Znaczy, ze siedzisz sobie z kims w pokoju i nagle ten ktos zaczyna czuc zmęczenie/zniechecenie i idzie sobie pospac? chcialbym takie cos zobaczyc w dzialaniu... ciekawe jak mozna sie przed tym pilnowac... hmm, chyba znow sie czepiam - w kazdym razie nie chce urazic - to zwyczajna ciekawoscDanai pisze:Niemniej, mozna w pewnym stopniu wplywac na swiat za pomoca energii na ten przyklad. Sama mam kretynska tendencje do zabierania energii, jezeli ktos sie nie pilnuje --;
Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
-
- Majtek
- Posty: 78
- Rejestracja: sobota, 13 grudnia 2008, 13:45
- Numer GG: 0
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Nie wstydzę się, oksytocyna ma to do siebie, że wyzwala "energię" miłości kobiety do mężczyzny, ale nie odwrotnie, poza tym wydziela się u dam np podczas przytulania, taki eliksir miłości. Dorzuciłem trochę z rozpędu.
-
- Bosman
- Posty: 1719
- Rejestracja: sobota, 4 sierpnia 2007, 12:16
- Numer GG: 11803348
- Lokalizacja: Łóżko -> Lodówka -> Kibel -> Komputer (zapętlić)
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Możesz zademonstrować i tutaj... Ale dodałem Cię do listy, jak Cię wypatrzę, to może pogadamyjak zgłosisz mi się na GG to mogę Ci zademonstrować eksperyment psychologiczny obrazujący dlaczego w ten sposób jest to sformułowane ;p
BTW. Obal mi, że wszystkie kąty wewnętrzne trójkąta równają się 180 stopniom. Mam na myśli geometrię euklidesową. Nie da się? Więc to nie podmiot nauki... (Pewnie zaraz wyjdzie, że się da, a ja jestem ignorant.. Cóż )
-
- Mat
- Posty: 518
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Można ustalić procedurę sprawdzającą taką hipotezę. Podobnie można spróbować obalić istnienie krzesła na którym siedzisz - to nic że ci się nie uda ale możesz podjąć taką próbę. To się nazywa sprawdzenie.BTW. Obal mi, że wszystkie kąty wewnętrzne trójkąta równają się 180 stopniom. Mam na myśli geometrię euklidesową. Nie da się? Więc to nie podmiot nauki...
Istnienia Boga nie da się obalić bo nie da się przeprowadzić procedury myślowej prowadzącej do takiego wniosku. Religia polega na tym że istnienia Boga nie można nawet spróbować obalić.
Wikipedia jak zwykle jest niezastąpiona: http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprawdzanie
-
- Arcymod Tawerniany
- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Sir_herrbatka dobrze mówi ;p
Eksperymentu zaś (który obiecuję, że jest bardzo fajny i będziecie mogli potem robić go na znajomych ;p ) nie mogę przeprowadzić via forum, bo wymaga płynnej rozmowy 1 na 1. Kto więc chce się pobawić, ten niech zgłosi mi się na GG (jestem zawsze niewidoczny, więc należy pomacać ;p )
-
- Tawerniana Smoczyca
- Posty: 318
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
- Kontakt:
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Nie, raczej na zasadzie - biorę kogoś za rękę, po czym jego/jej ręka staje się lodowata, moja - gorąca. Jeżeli jestem wykończona psychicznie i fizycznie, a ktoś zrobi mi masaż, to będzie diablo osłabiony.evilmg pisze:Znaczy, ze siedzisz sobie z kims w pokoju i nagle ten ktos zaczyna czuc zmęczenie/zniechecenie i idzie sobie pospac? chcialbym takie cos zobaczyc w dzialaniu... ciekawe jak mozna sie przed tym pilnowac... hmm, chyba znow sie zepiam - w kazdym razie nie chce urazic - to zwyczajna ciekawosc
Chętnie podyskutuję nad przyczynami tego stanu rzecz, choć ciężko mi wyobrazić sobie co innego mogłoby być źródłem.
Btw - nie uznaję energii za coś nadprzyrodzonego, tylko *przyrodzonego*, co posiada każdy z nas. Po prostu gros ludzi nie uznaje jej istnienia ani nie potrafi z nią niczego zrobić.
Dokładnie ten problem miałam ze współlokatorką, której eksperymentalnie udowadnialiśmy, że energia istnieje.
Osoby, które chciałyby wypróbować sobie rzeczony eksperyment, zapraszam na gg.
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
-
- Mat
- Posty: 518
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Ciepło przepływa od obiektu o wyższej temperaturze do obiektu o niższej temperaturze. To raz. Dwa że, temperatura dłoni zależy od szybkości przepływu krwii
Czyli krótko mówiąc nie ma tu przepływu "energii" a jedynie reakcja twojego organizmu który szybko reaguje na dotyk zwiększając przepływ krwii. Może masz jakieś problemy z krążeniem?
Czyli krótko mówiąc nie ma tu przepływu "energii" a jedynie reakcja twojego organizmu który szybko reaguje na dotyk zwiększając przepływ krwii. Może masz jakieś problemy z krążeniem?
