Homoseksualizm

[Eglarest]

dziekuję fds za pomoc dzieki tobie moge sprecyzowac ta granice ktora powinna byc wg mnie wiec jest to do 10 tyg ciąży..- hmm to bardzo długo... [Proszę wrócić do tematu! - dop. BAZYL]

[Mistrz Małodobry]

co do aborcji to jakoś wiekszośc obrońców życia poczetego nie przejawia najmniejszego zainteresowania zyciem narodzonym

chyba ze o życie narodzone okaze sie homoseksualistą... ( lub feministką)

[Eglarest]

Mistrzu ty cos sugerujesz? a propos tematu o karze smierci mhmm czyzbysmy mieli metode wylaniania z tlumow Homoseksualistow i feministek
a skad to sie bierze ze homoseksualisci maja jakies inne spojrzenia na swiat od innych i bronia wartosci ktore ich tak naprawdę niszcza(jesli by to uogólnić brutalnie)

[Max Smirnov]

a skad to sie bierze ze homoseksualisci maja jakies inne spojrzenie na swiat od innych i bronia wartosci ktore ich tak naprawdę niszcza(jesli by to uogólnić brutalnie)

Moglbys wyrazic sie precyzyjniej? Chyba wiem, o co ci chodzi, ale jednak lepiej, zebys to napisal... Bo prawde mowiac nie wiadomo, co masz na mysli.

[Eglarest]

wiesz to co ja mam namysli to czasem sam tego niewiem
chodzilo mi o to ze Homoseksualisci inaczej postrzegaja swiat -czy lepiej nie, ale napewno inaczej dostrzegaja elementy inne gdyz mysla nad nimi, gdyz sa do tego zmuszani. Czesto tez bronią wartości spolecznych ktore sa suma sumarom wymierzone przeciw tolerancji... ale bronia tez(w większosci) wartosci moralnych i spotykaja sie z zazutem "jestes taki moralny a sam jestes pedalem" zachodzi pelno paradoksow podobnych ktore zmuszaja do myslenia i proby identyfikacji w tym swiecie.
a jest jeszcze innych kwesti kilka o ktorych niemam ochoty mowic... :/

[Deadmoon]

Ciekawe czy jest jeszcze w Polsce forum, na którym nie podejmuje się dyskusji w sprawie homoseksualizmu?

To oczywiście żart, temat jest jak najbardziej poważny i kontrowersyjny, więc dobrze, że się o nim rozmawia.

Zacznę od społeczeństwa. Owszem, nie da się ukryć, że Polska to skansen kulturowo-cywilizacyjny, a Polacy to kłótliwe, zacietrzewione ludki, zewsząd węszące spisek, mający unicestwić nasze piękne państwo. Wrogiem może być każdy: euroentuzjasta, pseudokomunista (w Polsce nie ma prawdziwych komunistów), liberał, ateista, wolnomyśliciel, feminist(k)a, homoseksualist(k)a. Przykłady można podawać w nieskończoność. Wystarczy spełniać jeden warunek - nie pasować do ogółu, do dominującej w danej chwili linii politycznej, społecznej, kulturowej czy wyznaniowej. Świadczy to niestety o konformizmie Polaków, podatności na manipulację i populizm. Dużą rolę, odgrywa tu Kościół katolicki, który kreuje się na ostatniego sprawiedliwego, jedynego stróża moralności, oazy wartości w oceanie "cywilizacji śmierci". Jest to niefortunne ze strony tak poważnej instytucji, która jeszcze kilkaset lat temu skazywała na śmierć w płomieniach ludzi twierdzących, że Ziemia nie jest płaska, natomiast w XIX wieku sprzeciwiała się badaniom nad szczepionką przeciw ospie.
Wśród Polaków w dalszym ciągu szerzy spustoszenie idea mesjanizmu, nakreślona przez Mickiewicza. Mogła ona być pewnym pocieszeniem 150 lat temu, ale w dzisiejszym świecie naraża nas tylko na śmieszność. Jesteśmy krajem słabym, o marginalnym znaczeniu na arenie międzynarodowej, a kreowanie się na ważnych rozgrywających jest zwyczajnie żałosne. Trochę pokory... czas "Polski Wielkiej Katolickiej" dawno już minął.

Wystarczy spojrzeć na arcykatolicką Hiszpanię. Po niedawnym przejęciu władzy przez socjalistów kraj ten przeszedł gruntowną metamorfozę, zyskując poklask wśród cywilizowanych krajów.

Wracając do homoseksualizmu, osobiście wyznaję zasadę "żyj i daj żyć innym". Jak długo jedna osoba nie krzywdzi drugiej, to wszystko jest w porządku. Dlatego geje i lesbijki powinni mieć prawo do wstępowania w legalne związki, jak również móc adoptować dzieci.
O ile pierwszy postulat nie budzi ogromnych emocji, o tyle drugi wywołuje straszną burzę.
Bzdurą jest twierdzenie, że dziecko wychowane w rodzinie jednopłciowej będzie bardziej narażone na nieprzyjemności ze strony rówieśników. Owszem, pewna forma dyskryminacji będzie je zapewne dotykać, ale czyż w chwili obecnej niektóre dzieci nie są prześladowane przez inne ze względu na stan posiadania? Albo na wyznanie? To burza w szklance wody.
Druga sprawa: obawa o preferencje seksualne takich dzieci. Pomijam już argument poprzedników, że przecież nikt przy tym dziecku nie będzie uprawiać seksu! Takie zjawisko to pedofilia i powinna być bezwzględnie tępiona w każdym środowisku. Stawiam zatem pytanie: jak wielu dzisiejszych homoseksualistów pochodzi z rodzin jednopłciowych? A przecież, idąc tokiem rozumowania niektórych, gdzieś musieliby tym nasiąknąć. W przedszkolu? Szkole? Na podwórku? Wątpię. To głównie genetyczne predyspozycje. Oczywiście mogą się one ujawnić pod wpływem różnych wydarzeń, przeżyć, ale to rzadsze zjawisko.

