Strona 1 z 4
DnD: Zapomniana Dolina
: piątek, 12 sierpnia 2005, 11:58
autor: Złe Jedi
prowadziłem już różne rzeczy ale sesji przez forum jeszcze nie
kiedyś musi być ten pierwszy raz.
Poszukuje jeszcze 2 osób
klasy do wyboru:
-czarodziej lub zaklinacz
-druid, kapłan, łowca
Dane potrzebne:
IMIE:
RASA:
KLASA:
WIEK:
PŁEĆ:
WZROST:
WAGĘ:
OPIS WYGLĄDU ZEW.:
ATRYBUTY: (DO ROZDZIAŁU 80 PKT.)
UMIEJĘTNOŚCI:
UZBROJENIE:(JEDNA BROŃ WRECZ, JEDNA BROŃ DYST. MOGĄ BYĆ JAKIEŚ WYJĄTKI ZA UZASADNIENIEM)
EKIPUNEK:
JĘZYKI:
ATUTY I ZDOLNOŚCI:(TYLKO COŚ RZECZYWISTEGO)
CZARY: (JEŚLI KLASA WYMAGA WYBORU)
WYZNANIE:(JEŻELI TAKOWE POSIADA)
POCZODZENIE/HISTORIA:MOŻE BYĆ ALE NIE MUSI
Reszta ustaleń później
: piątek, 12 sierpnia 2005, 15:40
autor: Pan Jan
Mogę spróbować, ale nie mam podręcznika do dedeków i będę potrzebował pomocy w mechanicznym dopracowaniu postaci. Więc jeśli się zgodzisz, to napisz, w jakim świecie chcesz prowadzić. Aha, zaczynamy od 1. levelu?
No problem
: piątek, 12 sierpnia 2005, 15:42
autor: Złe Jedi
1 lev
Świat FR
podaj tyle ile wiesz z resztą ci pomoge
: piątek, 12 sierpnia 2005, 15:45
autor: WieszKto
Drowy jako postacie graczy akceptujesz?
Drowy pasują
: piątek, 12 sierpnia 2005, 15:48
autor: Złe Jedi
Drowy, Leśne elfy, dzikie , słoneczne, księżycowe i półelfy
to może wypisze rasy które można wziąść:
ludzie,
krasnoludy szare, tarczowe(klasyczny), złote
elfy dzikie, księżycowe(klasyczny), drowy, leśne, słoneczne
gnomy podziemne (Svirfnebliny), skalne(klasyczne)
półelfy, półorki
niziołki lekkostope(klasyczne), waleczniaki,zjawomyślne
Aasimarzy, Diablęta
Ganasi ogniowi, wodni, powietrzni, ziemni
: piątek, 12 sierpnia 2005, 16:18
autor: Pan Jan
Znalazłem swoją postać do FR (zaraz mnie ekipa z Middenheim zlinczuje, ale ja naprawdę grałem w FR

