Po pierwsze jak już to wielościany, wielokąty są na płaszczyźnie
Po 2 zależy od MG
Po 3 W każdym systemie nie storrytelling są statsy, które warunkują twą postać
Po 4 wcale nie musisz być albo silny albo inteligentny. Możesz miec np wszystkie statsy na poziomie średniej (ok 10) i nawet kilka wyżej, nie wiem jak dokładnie, bo nigdy nie robiłem postaci systemem p
unktowym z podręcznika (nie licząc cRPG). A kiedy rzucasz kośćmi to wszystko zależy od wyników i tego jak je przydzielisz. Prawda, nie możesz mieć każdej cechy na 18 (poziom wybujany w kosmos) więc nie mów że musisz być albo silny albo inteligentny. Możesz być i silny i inteligentny, ale nie na epickim poziomie. Zresztą w prawdzim\wym życiu też nie możesz jednocześnie zdobywać złotych medali olimpijskich w podnoszeniu ciężarów, gimnastyce artystycznej i jeszcze wygrywać olimpiady matematyczne i fizyczne, być członkiem Mensy i amerykańskim tajnym agentem z licencją na zabijanie. Life is brutal i nie można mieć wszystkiego.
Po 5 Poto są te reguły, żeby można było je wykorzystywać albo dowolnie zmieniać (o ile jesteś MG)
Po 6 chyba mi nie powiesz, że w Warhamerze nie ma tak? Bo jest
Pozatym moi gracze w żadne tabele nie patrzą (poza swoją karta postaci, a i na nią spoglądają dopiero gdy mówię by rzucili ) Ja tez nie ppatrze zazwyczaj, bo nawet nie chce mi się szukać. JPozatym zawsze masz wybór i jest on niezależny od rzutu kością. Chyba, że przeklinasz D&D za to, że nie możesz zamiast statkiem na wyspę płynąć wpław, bo twoja postac nie potrafi pływać, chociaż ty jesteś ratownikiem WOPRu
Dodam jeszcze, że inna sprawa, że kości i statsy nie mówią. A rzucasz dopiero jak prubujesz cokolwiek zrobić, a nie przed obraniem drogi
Sugerujesz, że kości wymuszaj ą jedyną właściwą ścieżkę, którą musisz iść?? Może tw
ój MG nie pozwala na rozwiązania inne, niż te przewidziane w scenariuszu, ale to na pewno nie jest wina kości