Znamienne, że niechęć do homoseksualistów bierze się głównie z obawy przed napastowaniem lub nagabywaniem z ich strony albo odrażającej wizji stosunku homoseksualnego. Więc kto tu jest nienormalny? Homofobów cechuje dziwaczna obsesja życia seksualnego gejów i lesbijek. Nie wiem jak inni, ale ja nie zastanawiam się co napotkana przeze mnie na ulicy osoba wyczynia w swoim łóżeczku.
Będąc jeszcze w liceum otrzymałem niedwuznaczną propozycję seksualną ze strony geja. Nie dałem mu w mordę, nie naplułem, nawet nie obrzuciłem mięsem. Grzecznie odmówiłem i każdy poszedł w swoją stronę. Jako osobę heteroseksualną nie kręcą mnie mężczyźni, ale niezmiernie miło mi się zrobiło, że wzbudziłem w kimś zainteresowanie, moje ego zostało mile połechtane


Homoseksualiści żyją wśród nas i czas to wreszcie zaakceptować. Kiedyś dorabiałem sobie, pracując w sklepie z branży erotycznej. Wśród klientów od zatrzęsienia było gejów. Reprezentowali różne grupy wiekowe, od ok. 20 lat do 70+. Byli zwyczajni, "szarzy" ludkowie, byli zadbani panowie w drogich ciuchach i pachnący drogimi perfumami, byli także i tacy bardzo zaniedbani, (dosłownie) bez zębów. Zdarzali się macho, którzy sprawiali wrażenie, że siłkę noszą zawsze przy sobie, jak również geje znani nam z kabaretowych skeczów, mówiący śmiesznym falsetem i chodzący tanecznym krokiem.
Niemniej każdy z nich był zwyczajnym człowiekiem, żadnym dziwadłem. Niektórzy próbowali ze mną flirtować i zostawiali swoje numery telefonu Ale żaden z nich nie był nachalny, żaden nie próbował mnie zajść "od zakrystii", żaden się po chamsku nie przystawiał.

Niestety, jak długo u władzy stać będą zakompleksieni ludzie, przeświadczeni o swojej misji dziejowej, pełni fobii i obsesji, a młodzież wychowywać będzie osobnik żyjący w realiach lat 20. ubiegłego wieku, nie ma co liczyć na zmianę światopoglądu "od góry", jak miało to miejsce w Hiszpanii.
Inicjatywa winna wyjść z dołu, od zwykłych obywateli jak ja i Ty.


Eglarest, gratuluję odwagi, nie każdy by się na to zdobył. Masz moje uznanie.


PS. Śmieszy mnie jeszcze jedno: deklaracje w stylu "geje są fuj, ale lesbijki mniam, miło by na nie popatrzeć". Naoglądali się pornoli i gdybają
Homofoby, bądźcie konsekwentni! Przynajmniej w jednym...

[Mistrz Małodobry]

Mistrzu ty cos sugerujesz?

że dla przykładu Młodzież Wszechkońska i oddziały waffen moherów są zawsze skłonne do oprotestowywania aborcji czy marszy homoseksualistów/feministek ale jakos nigdy się im nie zdarzy żeby przeprowadzili zbiórke na rzecz dozywiania dzieci z biednych rodzin

a właściwie to jak jest z homoseksualizmem u kobiet bo rzeczywiście temat ten jest mniej poruszany

ostatnie teorie tyczace się powstania "mózgu homoseksualnego" nie mają odniesienia do kobiet

[Deadmoon]

ale jakos nigdy się im nie zdarzy żeby przeprowadzili zbiórke na rzecz dozywiania dzieci z biednych rodzin

A WOŚP? Ta szczytna akcja jest solą w oku niektórych duchownych i obozu Ojca Radiatora. Przeszkadza im, że akcję organizuje "kontrowersyjny" Jurek Owsiak, natomiast sam cel wielkiej zbiórki spychają na drugi plan.
Ciekawe to katolickie miłosierdzie w ich wydaniu...

[Eglarest]

Cyastko - niechce wzbudzac niczyjego uznania a jedynie akceptację , pozatym w nosie mam co ludzie szepcą i nieuważam tego za akt odwagi
Ja natomiast uznaję za odważny sposob myslenia taki jak prezentujesz no i samo podejscie.

Co do kosciola to to instytucja nienawiści wpychajaca sie w politykę.

coz Homooseksualizm jest taki sam i u kobiet i u meżczyzn tylko kobiety jakoś są bardziej akceptowane...

[Atanamir]

No to czas ażebym i ja się na ten temat wypowiedział. Nie odkryje przed wami czegoś szczególnie nowego a jednak czuje że warto o tym wspomnieć. Zainteresowania ludzi do własnej płci na tle erotycznym (czyt. homoseksualizm ) nie są zjawiskiem naszych czasów. Takowe poglądy na mniejszą skale rzecz jasna reprezentował człowiek od kiedy się tam czas liczy, no może nie od samego początku ale kiedyś w niedalekim odstępie czasu od Początku to nastąpiło. Warto tu zauważyć iż rozszerzenie się takiego zjawiska i takich upodobań seksualnych postępuje wraz z rozwojem cywilizacji.

Sprawą która mnie trochę rusza to to że homoseksualiści tak się reklamują. Osobiście nie chodzę po ulicy z wielkim transparentem trzymanym nad głową "Jestem hetero!", i cokolwiek ktokolwiek myśli i jak tam jest tolerancyjnym ja dziwię się ludziom reklamującym swoje homo-poglądy na ulicy.

