[DnD]Syn nicości - grupa zła

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Ragar
Powolnym krokiem ruszyłeś wprost przed siebie. Chłód nocy orzeźwiał Cię. Wnet jednak poczułeś coś jakby smród szamba...
Darkan
Dobiegliście ze strażnikiem do jakiejś kupy śmieci. Strażnik wszedł do wewnątrz, po czym krzyknął:
- Jest! Jest ciało! Tutaj było popełnione morderstwo! -
Sam jeszcze nie widzisz tego ciała, nie wiesz do kogo może należeć. Strażnik stoi tyłem do ciebie pośród kupy śmieci.
Randal
Dosłownie kilka sekund po zamknięciu drzwi usłyszałeś kroki na zewnątrz. Na Twoje szczęście przeszły tuż obok. Po chwili usłysząłeś krzyk jakiegoś nieznajomego:- Jest! Jest ciało! Tutaj było popełnione morderstwo! -
Chyba znalazł ciało kobiety.
Powolnym krokiem ruszyłeś wprost przed siebie. Chłód nocy orzeźwiał Cię. Wnet jednak poczułeś coś jakby smród szamba...
Darkan
Dobiegliście ze strażnikiem do jakiejś kupy śmieci. Strażnik wszedł do wewnątrz, po czym krzyknął:
- Jest! Jest ciało! Tutaj było popełnione morderstwo! -
Sam jeszcze nie widzisz tego ciała, nie wiesz do kogo może należeć. Strażnik stoi tyłem do ciebie pośród kupy śmieci.
Randal
Dosłownie kilka sekund po zamknięciu drzwi usłyszałeś kroki na zewnątrz. Na Twoje szczęście przeszły tuż obok. Po chwili usłysząłeś krzyk jakiegoś nieznajomego:- Jest! Jest ciało! Tutaj było popełnione morderstwo! -
Chyba znalazł ciało kobiety.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Darkan:
Szybkie rozglądniecie sie wokół siebie upewniło Darkana, ze jeszcze nikt nie zdołał wygladnać przez okno. Poprawił chwyt oburącz na mieczu i z którką myślą "zaraz będą dwa!" zadał cios w trybie poteżnego ataku. -Giń, morderco!- ryknął i ciął portaz kolejny wykorzystując ogłuszenie i zaskoczenie strażnika. -Co ci ta osoba zawiniła!!- ryknął jeszcze i zadał atak powalajacy przechodząc w tryb zwykłego uderzenia. jeśli strażnik szybciej spróbuje skontrowac, lub wstać Darkan znów podejmuje próbę powalenia go. Jeśli ktoś się zjawi Darkan trzyma sie wersji, że strażnik rzucił się w kupę śmieci i kogoś zaczął dusić, wiec, jako porządny obywatel nie mógł stać i się przyglądać...
Szybkie rozglądniecie sie wokół siebie upewniło Darkana, ze jeszcze nikt nie zdołał wygladnać przez okno. Poprawił chwyt oburącz na mieczu i z którką myślą "zaraz będą dwa!" zadał cios w trybie poteżnego ataku. -Giń, morderco!- ryknął i ciął portaz kolejny wykorzystując ogłuszenie i zaskoczenie strażnika. -Co ci ta osoba zawiniła!!- ryknął jeszcze i zadał atak powalajacy przechodząc w tryb zwykłego uderzenia. jeśli strażnik szybciej spróbuje skontrowac, lub wstać Darkan znów podejmuje próbę powalenia go. Jeśli ktoś się zjawi Darkan trzyma sie wersji, że strażnik rzucił się w kupę śmieci i kogoś zaczął dusić, wiec, jako porządny obywatel nie mógł stać i się przyglądać...
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Darkan
Te kilka ciosów wystarczyło by powalić strażnika. Zanim jeszcze stracił ostatnią iskrę zycia, z jego ust dobiegła się cicha skarga:
- Dlaczego?
Po tym skonał.
Twój krzyk napewno kogoś zbudził. Zauważyłeś, że okno kamienicy obok otwiera się i wygląda stamtąd ktoś wygląda. Zaraz potem usłyszałeś zatrzaśnięcie ram i szybkie kroki z kamienicy.
