Kadzidełka

To forum przeznaczone na dyskusje dotyczące prowadzenia i przygotowywania rozgrywki. Tematy tylko dla Mistrzów Gry.
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Kadzidełka

Post autor: Tori »

Temat o muzie jest, o przebraniach i rekwizytach tez sie znajdzie. a kadzidelka?? Uzywacie ich?? Jak tak, to jakich? Jezeli nie, to czemu? prze demna sie kopci wlasnie kadzidelko o zapachu drzewa sandalowego. Goraco polecam ten zapach, wg mnie tworzy odpowiedni klimat starych swiatow. A chodze i znalesc nie moge kadzidelka "Dragon blood"...
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Nie rozumiem za bardzo, czy mógłbyś jaśniej??? :?
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Falka
Tawerniana Wiewiórka
Tawerniana Wiewiórka
Posty: 2008
Rejestracja: poniedziałek, 23 sierpnia 2004, 15:54
Numer GG: 1087314
Lokalizacja: dziupla ^^
Kontakt:

Post autor: Falka »

Nigdy nie używałam kadzidełek. Szczytem rozpusty była gra przy samych palących się świecach, noralnie obchodzimy się bez 'dopalaczy' ;)

Poza tym w moim przypadku kadzidełka by się nie sprawdziły - nie mam węchu :) Znaczy się, mam, ale katar sienny wiosną/latem i zwykły katar z przeziębienia jesienią/zimą sprawiają, że mój nos jest bezużyteczny ;)

Kadzidełka to pomysł ciekawy, ale w przypadku moich graczy nikt nie zwróciłby na nie większej uwagi. Czasami jak się wczujemy w przygodę, to nikt nie zwraca uwagi na muzykę (ileż to razy przeżywaliśmy wstrząsy, kiedy nagle okazywało się, że playlista nieco się przełączyła i od pół godziny leci jakaś techno-rąbaka:D), nie wspominając o jakichkolwiek zapachach czy innych dodatkach klimato-twórczych. W sumie szkoda.
Sblam! | "Orły są duże i tupią"
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Ja kadzidełek używam tylko kiedy mam tzw. 'nocki' - czyli siadam na środku pokoju, puszczam po kolei płyty Pink Floyd, wokół rozkładam świczki i kadziedełka, a potem odpływam... ^^

Na sylwestra na działce tak zaczadziłem w altance, że było jak w jednym wielkim kadzidle... :wink:
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
delur
Marynarz
Marynarz
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 14 czerwca 2005, 17:46

Post autor: delur »

Ja kadzidełek nie używam, bo ze swojego doświadczenia wiem że one ŚMIERDZĄ ! No chyba, że są takie co ładnie pachną, ja ich nie widziałem, ale w tym temacie zostałem skłoniony do używania kadzidełek i na najbliższej sesji się jakieś pojawi.
Obrazek
Obrazek
Delur słucha:
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Kadzidełek nie używałem, w ogóle nie wiem gdzie to kupić i jak się tym bawić, moi gracze pewnie by się tym zaciągali i udawali debili :D.
Rodic
Mat
Mat
Posty: 452
Rejestracja: piątek, 23 grudnia 2005, 17:08
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt:

Post autor: Rodic »

Ja też nigdy ich nie używałem, nawet na początku nie wiedziałem co to jest... :lol: Nie używałem bo nie miałem....
Obrazek
Forum w pełni o komputerach...
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Pomysł całkiem ciekawy, ale u mnie nie wypali, bo moi Gracze słabo wczówają sie w klimat. Może jest w tym trochę mojej winy, ale sądzę, że to oni są troche spięci i nastawieni na kulanie na sesyi.

Co do kupna kadzidełek, można je kupić w co trzecim kiosku, co drugim papierniczym, i w prawie każdej pasmanteri. Ostatnio kupiłem kadzidełka o ponentnym zapachu Marihuany(jak kto woli Marijuany).

Stosuje je najczęściej do tzw. chilloutu przy dobrej muzie i medytacji.
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Moim zdaniem, niepotrzebne smrodzidełko pokazujące nam w jakich sytuacjach się otwiera okna i przewietrza pomieszczenie. :P Jedynie stoleruję latem kadzidła przeciw komarom. :wink:
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Jelcyn
Bombardier
Bombardier
Posty: 643
Rejestracja: niedziela, 12 czerwca 2005, 15:41
Numer GG: 9025892
Lokalizacja: Bydgoskie przedmieścia mrokiem zalane...
Kontakt:

Post autor: Jelcyn »

Fakt za dużo kadzidełek, lub za mocne mogą (zamiast budować) zniszczyć klimat, więc trzeba z tym uważać.