Nie wiem czy taka reklamacja wiąże się z potrzebą psychiczną czy moralną ale jak znam świat to chwalenie się tym z kim się sypia nie jest zbyt otwartym tematem. Podsumowującym nic nie mam do homo, nie przeszkadza mi że moja koleżanka sypia z inna koleżanką, mnie po prostu wku****** to że to jest tak mocno akcentowane i wykrzykiwane!

Jeśli chodzi o resztę to zgadzam się z Cyastkiem

[Karczmarz]

Hmmm

Bycie homoseksualistą jest tak samo trendy jak "niepelnosprawni pelnosprawni w pracy" że tak powiem.

Jednak odrozniajmy homofobów w stylu "pedały do gazu" a homofobów w stylu "homoseksualizm to choroba". Czesto te 2 kwestie sie myli i uwaza ze KAŻDY kto powie "homoseksualizm to choroba" odrazu jest homofobem pokroju "pedały do gazu", a tak nie jest. Ja jestem homofobem, nie podobaja mi sie geje z roznych powodow, fakt jednym z nich moga byc wzgledy estetyczne z innych zwykla moralnosc (fakt ze homoseksualisci zmieniaja partnerów o wiele czesciej - co jest spowodowane męskim spojrzeniem na sex bez uczuc) i wiele innych rzeczy mi sie nie podoba. Ale nie mowie zeby pedałów utłukiwać, trzymac zdala od ludzi itp itd. Poprostu uwazam ze homoseksualizm to najzwyklejsza choroba (genetyczna lub psychiczna bo sa 2 źródła homoseksualizmu) i tak samo jak nie śmieje sie z ludzi chorych na cukrzyce czy raka tak nie ma co sie śmiac i gnębić homoseksualistów.

Ot moje zdanie. Na wielu forach prowadzilem zaciekłe dyskusje udowadniajac na milion sposobów dlaczego homoseksualizm to choroba i dlaczego środowisko niechce tego zaakceptować wiec teraz powtarzac mi sie niechce, ale jesli bedzie jakies zdanie sprzeciwu to moge podac argumentacje.

Konserwatywnie patrzac Homoseksualizm musi byc złem, poniewaz to hołdowanie hedonizmowi i zaspokajaniu popędów. Przechodzi teraz poprostu kolejna faza "rewolucji seksualnej", ale osobiscie nie uwazam zeby długo tak mozna bylo pociagnac. Sex bez zobowiazan z kazdym jak leci przynosi wiecej bólu i chaosu niz pozytku i kiedyś znow swiat sie od tego odwróci, sadze ze z homoseksualizmem bedzie podobnie. Wolny sex (nie wazne czy homo czy hetero) bedzie raz w modzie, raz nie... jak wszystko na swiecie.

[Eglarest]

Podsumowującym nic nie mam do homo, nie przeszkadza mi że moja koleżanka sypia z inna koleżanką, mnie po prostu wku****** to że to jest tak mocno akcentowane i wykrzykiwane!

sam sobie zaprzeczasz albo neimasz nic albo nieakceptujesz...
Reklama jaka reklama? jakos neiwidze homsoeksualistow z napsami takimi a mzoe chodzi ci o parady rownosci ?-sproboj byc homoseksualista jden dzien w spoleczenstwie debili to zobaczysz oco chodzi z ta "reklamą"

Bycie homoseksualistą jest tak samo trendy jak "niepelnosprawni pelnosprawni w pracy" że tak powiem.

BZDURA

Jednak odrozniajmy homofobów w stylu "pedały do gazu" a homofobów w stylu "homoseksualizm to choroba". Czesto te 2 kwestie sie myli i uwaza ze KAŻDY kto powie "homoseksualizm to choroba" odrazu jest homofobem pokroju "pedały do gazu", a tak nie jest.

Prawda

Ja jestem homofobem, nie podobaja mi sie geje z roznych powodow, fakt jednym z nich moga byc wzgledy estetyczne z innych zwykla moralnosc

jakie wzgledy estetyczne czy moralne ? możesz podac argumentacje?

(fakt ze homoseksualisci zmieniaja partnerów o wiele czesciej - co jest spowodowane męskim spojrzeniem na sex bez uczuc)

Jedna zwiekszych bzdur jakie mozna powiedziec !!
po pierwsze dlaczego sprowadzasz homoseksualizm do slowa Gej, Pedał a co to zwiazek lezbijski neijest homoseksualny? i gdzie wnim meskie spojzenie an swiat.

po drugie zaprzezcasz sam sobie jezeli mezczyzni amja takie spojzenie to im wszystko ejdno w jakim zwiazku to zrobia czy homo czy hetero seksualnym

Seks bez uczuc jest idiotyzmem ! co Ty myslis ze homoseksualista nie ma uczuc? i mysli tylko o seksie dla seksu. To jest jakies Zboczenie heteroseksualistow twoza stereotyp zboczonego homoseksualisty.

i wiele innych rzeczy mi sie nie podoba.

jakich?

Ale nie mowie zeby pedałów utłukiwać, trzymac zdala od ludzi itp itd.

mam prośbe, mogłbys nie używać słowa Pedał bo takie to kojażą mi się z rowerem tylko....

Poprostu uwazam ze homoseksualizm to najzwyklejsza choroba (genetyczna lub psychiczna bo sa 2 źródła homoseksualizmu) i tak samo jak nie śmieje sie z ludzi chorych na cukrzyce czy raka tak nie ma co sie śmiac i gnębić homoseksualistów.

