Homoseksualizm

[Perzyn]

Alucard, nie da się wymusić na dziecku żeby przyjęło inną orientacje. To znaczy można mu zakazać spotykać się z określoną płcią, ale to nie znaczy, że nagle ta, która mu się podobała się zmieni. To trohę jak z promowaniem zachowań homoseksualnych, na to się nie nawraca tym się albo jest albo nie jest.

[Szelmon]

Po prostu nie jestem pewien czy rodzice-homoseksualiści nie będą wywierać presji co do orientacji potomnych... Ale może się nie znam

Nie da sie wewrzec presji co do orientacji potomnych, jak to okresliles. Czy ktos jest w stanie wywrzec na Tobie taka presje zeby zaczeli pociagac Cie mezczyzni? Nie robcie z gejow potworow, ktore o niczym innym nie marza jak o "nawracaniu" wszystkich innych na jedyna wlasciwa orientacje seksualna. To wlasnie "normalni" rodzice wywieraja presje na swych homoseksualnych potomkach.

[Alucard]

Może faktycznie źle to określiłem. Zgadzam sie z przedmówcami- nie można wymusić orientacji. Chodzi mi po prostu o to, że rodzice mogę przy dziecku promować pewne zachowania i wpajać mu pewien światopogląd, pewną wizję otaczającej nas rzeczywistości...
Dla przykładu mogą wpajać dziecku że pociąg fizyczny do osoby tej samej płci jest czymś zupełnie normalnym (dla jasności- nikogo nie potępiam . Po prostu nie uważam aby pociąg seksualny faceta do faceta był czymś w pełni naturalnym) lub negować pewne wartości kwestii religijnej ( ewentualnie krytyka poglądów kościoła, chociaż sam nie zgadzam się z wieloma jego nakazami i zakazami )

Po prostu wydaje mi się że homoseksualiści nie powinni wychowywać dzieci. Zauważmy także że związki homoseksualne wśród mężczyzn rozpadają sie 3 razy częściej niż hetero seksualne (Wiem wiem... Nulla regula sine exceptione, ale dla potrzeb postu należy uogólnić... nie rozdrabniajmy sie)

I jeszcze jedno... Jestem osobą w pełni tolerancyjną... co niekoniecznie oznacza "zgadzającą się na wszystko"

[Ravandil]

Nie da sie wewrzec presji co do orientacji potomnych, jak to okresliles. Czy ktos jest w stanie wywrzec na Tobie taka presje zeby zaczeli pociagac Cie mezczyzni?

BTW: Czy istnieje takie coś jak propagowanie homoseksualizmu? Z tym pytaniem zwróciła się do nas ostatnio nauczycielka. Bo mają za to z pracy wyrzucać. Mnie osobiście śmieszy takie stwierdzenie, bo jak słusznie przedmówcy zauważyli, tego się nie da nabyć. Albo się jest homoseksualistą od urodzenia (jakkolwiek to nie brzmi), ew. można nim zostać na etapie wczesnego dojrzewania. Może są od tego wyjątki, ale ludzie w gimnazjum czy liceum nie zostaną homo, bo nauczyciel mówił o tym na lekcji? No proszę... Nie mogę zdzierżyć, jak panowie u władzy wymyślają takie bzdury, "propagowanie homoseksualizmu", ewolucji nie było i tym podobne. Wydawałoby się, że wykształceni ludzie, a tu proszę, jakie absurdy nam serwują...

[Brzoza]

Gdy np. ja mówię o propagowaniu homoseksualizmu, mówię o propagandzie która glosi że homoseksualizm to normalna rzecz.

[Kaczor]

a nuz siedzi w Tobie ukryta, sodomicka, pederastowska Bestia z Piekła rodem i czeka az jakinny nosiciel tej duchowej zarazy sie zblizy i zacznie propagowac homoseksualizm? skad wiesz ze nie bedziesz nagle czul pociagu do chlopcow?


zwazajac na to ze Maciej G. wierzyl w Smoka Wawelskiego-coz... mysle ze tak wlasnie LPR kombinuje.



APAGE SATANAS!

[Alucard]

Masz racje RAVANDILL
Ale rozważmy jeden przypadek. homoseksualizm jak twierdzisz można nabyć we wczesnej formie dojrzewania- dlaczego więc w późniejszej juz nie... jakaś reguła (przyp. NULLA REGULA SINE EXCEPTIONE)

Poza tym homoseksualizm można w sobie odkryć (stąd historie typu mam dziewczynę a tu nagle uświadamiam sobie że pociągają mnie mężczyźni)

Co do jednego sie zgodzę
Propagowanie homoseksualizmu na lekcjach raczej nikogo nie zmieni- po pierwsze nie będzie to brane w szkole na serio (tak tak... znamy te realia)

[Brzoza]

KACZOR, Bo na tyle zasmakowałem życia że wiem co mnie interesuje i pociąga.

[Alucard]

Brzoza...

Boję się zapytać o SMAK twojego życia...