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
O mi gad ta energia to jak z bogiem, nie wiesz co i dlaczego, to od razu tłumaczysz sobie na skróty czymś dziwacznym, nie wiesz jak coś działa, więc tłumaczysz to tajemniczą "energią".
-
- Tawerniana Smoczyca
- Posty: 318
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
- Kontakt:
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
@Thurs : Dlatego powiedziałam, że temat jest otwarty do dyskusji, chętnie dowiem się, co inni na ten temat myślą. If you can prove me wrong, I WILL change my mind
Badania nad ludzką energią nadal trwają - są zjawiska potwierdzające jej istnienie min. fotografie bioluminescencji...no i kwestia pola elektromagnetycznego, które posiada praktycznie każdy organizm.
To *może* mieć związek, choć nie musi.
Weź też pod uwagę, że kilkadziesiąt lat temu ludzie pukali się w głowę na myśl o komunikacji bez udziału kabli - wszystko jest kwestią postępu nauki.
@Sir_herrbatka : nie mam najmniejszych problemów z krążeniem. Ręce obojga z nas były na początku ciepłe
Badania nad ludzką energią nadal trwają - są zjawiska potwierdzające jej istnienie min. fotografie bioluminescencji...no i kwestia pola elektromagnetycznego, które posiada praktycznie każdy organizm.
To *może* mieć związek, choć nie musi.
Weź też pod uwagę, że kilkadziesiąt lat temu ludzie pukali się w głowę na myśl o komunikacji bez udziału kabli - wszystko jest kwestią postępu nauki.
@Sir_herrbatka : nie mam najmniejszych problemów z krążeniem. Ręce obojga z nas były na początku ciepłe
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
-
- Mat
- Posty: 518
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Problem polega na tym, że
a) mówisz o jakiejś energii nie mówiąc co to za energia. Traktujesz to jak jakieś abstrakcyjne pojęcie.
b) sytuacja w której dwa obiekty o równej temperaturze się stykają i nagle nastepuje przepływ ciepła sprawiający że jedno się nagrzewa a drugie stygnie jest nie intuicyjne, nie logiczne i nie zgodne z prawami fizyki.
Dla tego wciąż uważam że u ciebie dotyk powoduje wzmożenie przepływu krwii, twoja ręka się nagrzewa i z tego powodu dodatkowo odczuwa drugą rękę jako zimniejszą. Weź termometr i rozwiej wszystkie wątpliwości raz na zawsze
a) mówisz o jakiejś energii nie mówiąc co to za energia. Traktujesz to jak jakieś abstrakcyjne pojęcie.
b) sytuacja w której dwa obiekty o równej temperaturze się stykają i nagle nastepuje przepływ ciepła sprawiający że jedno się nagrzewa a drugie stygnie jest nie intuicyjne, nie logiczne i nie zgodne z prawami fizyki.
Dla tego wciąż uważam że u ciebie dotyk powoduje wzmożenie przepływu krwii, twoja ręka się nagrzewa i z tego powodu dodatkowo odczuwa drugą rękę jako zimniejszą. Weź termometr i rozwiej wszystkie wątpliwości raz na zawsze
-
- Majtek
- Posty: 78
- Rejestracja: sobota, 13 grudnia 2008, 13:45
- Numer GG: 0
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Właśnie ci wszyscy "magowie", "telepaci" i inni "mistrzowie" postrzegają energię w sposób abstrakcyjny coś na kształt many czy eteru z części gier tylko nie da się jej przekuć w coś tak widowiskowego jak tam raczej manipulacja nastrojem i te sprawy...Sir_herrbatka pisze: mówisz o jakiejś energii nie mówiąc co to za energia. Traktujesz to jak jakieś abstrakcyjne pojęcie.
-
- Tawerniana Smoczyca
- Posty: 318
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
- Kontakt:
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
@Herrbatka : Nie wiem dlaczego uważasz, że mówię o abstrakcji. Chodzi cały czas o bardzo konkretne pojęcie - energię ludzkiego ciała .
Co do logiczności moich twierdzeń : jeżeli zakładasz nieistnienie jakiejkolwiek nie do końca zbadanej energii życiowej, to oczywiście - plotę bzdury. Ale popatrz : czlowiek, żeby funkcjonować potrzebuje jakiejś określonej ilości energii : kalorii konkretniej. Dostarcza mu jej pożywienie. Za jej pomocą może się poruszać, wytwarzając energię kinetyczną i wytwarza również energię cieplną. Jest jak najbardziej możliwe, że istnieje jeszcze jakiś rodzaj energii, który nie został zbadany naukowo, a której doświadczamy, prawda?
W sumie miałeś całkiem dobry pomysł z tym termometrem, obadam to
Ps. Sesja, więc odpowiadać będę rzadko.
Co do logiczności moich twierdzeń : jeżeli zakładasz nieistnienie jakiejkolwiek nie do końca zbadanej energii życiowej, to oczywiście - plotę bzdury. Ale popatrz : czlowiek, żeby funkcjonować potrzebuje jakiejś określonej ilości energii : kalorii konkretniej. Dostarcza mu jej pożywienie. Za jej pomocą może się poruszać, wytwarzając energię kinetyczną i wytwarza również energię cieplną. Jest jak najbardziej możliwe, że istnieje jeszcze jakiś rodzaj energii, który nie został zbadany naukowo, a której doświadczamy, prawda?
