[Sesja][Wampir: Maskarada] Modern Night
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Gdy dotykasz zębów, wyczuwasz dwa małe kły które musiały ci wyrosnąc bardzo gwałtownie gdyż nadal cię bolą...
Artemus się uśmiecha...
- Tak zamierzałem... ale czy twój umysł jest otwarty? Czy nie zlękniesz się wiedzy zakazanej? Czy jesteś gotów na poznanie prawdziwego mroku tego świata? Nie potrzebuję zacofanego ucznia.
Artemus się uśmiecha...
- Tak zamierzałem... ale czy twój umysł jest otwarty? Czy nie zlękniesz się wiedzy zakazanej? Czy jesteś gotów na poznanie prawdziwego mroku tego świata? Nie potrzebuję zacofanego ucznia.
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Starzec uśmiecha się szeroko, podchodzi do ciebie i chwyta za ramię...
- Świetnie dziecko... mamy wiele do zrobienia, nie ma co marnowac czasu... Tej nocy, moje dziecko... poznasz nowy świat... Świat Mroku...
- Świetnie dziecko... mamy wiele do zrobienia, nie ma co marnowac czasu... Tej nocy, moje dziecko... poznasz nowy świat... Świat Mroku...
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Rozdział II: Szaleniec, Kapłan i Władca.
Nowy Jork, 12 Marca, 2003.
Dwa tygodnie później...
Dwie postacie idą przez tą ciemną uliczkę w Brooklynie, tą, której wszyscy unikają... podobno dzieją się tam dziwne rzeczy i nieciekawe osoby można spotkac... Artemus i Michael, ojciec i syn... no, nie do końca... a jednak. Przez te dwa tygodnie zdążyli się zapoznac i wytworzyła się między nimi swoista więź... Starszy Tremere opowiedział swojemu dziecku o klanach, dyscyplinach, sektach a także o wilkołakach, Mrocznych Wiekach oraz Gehennie... Wspominał też o Maskaradzie Camarilli, oraz o Sabacie, który rządzi Nowym Jorkiem... Przyznał się że jest Biskupem Sabatu, a także spytał się czy nie chce stac się członkiem tej sekty. Michael zgodził się. Teraz nadeszła noc przystąpienia do sfory, którą zarządza znajomy Artemusa... Wchodzą do zwykłego na pozór budynku nie śledzeni przez nikogo... przynajmniej tak im się wydaje... idą po schodach na czwarte piętro, pokój 318. Starszy puka do drzwi...
Nowy Jork, 12 Marca, 2003.
Dwa tygodnie później...
Dwie postacie idą przez tą ciemną uliczkę w Brooklynie, tą, której wszyscy unikają... podobno dzieją się tam dziwne rzeczy i nieciekawe osoby można spotkac... Artemus i Michael, ojciec i syn... no, nie do końca... a jednak. Przez te dwa tygodnie zdążyli się zapoznac i wytworzyła się między nimi swoista więź... Starszy Tremere opowiedział swojemu dziecku o klanach, dyscyplinach, sektach a także o wilkołakach, Mrocznych Wiekach oraz Gehennie... Wspominał też o Maskaradzie Camarilli, oraz o Sabacie, który rządzi Nowym Jorkiem... Przyznał się że jest Biskupem Sabatu, a także spytał się czy nie chce stac się członkiem tej sekty. Michael zgodził się. Teraz nadeszła noc przystąpienia do sfory, którą zarządza znajomy Artemusa... Wchodzą do zwykłego na pozór budynku nie śledzeni przez nikogo... przynajmniej tak im się wydaje... idą po schodach na czwarte piętro, pokój 318. Starszy puka do drzwi...
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Artemus milczy przez chwilę, puka znowu... po czym nie odwracając się do ciebie odpowiada:
- Pora, moje dziecko, byś powiększył szeregi Sabatu, w tym mieszkaniu ma swoje leże kapłan naszej sekty... jest on przywódcą sfory do której dołączysz. Do sfory należą takżę dwaj inni Kainici- Malkavianin oraz Ventrue, uważaj na obydwu... choc bardziej martwiłbym się o szaleńca...
Kainita... starszy znowu użył tego określenia, choc nigdy nie podawał powodu... Puka raz jeszcze...
- Pora, moje dziecko, byś powiększył szeregi Sabatu, w tym mieszkaniu ma swoje leże kapłan naszej sekty... jest on przywódcą sfory do której dołączysz. Do sfory należą takżę dwaj inni Kainici- Malkavianin oraz Ventrue, uważaj na obydwu... choc bardziej martwiłbym się o szaleńca...
Kainita... starszy znowu użył tego określenia, choc nigdy nie podawał powodu... Puka raz jeszcze...
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Starzec słysząc znajomy głos spogląda w stronę drzwi po czym mówi:
- Artemus... możesz otworzyc Ivanie, przyprowadziłem dziecko o którym wam mówiłem...
- Artemus... możesz otworzyc Ivanie, przyprowadziłem dziecko o którym wam mówiłem...
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Wchodzicie do środka... wita was młodo wyglądający mężczyzna, w którym Michael od razu rozpoznaje wampira... może dlatego że ów ma czerwone oczy i robi dziwne wrażenie na dziecku... bynajmniej nie miłe...
