Zacznijmy może od krótkiego opisu historii.:
Otóż wkrótce zamierzam zaopatrzyć się w podręczniki, kości i cały ten inny sprzęcior, niezbędny w papierowym RPG. Kaski nigdy nie miałem zbyt wiele, a i na nadmiar graczy - których właściwie prawie nie mam (dwóch to niezbyt imonująca liczba) nie mogę narzekać. Problem ma też dużo poważniejsze podstawy, wiążące się z nie znajomością systemów, za wyjątkiem jednego - D&D. Kupno całej De en dekowej biblioteki, niezbędnej do mistrzowania jak wiadomo jest raczej kosztowny (Te 300-400 zł, jakie trzeba zabulić za podręcznik Gracza, MG, Księgę potworów i ekwipunku +kości) raczej nie wchodzi w grę. Po prawdzie z neta, można je ściągnąć w formacie pdf., ale powiedzmy sobie szczerze, czytanie wydrukowanego z neta okrojonego z grafik podręcznika, to mała przyjemność, a nawet wstyd przed innymi graczami. Sprawa wygląda tak, że w świat Forgotten Realms wprowadził mnie kumpel MG ( swoją drogą niezły drań z niego i sesja z nim jest często równie pewna jak to, że wybydujemy Stadiony na czas). Właśnie dlatego postanowiłem sam zaopatrzyć się w kilka podręczników (najlepiej troszkę tańszych. 4 stówy to raczej nie na moją kieszeń
) i samemu zabawić się w MG. Ja przynajmniej jestem w tej kwestii bardziej odpowiedzialny niż mój koleżka -.-. Powody mam też inne, jak m.in. zbliżający się wielkim krokami obóz RPG w którym może wreszcie poznam jakiegoś porządnego MG, ai może znajde sobie pierwszych Graczy.Przechodząc do sedna. Zbliżają się także i moje urodziny, więc będę się mógł spodziewać przypływu kaski od starszych, więc postanowiłem z tego skorzystać. Tak więc. Jeśli ktoś ma dla mnie jakieś rady odnośnie w miarę taniego i dobrego systemu, (całkiem fajnie by było w klimatach fantasy) to usilnie proszę w tej sprawie o pomoc.
Niewątpliwym plusem jest to, iż potrzebujesz praktycznie tylko jednego podręcznika, trzech kości k20 i paczki czipsów, aby zrobić sesję 
zapłacisz ze 30 złotych + segregator i koszulki i będziesz kontent. Dorzucę jeszcze czysty zeszyt a4 z hipermarketu na notatki.
.)
