Tortury (wszelakiego rodzaju)

Tutaj poruszamy wszystkie tematy, których nie da się upchnąć powyżej...
ODPOWIEDZ
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Ja tam popieram tortury np. jako sprawiedliwą karę dla jakiś seryjnych morderców, gwałcicieli i takich tam mend. To znaczy jako część kary. Tortury powinny zostać przywrócone!
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Azrael »

Ja tam popieram tortury np. jako sprawiedliwą karę dla jakiś seryjnych morderców, gwałcicieli i takich tam mend. To znaczy jako część kary. Tortury powinny zostać przywrócone!
Potorturowano by cię z godzinkę i zmieniłbyś zdanie... zresztą wyobraź sobie, że zostałeś niesłusznie zamknięty. :roll:
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Wyobraź sobie, że spędziłeś w pierdlu w skutak czyjejś pomyłki 20 lat (nawet bez tortur!). I co? Jak sobie wyopbrażasz wyjście? "Przepraszamy pana za pomyłkę, do widzenia"? Tak czy inaczej straciłeś 20 lat życia. Idąc wg twojego rozumowania trzeba by było znieść wszelkie kary.
Adamir
Marynarz
Marynarz
Posty: 329
Rejestracja: wtorek, 18 marca 2008, 19:18

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Adamir »

Wyobraź sobie, że spędziłeś w pierdlu w skutak czyjejś pomyłki 20 lat (nawet bez tortur!). I co? Jak sobie wyopbrażasz wyjście? "Przepraszamy pana za pomyłkę, do widzenia"? Tak czy inaczej straciłeś 20 lat życia. Idąc wg twojego rozumowania trzeba by było znieść wszelkie kary.
Pomyłka straszna. Ale to i tak jest bardziej ludzkie, niż to, co Ty proponujesz. Pomyłki zdarzały sie zawsze i zawsze zdarzać się będą - ale w przypadku tortur będą znacznie dotkliwsze niż tak.
[url=irc://quakenet/tawerna-rpg]Obrazek[/url]
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Jeśli potorturują i puszczą to nie.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Azrael »

Ta dyskusja ma straaaasznie niski poziom i jest bez sensu, ale cóż...
Wyobraź sobie, że spędziłeś w pierdlu w skutak czyjejś pomyłki 20 lat (nawet bez tortur!). I co? Jak sobie wyopbrażasz wyjście? "Przepraszamy pana za pomyłkę, do widzenia"? Tak czy inaczej straciłeś 20 lat życia. Idąc wg twojego rozumowania trzeba by było znieść wszelkie kary.
Zaraz po zamknięciu mnie w więzieniu miałbym prawo do apelacji, sądu najwyższego i Strausburga, więc po takiej pomyłce mógłbym stracić nawet tylko miesiąc (plus odszkodowanie), a miesiąca z torturami żadna forsa Ci nie zwróci.

Pozatym powtarzam, potorturowali by cię z godzinkę (gdzie tam 10 min. :roll: ) i zmieniłbyś zdanie, nie życzył byś tego żadnemu człowiekowi - a jeśli nie, jeśli zachowałbyś swoje przekonania, byłby to znak, że właśnie ty! zasłużyłeś na tortury.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Kiedyś chciałem być katem (dalej chcę). A wiesz dlaczego? Po to, żeby wymierzać słuszną karę różnym mordercom, pedofilom i innym takim. Chciałbym widzieć jak srają w gacie ze strachu przed tym co ich czeka. Serdecznie im życzę kary śmierci wykonanej przez publiczne zatorturowanie na śmierć. A w pobliżu powinien być sanitariusz przywracający im w razie czego przytomność. Żeby wiedzieli co się z nimi dzieje. A mogli nie mordować, nie gwałcić tudzież nie robić innych takich rzeczy. Jeśli wiedzieli co ich za to czeka (a napewno by wiedzieli za co jest śmierć!) to widocznie bardzo tego chcą. No więc ja mówię - wedle życzenia chłopaki. Sami się o to prosili.
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Perzyn »

Prezentujesz niesłuszny pogląd jakoby poziom okrucieństwa kary równy był jej wartości wychowawczej. Wbrew pozorom nawet najgorsze tortury nie sprawią, że ludzie zrezygnują z działań sprzecznych z prawem. To nieuchronność kary a nie jej spektakularność czy też stopień okrucieństwa decyduje o strachu przed nią.

