Strona 1 z 10

[WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg - ZAMKNIĘTA; KOMENTARZE -

: sobota, 22 grudnia 2007, 09:13
autor: Megara
Imperium, największy kraj Starego Świata, jest stale zagrożone. Nie z powodu wrogów czyhających na jego granicach, ale od wewnątrz. W splątanej gęstwinie lasów czają się mutanci, zwierzoludzie i budzący grozę Wojownicy Chaosu. Od czasu do czasu ogarnia ich szaleństwo, a wtedy mordują, dopóki krew nie ostudzi ich żądzy. Większość z nich czeka jednak na dzień, w którym wychyną z ostępów, by palić miasta i zdobyć Imperium dla Chaosu. Zgodnie z Przepowiedniami, ten dzień nadchodzi; spaczeniowe Bramy Dawnych Slannów wkrótce otworzą się po raz kolejny, a Bogowie Chaosu szczodrze nagrodzą swych wybrańców. Tymaczasem czekają w lasach, zabijając tych, którzy zapuścili się zbyt daleko od dróg i walcząc między sobą.

Mimo iż bandy te są niebezpieczne, jednak nie są tak groźne jak słudzy Chaosu, którzy czcząc swych bogów ukrywają się w miastach, gdzie planują upadek Imperium. Tych bowiem nie można odróżnić od zwykłych obywateli - kontrolują całe miasta i gildie handlowe, mają wpływy nawet na Cesarskim Dworze. Wielu kultystów, omamionych obietnicami bogactwa i władzy, pada ofiara własnej głupoty. Ci czciciele w działalności kultu widzą jedynie osobisty zysk i spełnienie zdeprawowanych pragnień cielesnych. Zaślepieni własnymi żądzami nie dostrzegają prawdziwej natury kultów, bezwolnie poddając się manipulacji. Inni nie są tak naiwni, znają cel istnienia swych organizacji, i robią co mogą, by zwiększyć ich władzę. Chaos niesie za sobą moc, a ci, którzy nią władają mogą rozbić Imperium i skąpać się w chwale mrocznych bogów.

Zwyciężyliby już dawno, gdyby nie to, że Chaos nie jest jednolitą siłą, gdyby nie czas tracony w bratobójczych walkach, które bezustannie wybuchają pomiędzy wyznawcami różnych bogów. Wyznawcy Tzeentcha niestrudzenie tropią i niszczą czcicieli Nurgla, gdyż uważają, że ci zbyt afiszują się ze swą działalnością i nie określają celów dla rozsiewanych przez siebie odrażających chorób. Kultyści Slaanesha pogrążają się w narkotycznych orgiach, za nic mając konsekwencje i żyją wyłącznie dla przyjemności.

Konflikt nie rozgrywa się jedynie pomiędzy wyznawcami różnych bogów. Gwałtowne walki toczą się między wieloma kultami czczącymi tego samego boga. Mimo to, bogowie Chaosu są zadowoleni z działań swych wyznawców. Jakby nie dość tego wszystkiego, na Imperium pada jeszcze cień straszliwego Rogatego Szczura i jego skavenów; makabrycznych szczuroludzi, którzy podgryzają korzenie państwa i rozsiewają zarazy...


*********

Witam serdecznie i zapraszam do uczestnictwa w sesji osadzonej w Starym Świecie na zasadach drugiej edycji Warhammera. Wewnętrzny Wróg to oryginalna, wyśmienita kampania, którą chciałabym z Wami rozegrać i mam nadzieję, że znajdą się chętni do gry ;). Przyjmę od trzech do pięciu graczy (lub „graczek”, rzecz jasna), gotowych poświęcić trochę swojego czasu by napisać trzymającą dobry poziom kartę i zamieszczać regularnie (raz, dwa razy w tygodniu) posty. Osoby, które czytały lub grały w tę kampanię proszę o niezgłaszanie się, jako, że taka gra pozbawiona była by sensu. Sesja oczywiście storytellingowa, z mechaniką jedynie w najważniejszych starciach. Jeśli chodzi o postaci, tworzycie je na drugiej profesji (powiedzmy 5 rozwinięć drugiej kariery).

Od postaci oczekuję, by były ciekawe i były czymś więcej niż idealnym zabójcą. Nie mam żadnych uprzedzeń względem elfów, magów, zabójców gigantów. Chciałabym jednak aby drużyna nie była szablonem złożonym z pięciu wojowników, czy pięciu magów – ma być zróżnicowanie, ale to już od Was zależy kim zagracie. Dodam jedynie że postaci źle odgrywane znajdą swoje miejsce w piachu, rzece czy innym mało przyjemnym miejscu ;).

