[WP IV Era][obóz zła] Totalna Dominacja

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Zapał
Mat
Mat
Posty: 532
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
Lokalizacja: Chodzież
Kontakt:

Post autor: Zapał »

Zon

Pewnie sie debil w bagnie utopił, cóż narazie nie ma się co martwić. Pomyślał Zon i ruszył na czele goblinów z tyłu kolumny zamykając pochód.
Fuck?
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Zon Arghh Tronber

Cala wasza swita ruszyłą dalej przez bagna, rozposciera sie przed wami duza połąc samych bagien z neilicznymi kszakami. Agrhh zauwazasz jakąś postać w oddali przesuwajacą się wśród mgły i oparów, ajks ie okazuje co ajkiś czas ktoś zauważa kolejne ale nikt nie reaguje zdaje się ze Asglosc doskonale wie cos ied zieje w około niego warknął tylko by neizwracac na nie uwagi. po ajkim s zcasie upadł pierwszy z żolnierzy omało nie topiac się w bagnie pożniej padli jak muchy Asglock widząc cos ie dzieje zarzadzil by spiewac w marszu aby odciagnac uwage od tych postaci ktore pojawialy sie coraz gromadniej.

Serphis
róch znikl z twego pola widzenia, jakgdyby przycupnąłz a pobliskim krzewem czujesz jego strach i bicie serca goblińskiego serca, deszcz sie wzmaga i robis ie okrutnie chłodno...
Tero Kir
Marynarz
Marynarz
Posty: 389
Rejestracja: środa, 21 grudnia 2005, 13:29
Lokalizacja: Silent Hill

Post autor: Tero Kir »

Serphis

Starzec uśmiechnął się do siebie, po czym odrzeł:
- Czuje strach, słodki stach, wyjdż goblinie z tych krzaków puki nie rozgniotłem cię jak robaka!
Odwrucił się i spojrzał swym władczym wzrokiem w kierunku krzaka.
Vijas
Marynarz
Marynarz
Posty: 332
Rejestracja: czwartek, 10 listopada 2005, 18:48
Numer GG: 763272
Lokalizacja: Breslau
Kontakt:

Post autor: Vijas »

Valius

Staram się podążać za głosem. Uważam na wszystkie pułapki. Szukam także jakiegoś źródła ognia lub pochodni. Patrze także co mam przy sobie. Staram się znaleźć kij lub coś co będzie odpowiednikiem broni.
Zapał
Mat
Mat
Posty: 532
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
Lokalizacja: Chodzież
Kontakt:

Post autor: Zapał »

Mogłem zostać w domu... cholera mogłem zostać w domu..., teraz tylko śpiewać... tak, śpiewać Idę na czele pochodu i patrze w plecy orka idącego przed nim, staram się śpiewać jak najgłośniej!
Fuck?
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Serphis
Kzraki jak staly tak stoją ale napięcie hyba w nich rosło wkońcu cos wybiegło z neigo i poczelo uciekać w panice, przyjzałeś sie doklądneij to był anpewno goblin ale ku twemu zaskozceniu byl tam jeszcze jeden który spokojnie wyszedl z krzaka parsknął an ciebie i poszedł w swoja stronę.

Valius
Mas zna sobie czarną zbrję i czarny długi plaszcz z kaptyrem, przy boku masz miecz (scemitar)oraz sztylet, odnalazłes jakis drewniany kij ale rozpadł ci się w ręku byl tak stary... twoje oczyz aczynaja rzoruzniac kątury tak jakbyś przyzwyczajal sie do tej ciemnosci.

Aghrr Zon, Tronber
najprawdopodobneij czeka was jeszcze jedna noc na tych bagnach chyba ze się poswiecicie i ruszycie dalej bez wiekszych odpozcynków. Agslock pyta sie was jako sierzantó zcyw asi ludzie dadzą rade i jak wy uwazacie? jestescie zdziwieni boo nigdy wczesniej zaden dowodca neipytal sie nikogo o rade przez głowę zona przebiegła mysl ze moze to czyni go tak wybitnym wojownikiem.
Zapał
Mat
Mat
Posty: 532
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
Lokalizacja: Chodzież
Kontakt:

Post autor: Zapał »

Zon

Hmm... Ja myśle że żołnieże zgodzą sie na nocna wędrówkę, ale mam nadzieje że wynagrodzisz im to poświęcenie gdy tylko opuścimy te przeklęte bagna!!! Wole maszerować niż siedzieć bezczynnie wiedząc że te zjawy są tu gdzieś!
Fuck?
Tero Kir
Marynarz
Marynarz
Posty: 389
Rejestracja: środa, 21 grudnia 2005, 13:29
Lokalizacja: Silent Hill

Post autor: Tero Kir »

Serphis

Spogłądał na żałosne zwłoki. Parsknoł śmiechem, odwrucił się i powiędrował dalej.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Zon, Tronber, Aghrrr

Szliście cały czas jeszcze dwa dni id wie noce zmęczenie dało wam się we znaki, wielu z waszych żołnierzy potopiło się w bagnach. Ale to już koniec ciężkiego marszu przed wami Wyłoniły się Emyn Mun, tam będziecie mogli odpocząć bezpiecznie. Już wyszliście niemal z bagien gdy drugi Troll zachwiał się ciężko gdy jego noga gwałtownie wleciała w grząski grunt, zmęczenie i obciążenie jakie niósł nie pozwoliło utrzymać mu równowagi runął więc na ziemię gniotąc orka i dwa gobliny oraz Raniąc Tronbera. Troll wpadł w panikę i zaczyna wierzgać krzycząc resztka sił Aghrrr!! Najwyraźniej jest przekonany że bagno go pochłania. Tronber jesteś przytomny ale mało co kojarzysz będziesz miał poważne poobijania na razie spluwasz swoją krwią. Zon jesteś na skraju wyczerpania i mało cię obchodzi fakt tego co się dzieje na tyłach.