Randal
Kiedy się tak rozglądasz słyszysz krzyki Darkana z ulicy pod kamienicą. Zaraz potem do twoich uszu dobiegają szybkie kroki - ktoś w domu się obudził i najwyraźniej kieruje się w Twoją stroną. Jedyna droga ucieczki to piwnice, z których niezbyt przyjemnie pachnie.
Ragar
Rozglądasz się wokoło i stwierdzasz, że nie było wielkiego niebezpieczeństwa. Ale czy aby napewno? Widzisz kratkę ściekową i mógłbyś przysiąc, że przed chwilą mignęło Ci stamtąd światło.
Te kilka ciosów wystarczyło by powalić strażnika. Zanim jeszcze stracił ostatnią iskrę zycia, z jego ust dobiegła się cicha skarga:
- Dlaczego?
Po tym skonał.
Twój krzyk napewno kogoś zbudził. Zauważyłeś, że okno kamienicy obok otwiera się i wygląda stamtąd ktoś wygląda. Zaraz potem usłyszałeś zatrzaśnięcie ram i szybkie kroki z kamienicy.
Randal
Kiedy się tak rozglądasz słyszysz krzyki Darkana z ulicy pod kamienicą. Zaraz potem do twoich uszu dobiegają szybkie kroki - ktoś w domu się obudził i najwyraźniej kieruje się w Twoją stroną. Jedyna droga ucieczki to piwnice, z których niezbyt przyjemnie pachnie.
Ragar
Rozglądasz się wokoło i stwierdzasz, że nie było wielkiego niebezpieczeństwa. Ale czy aby napewno? Widzisz kratkę ściekową i mógłbyś przysiąc, że przed chwilą mignęło Ci stamtąd światło.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Darkan:
-Dlaczego? Boś tchórz- mruknął do siebie Czarny strażnik, po czym sie rozglądnął. W razie problemów trzyma się wersji, ze tamten strażnik kogoś zaatakował... właśnie, kto się grzebie w tej kupie śmieci? Darkan zdecydował sie sprawdzić, do kogo nalezały zwłoki oraz przy okazji zagarnać ewentualne przydatne przedmioty posiadane przez ofiarę. Gdy poszperał w kupie śmieci stwierdził, ze to ta ebraczka... stara żebraczka... cholera. czy to może być ta, zwiazana z zadaniem? Darkan rozglądnął się jeszcze raz. "Gdzie Randal?"
Popatrzył za miejscami, w które mógłby się dostać niziołek, gdy drzwi kamienicy się otworzyły i wyglądnął z nich postawny mężczyzna. -Do diaska, straż miejska tu jest taka krwiozercza? Ten szaleniec zaatakował tą kobietę... nie zdołałem go położyć trupem w porę, zdołał zabić... ostatnie słowo Darkan wymówił z udanym obrzydzeniem. -Co jeżeli ta kobieta miałą dzieci i te pierzchły gdzieś...- mruknął, pilnujac, by rozmówca nei zauważył czarnego pancerza ukrytego pod błękitnym płaszczem.
-Dlaczego? Boś tchórz- mruknął do siebie Czarny strażnik, po czym sie rozglądnął. W razie problemów trzyma się wersji, ze tamten strażnik kogoś zaatakował... właśnie, kto się grzebie w tej kupie śmieci? Darkan zdecydował sie sprawdzić, do kogo nalezały zwłoki oraz przy okazji zagarnać ewentualne przydatne przedmioty posiadane przez ofiarę. Gdy poszperał w kupie śmieci stwierdził, ze to ta ebraczka... stara żebraczka... cholera. czy to może być ta, zwiazana z zadaniem? Darkan rozglądnął się jeszcze raz. "Gdzie Randal?"
