[Call of Cthulhu] Gra Trzech

Miejsce na zakończone lub wymarłe sesje. Jeśli chcesz ponownie otworzyć temat to skontaktuj się z modem albo adminem.
Zablokowany
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Marcus
-Panowie chyba mamy towarzystwo, oby to niebyli ci heretycy co dopuscili sie tamtej zbrodni, proponuję wybadac ich intencje delikatnie i spokojnie. - amrcus spojzał na Baltazara ktory byl razem z Deanem teraz mu wtym towazystwie najblizsza osoba. czul sie pewnei nie mniej zdezorientowany i niepewnie niz jego wspoltowarzysze
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Ulryk

Ulryk myślał prostymi kategoriami. Na widok żyjącego człowieka bez twarzy miecz świeżbił go w ręce, dlatego już go wyciągnął. Zaczął intonować pieśń do archanioła Michała.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Marcus
widząc co robi jego nowy towarzysz pomyslal ze dobrze by bylo znać chociaż modlitwę ojcze nasz, ale on ateista. Cholera bluxnił w myślach zeby chociaż znał bogu rodzicę ;)
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Tłum was dostrzegł i stanął oniemiały, wtedy Inkwizytor Dorian ze swoją mocą poleciał z wielką szybkością w ich stronę intonując jedną z pieśni bojowych. Przeciął trzech wieśniaków z widłami i przeciął jeźdźca bez połowy głowy. Okazało się, że był to trup przywiązany do konia. To drugi jeździeć go trzymał wbitego na miecz, żeby tamten wyglądał jak ktoś żywy. Daresz i Urban już biegną by pomóc Dorianowi.
Obrazek
Tero Kir
Marynarz
Marynarz
Posty: 389
Rejestracja: środa, 21 grudnia 2005, 13:29
Lokalizacja: Silent Hill

Post autor: Tero Kir »

Alan "Baltazar" Crome

- Mam tylko nadzieje że to nie skończy się jak ostanio... Nichce mi się drógi raz umierać...Skrzywił się i ruszył za towarzyszami, w bojowym okrzyku. Część niego była zachwycona, druga natomisat całkiem odwrotnie.
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Marcus
Niemial zamiaru walczyc daltego obral pozycje oserwatora i postanowil zejsc ze srodka i schowac za czyms sciskajac nóż żeby sie w razie co obronić-Cholera co to za parodia -pomyślal.
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Całkiem nagle stało się coś dziwnego (pomijając te wszystkie dziwne rzeczy, które stały się już "normalnością") - Dorian chciał zabić człowieka na koniu. Chwilę przed tym jak ostrze dotknęło tamtego czas zwolnił bieg. Inkwizytor został oblany fioletowobłękitnym światłem. Rozpędzony Daresz próbował pomóc przyjacielowi i zabrać go ze światła (Marcus wszystko to dokładnie widział - zwolniony czas dla wieśniaków, a normalnie działający dla Inkwizytorów). Niestety gdy tylko Daresz dotknął Doriana obaj zniknęli w świetle. Urban użył Świętego Płomienia na jeźdźcu niestety inkantacja chwilę przed osiągnięciem celu cofnęła się w fioletowym świetle. Widząc to Urban błyskawiczkie zawrócił i zaczął biec w waszą stronę. Światło leniwie za nim podążało. Wszystko oprócz was stanęło w czasie.
Obrazek
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Ulryk

Ulryk na widok tego co się dzieje, wyciągnął krucyfiks, skierował go w stronę tego, który wywołał to światło, użył zdoności porozumiewania się z istotami nadnaturalnymi i w tym języku, głośno krzycząc zaczął inkantować modlitwę, by wywołać święty promień.
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Marcus
Patrzał z ukrycia uwaznie na wsystko z nieukrywanym zdziwieniem iz ainteresowaniem- Choelra a to maila byc tylko rutynowa robota co tu sie dzieje do matki pizdy- Marcus przetarl szmatą nóż i niedotykajac ostrza starał sie w nim przejzeć (czydobrze wyglada ;) )
Tero Kir
Marynarz
Marynarz
Posty: 389
Rejestracja: środa, 21 grudnia 2005, 13:29
Lokalizacja: Silent Hill

Post autor: Tero Kir »