[Kaczor]

nie kazdy docenia widze ironie mojego posta. w kazdym razie to czy nabyc mozna orientacje czy nie nie jest wazne. wazne jest to ze mozna takie chasla z powodzeniem wykorzystac do ksztaltowania wizerunku skrajnie prawicowej partii radykalow. proste.

[Ravandil]

a nuz siedzi w Tobie ukryta, sodomicka, pederastowska Bestia z Piekła rodem i czeka az jakinny nosiciel tej duchowej zarazy sie zblizy i zacznie propagowac homoseksualizm? skad wiesz ze nie bedziesz nagle czul pociagu do chlopcow?

Wyobraziłem to sobie. Siedzę sobie, ktoś podchodzi i mówi "homoseksualizm to super sprawa". A ja wtedy się na niego rzucam z pożądaniem

Gdy np. ja mówię o propagowaniu homoseksualizmu, mówię o propagandzie która glosi że homoseksualizm to normalna rzecz.

Mnie raczej słowo "propagowanie" kojarzy się z zachęcaniem kogoś do zrobienia czegoś, ew. przekonanie o zaletach tegoż. Dlatego odbieram "propagowanie homoseksualizmu" i "propagowanie, że homoseksualizm jest normalną rzeczą" jednak jako coś różnego od siebie. A tak poza tym - nie ma się co oszukiwać, homoseksualizm nie jest normalną rzeczą. Może i jest jakoś wpisany w naturę (zawsze są jakieś odchyły), ale to mniejszość. Normalne by było, jakby się np. po połowie orientacje rozkładały. Ale tak nie jest, bo gdyby homoseksualizm dominował, to świat żywy by wymarł, bo takie są prawa natury. Homoseksualizm to zjawisko naturalne, ale nie NORMA. Ale homoseksualiści powinni mieć normalne prawa, bo to w końcu ludzie, którzy po prostu chcą normalnie funkcjonować w społeczeństwie, abstrahując od orientacji (chociaż co do adopcji to średnio mi się to podoba, ale to przecież nie moja decyzja).

BTW: Proszę nie przekręcać mojego nicka, bo to się coś ostatnio często zdarza.
@Alucard 666: Tam jest jedno 'l'. Naprawdę

[Alucard]

Dobra Ravandil ( przez jedno "l")
Postaram sie pamiętać
poza tym zgadzam się "propagowanie" to ZACHĘCANIE a nie uznawane za normalne, zwyczajne...

[eRyahXa0S/Darth Wojtex]

Po pierwsze pomyślmy co na to ich rówieśnicy

To, ze spoleczenstwo ma zla moralnosc, tzn ze trzeba pracowac nad moralnoscia, a nie traktowac kogos niesprawiedliwie, bo ludzie maja nieodpowiednie podejscie do sprawiedliwosci spolecznej.

Po prostu nie jestem pewien czy rodzice-homoseksualiści nie będą wywierać presji co do orientacji potomnych

Takie rzeczy sie zdarzaja, ale zdaje sie, ze rodzice-heteroseksualisci zdecydowanie czesciej wywieraja owa presje, by nie przydarzyl sie w rodzinie maly pedzio, prawda?

dziecko takie będzie czuło się co najmniej dziwnie.

To nic nie znaczy. W zyciu przydarzaja sie sytuacje dziwne, jedni maja dwojke rodzicow inni czworke, jedni sa ladniejsi, a drudzy brzydcy, w dobrym liceum sa katolicy, a w zly dominuje agnostycyzm. Ludzie sa rozni i dziwnie sie z tym czuja, ale tak juz jest i nie ma sensu zmienaic tego na sile

Po prostu nie uważam aby pociąg seksualny faceta do faceta był czymś w pełni naturalnym

To zle uwazasz.

negować pewne wartości kwestii religijnej

Jak wspolczesny rodzic moze nie negowac wiekszosci wartosci religijnych? :]

propagowaniu homoseksualizmu, mówię o propagandzie która glosi że homoseksualizm to normalna rzecz.

A czemu miala by klamac i mowic, ze nie?

A tak poza tym - nie ma się co oszukiwać, homoseksualizm nie jest normalną rzeczą.

POdobnie jak zielonookosc i leworecznosc, nie mowiac o rudowlososci.

[Alucard]

I po co tak agresywnie Panie Darth
PS.Sam mam zielone oczy i jestem mańkutem Hehe

[Brzoza]

mam rude włosy i jasne oczy. To nie ma związku z stosunkiem i prokreacją.
Miłość homoseksualna ma związek ze stosunkiem i prokreacją. stosunek homoseksualny nie prowadzi do prokreacji - nie jest naturalny.

[eRyahXa0S/Darth Wojtex]

I po co tak agresywnie Panie Darth

Le tam agresywnie, przesadzasz.

nie prowadzi do prokreacji - nie jest naturalny

W takim razie nienaturalnosc jest bardzo ludzka i duzo przyjemniejsza niz naturalnosc.

[Brzoza]

W takim razie nienaturalnosc jest bardzo ludzka i duzo przyjemniejsza niz naturalnosc.

Aktualnie. Tak. Człowiek zatraca instynkt. Co nie zmienia faktu że hetero mają swoje dzieci.