Juz naukowo udowodniono ze niema genu homoseksualisty i ze neijest to choroba a uksztaltowanie poprzez hormony matki jeszcze w jej łonie rzowoju mózgu. -to tak z naukowego punktu z psychologicznego są jeszcze homoseksualisci srodowiskowi Freudowscy

Ot moje zdanie. Na wielu forach prowadzilem zaciekłe dyskusje udowadniajac na milion sposobów dlaczego homoseksualizm to choroba i dlaczego środowisko niechce tego zaakceptować wiec teraz powtarzac mi sie niechce, ale jesli bedzie jakies zdanie sprzeciwu to moge podac argumentacje.

jest moje zdanie sprzeciwu podaj argumentacje...

[Karczmarz]

Hmmm

jest moje zdanie sprzeciwu Smile podaj argumentacje...

Nie ma sprawy juz podaje, tylko odrazu zastrzegam zeby sie nie zaperzać, nie zacietrzewiac, nie obrazac i nie wychodzic z załozenia "jesli ktos uwaza homoseksualizm za feee zły i niedobry to znaczy zejestzacofanym zwolennikiem LPR'u, niezna najnowszych badan naukowych i w ogole nie ma co czytac jego wypowiedzi i w nia wnikac" (bo niestety czesto tak jest ze jak podaje argumentacje to ludzie w ogole jej nie słuchaja jakby niechcac przyjac do wiadomosci z samego faktu "jak tak mozna w ogole pomyslec")

No wiec do rzeczy:

Cytat:

Bycie homoseksualistą jest tak samo trendy jak "niepelnosprawni pelnosprawni w pracy" że tak powiem.

BZDURA

Chodziło mi o to ze w ostatnich czasach tak samo propaguje sie tolerancje dla homoseksualistów, jak tolerancje dla osob niepelnosprawnych, o nic wiecej. Ludzie czesto dyskryminują wpracy neipelnosprawnych tak samo jak dyskryminuje sie w spoleczenstwie homoseksualistów, tak wiec prowadzi sie "kampanie spoleczne" by temu zapobiec, zreszta dosc skuteczne.

jakie wzgledy estetyczne czy moralne ? możesz podac argumentacje?

Estetyczne:

Nie podoba mi sie brzydkie graffiti na scianie, poprostu mi sie nie podoba i już, brzydzi mnie i sprawia ze jak widze pomazane sprejem ściany w napisy "zenek sie nie myje" to czuje pewien "dyskonfort" psychiczny i odrazu mi sie psuje humor. Tak samo nielubie przećkanych ulic reklamami, bilborgami i plakatami. Ze wzgledów estetycznych mi to przeszkadza, uwazam ze jakby tego nie bylo, było by ładniej i przyjemniej. Poprostu taki mam gust. Dokładnie tak samo jest z homoseksualistami. Estetycznie niepodoba mi sie jakos specjalnie męskie ciało, a kiedy widze całujacych sie facetów obrzydza mnie to w podobny sposob jak fatalne graffiti na scianie czy beznadziejne nackane plakaty. Nie mowie ze graffiti i plakaty trzeba zlikwidowac, nie mowie tez ze nienawidze ludzi robiacych graffiti i rozwieszajacych plakaty... Nie ide też z krucjatą zamalowywac graffiti i zdzierać plakaty (choc niektorzy tak robią i ich mozna porownac do krucjat Młodzieży Wszechpolskiej przeciwko homoseksualistom). Poprostu ze wzgledow estetycznych mi sie to nie podoba i juz. Moje prywatne zdanie, nie namawiam nikogo by je ze mna dzielil tak samo jak nie namawiam nikogo by pił tylko i wylacznie herbate Junan (choc sam taka pije).

Ze wzgledów Moralnych: (i tu bedzie dłuzsze wyjasnienie)

Cytat:

(fakt ze homoseksualisci zmieniaja partnerów o wiele czesciej - co jest spowodowane męskim spojrzeniem na sex bez uczuc)

Jedna zwiekszych bzdur jakie mozna powiedziec !!
po pierwsze dlaczego sprowadzasz homoseksualizm do slowa Gej, Pedał a co to zwiazek lezbijski neijest homoseksualny? i gdzie wnim meskie spojzenie an swiat.

po drugie zaprzezcasz sam sobie jezeli mezczyzni amja takie spojzenie to im wszystko ejdno w jakim zwiazku to zrobia czy homo czy hetero seksualnym

Seks bez uczuc jest idiotyzmem ! co Ty myslis ze homoseksualista nie ma uczuc? i mysli tylko o seksie dla seksu. To jest jakies Zboczenie heteroseksualistow twoza stereotyp zboczonego homoseksualisty.

Nie wiem jak maja sie statystyki obecnie ale zazwyczaj pokazywaly ze Homoseksualisci zmieniaja partnerów o wieeele czesciej niż hetero (moze to sie brac z tego powodu ze homo nie maja takiego "dostepu" do małżeństw a tym samym sa narażeni na bardziej nietrwale zwiazki bo wiadomo ze małżeństwo w duuuzym stopniu utrwala zwiazek, bo co innego wziasc rozwod a co innego odejść od swojego chlopaka)

Kolejnym powodem czemu Homoseksualisci zmieniaja czesciej partnerów jest tak jak powiedzialem meskie spojrzenie na sex bez uczuć. Juz tłumacze co mam na mysli i dlaczego Męskie:

Sprowadzam homoseksualizm do słowa Gej dlatego, że jest on 10 krotnie popularniejszy u mężczyzn niz u kobiet. To chyba wystarczajacy powod? (A przynajmniej ze starych badań statystycznych wynikało ze jest mezczyzn 10 razy wiecej niz kobiet, choc moze teraz byc troszke inaczej.. ale zaraz wytłumacze czemu mezczyzn homoseksualnych jest tak wiele wiecej niz kobiet). Kobiety zazwyczaj są bi seksualne, ale to ma uwarunkowanie psychologiczne (kobiety nawiazują o wiele blizsze wiezi spoleczne z innymi kobietami (przyjaciolkami), a z bliskich wiezi spolecznych takich jak przyjaźń stosunkowo czesto mozna przejść do intymnosci fizycznej, (drugim powodem jest stereotypowe "kobieta wie jak zadowolic kobiete" ale te akurat uwazam za głupi stereotyp wiec to omine)