Poza tym twoja wizja tym bardziej sprzyja rodzeniu się wszelakich odchyłów bo taka władza i możliwość zadawania cierpienia byłyby lepem dla wszelkiego rodzaju zwyrodnialców i psychopatów.

Na zakończenie dodam, że stulecia podczas, których powszechne były tortury, kary mutylacyjne oraz wszelakie formy kwalifikowanej kary śmierci chyba dostatecznie udowodniły, że takie metody wcale się nie sprawdzają jako forma zaprowadzenia sprawiedliwości.

I pamiętaj - człowiek uwięziony za zbrodnie, której nie popełnił ma szansę się oczyścić i wyjść po czym walczyć o odszkodowanie. Człowiek zamęczony w okrutny sposób na śmierć takiej szansy nie ma. W tej kwestii wyjątkowo zgadzam się z Azraelem.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Azrael »

A mogli nie mordować, nie gwałcić tudzież nie robić innych takich rzeczy.
Ta... szczególnie Ci chorzy psychicznie. (podejrzewam, że tak jak ty :roll:)
Jeśli wiedzieli co ich za to czeka (a napewno by wiedzieli za co jest śmierć!) to widocznie bardzo tego chcą.
To, że ty mimo iż chciałbyś torturować ludzi nie oznacza iż jesteś sprytny... tchórzysz.

Myślisz, że wraz z zaostrzeniem kar idzie spadek przestępczości? No to wyobraź sobie, że jakby w takim Oświęcimiu mieli wszelkie wygody i wszystko by im było wolno nikt nie próbował by ucieczki... No dobra, tu poleciałem :smile:, ale faktem jest, że gdyby hitlerowcy byli milsi dla partyzantów tym nie chciałoby się protestować itp.

Zresztą wiesz jak było w średniowieczu, a z pewnością było gorzej.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Wychowywać to spowodować, żeby dobrowolnie zaczęli unikać niepożądanych zachowań, tak? Jak taki złodziejaszek zamiast iść siedzieć i przebywać w towarzystwie innej mentowni dostanie publicznie 100 batów na goły zad to mu się raczej odechce kraść. Jakby co to galery są bardzo tanim i ekologicznym środkiem transportu wodnego. Kara właściwie nie ma wychowywać. Ma być zapłatą za popełnione przestępstwo. Wyprowadzenie na śmierć na torturach nie musi odbyć się od razu po zapadnięciu wyroku. Może taki trafić na miesiąc do celi (ale odosobnionej!) i tam się zmienić, żałować tego co zrobił. Nie zmienia to jednak tego, że powinien otrzymać karę za swoją zbrodnię.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Azrael »

Wiesz co? Masz racje jestem z tobą, ale wprowadziłbym jedną poprawkę... otóż każdy kat, powinien być ukarany za zabicie/torturowanie/biczowanie drugiej osoby. Wtedy będzie Ok.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Perzyn
Bosman
Bosman
Posty: 2074
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2004, 07:23
Numer GG: 6094143
Lokalizacja: Roanapur
Kontakt:

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Perzyn »

Santus Faustus I -wybacz, ale główne funkcje kary to obecnie:

- Funkcja prewencyjna, która realizuje się głównie przez skuteczność wymierzania sprawiedliwości. W wielkim uproszczeniu - wizja kary powstrzyma kogoś przed popełnieniem przestępstwa jeżeli będzie pewien, że ta kara go spotka. Nie ważne jest jak straszną karę wymyślisz, tak długo jak nie będzie ona nieunikniona tak długo ludzi nie będą się nią przejmować.

- Izolacyjna, polegająca na oddzieleniu przestępców od pozostałej części społeczeństwa. Uniemożliwia im to kontynuację procederu oraz szerzenie przykładu.

- Wychowawcza albo resocjalizacyjna. Nie każdy przestępca jest zatwardziałym kryminalistą myślącym tylko o recydywie. Każdemu należy się szansa na to żeby wziąć swoje życie i skierować je na nowe, lepsze tory.

Natomiast funkcja kary jako odpłaty za uczynione zło zaczęła tracić na znaczeniu od czasu rezygnacji z talionu, czyli w zależności od miejsca od kilkuset do grubo ponad 1000 lat temu.