Popatrzył za miejscami, w które mógłby się dostać niziołek, gdy drzwi kamienicy się otworzyły i wyglądnął z nich postawny mężczyzna. -Do diaska, straż miejska tu jest taka krwiozercza? Ten szaleniec zaatakował tą kobietę... nie zdołałem go położyć trupem w porę, zdołał zabić... ostatnie słowo Darkan wymówił z udanym obrzydzeniem. -Co jeżeli ta kobieta miałą dzieci i te pierzchły gdzieś...- mruknął, pilnujac, by rozmówca nei zauważył czarnego pancerza ukrytego pod błękitnym płaszczem.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Ragar
Poszedłeś kawałek korytarzem i... zobaczyłeś małe humanoidalne stworki o jaszczurzych twarzach. Były cztery - jeden z nich trzymał pochodnię, reszta krótkie włócznie. W kanale było ślisko i płynęły ścieki. Dlatego jeszcze nie rzuciłeś się do ataku. Jaszczury wyglądały na zaaferowane Twoją obecnością i same nie wiedziały co robić - zaczęły mówić między sobą w jakimś gardłowym języku, pokazując na ciebie szponiastymi paluchami.
Randal
W piwnicy była wybita dziura - prowadząca wprost do kanałów. Natychmiast tam wszedłeś. Po kolana brodzisz w cuchnącej brei.
W końcu, kiedy twoje oczy przyzwyczajają się do mroku, dostrzegasz to, że płynu jest coraz więcej... Na boki odchodza liczne korytarze.
Darkan
Mężczyzna otworzył ze zdumienia oczy, podszedł, spojrzał na ciała, potem na ciebie i... klepnął się w czoło, mówiąc przy tym:
Tak, ta kobieta miała dzieci... W sumie jej nie szkoda, bo smrodziła tutaj swoją atmosferą, ale dzieci niczemu nie winne...
Poszedłeś kawałek korytarzem i... zobaczyłeś małe humanoidalne stworki o jaszczurzych twarzach. Były cztery - jeden z nich trzymał pochodnię, reszta krótkie włócznie. W kanale było ślisko i płynęły ścieki. Dlatego jeszcze nie rzuciłeś się do ataku. Jaszczury wyglądały na zaaferowane Twoją obecnością i same nie wiedziały co robić - zaczęły mówić między sobą w jakimś gardłowym języku, pokazując na ciebie szponiastymi paluchami.
Randal
W piwnicy była wybita dziura - prowadząca wprost do kanałów. Natychmiast tam wszedłeś. Po kolana brodzisz w cuchnącej brei.
W końcu, kiedy twoje oczy przyzwyczajają się do mroku, dostrzegasz to, że płynu jest coraz więcej... Na boki odchodza liczne korytarze.
Darkan
Mężczyzna otworzył ze zdumienia oczy, podszedł, spojrzał na ciała, potem na ciebie i... klepnął się w czoło, mówiąc przy tym:
Tak, ta kobieta miała dzieci... W sumie jej nie szkoda, bo smrodziła tutaj swoją atmosferą, ale dzieci niczemu nie winne...
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Darkan:
-Obawiam się, ze znam tą kobietę, a strażnik nie był sam.- darkan pokazał odznakę paladynatu. -Prowadzę ciche dochodzenie w sprawie pewnych dzieciobójców. Słyszał pan jakiesz łomoty, kroki, krzyki, cokolwiek, co mogłoby mi pomóc zlokalizować dzieci?- powiedział, po czym schował odznakę.
-Obawiam się, ze znam tą kobietę, a strażnik nie był sam.- darkan pokazał odznakę paladynatu. -Prowadzę ciche dochodzenie w sprawie pewnych dzieciobójców. Słyszał pan jakiesz łomoty, kroki, krzyki, cokolwiek, co mogłoby mi pomóc zlokalizować dzieci?- powiedział, po czym schował odznakę.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Darkan
Mężczyzna zmierzył Ciebie wzrokiem, spojrzał na odznakę, po czym się odezwał:
- Co mi Pan, toto podsuwa pod nos!? Mnie jakieś odznaki nie obchodzą. Ale jak Pan jaki strażnik to najlepiej szukać w kanałach, tam rózne świ...
Mieszczanin nagle zamilknął i zmieszał się wyraźnie, po czym dodał:
Ale żeby aż takie skurwysyństwo, że zabija dzieci...
