Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Thurs »

Przecież napisałem reakcje metaboliczne (właściwe organizmom żywym), nie termojądrowe (właściwe gwiazdom). ;)
Co to ten metabolizm??? Ktoś wie???
A to zdaje się twoja "siła życiowa" :mrgreen:

I najważniejsze:
Reakcje zachodzące w organizmach żywych, podobnie jak wszystkie inne reakcje chemiczne, podlegają zasadom termodynamiki
Czyli to co starał się wytłumaczyć sir herbatka.
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Sir_herrbatka »

Nie? A jak ktoś Cię uderzy, to nie doświadczasz energii uderzenia?
Prawdę powiedziawszy to w takim wypadu należy powiedzieć że następuje praca kosztem energi uderzenia, dodatkowo część energii się rozprasza w innych postaciach. Praca w takim wypadku to dystans na jakim działa siła oraz siła jaka działa.

Energię się ma a siły się doświadcza ;)
Jeżeli dobrze pamiętam, to części zjawisk fizycznych również nie dało się udowodnić, póki nie odkryto istnienia kwarków, prawda?
Jak twierdzi wiki istnienie wewnętrznej struktury protonów i neutronów odkryto już dawno. Kwarki to po prostu interpretacja tych wyników - fizycy stwierdzili że z tego wniosek że cząstki składają się z mniejszych cząstek i nazwali je kwarkami. Stosują ten opis od 40 lat bo się sprawdza, jak wymyślą coś lepszego to dadzą znać ;)

Jeśli jakiegoś zjawiska sie nie da udowodnić to oznacza że albo możliwości badawcze są za niskie albo nie jest to zjawisko naukowe a już na pewno fizyczne. Z tymże jeśli takie zjawisko ma zachodzić według jakiejś hipotezy to nie sprawdza się istnienia zjawiska a poprawność hipotezy!

Czyli krótko mówiąc w fizyce są zjawiska które zachodzą i hipotezy które trzeba spróbować obalić.
A co odróżnia żywe od martwego?
Martwe się nie rozmnaża, nie ma możliwości utrzymywania równowagi wewnętrznej... żywe posiada PROCESY życiowe a nie ENERGIĘ życiową.
Danai
Tawerniana Smoczyca
Tawerniana Smoczyca
Posty: 318
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
Kontakt:

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Danai »

Thurs, zaczyna mnie drażnić Twoje podejście do dyskusji. Nie umiesz rozmawiać?

@Herrbatka :

Ok, widać moja wiedza fizyczna jest zbyt niska, żeby dyskutować na ten konkretnie temat (zresztą, zrobiliśmy poważnego offtopa ;)
Jak na razie czuję się przekonana Twoją argumentacją, jeżeli znajdę jakieś inne dowody/twierdzenia przemawiające za którąkolwiek ze stron dam znać.

Pozdrawiam!

D.
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Sir_herrbatka »

Jak na razie czuję się przekonana Twoją argumentacją, jeżeli znajdę jakieś inne dowody/twierdzenia przemawiające za którąkolwiek ze stron dam znać.
Spoko, poczekam. BTW dobre są doświadczenia z termometrem. Spróbuj porównać jak szybko nagrzewa ci się dłoń masowana. O ile wiem to można zrobić to wkładając dłoń do lodowatej dłoni i licząc czas potrzebny do powrotu normalnej temperatury ;)
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Thurs »

Thurs, zaczyna mnie drażnić Twoje podejście do dyskusji. Nie umiesz rozmawiać?
Po prostu nie każdy jest w stanie zrozumieć o co mi chodzi. :(
A przesłanie było proste - więcej czytaj (ale nie fantastyki).
Smutne jest to że mimo wysiłku włożonego przez ogromną rzeszę mądrych ludzi w podniesienie świadomości człowieka o naturze świata, wiedza ta jest pomijana i wzgardzana przez ludzi którzy wolą wierzyć w gusła i czary, zabobony, boga itp itd...
Są ludzie którzy wierzą że ziemia jest płaska, są i tacy którzy wierzą, że po śmierci jest życie, ok, proszę bardzo. Ale ja wam mówię - przemyślcie coś po 10 razy zanim w to uwierzycie...
Koniec wykładu.
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Sir_herrbatka »

To był
Dżouk hehehe...
? :P
Sihamaah
Bosman
Bosman
Posty: 1719
Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
Numer GG: 11803348
Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Sihamaah »