W sumie miałeś całkiem dobry pomysł z tym termometrem, obadam to
Ps. Sesja, więc odpowiadać będę rzadko.
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
http://pl.wikipedia.org/wiki/ProtonaukaJest jak najbardziej możliwe, że istnieje jeszcze jakiś rodzaj energii, który nie został zbadany naukowo, a której doświadczamy, prawda?
-
- Arcymod Tawerniany
- Posty: 1279
- Rejestracja: poniedziałek, 16 sierpnia 2004, 17:13
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Może ma w dłoniach demona Maxwella uwięzionego? ;p
Z definicją "energii życiowej" jest ten problem, że nie wiadomo skąd to się bierze, co i dlaczego to robi, jak to zmierzyć i jak się ma do uznanych rodzajów energii ;p Najlepszym "strzałem" byłaby tutaj ciemna materia, ale to i tak zbytnio nie pomaga ;p
-
- Mat
- Posty: 518
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 12:51
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Energii się nie doświadczaJest jak najbardziej możliwe, że istnieje jeszcze jakiś rodzaj energii, który nie został zbadany naukowo, a której doświadczamy, prawda?
Dobrze spójrzmy na to tak: Energia może być przesyłana z cząsteczkami (wlewamy ciepłą wodę do zimnej) gdy jest energią średnią. Energia może być przesyłana z cząsteczki na cząsteczkę (przewodnictwo). Energia może być potencjalna gdy rozpatrujemy położenie w polu (obiekt zmienia położenie z miejsca o wyższym potencjalne do miejsca o niższym potencjale. Różnicę energii zabiera dla siebie). Energia może także zostać wypromieniowana lub pochłonięta.
Tak czy inaczej energia zawsze płyne z miejsca o wyższym stanie energetycznym do miejsca o niższym stanie energetycznym. Gdyby istniała jakaś hipotetyczna energia właściwa tylko dla życia (widocznie super potrzebna) i przepływałaby do obiektów o niższym potencjale takich jak ty to świat wyglądałby zupełnie inaczej.
Mówię o abstrakcji bo energia życiowa to pojęcie abstrakcyjne które miało oddzielać to co żywe od tego co martwe.Nie wiem dlaczego uważasz, że mówię o abstrakcji. Chodzi cały czas o bardzo konkretne pojęcie - energię ludzkiego ciała
-
- Mat
- Posty: 470
- Rejestracja: sobota, 15 grudnia 2007, 09:33
- Numer GG: 0
- Lokalizacja: poza zasięgiem
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Wskutek śmierci komórki naszego ciała przestaja funkcjonować. Nie przebiegają w nich reakcje metaboliczne, nie wydziela się energia cieplna. Może ty zabijasz dotykiem?
Dżouk hehehe...
Dżouk hehehe...
-
- Tawerniana Smoczyca
- Posty: 318
- Rejestracja: sobota, 14 sierpnia 2004, 23:00
- Kontakt:
Re: Wicca, Neopogaństwo, Czarostwo
Nie? A jak ktoś Cię uderzy, to nie doświadczasz energii uderzenia?Sir_herrbatka pisze:Energii się nie doświadcza
Znamy jak na razie następujące rodzaje energii :Tak czy inaczej energia zawsze płyne z miejsca o wyższym stanie energetycznym do miejsca o niższym stanie energetycznym. Gdyby istniała jakaś hipotetyczna energia właściwa tylko dla życia (widocznie super potrzebna) i przepływałaby do obiektów o niższym potencjale takich jak ty to świat wyglądałby zupełnie inaczej.
mechaniczna(elastyczną, kinetyczną, napięcia powierzchniowego, dźwiękową, nacisku) grawitacji, elektryczną (elektrostatyczną, elektryczną, magnetyczną, elektromagnetyczną), chemiczną, nuklearną, masy.
Przekształcać może się ona np. tak:
chemiczna -> elektryczna, grawitacyjna potencjalna -> kinetyczna -> elektryczna, chemiczna potencjalna -> kinetyczna, kinetyczna -> grawitacyjna potencjalna... A przynajmniej so says wikipedia
Jeżeli dobrze pamiętam, to części zjawisk fizycznych również nie dało się udowodnić, póki nie odkryto istnienia kwarków, prawda?
A swoją drogą, Ty próbujesz mnie przekonać, czy obadać sprawę razem ze mną?
A co odróżnia żywe od martwego?Mówię o abstrakcji bo energia życiowa to pojęcie abstrakcyjne które miało oddzielać to co żywe od tego co martwe.
@ Thurs :
Ha. Ha.
Czyli mówisz, że np słońce jest żywe? A liście nie (w końcu nie wydzielają ciepła...)
I'm not a bitch. I just have low bullshit tollerance.
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com
''Μῆνιν ἄειδε, θεά...''
www.smoczej.blogspot.com