Joe: wchodzisz do knajpy i wszyscy sie zaczynaja na ciebie patrzec. zaczynaja szeptac. zaraz za toba wchodzi Jednoreki Bob i sie pyta: "piwo? wodke? wode? cos specjalnego?"
Arthur: (info dla ciebie: gas drinkersi to banda mutantow, ktora kontroluje jedna strefe detroit. jesli kogos zlapia to zmuszaja go do wypica "gasu" takiego plynu ktory powoduje mutacje. jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi
 ...ale, ja sie przecierz nie myle
 ...ale, ja sie przecierz nie myle  ) nieznajdujesz niczego co by dalo jakies odpowiedzi, ale znajdujesz 2 samopaly, 9 ladunkow i 6 kul (do samopalow), 6 fajek i kilka butelek z dziwnym plynem.
) nieznajdujesz niczego co by dalo jakies odpowiedzi, ale znajdujesz 2 samopaly, 9 ladunkow i 6 kul (do samopalow), 6 fajek i kilka butelek z dziwnym plynem.Bob: widzisz 2 otwarte (a raczej wysadzone w powietrze), w okolicach wybuchu sa resztki jakiejsc substancji ale niemozesz stwierdzic jakiej. wyglada na jakas mieszanke. w kanalizacji jest caly worek z ta substancja (ok. 2kg)

 
			

 
	