- Jak to napadli! Co to ma znaczyc Ivanie?
Ojciec odchodzi na bok z wampirem, tymczasem Michael rozgląda się po mieszkaniu... kilka okien, trumna, plakaty z symbolem, który rozpoznaje jako symbol Sabatu... i zdjęcia porozrzucane po całym pomieszczeniu, zdjęcia na których widnieje sylwetka pewnego łysego jegomościa... Zanim dziecko się zdążyło mu przyjrzec Artemus zakończył rozmowę i wrócił do niego...
- Chyba wiem kto mógłby życzyc nam źle w Brooklynie... Ci przeklęci Brujah, zdaję się że będziemy musieli nawiedzic ich leże...
- Jak to napadli! Co to ma znaczyc Ivanie?
Ojciec odchodzi na bok z wampirem, tymczasem Michael rozgląda się po mieszkaniu... kilka okien, trumna, plakaty z symbolem, który rozpoznaje jako symbol Sabatu... i zdjęcia porozrzucane po całym pomieszczeniu, zdjęcia na których widnieje sylwetka pewnego łysego jegomościa... Zanim dziecko się zdążyło mu przyjrzec Artemus zakończył rozmowę i wrócił do niego...
- Chyba wiem kto mógłby życzyc nam źle w Brooklynie... Ci przeklęci Brujah, zdaję się że będziemy musieli nawiedzic ich leże...
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
Ivan Dimitrij
- Hehehehehe, juz dawno nie było porządnej walki. Ale najpierw proponuję aby przeszkolić nowego.
- Hehehehehe, juz dawno nie było porządnej walki. Ale najpierw proponuję aby przeszkolić nowego.
Ostatnio zmieniony piątek, 21 października 2005, 15:11 przez Epyon, łącznie zmieniany 1 raz.
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Artemus spogląda na przysłuchiwującego się rozmowie Michaela, po czym odpowiada Sabatnikowi:
- To że jesteś Ventrue Ivanie, nie zezwala ci na wątpienie w moje metody wychowawcze... Mój syn jest już gotowy by dołącyc do Jyhadu, tą próbę przetrwa lub zaśnie na wieki...
- To że jesteś Ventrue Ivanie, nie zezwala ci na wątpienie w moje metody wychowawcze... Mój syn jest już gotowy by dołącyc do Jyhadu, tą próbę przetrwa lub zaśnie na wieki...
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Tremere podchodzi do pobliskiej szafy i wyjmuje z niej strzelbę oraz pistolet. Strzelbę rzuca Dimitrijowi, pistolet swojemu dziecku...
- Swoje leże mają w magazynie parę ulic stąd... Jeśli nie oddadzą Georga i Tobiasa po przyjacielsku, weźmiemy ich siłą...
Wychodzicie z budynku i kierujecie się w kierunku magazynu klanu Brujah... Gdy docieracie na miejsce, zaczynacie miec wrażenie żę ci anarchiści nie znają wyrażenia ,,przyjemny dla oka''... Budynek jest brudny, ma pozabijane okna i cały jest w grafitti... Starszy się odzywa:
- Jakieś sugestie?
- Swoje leże mają w magazynie parę ulic stąd... Jeśli nie oddadzą Georga i Tobiasa po przyjacielsku, weźmiemy ich siłą...
Wychodzicie z budynku i kierujecie się w kierunku magazynu klanu Brujah... Gdy docieracie na miejsce, zaczynacie miec wrażenie żę ci anarchiści nie znają wyrażenia ,,przyjemny dla oka''... Budynek jest brudny, ma pozabijane okna i cały jest w grafitti... Starszy się odzywa:
- Jakieś sugestie?
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 2122
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2005, 13:57
- Numer GG: 5438992
- Lokalizacja: Mroczna Wieża
- Kontakt:
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Tawerniak
- Posty: 1448
- Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
- Lokalizacja: dolina muminków
Michael zastygł w bezruchu, a Artemus tylko nieznacznie się uśmiechnął...
- Wobec tego metoda pokojowa odpada...
Nieumarły mag wysyczał jakieś niezrozumiałe słowa i wykonał parę ledwo zauważalnych gestów... Trzask szkła który dotarł do was zapewne zaalarmował resztę Brujahów, lecz snajper wylądował dokładnie przed alchemikiem, ten podszedł do niego...
- Ivanie... zastrzel go, później się nim zajmiemy...
Ventrue z uśmiechem podchodzi do wroga i mówiąc dobranoc oddaje strzał...
- Wobec tego metoda pokojowa odpada...
Nieumarły mag wysyczał jakieś niezrozumiałe słowa i wykonał parę ledwo zauważalnych gestów... Trzask szkła który dotarł do was zapewne zaalarmował resztę Brujahów, lecz snajper wylądował dokładnie przed alchemikiem, ten podszedł do niego...
- Ivanie... zastrzel go, później się nim zajmiemy...
Ventrue z uśmiechem podchodzi do wroga i mówiąc dobranoc oddaje strzał...
Ostatnio zmieniony niedziela, 23 października 2005, 08:51 przez Seth, łącznie zmieniany 1 raz.
Seth
Mu!
(ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Mu!
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)
-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/
![](./styles/WildWest/theme/images/bg-lastrow-2.jpg)