Chyba się mogę podpisać pod tym, co napisał Thurs, obiema rękami i nogami. Choć, z drugiej strony Thurs, to co się wydaje takie superacjonalne nie do końca musi nim być. Niektóre rzeczywiste zjawiska są wręcz niezgodne z intuicją...
Mów mi Sih :)
Kanał IRC Tawerny RPG: [url=irc://irc.npircs.pl/tawerna-rpg]KLIK![/url]
Link nie działa? Używaj Opery lub zainstaluj Chatzillę, jeśli używasz Firefoxa. PS.[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]STARY KANAŁ TUTAJ[/url]
Danai
Tawerniana Smoczyca
Tawerniana Smoczyca
Posty: 318
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
Kontakt:

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Danai »

Thurs pisze: Po prostu nie każdy jest w stanie zrozumieć o co mi chodzi. :(
A o co właściwie Ci chodzi? Bo jak na mój gust to mylisz dyskusję z erystyką...
Zaś jeżeli Cię nie rozumieją...to prawdopodobnie znaczy, że Twoje objaśnienia są do bani :D
A przesłanie było proste - więcej czytaj (ale nie fantastyki).
Prawdopodobnie powinnam, ale obawiam się, że ponad 7 książek tygodniowo już nie wzlecę.
Studia filologiczne pozostawiają niewiele miejsca na czytanie dla przyjemności.
Smutne jest to że mimo wysiłku włożonego przez ogromną rzeszę mądrych ludzi w podniesienie świadomości człowieka o naturze świata, wiedza ta jest pomijana i wzgardzana przez ludzi którzy wolą wierzyć w gusła i czary, zabobony, boga itp itd...
I dare you, udowodnij nieistnienie boga, mądralo :)
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
Sir_herrbatka
Mat
Mat
Posty: 518
Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Sir_herrbatka »

I dare you, udowodnij nieistnienie boga, mądralo
Danai, weszła na następny poziom doświadczenia. Zdecydowanie :D
Po prostu nie każdy jest w stanie zrozumieć o co mi chodzi.
Chodzi ci o wzrócenie na siebię uwagi poprzez trollowanie? Zgadłem? :P
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Thurs »

I dare you, udowodnij nieistnienie boga, mądralo
Odbijam piłeczkę. Najpierw udowodnij mi nieistnienie różowych niewidzialnych jednorożców. :D
Chodzi ci o wzrócenie na siebię uwagi poprzez trollowanie? Zgadłem?
Ech nie chciałem naprawdę, to jakoś tak samo z siebie... Jestem niewinny! To nie ja zaczełem. To Ona! Ona mnie sprowokowała tą "energią"!

Proszę o łagodny wymiar kary... :P
Danai
Tawerniana Smoczyca
Tawerniana Smoczyca
Posty: 318
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
Kontakt:

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Danai »

Thurs pisze:Odbijam piłeczkę. Najpierw udowodnij mi nieistnienie różowych niewidzialnych jednorożców. :D
AFAIK: Różowy Niewidzialny Jednorożec jest bóstwem...
Twój postulat jest bezsensowny.
Ech nie chciałem naprawdę, to jakoś tak samo z siebie... Jestem niewinny! To nie ja zaczełem. To Ona! Ona mnie sprowokowała tą "energią"!

Proszę o łagodny wymiar kary... :P
Cienias. Daje się manipulować rzeczami, których istnienia nie uznaje :)
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Thurs »

Cienias. Daje się manipulować rzeczami, których istnienia nie uznaje
Aha, chwyciłaś przynętę. I kto tu stosuje nieczyste zagrania? Wiesz, co jak co, ale ja takich wycieczek nie robię, to poniżej mojej godności. ;)

Odnośnie boga (muszę zacytować siebie samego)
Jeśli określimy postać Boga to możemy wtedy określić czy jest czy go nie ma. A czy ktoś go widział, słyszał, czy ktoś znalazł gdzieś odcisk jego stopy? Wie jak wygląda?

Ktoś niby doznał olśnienia? Ja też mogę mieć takie olśnienie, wystarczy że się najem psylocybów. Baaaa przez to niejeden narkoman się nawrócił.

Naprawdę nie można udowodnić, że bóg to cokolwiek, ale czym jest ten bóg? To pierwsze pytanie które trzeba sobie zadać.

Dla tych co nie wiedzą w co wierzą mam odpowiedź - wierzycie w mojego kota. Wystarczy, że od jutra nazywać się będzie "Bóg".