Alan "Baltazar" Crome

W takiej sytuacii niemał zadużego wyboru jak tylko, wspomuc Ulryka modlitwą.
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Święty Płomień Ulryka został wzmocniony przez modlitwę Baltazara. Niestety, stało się to samo co w przypadku Urbana, tyle tylko, że tym razem wyleciały dwa fiolotewogranatowe promienie, które powoli się do was zbliżają. Urban chwilę za nim dogoniło go dziwne światło dobiegł do Katriny. Zniknęli oboje. Dla Deana tego było już za dużo - zerwał się i pobiegł w stronę cmentarza. Marcus spostrzegł, że nóż nie odbija niczego - jest zbyt brudny.

[Wszystkie te sceny (patrząc na zasady CoC) obniżają wartość poczytalności Marcusa i Baltazara niemal do zera (Ulryk to zbyt wielki fanatyk religijny żeby przestraszyć się takich scen, inna sprawa że widok maszyn technicznych na niego podziała szokująco). Przez te zniszczenie poczytalności niedługo zyskacie jakieś choroby psychiczne, które trwale wpłyną na rogrywkę. Coś mi się wydaje, że scena ta na skrzyżowaniu dobiega końca; podpowiedź moja: czas dla wieśniaków niedługo wróci do normy - zbierajcie się lub przygotujcie na walkę]
Obrazek
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Markus- a mówiłem ze neichec iśc do sekcji X ale mówili mi idz, idz na szkoelnei to ja nie poco mi to niebede uganaił sie za kosmitami ani potworami z bajek i masz babo placek teraz chyba mi zafundowali przeszkolenie, nei no aj chyba rzuce ta robote
.- marcus spojzał ze dan ucieka w strone cmentarza, a i dobrze to przez neigo tu jestem ! pomyslal poczym oparł sie o drzewo i próbowal sobie przypomniec jakaś modlitwe.
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Marcus:
Słyszysz w swojej głowie czyiś głos krzyczący: Czego szukałeś na Wyspie Laury?!
Obrazek
Eglarest
Chorąży
Chorąży
Posty: 3653
Rejestracja: sobota, 19 listopada 2005, 11:02
Numer GG: 777575
Lokalizacja: Poznań/Konin

Post autor: Eglarest »

Marcus
- z pozcatku myslal ze ma jakies omamy ale w myslach sobie odpowiedzial na pytanie , ktore myslal ze sam sobie zadal- catsa najnowszego numeru bo ktos mnei wykiwal i dal zamaist wytycznych pornosa, kur** niewiem nawet czego tam szukale chyba mialem tylko sparwdzic co z lotniskiem. Marcus czuł ze popada w jakaś paranoje siegnął do keiszeni z nadzieja ze znajdzie tam Prozak ale neistety chba znow przyjdzie mu sie rozczarowac.
AC
Bosman
Bosman
Posty: 2204
Rejestracja: sobota, 17 grudnia 2005, 17:11
Numer GG: 4159090
Lokalizacja: Las Szamanów
Kontakt:

Post autor: AC »

Marcus:
W wojskowej, trochę za dużej kurtce znalazłeś Prozac. Głos w twojej głowie odezwał się, gdy chwyciłeś proszek w rękę: Co wiesz o ludziach, którzy nazywają się Karl Black i Nicole Crome?
Obrazek
CoB
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1616
Rejestracja: poniedziałek, 12 września 2005, 08:47
Numer GG: 5879500
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: CoB »

Ulryk

Widząc, że atak nic nie daje, Ulryk zaczął uciekać - krzyknął także do resztek oddziału, by uciec:
- Wróg jest zbyt potężny! Nie poradzimy sobie, musimy błagać Boga o wybaczenie, zapewne zawiniliśmy
http://niwia.myforum.pl/ - forum Opolskiego klubu RPG i fantastyki
http://my.opera.com/gimnazjon/blog/ - sport, ruch, zdrowie, itepe
Łukasz
Marynarz
Marynarz
Posty: 212
Rejestracja: środa, 18 stycznia 2006, 17:38
Numer GG: 8500364
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Łukasz »

Jose Hernandez
Wstałem z łóżka i rozejrzałem sie.Zastanawiałem sie jak sie tu dostałem.
-Hej ty!!!-krzyknołem do postaci przedemną.
Zablokowany