Zwariowane i nienormalne Pomysły
zabłąkana owieczka
jest to owieczka (jeśli BG są dobrzy to czarna, a jak źli to biała) która będzie się pojawiać w otoczeniu graczy ale w dziwnych miejscach np. w baaardzo ciemnym, i wydającym się na zły, lesie czy też w miejscu jakiejś starej bitwy będzie obgryzać trawkę tuż przy pomniku ją upamiętniającą, będzie miała charakterystyczną cechę - literę "S" innego koloru (czarnego lub białego) niż resztę włosia. a gdy tylko gracze zaczną podążać w jej kierunku to ona na chwilę zniknie im z oczu (np. za drzewem czy jakimś budynkiem) i jej nie dogonią [chcieli by skubańce] najważniejsze jest jednak to aby wreszcie w jakimś ciemnym lesie zboczyli ze ścieżki za nią (w końcu napewno to zrobią z ciekawości) najlepiej w momencie gdy będą już całkowicie wyczerpani i będzie im brakować wody czy żarcia, dotrą za nią aż na polankę na której będzie stał domek ale nie zwykły domek tylko dom z piernika

(znacie chyba bajki co ?) oczywiście wyczerpani gracze nie dadzą się złapać wiedźmie o nie a to z jednego powodu, powinna na nich wyjść straż królewska (książęca ? szlachecka ? cokolwiek byle reprezentowało władzę) ze słowami iż spożywają oni własność władcy tych ziem i zostaną za to wsadzeni do więzienia (jeden z ciekawszych sposobów aby graczy w lekki i przyjemny sposób wsadzić do kicia jeśli się temu przeciwstawiają będąc w 100% niewinnymi i nawet przeprowadzając staruszki przez trakty a jest to ważne dla fabuły)
higiena
spotkaliście kiedyś gracza który swojej postaci kupi jakiekolwiek środki czystości ? tak ? dziwne a czy ta postać pamięta o tym aby z nich skorzystać ?
nie sądzę

a to jest pole do popisu

w końcu chyba na miejscu karczmarza wywaliłbyś takich kolesi którzy od paru miesięcy długich podruży nawet raz się nie umyli. dość powiedzieć że raz nawet od mojej postaci, której zostało to pokazane, odsuneli się nawet żebracy od których "jedzie na kilometr, chyba to oni tworzą tutejszy klimat"
metalowa różdżka śmierdzi
oczywiście to jest wytwór mojej wyobraźni, dość powiedzieć że jesli prowadziliśmy dość lekkie sesje to nikt sie nie kapnie

gracz uzna że jest to zwykły pistolet (tak tak w świecie fantasy pistolet) po krótkim opisie

niestety uzna że to przejęzyczenie to przypadek

a różdżka owa tworzy swojego rodzaju śmierdzącą chmurę - znaczy zadaje ona obrażenia (zależnie od systemu ale tak aby nie zabić postaci, a jednocześnie aby przy obronie gracza było to 50% obrażen a nie negacja) ale dla ... trzymającego różdżkę
tratwa
jak nazwa wskazuje jest to "urządzenie przeprawowe własnej roboty składające się z bali drewnianych" niestety tratwa ta najlepiej pozostawiona przez jakiegoś żartownisia przy zerwanym moście na rzadko uczęszczanym szlaku, nie daje sobą kierować, tak jakby to nie była tratwa a bale ułożone na łódce która jest cała zanurzona

(znaczy wygląda jak tratwa a znaleziona przez graczy jest na wodzie już

) gdy ktoś na niej stanie i ją wypchnie na rzekę to ona przestaje reagować na akcje gracza powoli spływając z nurtem ku morzu

specjalna właściwość tratwy - nie zatrzymuje się na żadnych występach podwodnych i omija mielizny i brzegi - słowem nie do zatrzymania przed morzem
jako że zaczął się (dla mnie) rok szkolny to możesz się spodziewać dodatkowych tekstów jeśli tylko uda mi się uchwycić co ciekawsze pomysły i teksty z lekcji
aha najprawdopodobniej w środy (2*religia) będę umieszczał te swoje wypocinki 
i czemu nikt tu nic nie napisze ? wystarczy umieścić pomysł, jak coś to ktoś go rozwinie
aha same nazwy też są mile widziane bo często ma się pomysł a brak nazwy lub trafi na jakąś nazwę np. na billboardzie i już jest przedmiot czy quest na sesji 
pozdrawiam