Ja jestem bardzo... niezadowolona z uśmiercenia jednego z moich ulubionych bóstw- Vhaerauna nie ma

...chlip.chlip...
Eilistraae i Selvetarm też, ale to mało mnie obeszło. Poza tym zmieniły się zasady dotyczące magii- Splot i Cienisty Splot znika razem ze śmiercią Mystry. Oprócz tego (rzecz jasna większość z tych rewelacji wyszperałam z innych forów) uśmiercili jeszcze trochę bogów (prawie wszystkich rasowych) i napompowanych epickich bohaterów. Niestety nadęta, nudna Loth została... jaki pech...
A dobre drowy zmieniły się na jakieś brązowe cosie, odmienną podrasę (kompletna głupota)... Mocno przetrzebili moje ulubione klany Auzkovyn i Jaelre

...
W Cormanthorze powstało nowe elfie królestwo, Odwrót się zakończył. Zrobiło się jakieś jeszcze bodajże cesarstwo chyba, Netheril. Halruuy nie ma, "wybuchła".
Poza tym rozszalała się hmm, żebym nazwy nie przekręciła, "Spellplague" owa zaraza się nazywa. A z tego co zdołałam się zorientować, akcja hmm, settingu toczy się 100 lat później niż we wcześniejszej edycji- nie pytacie mnie o datę, bo chronologia FG nie jest mi dobrze znana.
Jednym słowem, nie powiem, by mi się jakoś zmiany podobały- przynajmniej niektóre...
Jam jest Łaskawą Boginią, która daje Dar Radości sercom ludzkim; na Ziemi daję Wiedzę Wiecznego Ducha, a po śmierci daję pokój i wolność . Ani nie żądam ofiary, gdyż oto ja jestem Matką Życia, i Moja Miłość spływa na Ziemię.