Ragar
Jeden z nich, wyraźnie zmieszany i wystraszony wyszedł do przodu, po czym powiedział gardłowym językiem:
- Kim Ty być? I czego szukać u nas w doma?
Randal
Szukałeś suchszej drogi, bo dzieci mogłyby się potopić. Pomógł Ci w tym złodziejski zmysł i wkrótce trafiłeś na dosyć szeroki korytarz. Na jego dnie jest tylko jakiś śliski szlam i... półork? Zdaje Ci się, że poznajesz jego posturę. Aż dziwne, że Ciebie nie usłyszał. Zaraz obo jest drabinka do góry.
Mężczyzna zmierzył Ciebie wzrokiem, spojrzał na odznakę, po czym się odezwał:
- Co mi Pan, toto podsuwa pod nos!? Mnie jakieś odznaki nie obchodzą. Ale jak Pan jaki strażnik to najlepiej szukać w kanałach, tam rózne świ...
Mieszczanin nagle zamilknął i zmieszał się wyraźnie, po czym dodał:
Ale żeby aż takie skurwysyństwo, że zabija dzieci...
Ragar
Jeden z nich, wyraźnie zmieszany i wystraszony wyszedł do przodu, po czym powiedział gardłowym językiem:
- Kim Ty być? I czego szukać u nas w doma?
Randal
Szukałeś suchszej drogi, bo dzieci mogłyby się potopić. Pomógł Ci w tym złodziejski zmysł i wkrótce trafiłeś na dosyć szeroki korytarz. Na jego dnie jest tylko jakiś śliski szlam i... półork? Zdaje Ci się, że poznajesz jego posturę. Aż dziwne, że Ciebie nie usłyszał. Zaraz obo jest drabinka do góry.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Bosman
- Posty: 2312
- Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:15
- Numer GG: 2248735
- Lokalizacja: z Wrocławskiej Otchłani
- Kontakt:
Darkan:
Czarny straznik rzucił:
-Nic pan nie wie o mojej misji! Ani pary z gęby, nie potrzeba nam paniki!- po czym wpadł jak szalony do bramy i udał sie we wskazanym przez człowieka kierunku. "Gdzieś tam jest zejscie" burknął zapytany. Darkan zstąpił do kanału delikatnie i spojżał na poziom błocka i fekalii. Zawirowania na powierzchni płynu i drżenei cieczy były wystarczajaca wskazówką, że ktos tędy szedł. Strażnik nei tracił czasu na rozmyślania. Ruszył w kierunku dyktowanym mu przez drgania. Nie.. nei ruszył, on pognał na tyle szybko, na ile pozwalała mu śliskosć podłoża.
Czarny straznik rzucił:
-Nic pan nie wie o mojej misji! Ani pary z gęby, nie potrzeba nam paniki!- po czym wpadł jak szalony do bramy i udał sie we wskazanym przez człowieka kierunku. "Gdzieś tam jest zejscie" burknął zapytany. Darkan zstąpił do kanału delikatnie i spojżał na poziom błocka i fekalii. Zawirowania na powierzchni płynu i drżenei cieczy były wystarczajaca wskazówką, że ktos tędy szedł. Strażnik nei tracił czasu na rozmyślania. Ruszył w kierunku dyktowanym mu przez drgania. Nie.. nei ruszył, on pognał na tyle szybko, na ile pozwalała mu śliskosć podłoża.
UWAGA -ZŁOŚLIWY MG!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!
Mr.Z pisze posta

Miałeś to w upie? Nie miej tego w d*pie!

-
- Tawerniak
- Posty: 1616
- Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
- Numer GG: 5879500
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
[POZA SESJĄ]
Teraz przy postach napiszcie od razu jaki ma być stopien realizmu sesji (od 1 do 10), ponieważ trzeba by było wykonać kilka rzutów
(Wiem, że tym właśnie zepsułem zabawę, ale gram z wami w otwarte karty
)
Teraz przy postach napiszcie od razu jaki ma być stopien realizmu sesji (od 1 do 10), ponieważ trzeba by było wykonać kilka rzutów


http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe

-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