Tak wiec kiedy juz wyjasnilem czemu sprowadzam homoseksualizm do Męskiego spojrzenia na sex, to nalezy jeszcze wytłumaczyc czemu meskie spojrzenie na sex rózni sie od kobiecego:

Wiadomo, że meżczyzni maja bardzo wyrazne rozdzielenie samej potrzeby sexu i popędu fizycznego od uczuć. Mężczyzna jest w stanie kochac sie z kobietą tylko dla zaspokojenia chwilowego pożądania, a kobieta zazwyczaj nie (bywaja oczywiscie wyjatki). Oczywiscie o wiele wieksza przyjemnosc daje sex z uczuciami, ale chyba kazdy sie zgodzi ze sex bez zobowiazan to jednak domena Męska, czesto kobiety czuja sie wykorzystywane przez mezczyzn poniewaz mezczyzna przespal sie z nimi a potem chce wymigac sie od dalszej znajomosci. Poprostu mezczyzni inaczej patrza na sex niz kobiety (typowe samcze podejscie do zapodnienia jak najwiekszej ilosci samic dla zapewnienia przetrwania gatunku). To inne spojrzenie, wlasnie sprawiajace ze mezczyzni o wieeele mniej przywiazuja wage uczuc do samego aktu płciowego sprawia ze kiedy dochodzi do sexu 2 mężczyzn istnieje o wieele wieksze prawdopodobienstwo ze oboje oni nie beda przykladac do tego wiekszych uczuc, a jedynie beda pragnac przyjemnosci fizycznej. To zas nasuwa jednoznaczny wniosek, ze mezczyzni geje beda miec wiecej partnerów niz mezczyzni hetero (gdyz ci zostaną przywiazani uczuciami przez kobiete). Teza taka zas wyraznie potwierdza sie w badaniach statystycznych (o ktorych mowilem na poczatku). Tak wiec uwazam ze jest wmiare słuszna. (czywiscie zdazaja sie wyjatki kiedy homoseksualisci daza sieolbrzymim uczuciem, czesto wiekszym niz pary hetero seksualne i dzieje sie tak pewnie z kilku pododow, mam nadzieje ze wroce do tego za chwile)

Cytat:

i wiele innych rzeczy mi sie nie podoba.[/quote[

jakich?

Parady Równosci. Tak wiem ze to jest znow stereotyp, poniewaz wielu Homoseksualistów rowniez niepopiera parad równosci i nie widzi powodu by eskalowac i ogłaszac swiatu swoja odmienność. Ale gorsza mnie ci homoseksualisci (a mam nadzieje ze są oni w mniejszosci) ktorzy wlasnie "propagują" w pewien sposob owy homoseksualizm. A juz najbardziej brzydzi mnie i wrecz powiem ze wkurza kiedy tacy homoseksualisci jawnie kłamią mi w oczy mowiac ze czarne jest białe, a białe czarne. O kłamstwach propagandy homoseksualnej zaraz powiem.

Przeszkadza mi i niepodoba mi sie walka o takie same prawa dla par homoseksualnych jakie maja pary hetero. Państwo daje przywileje parom Hetero poniewaz głownym zadaniem małżenstwa (rodziny) hetero jest robienie dzieci ze tak powiem bezczelnie. Dzieki temu panstwo moze istnieć, a wiec taką dzialalnosc propaguje (dajac rowne przywileje malzenstwom) (Mam nadzieje ze nie musze tłumaczyc czemu rodzina i "produkcja" dzieci napedza panstwo zarowno ekonomicznie jak i historycznie (w sensie pozwala przetrwac narodowi kolejne pokolenia)). Domaganie sie rownych praw dla zwiazkow Homoseksualnych stoi w sprzecznosci z ekonomicznym podejsciem panstwa. Czemu Państwo mialo by propagować i nagradzać przywilejami zwiazki ktore nic państwu nie dają (a przynajmniej nie dają wiecej niż 2 osob bez zwiazku). Państwo nic na tym nie zarabia wiec nie powinno tez za to płacić.

Cytat:

Poprostu uwazam ze homoseksualizm to najzwyklejsza choroba (genetyczna lub psychiczna bo sa 2 źródła homoseksualizmu) i tak samo jak nie śmieje sie z ludzi chorych na cukrzyce czy raka tak nie ma co sie śmiac i gnębić homoseksualistów.[/quote[

Juz naukowo udowodniono ze niema genu homoseksualisty i ze neijest to choroba a uksztaltowanie poprzez hormony matki jeszcze w jej łonie rzowoju mózgu. -to tak z naukowego punktu z psychologicznego są jeszcze homoseksualisci srodowiskowi Freudowscy

No i tu wlasnie sam sobie zaprzeczasz jak tez zaprzecza zdecydowana wiekszosc ludzi ktorzy nie uznaja homoseksualizmu za chorobe (choc słowo choroba jest moze nie najlepsze... o wiele lepsze było by "upośledzenie" ale zaraz wyjaśnie czemu)

Oczywiscie ze nie ma genu homoseksualisty, poniewaz jest dokladnie tak jak powiedzialeś. Homoseksualizm powstaje poprzez uksztalotwanie płodu w okresie do 6 (albo 3 nie pamietam obecnie) tygodnia w łonie matki poprzez okresloną ilość hormonów. Dla tych ktorzy tego nie rozumieja juz tłumacze na czym to polega:

