[Morrowind] Wojna Rodów

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
M_M
Kok
Kok
Posty: 951
Rejestracja: piątek, 11 listopada 2005, 10:00
Numer GG: 0
Lokalizacja: Sosaria... Kraina rozpusty :]

Post autor: M_M »

Ivor:

Dobra, ale njpierw pójdźmy do mistrza, czy kogośtam żeby zgłośić ukatrópienie kogutti
Rowerem pod górkę nie zjedziesz...
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Nyano:
A śpisz na krześle? :P Dobra powiedzmy, że wynająłeś pokój na noc...

Ivor, Zeth, Ragar:
Żaden z was nie pamięta, że trzeba być na miejscu o wyznaczonej porze?
Musicie zaczekać i przyjść razem z resztą!

Thaevis:
Alchemik się zapytał, jakie mikstury ochronne cię interesują? Pyta się czy chodzi o mikstury ochrony przed chorobami czy np. mikstury tarczy itp.

Brelyn:
Troszkę późno na podróż :P Czy mimo tego chcesz pojechać tam?
I tak nikt tego nie czyta...
Radar
Mat
Mat
Posty: 434
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
Kontakt:

Post autor: Radar »

Ragar

Popatrzył na Zeth'a i Ivor'a.
Chodźmy się zdżemnąć i odpocząć. Jutro tam pójdziemy. Kto z was ma jakieś drobniaki na nocleg i jedzenie dla trzech osób?
Ziewnął i przymrużył na chwilę oczy.
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Zeth:

-Spać? No dobra, idź spać, ja wolę potrenować walkę mieczem. co ty na ot, Ragar?-
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Smoku
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Smoku »

Brelyn

zastanowił się trochę widąc zdziwienie przewoźnika,za późno? przecież w Suranie o tej porze dopiero zaczyna się porządna zabawa uśmiechnął sie no ruszajmy
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Zeth:

Ragar do cholery! Trenujesz ze mna, czy nie?- warknął poirytowany Inkwizytor.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Radar
Mat
Mat
Posty: 434
Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
Kontakt:

Post autor: Radar »

Ragar

Chwilę popatrzył na Zeth'a.
Dobra, dobra! Spokojnie! Mogę potrenować...
Odpowiedział Zeth'owi.
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Zeth:

Ja i Ragar idziemy do sali treningowej Redoran, bierzemy bron ćwiczebna i trenujemy walkę orężem do czasu, gdy bedziemy mieli oddać łby kagouti.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Brelyn:

chodziło mi o to, że musisz mieć czas żeby tam pojechać, pozwiedzać, wrócić i się przespać, a potem zdąrzyć na umówioną godzinę! Teraz ostatecznie zdecyduj- jedziesz czy nie?

Zeth:
Długie ostrze na 33.

Ragar:
Długie ostrze na 52.

Po treningu obaj poszliście spać, Ivor spał uż wcześniej.

Teraz czekamy aż Brelyn i Thaevis dokończą swój dzień
I tak nikt tego nie czyta...
Smoku
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Smoku »

do Suranu niedaleko, a jeszcze cała noc przedemną, zdąrze, a ja jak nie to, ród albo będzie zmuszony przymknąc oko na moje spóźnienie, albo mnie nie przyjmą, :P, jedziem :)
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Brelyn:

Dojechałeś do Suranu, zszedłeś ze schodków na które wysiadłeś ze Stridera, rozejrzałeś się po mieście. Robiło się już ciemno, więc słychać było czasami głosy lekko podpitych już gości z tawern.
I tak nikt tego nie czyta...
Smoku
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:33
Numer GG: 0
Kontakt:

Post autor: Smoku »

Brelyn

kieruję swoje kroki do "burdelu" nie pamiętam jak się nazywał :P ale wiadomo o który chodzi :) na miejscu rozglądam się po sali poczym siadam przy barze
Mr.Zeth
Bosman
Bosman
Posty: 2312
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
Numer GG: 2248735
Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
Kontakt:

Post autor: Mr.Zeth »

Zeth:

To juz mozemy isć oddać te cholerne łby?
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!

Mr.Z pisze posta
Obrazek

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Zeth:

Musicie zaczekać, aż Brelyn i Thaevis skończą swoje dni... Jak Thaevis się nie zgłosi i nie zrobi aktualizacji, to go wywalę. Ale póki co Smoku jeszcze aktywnie rozgrywa swój dzień, więc Thaevis ma czas do zapadnięcia w sen przez Brelyna...

Brelyn:


Poszedłeś do baru striptizerskiego, barmanka zapytała się, czy nie jesteś zainteresowany "księżycowym cukrem"
I tak nikt tego nie czyta...
Thaevis
Marynarz
Marynarz
Posty: 302
Rejestracja: czwartek, 5 stycznia 2006, 09:31
Lokalizacja: Chorzów City Crew
Kontakt:

Post autor: Thaevis »

Gdy Thaevis skończył kupować sprzęt był zadowolony, gdyż zostało mu jeszcze sporo funduszy więc poszedł do siedziby Rodu i oddał swój list akceptacyjny, po czym udał się do siedziby GW i zapytał czy mógłby potrenować walke ostrzem na którymś z manekinów ćwiczebnych ( jeżeli takowe są w siedzibie Hallu to nie ide do GW)
"Jeśli słowa wypowiada się z należytą pasją, a bogowie akurat się nudzą, bywa, że cały wszechświat przeformatowuje się wokół owych słów. Słowa zawsze miały moc odmieniania świata."
Pavciooo
Kok
Kok
Posty: 1245
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:22
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Post autor: Pavciooo »

Thaevis:

Masz być tam jutro o wyznaczonej porze!
Poszedłeś do Gildii Wojowników, pozwolono Ci na trening.
(Zakładam, że chodziło Ci o krótkie ostrza...)
Krótkie ostrza wzrosły na 48!
Po długim i męczącym treningu udałeś się do jakiegoś motelu i poszedłeś spać.

Czyli czekamy tylko na koniec dnia Brelyna...
I tak nikt tego nie czyta...
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Ej ja nic ciekawego nie robię do czasu, kiedy będę miał się stawić w wyznaczonym miejscu i spotkać się z członkami Hlaalu.
Zablokowany