
Opera... no cóżniedawno odkryto pare poważnych luk w bezpieczeństwie ( zainteresownych odsyłam do google.pl



Może sie mylę ale... To w Firefoxie znaleziona kilka poważnych dziur, a nie w Operze...MisticDrone pisze:Opera... no cóżniedawno odkryto pare poważnych luk w bezpieczeństwie, lisek tez ma pare luk ale chyba najlepszy est aktualnie.
Najprostszy sposób na naprawienie Windowsa to go wywalić i zainstalować normalny system operacyjny.Od pewnego czasu zauważyłem, że czasami pojawia mi się błąd Explorera spowodowany plikiem OLEAUT32.DLL . Najczęściej dzieje się to podczas przeglądania internetu. Czy jest jakiś sposób na naprawę tego pliku BEZ konieczności formatowania?
Na pewno lepszy o kilka klas od IE.ja slyszalem od kumpla narzekania na firefox'a ;P nie wiem dokladnie o co chodzi wiec moze to byc zly wybor.
To bardzo bardzo źle. Strony należy pisać przenośnie (czyli na przeglądarki nie-ie, bo ie się nie trzyma standardów przenośności).W sumie IE nie jest najgorszy.. robiąc strony WWW sprawdzam właśnie czy wszystko ładnie wygląda na IE
ROTFL. VIMa też nazwiesz edytorem dla lamerów?Notatnik NIE jest edytorem html! Uzywaja go lamy z zapedami na hakerow (nie, nie przepraszam za obraze).
Pomyliłeś rulez z suxx.IE rulez!
Notatnik nie jest edytorem html, ale w wielu przypadkach może za taki służyć. Proste stronki bardzo łatwo (w pięć minut) można napisać w notatniku. Także jest bardzo dobry do poprawiania kodu stworzonego przez różnej maści programiki do tworzenia stron. I jeszcze jeden zaleta notatnika: Jest on na KAŻDYM kompie.Falka pisze:Notatnik NIE jest edytorem html! Uzywaja go lamy z zapedami na hakerow (nie, nie przepraszam za obraze) albo osoby niedouczone (tutaj tez nie)
Na każdym? Ja nie mam go w domu na żadnym komputerze.fds pisze: I jeszcze jeden zaleta notatnika: Jest on na KAŻDYM kompie.
Co do exploitów, to programy na Mac OS działają na ograniczonym koncie użytkownika, więc nie są w stanie zbyt wiele popsuć w razie dziury w zabezpieczeniach.Vic pisze:Edit: podono IE na Macintoshe jest sporo lepszy (bo ma mniej funkcji które by można exploitować), ale i tak pewnie nikt tego nie używa...
Przecież na Windows (nie, żebym go bronił) program odpalony przez użytkownika z ograniczeniami też będzie działał tylko z jego uprawnieniami, nie ma różnicy (ale oczywiście wyjątkiem jest IE pod Windowsem, które zawsze działa z uprawnieniami systemu).Falka pisze: Co do exploitów, to programy na Mac OS działają na ograniczonym koncie użytkownika, więc nie są w stanie zbyt wiele popsuć w razie dziury w zabezpieczeniach.
Nie jest "już" zbyt popularny, ale też "jeszcze".Falka pisze: Nikt go nie używa, bo to stara przeglądarka na system, który nie jest zbyt popularny.
Pod Windows to trzeba ustawić i w praktyce nikt tego nie robi. Przez to też nadal można spotkać programy sprawiające problemy na ograniczonych kontach. No i chwilowe zwiększenie uprawnień (do instalacji programu, zmiany ustawień) nie jest takie proste (a np. OS X po prostu pyta się o hasło, kiedy wyższe uprawnienia są potrzebne).Vic pisze:Przecież na Windows (nie, żebym go bronił) program odpalony przez użytkownika z ograniczeniami też będzie działał tylko z jego uprawnieniami, nie ma różnicy (ale oczywiście wyjątkiem jest IE pod Windowsem, które zawsze działa z uprawnieniami systemu).
Nie sądzę, żeby Windows poszedł prędko w odstawkę. Za dużo ludzi go teraz używa, żeby nagle się przerzucić na OS X. W dużych firmach, gdzie na wszystkich kompach są Windowsy, ciężko będzie wymieniać PC na Maki. Raczej mało prawdopodobne jest, że w biurach będzie używany piracki soft, bo Apple nie planuje wydania OS X na zwykłe PC.Nie jest "już" zbyt popularny, ale też "jeszcze".
Przecież MacOS X jest już (wersja piracka) na komputery PC.
Potrzeba jeszcze trochę czasu i spopularyzowania procesorów obsługujących SSE2/SSE3 i obstawiam że Windows poleci w odstawkę. (zwłaszcza że na MacOS X będzie działała emulacja programów windowsowych)
A tu się nie zgodzę! Mój brat w liceum korzystał z MacówCraw pisze:Ja tylko dodam - na informatyce: z jakiego systemu korzystasz\korzystales? Z windy oczywiscie.