputerowej. Kupowałem dawno temu KS GRY i, od czasu do czasu, Clicka i Playa. A teraz? Praktycznie tylko CDA. Od długiego czasu nie patrzę nawet, jakie gry są dodawane, jak coś fajnego - dobrze, a jak nie - trudno. Po prostu chcę sobie poczytać coś niecoś o grach i co ogólnie się w branży dzieje. A inne pisma? Czasem nawet jak dadzą coś fajnego, to często i tak nie kupię, bo nie zadowala mnie zawartość pisma. W ciągu ostatnich 5 lat to był chyba tylko KSG z Raymanem 3 i Play z grą Runaway. Poza tym jest jeden ważny powód - CDA jako jedyne pismo mam szanse dowieźć do domu w miarę dobrym stanieTenac pisze:Ja CDA kupię jak jakąś fajną gierkę dadzą.



- Solarius Scorch
- Bosman
- Posty: 1859
- Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
- Numer GG: 0
- Skype: solar_scorch
- Lokalizacja: Cyprysowe Źródła
CDA jest niezłe i lubię poczytać - nie kupuję raczej, chyba że jest jakaś gra, którę chcę mieć; raczej pożyczam (od Szelmona). Stara gwardia jednak jest mi znacznie bliższa - zwłaszcza Top Secret, ale także Gambler (Secret Service nie czytywałem, ale było podobno znakomite). Wtedy jednak były inne czasy, gry komputerowe były bardziej niszowe (co nie znaczy, że mało popularne), inna była rola takich czasopism... Dziś pewnie nie miałyby racji bytu. A szkoda.

-
- Majtek
- Posty: 115
- Rejestracja: środa, 2 maja 2007, 14:13
Ciekawe jest to, że ja też tak kiedyś podchodziłem do czasopism z branży komputerowej.nie patrzę nawet, jakie gry są dodawane, jak coś fajnego - dobrze, a jak nie - trudno.
;p
Recki mnie nie obchodzą, bo w większości i tak nie zgadzałem się z recenzentami CDA (NWN 10/10? Kpina!), a newsy mogę sobie poczytać na stronach www.