Otoż płód po powstaniu ma mózg o wzorze kobiecym, choc płec ksztaltuje sie wraz z uksztaltowaniem mózgu przez hormony meskie lub żeńskie (zalezne od parchromosomów XX XY) w okresie mniej wiecej do 6 tygodnia ciazy. Podczas tego okresu na mózg dziecka oddziaływują w roznych ilosciach hormony ksztaltujac mozg na wzor żeński lub męski. Proces ten jednak moze zostać zaburzony. No poprzez podawanie w okresie do 6 tygodnia ciazy duzych dawek hormonów żeńskich jesteśmy w stanie uksztaltować mózg dziecka ktore poczatkowo mialo byc chłopcem w sposob żeński i bedzie zachowywac sie jak dziewczynka. Tak samo odwrotnie. Problem z tym że jesli mózg płodu na poczatku jest żeński to aby stał sie meski musimy zadzialać duza dawką hormonu męskiego aby przekonwertowac mozg na męski. Wladnie dlatego homoseksualizm pojawia sie o wiele czesciej wsrod mezczyzn (poniewaz najlatwiej o zaburzenia wlasnie podczas konwercji mozgu na model męski... kobiety juz na starcie maja mozg kobiecy i nie trzeba go wiele modyfikowac atym samym szansa "błedu" i pojawienia sie homoseksualnej kobiety jest o wiele nizsza (10 krotnie nizsza)).

Tak wiec płec kształtują hormony we wczesnym stadium płodu. Podczas zaburzeń ciązy dochodzi jednak do błędów podczas ksztaltowania mózgu. Jesli w odpowiednim momencie w ciele matki bedzie za duzo hormonów żeńskich a płód mialbyc męski to powstaje wtedy dziecko fizycznie wygladajace jak mezczyzna ale psychicznie o mózgu kobiety, typowy transwestyta. Homoseksualizm pojawia sie zas kiedy niewlasciwa dawka hormonow zadziala na mózg w fazie ksztaltowania "ośrodka preferencji seksualnych" W ten sposob mozg męzczyzny moze miec preferencje seksualne kobiety i odwrotnie.

Zaburzenia w ilosci hormonow maja rozne podstawy, moze to byc podawanie podczas ciazy specyficznych lekow hormonalnych (np przeciw poronieniu), moze to byc efekt stresu matki (dane pokazuja ze najwiecej homoseksualistow rodzi sie wtedy gdy matka jest pernamentnie w stanie stresu (np wojna)) i pewnie jest tez wiele innych powodow.

Tak wiec kiedy wyjaśnilismy sobie istote Homoseksualizmu teraz nalezy sie zastanowic czy jest to NORMALNE czy jest to CHOROBA.

Normalne to to nie jest (poniewaz wyraznie wynika ze homoseksualizm powstaje przez zaburzenia a nie ze stanow normalnych. Ludzie ktorzy mowia "śmiac sie z homoseksualizmu to tak jak śmiac sie z tego ze ktoś jest rudy" gadaja bzdury poniewaz kolor włosow, skóry itp przekazuje sie genetycznie potomstwu, homoseksualizmu zaś sie genetycznie nie przekazuje, nie jest wiec on czyms normalnym, jest błedem genetycznym, pewną mutacją ktora sie pojawia raz na jakis czas u pewnych osobnikow) Czy jest Chorobą? Mozna by zakwalifikowac to do chorób genetycznych nieprzekazywanych z dna, choc takie podejscie mi osobiscie sie nie podoba. O wiele lepszym jest określenie: homoseksualizm to upośledzenie. Czemu? Ludzie upośledzeni są uposledzeni poniewaz maja ograniczone mozliwosci robienia czegoś (kulawi - chodzenia, ludzie z zespolem Downa, autyści - myslenia, głusi - słuchania itp itd) Homoseksualista zaś jest upośledzony poniewaz ma ograniczone mozliwosci popędu seksualnego (w sensie nie oczuwa popedu seksualnego w normalny sposob, tak samo jak autysta nie myśli w normalny sposob). Ponadto słowo upośledzenie pasuje do homoseksualistow poniewaz uposledzenia rzadziej sa przekazywane genetycznie (tak jak homoseksualizm) od chorób genetycznych. Np Bliźniacy Siamscy są upośledzeni a przeciez nie ma genu bliźniaków siamskich, to przypadek, pewien bład i zbieg okolicznosci podczas ciązy (dokladnie tak samo jak w przypadku homoseksualizmu). Albo fakt ze dziecko rodzi się z jakimś niedowładem nogi czy reki, tez spowodowane błedem przebiegu ciazy (tak jak w przypadku homoseksualistow). Tak wiec mysle ze słowo upośledzenie pasuje o wiele bardziej.. ale ma o wiele bardziej agresywny i negatywny wydzwiek dlatego jest zle przyjmowane i dlatego sam staram sie go unikać, bo wzbudza to złośc i agresje a nie chce nikogo obrażac (choc nie uwazam tego za obraze)

Na koniec powiedziałbym troche o dzialaniu organizacji homoseksualnych, o tym jawnym kłamaniu i o spoleczenstwie, ale chyba i tak sie troche zabardzo rozpisałem, wiec moze za jakis czas jak bede mial chwile to porusze te tematu, ktore de facto tez uwazam za bardzo interesujace i bardzo rzadko poruszane.

Pozdrawiam

[Atanamir]

sam sobie zaprzeczasz albo neimasz nic albo nieakceptujesz...
Reklama jaka reklama? jakos neiwidze homsoeksualistow z napsami takimi a mzoe chodzi ci o parady rownosci ?-sproboj byc homoseksualista jden dzien w spoleczenstwie debili to zobaczysz oco chodzi z ta "reklamą"

Nie nie przecze sam sobie npoczątku tego tematu stwierdzono iż zjawisko homoseksualizmu jest coraz bardziej widoczne choćby w opisadch na gg. Czy to nie jest reklama w takim razie ? A raczej pewien rodzaj reklamy i nie nie chodzi mi tu o reklamowanie takiego poglądu a reklamowanie tolerancji do takich poglądów !!!

