Wasze sesje

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Wasze sesje

Post autor: Rodic »

Witam.

W jaki sposób wprowadzacie klimat na sesjach? Gdzie gracie najczęściej, w jakich miejscach? Gdzie gracie, np. w lecie, a gdzie w zimie? Czy używacie jakiegoś własnego sposobu aby utworzyć klimat? Jak przygotowujecie miejsce gdzie ma się odbyć sesja? Czyli wszystko o waszych sesjach...

Zapraszam do dyskusji...
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Nie preferuję świeczek, zgaszonych świateł, bla bla bla, muzyki, wina, itp. Wytwarzam klimat jedynie dobrymi opisami i kontrolowanym tempem rozgrywki, nic więcej. Po prostu zwykła sesja, bez żadnych rekwizytów i w/w rzeczy. Może się to wydawać staromodne, ale wolę takie sesje :).

Przygotowanie miejsca = odsunięcie stołu od ściany i przyniesienie paru krzeseł :D.

Gram na okrągło przez cały rok.
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Witam.

Ja zależy... Jak gram w dzień, lub jak nie mamy za bardzo czasu, to nic nie robimy, tylko to co już napisał BLACKSouL, przynosimy krzesła, odsuwamy stół itp. Ale jak sesja ma się odbyć w nocy (nocka) to już inna sprawa... Przynosimy świecznik, włanczamy cicho muzykę, gasimy światło, nakrywamy stół starym obrusem, przynosimy stare taborety (krzesła jeśli ktoś nie wie :lol: ) przygotowujemy pokuj do sesji, ale to już wcześniej... No i gramy :) ... Kilka godzin wspaniałej zabawy... hehehe
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Klimat na sesjach wprowadzam tak samo jak BLACKSouL - rozkręcaniem rozrywki i stopniowaniem akcji. W sumie zwykle wszystko jest ok.
Czasami używam rekwizytów do pogłębienia klimatu - to skrobnę jakąś mapę, to przyniosę mieczyk na sesję. Często na sesje neuroshimy przynosimy gitary - dlaczego? Bo zwykle po/przed sesją jest próba. Dlatego jeśli gramy w sesję w kolorze rdzy gitar się używa - np. przy ognisku. (Potrafiliśmy na poczekaniu zaimprowizować piosenkę o Borgo, albo Molochu - niezła baja ^^)
Dobrym pomysłem na rozluźnienie jest parę łyków złotego trunku radości - przy tym podkreślam słowo parę[/p] - lepiej nie przesadzać.

Miejsca moich sesji są naprawdę przeróżne, z jedną grupą gram w pubach, z drugą w domu u koleżanki. Za to z grupą 'stacjonarną' toczymy sesję w garażu (zima) lub u mnie na działeczce, ew. gdzieś na trawce (lato). Ostatnio mamy zamiar rozegrywać sesję jadąc autobusem do Opola (ok. 1/2h drogi), tam na dworcu w poczekalni grać dalej w oczekiwaniu na autobus powrotny, a potem w drodze z powrotem ^^ (W sumie w tym przejawia się mój charakter - nie znoszę stagnacji i lubię eksperymentować...)

Działkę przygotowuję w sposób czysto praktyczny - skopuję ją, coś wysiewam, plewię... :/ (Moi rodzice mnie zaciągnęli do tej robotki, za to mogę korzystać z altanki)
Znowu w garażu grzejemy, żeby nie zamarznąć...

I to by było na tyle...
PS. Oczywiście nie zaprzestanę eksperymentować z miejscami prowadzenia sesji, choć z doświadczenia muszę przyznać, że szkoła to najgorsze z możliwych miejsc - zero klimatu, zero zabawy :/
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Ja od początku polegałem na umiejętnościach bajarza i własnej wyobraźni. Tak zostało do tej pory, chociaż prawie zawsze towarzyszy nam mapa :D. Jakoś nigdy nie miałem ochoty na zmianę, ponieważ mnie taki sposób sesji zadowala. Przy muzyce moja drużyna by wariowała :?
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

Wprowadzanie klimatu - ja przysłaniam okna, zapalam świeczki jeżeli przygoda ma być Mhroczna, a jeżeli wesoła to nie robię nic.