Serphis

Ruszyłeś w dalszą drogę oczywiście zaraz po tym jak popatrzyłeś na wypruwającego z siebie flaki Goblina który cię podglądał. Czujesz mały niedosyt ze tamten ci zbiegł. Ściskasz w ręku znaleziony pierścien masz wrażenie że to cenne znalezisko tylko nie jesteś jeszcze pewny. Idziesz dalej wzdłuż rzeki w stronę jeziora Rhun

Balrog, Kygss
Kygs zupełnie przypadkiem podsłuchałeś z reszta nie tylko ty, co za wieści przyniósł Balrogowi ostatni z posłańców z Dol Guldur.
Jak się okazuje Gobliny przebudowując wierze i budując twierdzę odnalazły coś czego panicznie się boją a ma to wielka moc mówią że wielu próbowało spojrzeć w kulę którą znaleźli ale popadli w obłęd. Dowódca twierdzy niema pojęcia czym jest ta pomarańczowo czerwona kula o wielkiej mocy która spoczywała tyle lat najgłębszych ruinach Dol Guldur.
Awatar użytkownika
BLACKs
Tawerniany Cygan
Tawerniany Cygan
Posty: 3040
Rejestracja: poniedziałek, 21 listopada 2005, 17:30

Post autor: BLACKs »

Sha'da'hran

Balrog wydaje rozkaz (ma być on przekazany przez posłańca): każe wysłać 75 uruk hai i 50 goblinów, w tym sprawnego przywódcę, z najbardziej zbliżonego do Dol Guldur obozu. Mają przynieść kulę w worku, tak by nie zwariowali podczas drogi.
Kloner
Chorąży
Chorąży
Posty: 3121
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

Post autor: Kloner »

Aghrrr

-Aghrrr- wołam do trola żeby się uspokoił, poczym staram się pomuc mu wstać.
"Lepiej Milczeć I Wyglądać Jak Idiota, Niż Się Odezwać I Rozwiać Wszelkie Wątpliwości"
Mafia Radioaktywnych Krów
Tero Kir
Marynarz
Marynarz
Posty: 389
Rejestracja: środa, 21 grudnia 2005, 13:29
Lokalizacja: Silent Hill

Post autor: Tero Kir »

Serphis

Ijdąc mędrzec o czymś rozmyśla, wydaje się że był nieobecny. W jego głowie toczyła się teraz wlaka pewnych myśli... Tylko jakich...? Kurczowo sciskał pierścień, co jakiś czas spoglądając na niego...[/code]
Zapał
Mat
Mat
Posty: 532
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
Lokalizacja: Chodzież
Kontakt:

Post autor: Zapał »

Zon

"Gobliny, pomóżcie temu trolowi!" Rzucam rozkaz od niechcenia a zaraz potem ide dalej, aby jak najszybciej opuścić te bagna!
Fuck?
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Tronber

Orkowie pomocy -mówie i staram się wstać i jakoś zatamować krwanienie.
Obrazek
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Zon, Tronber, Aghrr
jakos udało wam sie wyjść z tego balaganu i wejsc w skaliste góry przez które bedzie wam sie ciezko przeprawic.
przeprawa przez bagna kosztowala was wiele zostało was się
8 orków 10 goblinów i 1 trol (oprócz was oczywiście i waszego dowodcy) wszyscy ejstescie wymęczeni i musicie zatrzymac sie na odpoczynek w górach. z niesmakiem stwierdzacie ze tu zaczyna świtac a promienie słonca zle na was dzialają a szczególnie na trole które zmuszone byly ukryć sie w cieniu wzniesien.

Serphis
po wielud niach amarszu twoim oczał ukazały sie wieszchołki gór nad ejziorem rhun. podchodzac blizej widzisz ze u ich podnuza znajduje sie spora aglomeracja przemysłowa oraz sporo fortyfikacji. wszystko tetni zyciem oile mzona nazwac to zyciem, ebdziesz mógl zaopatrzyc sie tu w prowiant i mzoe w jakiegos wierzchowca bo chodzenie piechotą cię nudzi.
Seto
Kok
Kok
Posty: 1115
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2005, 10:53
Numer GG: 0
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Seto »

Tronber

Trzeba odpocząć -mówie, rozglądam się po otoczeniu i jeśli nic niepokojącego nie zauważam to siadam na ziemi, nadal obserwuje otoczenie.
Obrazek
Zapał
Mat
Mat
Posty: 532
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 16:41
Lokalizacja: Chodzież
Kontakt:

Post autor: Zapał »

Zon

Cholera! Cholera.... Musimy odpocząć, Asglocku, choćmy na chwilę na bok, powiedz mi, po co wysłał nas nasz Pan?! Możesz się podzielić ze mną tą wiedzą? Cholera, tylu ludzi straciliśmy, musisz mi powiedzieć, chce wiedzieć dlaczego, za co mam zginąć?
Fuck?
Zablokowany