Możecie dojść do wniosku, że bóg to taka pułapka myśli ludzkiej (zupełnie jak pętla bez końca w kodzie programu). Żeby wiedzieć czym jest bóg, to trzeba najpierw trafić na jego ślad, a że nie wiadomo czym jest, to nie znajdzie się nigdzie jego śladów. Nie będzie się wiedziało czym jest, żeby natrafić na jakiś jego ślad.... uffffff.... I takie błędne koło zamyka się. I nikt nigdy nie udowodni istnienia tego boga. :D

Proste. Nie da się udowodnić jego nieistnienia i istnienia także, w sumie nie warto myśleć już o nim.
Jeśli nie można poznać znaczenia słowa to w jakim kontekście można go użyć? Żadnym. W sumie słowo bóg jest pozbawione sensu. Tak jak np słowo Aklamataran. Nonsens.
Udowodnione już zostało logicznie, że nie da się udowodnić dla tego słowa żadnego znaczenia, więc mówienie o bezrzeczowej istocie czy czymś kolwiek bez sensu jest. Null. Zero. Nic.

Jeśli nazwiesz bogiem coś poznawalnego to przyznam ci rację, że to jest bóg. Znaczy nadasz istocie nową nazwę. Ale weź nazwij bogiem cokolwiek. Chociażby świat. Świat=Bóg? A dlaczego przydawać nową nazwę czemuś co znamy pod określonym pojęciem? Bez sensu.
Danai
Tawerniana Smoczyca
Tawerniana Smoczyca
Posty: 318
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
Kontakt:

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Danai »

Thurs pisze:Aha, chwyciłaś przynętę. I kto tu stosuje nieczyste zagrania? Wiesz, co jak co, ale ja takich wycieczek nie robię, to poniżej mojej godności. ;)
Widzisz, czasem nie warto być wysokim. Ja mam 156 i moja godność na pewno jest niżej położona niż Twoja :P

Cytat z mojej strony:
"God is most often conceived of as the supernatural creator and overseer of the universe. Theologians have ascribed a variety of attributes to the many different conceptions of God. The most common among these include omniscience, omnipotence, omnipresence, omnibenevolence (perfect goodness), divine simplicity, and eternal and necessary existence. God has also been conceived as being incorporeal, a personal being, the source of all moral obligation, and the "greatest conceivable existent".
Czy skoro podałam Ci encyklopedyczną 'definicję' boga, możesz w tej chwili udowodnić jego nieistnienie?
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Thurs »

Widzisz, czasem nie warto być wysokim. Ja mam 156 i moja godność na pewno jest niżej położona niż Twoja
Czyli, że pogrążasz się dalej? :D

Encyklopedia podaje jedynie suchy fakt, że tak ludzie wyobrażają sobie boga. A jak bardzo się mylą już napisałem. Napisałem też, że nie da się udowodnić jego nieistnienia jak i istnienia. I będę to powtarzał jak mantrę do usranej śmierci. :D

Ah i jeśli poruszysz kwestię boga jako bytu transcendentnego, to opowiem tylko "w bajki nie wierzę". ;)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 15 czerwca 2009, 22:08 przez Thurs, łącznie zmieniany 1 raz.
Danai
Tawerniana Smoczyca
Tawerniana Smoczyca
Posty: 318
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
Kontakt:

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Danai »

Thurs pisze: Czyli, że pogrążasz się dalej? :D
Ej, literówkę masz..."C" Ci się z "s" pomyliło ^^
Encyklopedia podaje jedynie suchy fakt, że tak ludzie wyobrażają sobie boga. A jak bardzo się mylą już napisałem. Napisałem też, że nie da się udowodnić jego nieistnienia jak i istnienia. I będę to powtarzał jak mantrę do usranej śmierci. :D
Skoro nie możesz udowodnić ani że istnieje, to znaczy, że nie można stwierdzić, kto się myli. Ty bardzo stanowczo wyrażasz swoje poglądy nt NIE istnienia boga/ów... a nie wiesz, czy masz rację. Czy to nie głupota?
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
Thurs
Mat
Mat
Posty: 470
Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: poza zasięgiem

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Thurs »

Ależ ja zaprzeczam pojmowaniu szeroko rozpowszechnionego wyobrażenia o bogu, czyli temu co jest zapisane w encyklopedii. Nie wiem czy dobrze zrozumiałaś co pisałem, ale pisałem szczerze i powinnaś od początku do końca wszystko przeanalizować. To naprawde nie jest głupota. :smile:
Danai
Tawerniana Smoczyca
Tawerniana Smoczyca
Posty: 318
Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
Kontakt:

Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo

Post autor: Danai »

erm, sparafrazuj to zdanie?
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
ODPOWIEDZ