[Sesja]Tajemnice Nuln

[Hagen]

Zaden wojownik dziewczyno nie odpowie bez chwili namyslu

< rzecz biorac z punktu stratega w tej sytuacji namysl polaczony jest z obserwacja drugiego konca uliczki >

gdyz jesli odpowiem Ci odrazu to zaryzyukuje omylke a zadanie ktorego niewykonam spowoduje dyshonor ktory tylko krwia wlasna zmaze, i przyniesie wstyd memu Panu , powiedz mi cos blizej w prostych slowach

< sfera ruchu kazdego czlowieka est kolem zatoczonym jego rekoma i nogami, u prawdziwego bushi sfera ta powieksza sie o dlugosc jego miecza z ktorym jest jak z czescia swego ciala ,... wiec i teraz ustawie sie w pozycji zapewniajacej mojej sferze miejsce i urywajacej moj meicz za biodrem tak aby tylko drogi bok byl widoczny nie dlatego ze nie chce pokazywac broni tylko dlatego zeby wszyscy czuli sie spokojniej i mysleli ze moja sfera jest tlyko zasiegiem moich rak ... >

[marqus]

dziewcze momentalnie zrywa sie na nogi i staje plecami do drogi z ktorej przyszedles,patrzy sie caly czas tobie w oczy a swoje zalewa lzami"prosze,prosze pomuz mi hlip on zostal napadniety moze wlasnie sie umiera hlip(test na nasluchiwanie pozytywny 23,slyszysz kroki kilku osob za swoimi plecami w odleglosci kilku metrow)on..."nagle oczy sie jej rozszerzaja i zaczyna sie wpatrywac przez twoje ramie...

[Hagen]

blyskawiczny krok do niej tak abym po obrocie stanal ramie w ramie z ow dziewczyna ...


Me Imię Hagen Pan samego siebie i Wasal swego Życia , kimkolwiek jesteście wiedzcie że jeśli podniesiecie broń nie ujdziecie z życiem a dla mnie radościa bedzie poswiecic zycie dla mojego Panaa i honorem dla przyslzych pokolen ktore beda wspominac mnei za tego ktory umarl smeircia podczas dnia w ktorym walczyl .

[marqus]

widzisz dwoch mezczyzn okolo 30,ubrani jak typowe oprychy,zakazane mordy i brudne zeby.Jeden trzyma w reku zaladowana kusze wycelowana w ciebie a drugi ma rece na piersi,u jego boku zwisa miecz."sprawa jest prosta,pieniadze albo zycie,chcociaz mozesz jeszcze wybrac ucieczke ale wedy skonczysz z beltem w plecach ha haha "

[Hagen]

<rzuce sakwe ... zloto jest marnym wycennikiem waszego zycia i zaraz zmieczem w reku rzuce sie na was .... wy niegodni spluniecia ... pozostane jednak w linii dosc prostej pomiedzy kusznikiem a dziewczyna .... niech strzal pociagnie zawsze jedna smierc ... moja ... lub jej tej ktora mnie tu wciagnela ... jeśli bog da moje ostze zdola Cie dosiegnac a wtedy moja huista po raz pierwszy zbrokana zostanie krwia przy wytarciu meicza w tym miescie ... Bushi jest gotowym na wszystko .. prezdewszytskim na smierc >

LAP !

[marqus]

ten co mowil schyla sie po sakwe a kusznik wypuszcza belt z kuszy(chybia 58)slyszysz jek u swojego boku,belt trafil dziewcze w bok,osuwa sie na ziemie.Trafiasz w schylonego(rzut 28)zadajac mu potezny cios ktory odcina mu prawa reke,pada na ziemie i zaczyna wrzeszczec,krew zaczyna sikac na sciane alejki przy okazji plamiac ci buty.Drugi zuca kusze i zaczyna biec w przeciwna strone.