Obywatel A choćbby był dresem kibolem i nazistą ma prawo nie zgadzać się z poglądami innych i nie tolerować przebywania istot o takowych poglądach w swoim otoczeniu. Oczywiście nie popadam tutaj w skrajność aby ludzi o odmiennych poglądach niszczyć cz zabijać czy bić czy obrażać, nie ja po prostu mówię że taki osobnik A może sobie nie tolerować człowieka o innych poglądach w swoim otoczeniu. We wszystkim trzeba znaleźć pewne granice, nawet w nietolerancji.

A da się zauważyć że tolerancja w odniesieniu do homo staje się trendy i to raczej jest głupie!

Czy mam a myśli marsze równości parady i inne takie? Tak, mam bo jeśli ktoś wychodzi na uice z wielkimi napsamami ogłaszając swoją obecność i aktywną działalność to znaczy chyba że się reklamuje. (chyba, może ktoś uważać inaczej)

Jeśli chodzi o społeczeństwo debili całkowicie się z tobą zgadzam bo faktem jest i społeczność dzisiejszego świata jest mało tolerancyjna, ślepa, podła i bezlitosna żeby nie powiedzieć brutalna. Ale ten świat nie zmienił się od wieków zawsze taki był i co z tego! Ten kto chce w nim żyć przyjmuje jego zasady, ten który się buntuje wcześniej czy później zginie. Tak było jest i myślę że będzie nadal. A jeśli homo czują się odżucei i pogardzeni przez ten świat i próbują z tym walczyć to przykro mi ale świat odpowie ciosem za cios.

[Force]

Ze wzgledów estetycznych mi to przeszkadza, uwazam ze jakby tego nie bylo, było by ładniej i przyjemniej. Poprostu taki mam gust. Dokładnie tak samo jest z homoseksualistami. Estetycznie niepodoba mi sie jakos specjalnie męskie ciało, a kiedy widze całujacych sie facetów obrzydza mnie to w podobny sposob jak fatalne graffiti na scianie czy beznadziejne nackane plakaty

Masz prawo do tego człowieku co nie znaczy że myślisz słusznie.

To inne spojrzenie, wlasnie sprawiajace ze mezczyzni o wieeele mniej przywiazuja wage uczuc do samego aktu płciowego sprawia ze kiedy dochodzi do sexu 2 mężczyzn istnieje o wieele wieksze prawdopodobienstwo ze oboje oni nie beda przykladac do tego wiekszych uczuc,

Pier***nie o Szatanie. Osobowość mężczyzny homoseksualnego jest inna niż zwykłego mężczyzny. Skąd możesz wiedzieć co oni czują?

Parady Równosci. Tak wiem ze to jest znow stereotyp, poniewaz wielu Homoseksualistów rowniez niepopiera parad równosci i nie widzi powodu by eskalowac i ogłaszac swiatu swoja odmienność.

Parada równosci jest paradą wzystkich ludzi któzy w naszym społeczenstwie są nie równi, uposledzonych na wózkach też.

Domaganie sie rownych praw dla zwiazkow Homoseksualnych stoi w sprzecznosci z ekonomicznym podejsciem panstwa. Czemu Państwo mialo by propagować i nagradzać przywilejami zwiazki ktore nic państwu nie dają

Patrz a ja myslałem że panstwo powinno się o mnie troszczyć bo sie w nim urodziłem... Każda zdrowa kobieta która nie urodzi 2 dzieci powinna byc stracona ! Naprawdę mylny tok rozumowania. (co nie oznacza ze jestem za wychowyw dzieci przez takie pary)

Otoż płód po powstaniu ma mózg o wzorze kobiecym, choc płec ksztaltuje sie wraz z uksztaltowaniem mózgu przez hormony meskie lub żeńskie (zalezne od parchromosomów XX XY) w okresie mniej wiecej do 6 tygodnia ciazy. Podczas tego okresu na mózg dziecka oddziaływują w roznych ilosciach hormony ksztaltujac mozg na wzor żeński lub męski. Proces ten jednak moze zostać zaburzony. No poprzez podawanie w okresie do 6 tygodnia ciazy duzych dawek hormonów żeńskich jesteśmy w stanie uksztaltować mózg dziecka ktore poczatkowo mialo byc chłopcem w sposob żeński i bedzie zachowywac sie jak dziewczynka. Tak samo odwrotnie. Problem z tym że jesli mózg płodu na poczatku jest żeński to aby stał sie meski musimy zadzialać duza dawką hormonu męskiego aby przekonwertowac mozg na męski. Wladnie dlatego homoseksualizm pojawia sie o wiele czesciej wsrod mezczyzn (poniewaz najlatwiej o zaburzenia wlasnie podczas konwercji mozgu na model męski... kobiety juz na starcie maja mozg kobiecy i nie trzeba go wiele modyfikowac atym samym szansa "błedu" i pojawienia sie homoseksualnej kobiety jest o wiele nizsza (10 krotnie nizsza)).

Nie uwierze póki nie zobacze żródła tych informacji. Podaj je. Na razie dlamnie jest to pseudo nauka.

a koniec powiedziałbym troche o dzialaniu organizacji homoseksualnych, o tym jawnym kłamaniu i o spoleczenstwie

No to dawaj.

[Eglarest]

force thx za wyreczenie mnie w trafnych ripostach

co do kobiet homoseksualnych to wg wykladowcow z uniwersytetu adama mickiewicza w poznaniu to kobiety maja wieksze tendebncje homoseksualne i statystycznie jest ich 3 krotnie wiecej.... niewiem na czym ty opierasz swoje dane...

