Sesja [D&D] Zaginęła dziewczyna.


-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:


-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:


-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:
Ivor - Po chwili dostrzegasz, że to humanoid. Podążając dalej widzisz (odległość - 27m):
Istota ma długie włosy, jest umięśniona i wygląda na silną.
Po półgodzinie drogi krętej przez las istota "doprowadziła cię" do obozowiska orków (pewnej dziwnej podrasy, której nie znasz). Już domyślasz się, że to Ork/Orczyca.
Istota ma długie włosy, jest umięśniona i wygląda na silną.
Po półgodzinie drogi krętej przez las istota "doprowadziła cię" do obozowiska orków (pewnej dziwnej podrasy, której nie znasz). Już domyślasz się, że to Ork/Orczyca.


-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:
Grimm Evenwood:
Budzę się i przeciągam. Przez jakąś godzinkę modlę się do Silvanusa. Następnie wyruszam wraz z Kłem na poranne łowy, próbujemy upolować jakąś zwierzynę łowną oraz znaleźć zjadliwe runo leśne jaki zioła.
Budzę się i przeciągam. Przez jakąś godzinkę modlę się do Silvanusa. Następnie wyruszam wraz z Kłem na poranne łowy, próbujemy upolować jakąś zwierzynę łowną oraz znaleźć zjadliwe runo leśne jaki zioła.

(\ /)
( . .)
c('')('')
This is Bunny. Copy and paste bunny into your signature to help him gain world domination.


-
- Mat
- Posty: 434
- Rejestracja: poniedziałek, 31 października 2005, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Północ.
- Kontakt:

-
- Chorąży
- Posty: 3121
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2004, 11:06
- Lokalizacja: Tam gdzie konczy się wieś a zaczyna zadupie \,,/ <(^.^)> \,,/

-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: czwartek, 10 listopada 2005, 18:48
- Numer GG: 763272
- Lokalizacja: Breslau
- Kontakt:

-
- Bombardier
- Posty: 700
- Rejestracja: wtorek, 1 listopada 2005, 15:50
- Numer GG: 9383879
- Lokalizacja: Preczów :P
- Kontakt:


-
- Marynarz
- Posty: 332
- Rejestracja: czwartek, 10 listopada 2005, 18:48
- Numer GG: 763272
- Lokalizacja: Breslau
- Kontakt:

-
- Bosman
- Posty: 1864
- Rejestracja: poniedziałek, 25 kwietnia 2005, 20:51
- Numer GG: 5454998
Vincent
Vincent powoli otwiera oczy. Widac, ze nie spalo mu sie najlepiej i jeszcze chwilke potrwa zanim dojdzie do siebie.
- Ma ktos cos do picia? - zapytal sie. Gdy juz mu ktos je podal, wizal kilka glebokich lykow.
To zaspokojeniu pragnienia tropiciel wstaje i sie przeciaga. Obejmuje wzrokiem wszystkich towarzyszy, by sprawdzic czy wszyscy sa.
- Dzialo sie cos ciekawego w nocy? - zapytal.
Vincent powoli otwiera oczy. Widac, ze nie spalo mu sie najlepiej i jeszcze chwilke potrwa zanim dojdzie do siebie.
- Ma ktos cos do picia? - zapytal sie. Gdy juz mu ktos je podal, wizal kilka glebokich lykow.
To zaspokojeniu pragnienia tropiciel wstaje i sie przeciaga. Obejmuje wzrokiem wszystkich towarzyszy, by sprawdzic czy wszyscy sa.
- Dzialo sie cos ciekawego w nocy? - zapytal.