[Hagen]

< Panie ktorys jest i pilnuejsz mnie i mojego skupienia , napawsz me HARA (centrum ) energia i pilnuejsz by me skupienie bylo zgodne z centrum wsyztskeigo daj mi sile i spokoj aby napiac luk i wypuscic strzale , tak aby moj spokoj gorowal nad torem lotu ktory skonczy sie w celu >

Wyjmujac luk napina nad glowa i dociagajac strzale na wysokosc mostka wypuszcza ....

[marqus]

strzala mknie prosto w wymierzony cel(12) oprych zwala sie na ziemie martwy.Okazuje sie ze dziewczyna jeszcze zyje:Ppppprosze ppooomoz miii jaa napprawwdee niee chcialam..."

[Hagen]

Nawet Kobiecie nie przystoi plakac gdy umiera .. hanbisz swoj rod ... zejdz mi z oczu i dokonaj zywota .... A Ty .. nedzny psie ... nigdy , ale to nigdy nie wyzywaj bushi do walki bez podania imienia , zgineles nadarno a ja nie wiem kogo pokonalem, a teraz wykrwaw sie an smierc i zdechnij lub doczolgaj sie gdzie s.. nastepnymr azem jesli przezyjes znaucz sie szacunku do walki

< spokojnie wytrzyj miecz w huste .... niechaj ani jedna kropla nie zostanie na ostrzu ... powoli schowaj go do Sai i nie ogladajac sie na nic odejdz z miejsca wydazenia , nie zapomnij podniesc sakiewki, wyrwac wbitej w cialo strzały po czym podziękować jej za chęć spełnienia swego zadania i pomyslec o tym ze kazdy dzien niesie ze soba smierc ... tak postapi prawdziwy Bushi >

[marqus]

dziewczyna ostatkiem sil wykrzykuje"badz przleklety!!" i umiera,dopiero teraz zauwazasz ze z jej wypadl na ziemie meadalion z miedzi w ksztalcie ksiezyca...

[Hagen]

<Medalion rodowy pewnie i warto by sprawdzić kogo o śmeirci powiadomić gdzie mają dzwony bić i kogo mają opłakiwac ,w iele rzeczyd ziwnych widze w tym co sie tu dzieje to i moze Kobiety oplakuja , nie chce przecie tutejszych obyczajow obrazac i warto bardziej byc przezornym w postepowaniu poki tych sie nie naucze.>

- teraz przyda się do jakiegoś zródła dojśc i sprawdzic co za medalion to jest .. własnie ...zrodla ... czytac i pisac ....

[marqus]

Hagen:udajesz sie do biblioteki szukajac znaczenie tego symbolu,z racji tego ze nie umiesz czytac ani pisac pomaga ci w tym bibliotekarz,siedzicie troche nad ksiazkami...

[Kloner]

Randal

Pozasesją. Napisz mi gdzie jestem i co widze

[marqus]

jestes wlasnie przed karczma gdzie wlasnie dostales zadanie(pierwsza notka)masz troche czasu do wieczoram wiec ...

[Kloner]

Randal

Ide na zarobek. (czytaj. znajduje jakiegoś bogato ubranego mieszczanina i okradam go z sakiewki)

[marqus]

na miescie jest pelno obywateli,kreca sie tu bogaci kupcy,szlachta ze swoimi ochraniarzami,matki z dziecmi robiace zakupy na targu itd.Ciebie wyjatkowo zaciekawil szlachcic w srednim wieku zataczajacy sie po ziemi,jego ubranie jest obzygane.Kiedy juz miales prawie reke na jego sakiewce on sie wywraca na ziemie co zwraca uwage dwoch straznikow"hej ty maly,co tu sie dzieje?"

[Kloner]

Randal

-Że co pani yep do mnie mówici? (udaje pijanego) Dowidzenia żegnam szanowną panią (poczym chwiejnym krokiem staram sie odejść na bezpieczną odległość)