[Karczmarz]

Hmmm

Pier***nie o Szatanie. Osobowość mężczyzny homoseksualnego jest inna niż zwykłego mężczyzny. Skąd możesz wiedzieć co oni czują?

Czytaj czlowieku uwaznie, napisalem przeciez wyraznie o wzroscie prawdopodobienstwa wystepowania takich zajść u par homoseksualnych mezczyzn, a nie napisalem nigdzie ze jest to zachowanie w 100% zawsze wystepujace. A o osobowosci to jest dopiero pie**** poniewaz zmiana osobowosci w kierunku "kobiecym" wcale nie jest wieksza od braku zmian osobowosci (czytaj zmiany osobowosci w kierunku "meskim"). Wlasnie pojechales stereotypem ktory mowia wszyscy LPR-owi nietoleranci "Bo Geje są zniewieściałe, kobiece, niepewne siebie, zagubione i ubieraja sie na różowo". To jest dopiero pitolenie, bycie homoseksualistą w takim samym stopniu (prawdopodobnie bo danych statystycznych nie mam ale wysnuwam przypuszczenie z obserwacji i dyskusji) determinuje rozowego zniewiescialego i zadbanego Geja jak i Meskiego silnego porywczego i wladczego Geja. Tak wiec jesli uwazasz ze kazdy Gej jest zniewiesciałym miłośnikiem różu, to owszem przyznam ci racje.. wtedy meskie podejscie do sexu bez uczuć nie ma miejsca, ale jesli uwazasz ze nie kazdy Gej jest zniewieściały, to nie widze powodu zeby tak tego nie interpretowac.

Masz prawo do tego człowieku co nie znaczy że myślisz słusznie.

Lubienie zielonego bardziej niż czerwony, rzadko kiedy daje sie zamykać w ramach "słuszne-niesłuszne"

Parada równosci jest paradą wzystkich ludzi któzy w naszym społeczenstwie są nie równi, uposledzonych na wózkach też.

Nabijasz sie ze mnie, czy homoseksualna propaganda wyprala cie z własnych mysli? Przeciez to jest tak oczywiste ze Parady Równosci = Parady Homoseksualistów, ze bardziej oczywistej oczywistosci znaleźć obecnie nie umiem. To wlasnie homoseksualisci organizujacy takie marsze zarzucaja nas hasłami "to jest parada dla wszystkich" i to jest jedno z tych wielkich Kłamstw ktore mnie wkurzaja. Pozatym niesadze zeby każdy kto jest w jakis sposob dyskryminowany chciał iść i walczyc o swoje prawa pod sztandarami homoseksualistów. To porpostu robienie bródnej polityki kosztem innych dyskryminowanych, bo o nikim innym sie nie dyskutuje podczas takich Parad tylko o Homoseksialistach, wiec jest to doskonala reklama pod płaszczykiem "ze to niby dla kazdego". Bull Shit.

Patrz a ja myslałem że panstwo powinno się o mnie troszczyć bo sie w nim urodziłem

No to masz utopijną wizje Państwa. Państwo sie troszczy o ciebie nie dlatego ze jestes danej narodowosci tylko zazwyczaj dlatego ze masz dane obywatelstwo. Jesteś obywatelem, płacisz u nas podatki, pracujesz u nas, dajesz zarobic naszym ludziom, rodzisz dzieci, wydajesz pieniadze na dzieci w naszym kraju napedzajac koniunkture, płacisz na emeryture naszym starszym obywatelom, a w przyszlosci twoje dzieci beda płacic tobie i innym. Jeśli nie spełniasz tych wymagań, mieszkadz gdzie indziej, napedzasz komu innemu koniunkture, placisz komu innemu na emeryture, przykro nam, panstwo o ciebie juz nie dba, bo jestes mu niepotrzebny.

Nie uwierze póki nie zobacze żródła tych informacji. Podaj je. Na razie dlamnie jest to pseudo nauka.

Ogolny zarys teorii ktorą tu przedstawilem o powstawaniu Homoseksualizmu zaczerpnelem z ksiazki "Płeć Mózgu" Anne Moir i Davida Jessel'a, konkretnie rozdzial 8. Pod rządami mózgu. Rozdział ten jest oparty w bibliografi ksiazki na ponad 40 pozycjach naukowych (tylko ten 1 rozdzial dotyczacy homoseksualizmu), ktorych przytaczac mi sie osobiscie niechce zabardzo, ale polecam serdecznie tą ksiazeczke.

PS.
Troche to LPR'owskie ale potwierdza moje słowa dotyczące chociazby czestotliwosci zmian partnerów

Co do relacji ilosci lesbijek i gejów faktycznie przesadzilem troche, cos mi sie lekko pomylilo, roznice owszem są ale zdecydowanie mniejsze, przepraszam coś mi sie ubzdurało, ale to nie zmienia calego sensu wypowiedzi (tylko zaweza grono do mezczyzn) Choc wydaje mi sie ze gdzies czytalem o tej znaczacej roznicy ilosci.. ale narazie nie moge podac dowodów i badań wiec obecnie wycofuje sie z tamtego stwierdzenia.

EDIT

Tu mamy dane co do Australi i Kanady z ktorych wynika ze gejów jest 2 razy wiecej niz lesbijek
Pewnie takich danych jest o wiele wiecej z roznych innych krajow

Kolejne źródło że homoseksualizm u meżczyzn jest 2 krotnie czestszy niz u kobiet

Moze 2 krotnie wiecej to nie az tyle jak poczatkowo stwierdzilem (przepraszam za tamto) ale to juz znaczaca różnica, ktora tłumaczy sie wlasnie w ten sposob w jaki ja to podalem (ksztaltowanie zenskiego mózgu płodu w meski)