[sesja][WarHammer] Lodowy sen (made by Ouzaru)

[Ouzaru]

WAZNE! WIADOMOSC OD MG:

Randal, udala Ci sie akcja. Gdy kapitan zblizal sie do Ciebie ze szpada, odsunales sie krok do tylu, blyskawicznie schyliles i przebiegles mu miedzy nogami walac piescia w kapitanski "skarb".

Kapitanie, gdy niziolek Cie uderzyl, Twoj gniew zalal Ci umysl i przewazyl nad rozsadkiem. Wyciagnales pistolet zza pasa i przestrzeliles mu noge nieco podnad kolanem.

Tlum zamarl i wstrzymal oddech. Wszyscy zamilkli, slychac tylko echo po wystrzale, z lufy wydobywa sie smuga dymu...

[Goth]

Przeladowuje pistolet.

Co z ta lina..

[Kloner]

Randal

-Sadysta- Krzycze i znikam w tłumie. Kulejąc bo kulejąc ale znikam

[Goth]

Celuje w jego druga noge

[Kloner]

Randal

Kiedy widze co zamierza zrobić Przyspieszam. Wbiegam w tłum.
-Jaka menda- mówię pod nosem

poza sesją: jak szaleć to szaleć. Chce przypomnieć MG pewien strzegół z mojego opisu "Na rękach ma skurzane rękawice ze stalowymi pazurkami (bardzo wytrzymałe)" Ja niewiem jak Goth mógł po tym być w stanie strzelić, i trafić.

[M_M]

Ivor:

Wyciągam topór i próbóje odciąć kapitanowi ręke (tą w której trzyma pistolet)

[Goth]

Wskakuje na stol zeby miec wieksze pole widzenia, jesli drzwi do karczmy sa zamkniete a powinny rzucam szabla w skobel tak aby je zablokowac

Jesli wam zycie mile lepiej sie rozejdzcie bo ta kula nie jest przeznaczona dla was...

Mowie do istot zaslaniajacych halflinga


Poza Sesja: Ja nie wiem jak kloner ma jeszcze noge i gardlo po tym jak cofnal sie a wiec dal mi czas zebym zdazyl nawet wycelowac jego twarz...

[Ouzaru]

Poza sesja:
W sumie po przestrzeleniu nogi w kolanie halfling powinien lezec i kwiczec...

Na sesji:
Tlum sie rozstapil, drzwi do karczmy byly zamkniete.

Kapitanie, jeden z waszych nowych ludzi atakuje Cie topotem.

[Kloner]

Poza sesją

Halfing jest szybki. powinien zniknąć w tłumie zanim goth zdąży się obrućić, wyjąć broń i przycelować.

[Goth]

Przeskakuje za stol lewa reka wywalam go tak aby ostrze topora utkwilo w drewnie

Az tak bardzo chcesz podzielic los buntownika, masz racje lepiej zalatwic to tu i teraz.

Celuje w glowe napstnika

[fds]

Ernst

Widząc jakiegoś zapyziałego barbarzyńcę rzucającego się na mojego ojca ... tfu ... kapitana, chwytam młot bojowy i walę barbarzyńcę po kolanach.

[Kloner]

Randal

wyjmuję procę i strzelam w głowę kapitana.

[Ouzaru]

Ludzie widzac iz szykuje sie typowa bojka w karczmie, zaczeli szybko sie oddalac od pola wali, zabierajac ze soba krzesla i stoly, ktora moglyby Wam stanac na drodze...

[Goth]

Widzac to szukam niziolka.
Poza sesja: Kloner ale z ciebie wapniak nawet nie napisalem ze strzelam za drugim razem... szkoda slow ale nie mi osadzac kto i jak kim gra

[M_M]

Ivor:

Biegne slalomem jak najdalej od kapitana. Wyciągam łuk i strzelam.

[Ouzaru]

Poza sesja:
W chwili walki podajcie jedynie deklaracje DEKLARACJE co chcecie CHCECIE zrobic... w koncu MG jest od czegos na sesji...

[Kloner]

Poza sesją: Ja chce uratować kumpla przed strzałem w głowę. Więc niemów do mnie wapniak. A tak swoją drogą dostałeś kiedyś w przyrodzenie? ja tak przez 3 min zwijałem sie z bólu, a ty wyjołeś pistolet, strzeliłeś i trafiłeś. heh coś tu jest nietak, ale robi się ciekawie.