Ale w żuciu codziennym też nie powinno się przesadzać. "Co za dużo, to nie zdrowo"
"It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living."
-- Terry Pratchett
"Z głupotą się nie walczy, głupotę się omija"
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

U mnie raczej się ich nie wykorzystuje, a swoją drogą to ja sesji nie miałem od nowego roku ;(
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
LOD
Kok
Kok
Posty: 1348
Rejestracja: niedziela, 14 sierpnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Lokalizacja: Z Karczmy "Pod Wyszczerbionym Toporem"

Post autor: LOD »

Ja też, ale w przyszłym tyg. mamy rekolekcje więc zamiast do kościoła idziemy z kumplem pograć. :P We wtorek w WFRP (ja prowadzę) i w środę pierwszy raz NS (kumpel prowadzi).
Obrazek
"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi." Albert Einstein
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

Do neuro to raczej jakies zapalniczki zippo, maski gazowe czy cus :) A kadzielka... Ja na razie widzialem w kilku sklepach "Za 2 zl" Lub tez jak kogos z Gliwic interesuje to sa np w Yprzedazy(dawniej byla buthala) i pelno innych sklepow typu 4, 70. Dzisiaj kupilem po raz pierwszy kadzidelka o zapachu drzewa cedrowego. Wlasnie zapalilem. Na razie nie czuc :P Albo ja jakis dziwny, albo one nie wydaja zapachu... Ale co do dziwnych kadzidelek... Patrze sobie po regale, i tam po koleji jakies zapachy, zapachy erotyczne :) I patrze a tu pdelko w kolory rasta, jakis Bob Dylan albo inny Che Guevra na opakowaniu i kadzidelka o zapachu konopii indyjskiej... Co do zaciagania sie graczy... Komus spadnie rzazacy sie popiol na gole cialo to juz sie zaciagac nie bedzie :P A to drzewo cedrowe to taki troche ostrzejszy sandal. Kadzidelka moze strasznego klimatu nie robia, ale wg mnie dobrze jest miec je na sesyjce... A do muzyki... Gralismy u kuzyna, ten nie mial fajnej muzy, w koncu znalazl jakas plyte z Wladcy pierscieni I. Oki, ale patrze, porysowana dosc mocno, okazuje sie ze gra normalnie, tylko czasmi sie zacina. Gramy sobie (Wg mnie dobrze jest zeby muza byla tak zgrana, aby jej praktycznie nie slyszec) I mowie cos w stylu : Uslyszeliscie (tutaj wzialem przewre na oddech, jak i aby zmiekczyc graczy) I slysze taki siksiksiksik (Nie umiem tego dokladnie okreslic, Falka bedzie mogla to porownac do chomika w kolowrotku :P ) I brecht, pytania w stylu :To slyszymy?? :lol: A tutaj mozna kupic sobie kadzidelka firmy ktore wlasnie sobie jaram. Fajne, wydajne, wydaja troche dymu (mnie nie przeszkadza, nawet jest lepiej, ale nie radze kopcic wiecej niz jedno, gora dwa na dzien, bo potem czuc przez tydzien). :P
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

Hmmm, czy będzie tez osobny temat o fotelach, stołach i rodzajach długopisów do notatek?
OK, no offense - jeśli to akurat kogoś interesuje w RPG, to mnie nie przeszkadza :)

A kadzidełka użyłem na sesji, przyznam, raz. 8 lat temu :) Trudno mi powiedzieć, czy wpłynęło na rozgrywkę... No może, może...?
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Solarius Scorch pisze:Hmmm, czy będzie tez osobny temat o fotelach, stołach i rodzajach długopisów do notatek?
OK, no offense - jeśli to akurat kogoś interesuje w RPG, to mnie nie przeszkadza :)

A kadzidełka użyłem na sesji, przyznam, raz. 8 lat temu :) Trudno mi powiedzieć, czy wpłynęło na rozgrywkę... No może, może...?
Ja używam ołówka, stołu prostokątnego z ładnym obrusem, drewnianych, zabytkowych krzeseł. Tamtamtadam :D
Tori
Bosman
Bosman
Posty: 1759
Rejestracja: piątek, 17 lutego 2006, 15:05
Numer GG: 7524209
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Tori »

A ja z obrusem nie gram, latwo niechcacy swieca cala chate z dymem puscic :P A krzesla nie wiem, zalezy, czasami na ziemi. a olowki rulez :P
Od dziś płacę Eurogąbkami.
Awatar użytkownika
Solarius Scorch
Bosman
Bosman
Posty: 1859
Rejestracja: sobota, 25 czerwca 2005, 13:38
Numer GG: 0
Skype: solar_scorch
Lokalizacja: Cyprysowe Źródła

Post autor: Solarius Scorch »

A ja lubię grać akademikowo - leżąc w łóżku. :)
Niestety, te czasy już minęły...
ODPOWIEDZ