Zresztą mówiłem już, że jak dowodzi historia, kary mutylacyjne, tortury i kwalifikowana kara śmierci nie są wcale tak skuteczne jak chciałoby się uważać. Dodam, że część funkcji związanych z tymi karami jest już nieaktualna, jak choćby egzekucja jako główna rozrywka publiczna - uczęszczano na nie tak jak dziś do kina.

Faktem, jest, że obecny system penitencjarny pozostawia wiele do życzenia, jednak wprowadzenie tortur nie jest rozwiązaniem, które uczyniłoby go lepszym, zapewne stałoby się wręcz odwrotnie.
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Azrael pisze:Wiesz co? Masz racje jestem z tobą, ale wprowadziłbym jedną poprawkę... otóż każdy kat, powinien być ukarany za zabicie/torturowanie/biczowanie drugiej osoby. Wtedy będzie Ok.
O nie! Wtedy nie byłoby kandydatów na kata. Zresztą co to za logika - najpierw wydać rozkaz a potem ukarać za jego wypełnienie? Kat to bardzo pożyteczna funkcja publiczna. Perzyn - mi nie chodzi o to jakie są funkcje kary OBECNIE czy kiedykolwiek. Mnie chodzi o to jaka POWINNa być funkcja kary. Skuteczność egzekwowania sprawiedliwości to swoją drogą, a wysokość kary swoją. No może prawie bo dobrze by było te dwie rzeczy połączyć. Powiedzmy, że za obrabowanie banku/sklepu/stacji benzynowej/czycotamjeszczesobiewymyślicie jest pewne złapanie i jakaś kara (bo akurat do takiej sytuacji udało nam się doprowadzić). I jak taki bandyta ryzykuje, że w razie czego dostanie pouczenie i nawet nie odbiorą mu zrabowanego łupu, to czy powstrzyma go to przed napadem? Oczywiście, że nie! Ale jak nie dość, że go złapią, zabiorą co zrabował i jeszcze pożądnie wybatożą lub wyślą na galery to już wtedy mógłby 2 razy pomyśleć zanim napadnie. Funkca izolacyjna - nie jest zla. W końcu na galerach lub w kamieniołomie bandzior jest izolowany od reszty społeczeństwa i na dodatek wykonuje przy okazji jakąś pożyteczną pracę a nie leży w celi do góry brzuchem i pasożytuje na reszcie społeczeństwa. Funkcja wychowawcza i resocjalizacyjna - tu masz całkowitą rację. Baty na tyłek i więcej nie kradnij. Publiczne wykonywanie kar nie ma być rozrywką tylko komunikatem co się u nas z takimi robi.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Azrael »

Wtedy nie byłoby kandydatów na kata.
No właśnie o to mi chodziło :D
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

Chyba raczej o to, żeby mordercy wychodzili za parę lat na wolność i dalej terroryzowali ludzi.
Azrael
Bosman
Bosman
Posty: 2006
Rejestracja: niedziela, 17 grudnia 2006, 11:38
Numer GG: 0
Lokalizacja: Nie chcesz wiedzieć... naprawdę nie chcesz wiedzieć...

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Azrael »

Chyba raczej o to, żeby mordercy wychodzili za parę lat na wolność i dalej terroryzowali ludzi.
Jaki morderca wychodzi na wolność po paru latach? Tacy prawdziwi mordercy wychodzą po 25, więc często jako starzy dziadkowie, a przez 25 lat naprawdę można się zresocjalizować. Szczególnie, jeśli często gubi się mydło.
Grupa Nieszanowania Praw Ludzkich oraz Wspierania Bratniej Nienawiści na Tawernie

Azrael (Śmierć Wszechświatów) jest ich władcą. Wszystkie inne Śmierci są zależne od niego.
Santus Faustus I
Marynarz
Marynarz
Posty: 170
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2008, 21:27
Numer GG: 7744917
Lokalizacja: Tłuszcz - okolice Wołomina

Re: Tortury (wszelakiego rodzaju)

Post autor: Santus Faustus I »

To różnie z tym bywa. Czasmi jest to 25 lat, czasami 10. Nie można tak naprawdę określić kiedy wyjdzie.
ODPOWIEDZ