). Jest na drugim levelu, więc poobniżaj mu skille, tak by pasowało do pierwszego.
IMIE: Quintus "Quint " de Yossarian
RASA: Człowiek
KLASA: Wojownik
WIEK: 22 lata
PŁEĆ: bardzo męska
WZROST: 178 cm
WAGĘ: 75 kg
CHARAKTER: chaotyczny neutralny
OPIS WYGLĄDU ZEW.: Szczupły, przystojny, jasnowłosy. Ubiera się w błękity i czerwienie. Jego motoryka zdradza zwinność i pewność siebie.
ATRYBUTY:
SIŁ 14
ZR 18
BD 14
INT 14
MD 10
CHA 10
UMIEJĘTNOŚCI: jeździectwo-koń (4), pływanie (2), skakanie (2), upadki/przewroty (3), występy-taniec (3), wyzwalanie się/ucieczki (2)
UZBROJENIE: Jeśli można, to chciałbym mieć rapier i długi miecz, zamiast broni strzeleckiej.
EKIPUNEK: koszulka kolcza, puklerz, sztylet w bucie, namiot, koń z siodłem i uprzężą, juki, a w nich cały ten szajs, który szanujący się poszukiwacz przygód zabiera w drogę, tyle kasy, ile MP uzna za stosowne
JĘZYKI: wspólny
ATUTY I ZDOLNOŚCI: finezja w walce, uniki, oburęczność, mobilność (chyba mobilność dostałem dopiero na drugim poziomie)
Quint pochodzi z kupieckiej rodziny z Wrót Baldura (czy jakiegokolwiek innego dużego miasta). Od młodości pasjonowała go szermierka, więc nie miał nic przeciwko, gdy jego starszy brat przejął całość interesów ojca. Z resztą Quint był już wtedy obiecującym uczniem szkoły szermierczej El Stoccado. Czując, że w mieście nie nauczy się już niczego nowego, spakował broń i prowiant, wsiadł na konia i odjechał w poszukiwaniu przygody. Zamierza zostać mistrzem miecza i założyć własną szkołę fechtunku (wg mechaniki osiągnąć klasę prestiżową Duelist).
: piątek, 12 sierpnia 2005, 16:31
autor: Złe Jedi
Rozumiem że chcesz mieć 2 bronie zgadzam się na ten rapier i długi miecz
dodam także ten sztylet w bucie

ale koń z całym wyposarzeniem odpada
u ciebie masz do przydziału 20 pkt na umiejętności (rangi inne niż z twojej klasy kosztują 2pkt i nie możesz wydać więcej na rangi niż 4 na swoje i 2 na międzyklasowe)
ewentualnie powiedz co mam ci osłabić
jak rozumiem finezja odnosi sie do rapiera
czy planujesz walczyc dwiema broniami czy na zmiane?
: piątek, 12 sierpnia 2005, 16:43
autor: Pan Jan
Złe Jedi pisze:Rozumiem że chcesz mieć 2 bronie zgadzam się na ten rapier i długi miecz
dodam także ten sztylet w bucie

ale koń z całym wyposarzeniem odpada
u ciebie masz do przydziału 20 pkt na umiejętności (rangi inne niż z twojej klasy kosztują 2pkt i nie możesz wydać więcej na rangi niż 4 na swoje i 2 na międzyklasowe)
ewentualnie powiedz co mam ci osłabić
Sztyletem to ja kotlety jem. Bez konia sobie poradzę. Bez siodła też.
A moje skille będą wyglądały tak: jeździectwo-koń (4), skakanie (4), upadki/przewroty (2), występy-taniec (2), wyzwalanie się/ucieczki (2).
Teraz powiedz mi, ile mam pieniędzy.
jak rozumiem finezja odnosi sie do rapiera
czy planujesz walczyc dwiema broniami czy na zmiane?
Finezja, o ile pamiętam, odnosi się tylko do lekkich broni, więc w moim przypadku do rapiera i tego nieszczęsnego sztyletu. Walcząc długim mieczem, opieram się w całości na sile, czy tak?
: piątek, 12 sierpnia 2005, 16:47
autor: Złe Jedi
Do wyposażenia dołączam ci
racje podróżną na jeden dzień
plecak
zwijane posłanie
bukłak pełen wody słodkiej
hubka i krzesiwo
18 sz
tak jest
Długi miecz masz na sile
reszte na zręczności
walcząc dwoma broniami masz także -4/-4 do testu ataku bo masz tylko atut oburęczność, walka dwoma rodzajami zmniejszyła by te kary
Długi miecz masz +3 (Bazowa+siła)
Sztylet/Rapier masz +5(Bazowa +ZR)
jeżeli walczysz razem dwoma brońmi to masz -1/+1
Zapomniałem to jednej rzeczy jeżeli chodzi o wyznanie
czy wyznajesz jakiegoś boga czy jesteś niewierzący?
: piątek, 12 sierpnia 2005, 17:24
autor: Pan Jan
Złe Jedi pisze:Zapomniałem to jednej rzeczy jeżeli chodzi o wyznanie
czy wyznajesz jakiegoś boga czy jesteś niewierzący?
Quint jest człowiekiem który szanuje wszystkich bogów, ale w życiu woli wierzyć w siebie.
: piątek, 12 sierpnia 2005, 17:44
autor: Złe Jedi
Ja do twojej postaci posiadam komplet
teraz wystarczy czekać na pozostałych graczy.
Mamy dzielnego wojownika kto z naszych śmiałków zechce wsiąść na okręt zwany przygodą i pozwolić unieść się w nieznane przez fale przeznaczenia...
No tylko się nie pchać, nie wszyscy na raz
Wygląda na to że dzisiaj sobie nie pogramy
no cóż to poczekamy aż zjawi się więcej chętnych
i wtedy ustalimy kiedy będziemy grali.
A szkoda bo ten scenariusz fajnie mi wyszedł
tyle tylko że przez nieostrożność prawie nie wybił całej drużyny