Miejsca - Najczęściej gram w moim domu ( tak wiem że większość z was w tym momencie przeżyła szok...). Na obozie harcerskim graliśmy w namiocie (no czyli też w domu) oraz gdy na tym samym obozie były mistrzostwa w siatkówkę my odeszliśmy od 'boiska' zagłębiliśmy się w las i usiedliśmy pomiędzy krzewami i niskimi drzewami, był tam taki półMhrok i bardzo fajnie się grało. Raz prowadziłem też sesję w zmiennych miejscach, jak jechałem z kolegą na rowerach i prowadziłem mu sesję storytelling'ową :] Grałem też nie raz w pociągu i fajne tam wychodza sesje, zwłaszcza jak się długo jedzie.

Pora roku - W lecie i w zimie gram w domu, ew. na obozie, zimowisku.

Własny sposób do utworzenia klimatu - zamknięcie swojego pokoju na klucz i wykopywanie graczy z domu za psucie klimatu.

A jak przygotowywuję miejsce to już było.
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Klimatu nie wprowadzam, przy świeczkach grałam raz. Muzyka zawsze jakaś leci w tle, ale nikt nie zwraca na nią uwagi (dopóki nie włączy się coś dziwnego, albo ja nie zacznę nieświadomie śpiewać pod nosem kawałka, który mi się podoba;))

Najczęściej rozwalamy się na łóżku, krzesłach, podłodze; zimą lubię sobie na kaloryferze siedzieć :D Dodatkowego klimatu dostarcza mój luby, który ma swoje karty postaci na laptopie i ostentacyjnie odmawia używania papierowych -_-"

Dodatkowo zawalamy środek łóżka czipsami, ciasteczkami, butelkami Pepsi, jakimiś przekąskami z kurczaka, pizzą... wszystko w myśl zasady: "sejsa bez jedzenia to nie sesja" :>
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

Zedytowałbym bym posta ale jest to niemożliwe ( GRRR ! ) więc pisze nowego: popieram ze sesja bez jedzenia to nie sesja, u nas zawsze sa chipsy ciastka pepsi.. Zwłaszcza jak są to sesje nocne, bo w takich krótkich dziennych to tylko czasem ktos bedzie chcial kanapke :) Ale u nas na nocnych/wieczornych/Mhrocznych sesjach zawsze jest zarcie i wszyscy sa szczesliwi
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Jedzenie rozprasza moich graczy - wtedy myślą tylko o żarciu :). Dlatego go nie wprowadzam :D.
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Witam.

Może się to wydawać niektórym śmieszne, ale moim ulubionym miejscem na sesje jest moja stodoła, no teraz moja (mam ją po babci). Składam tam rzeczy wszystkie jakie mam pod ręką które dodawały by klimatu na sesjach, np. mam tam stary stół, taborety, duużo świec, no i nie ma światła... Oczywiście ta stodoła jest przezemnie wyremątowana, ja i gracze (koledzy) sprzątaliśmy w niej kilka lat temu, teraz tam gramy, oczywiście nie w zimie, ale w lecie.
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

No cóż, ja zazwyczaj gram u mojego kolegi, nie mam dostępu do takich rzeczy jak stodoła itp. Chociaż jakbym się zmobilizował to mógłbym grać na działce :).
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Sory że jedno pod drugim, ale co do jedzenia na sesjach, to my zawsze kupimy coś na ząb, np. jakieś chipsy, coca- cole, sok itp. Nie wyobrażam sobie sesji bez tego... :lol:
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Jedzenie może nie, ale picie jak najbardziej.

Zwykle woda mineralna lub Mountain Dew :D.
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

W sumie sprawa z żarciem wygląda róznie. W jednych składach jem, w innych nie, a w innych znowu czasami. To tak jak z rekwizytami na moich sesjach - raz są, raz ich nie ma ;) (Chociaż jak powiedziałem graczom na sesji, że znaleźli automat, a w nim dwie puszki koli i 3 paczki chipsów, po czym wyciągnąłem to z plecaka i im dałem zadziwili się niemało i pomogło mi to w budowaniu klimatu :D)
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

BLACKSouL pisze:Jedzenie może nie, ale picie jak najbardziej.

Zwykle woda mineralna lub Mountain Dew :D.
Zależy czego picie :lol: . Bo u mnie zazwyczaj napisałem coca- cola, ale występują też inngo typu napoje :lol: .
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Jak już wyżej napisałem 'inne napoje' też są przydatne - głównie na rozluźnienie. Gracze wiedzą, że mogą sobie pozwolić na więcj, jeśli MG szumi w głowie :D
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Na sesje zawsze przychodzę rozluźniony, dlatego takich rzeczy nie potrzebuję :).
ODPOWIEDZ