: piątek, 12 sierpnia 2005, 17:49
autor: Pan Jan
Złe Jedi pisze:Wygląda na to że dzisiaj sobie nie pogramy
no cóż to poczekamy aż zjawi się więcej chętnych
i wtedy ustalimy kiedy będziemy grali.
Przecież sesja na forum to parę tygodni, czy nawet miesięcy gry. W jeden dzień możesz co najwyżej zaśmiecić temat. Poczekamy, mi się nie spieszy. Ale popytam wśród znajomych, czy ktoś nie jest chętny.
: piątek, 12 sierpnia 2005, 18:01
autor: Złe Jedi
Wiem że pare tygodni prowadziłem inne gry przez forum
ale miałem nadzieje że przez pare godzin zjawi się pare osób notrudno będziemy czekać
: piątek, 12 sierpnia 2005, 18:58
autor: Pan Jan
Popytam graczy z mojej sesji, ale odpowiedź dadzą po weekendzie. Bo szczerze mówiąc zagrałbym sobie z nimi. I oni też pewnie chcieliby się na mnie zemścić

: piątek, 12 sierpnia 2005, 20:02
autor: WieszKto
Jako ze gracie naziemcami drowy odpadaja z wiadomych wzgledow. Poniewaz nie mam ani podrecznika a z mechanika D&D to mialem kontakt co najwyzej w NWN prosze o wylosowanie i przypisanie mi umiejetnosci dla krasnoluda tarczowego.
Hargin - krasnolud tarczowy
Profesja wojownik
Hargin to mlody krasnolud pochodzacy z jednej z kopaln w okolicach Neverwinter. Od malego wychowywany w ortodoksyjnym swiecie krasnali wie ze jego obowiazkiem jest praca gornika i gleboko zakorzeniona nienawisc do wstretnych elfow których nigdy nie spotkal. Poniewaz wykazywal duze zdolnosci w czasie cwiczen bojowych zostal przyjety w szeregii wojownikow klanu. Odtad ze swoim nieodzoownym jednorecznym mlotem i tarcza z herbem klanu broni honoru swej rasy. Ostatnio jako ochroniarz karawany kupieckiej krasnoludow przebywa poza swoim domem.
Hargin jest mlody i bezgranicznie wierzy w to co napakowali mu do glowy starsi z jego klanu. Wydaje sie nieokrzesany lecz to tylko pozory. Brode zaplata w drobne warkocze.
: piątek, 12 sierpnia 2005, 23:21
autor: Złe Jedi
Jutro wypisze twoją kartę postaci
jako krasnoluda to się pytam co wolisz
topór, młot, czy klasycznie miecz?
Myśle że wojowników starczy do drużyny.
: piątek, 12 sierpnia 2005, 23:37
autor: WieszKto
Mlot jednoreczny z kolcem jako przeciwwaga.