KARTA POSTACI:

Imię:
Rasa:
Profesja:
Poprzednia profesja:
Wiek:
Wzrost :
Waga:
Wygląd:
Zachowanie:
Znak gwiezdny:
Bóstwo:


Cechy główne:

WW
US
K
Odp
Zr
Int
SW
Ogd

Cechy drugorzędne:


A
Żyw
S
Wyt
Sz
Mag
Po
PP

Umiejętności:
Zdolności:
Wyposażenie:
Broń:
Zbroja:
Punkty zbroi:
Historia:


Poniżej kilka uwag co do samego grania:

Primo.
Piszemy w 3 osobie czasu przeszłego. Dialogi kursywą i od myślnika, przed postem pogrubione imię postaci.Jeśli nie macie akurat czasu żeby pisać długiego posta to lepiej napisać krótko i zwięźle niż nic. Ważne żeby było widać że wasza postać żyje i uczestniczy w rozgrywce. Każdy jest w stanie w parę minut przeczytać posty innych i wypocić z siebie te 2-3 zdania. Na przykład:

- Eee tam pierdzielicie – powiedział Kilik.– ja tam lubię kobitki z odrobiną ciała co się zowie, lubię znaczy, żeby miała czym oddychać.

To oczywiście dość głupi przykład ale chyba wiadomo o co mi chodzi. W czasie rozmowy lub szybkiej akcji nawet preferuję takie rozwiązania, co nie znaczy że nie docenię długich literackich opisów.

Secundo.
Nie mam nic przeciwko jeśli gracze współtworzą świat gry, ingerują w niego jednocześnie nie naruszając głównej linii fabularnej przygody. O co mi chodzi? Tworzycie postacie na progu drugiej profesji, każda z nich już niejedno w Starym Świecie przeżyła. Każda z nich na pewno ma wiele do opowiedzenia. Co robią ludzie którzy dopiero co się poznali? Starają się poznać współtowarzyszy i opowiadają coś o sobie. Możecie sięgnąć chociażby do przygód z dawnych sesji. Każdy człowiek ma swój charakter, nawyki i poglądy… na temat płci przeciwnej, walki (ew. seksu i przemocy), polityki, kościoła, innych ras, ulubionego jadła, napoju i tytoniu. Takie szczegóły sprawiają, że postacie żyją.

Tertio.
Traktujcie NPC-ów jak żywe postacie, dyskusje, przyjaźnie, miłości i konflikty z nimi są jak najbardziej wskazane i dozwolone. Zwłaszcza że przeróżni Bni będą wam towarzyszyć praktycznie cały czas.

Jeszcze jedno – nie zawaham się zabić nawet dobrze postującej postaci. Jeśli wdacie się we frontalną walkę z równym lub silniejszym przeciwnikiem – możecie przegrać. Jednak w większości sytuacji jakie napotkacie będzie można uniknąć walki albo rozegrać ją na własnych warunkach. Jeśli nie będziecie ruszać głową, zginiecie.

Jako że Święta za pasem, na napisanie karty daję Wam czas do poniedziałku, 31 grudnia 2007 więc nie musicie się z tym zbytnio spieszyć. Na koniec dodam, że do kilku dobrych graczy wysłałam zaproszenie i jeśli wszyscy zgłoszą chęć gry, rekrutację zamknę. Zresztą, sesje młotkowe nie cieszą się zbyt wielką popularnością na forum więc liczę na nich właśnie (choć powitam też i nowych graczy). Karty przysyłajcie na PW, ewentualne pytania w temacie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w płodzeniu nowych bohaterów Starego Świata ;)

Meg

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 09:59
autor: Ouzaru
Hmm... Nie znam mechaniki nowego WH, ale od czego ma się kolegów z podstawką? :) Prześlę Ci na PW samą postać i może coś wspólnie zrobimy ze statami, po prostu braki uzupełnię do końca roku ('końca roku' - jak to brzmi :D). Czy zgodzisz się na takie rozwiązanie, Meg?

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 14:48
autor: Megara
Ouzaru pisze:Prześlę Ci na PW samą postać i może coś wspólnie zrobimy ze statami, po prostu braki uzupełnię do końca roku ('końca roku' - jak to brzmi :D). Czy zgodzisz się na takie rozwiązanie, Meg?
Jasne że tak, czekam z niecierpliwością na Twoją postać, Ouzi i cieszę się że jesteś w grze :D. Ninerl i Serge również już się zgodzili więc zapowiada się naprawdę wysoki poziom i o to mi chodziło. O kwestie mechaniczne się nie martw, tak jak pisałam statsy będą mi potrzebne jedynie przy jakichś poważniejszych starciach, ogólnie będzie to storytelling. Co do wymogów czy specyfiki postaci to nie mam jakichś specjalnych życzeń - wszystko pozostawiam Tobie; i tak wiem że karta będzie co najmniej interesująca ;). Aha, zapomniałam dodać w poście rekrutacyjnym: gramy jedynie rasami opisanymi w Podręczniku Gracza (czyli ludzie, elfy, krasnoludy, niziołki, ew. gnomy). Tyle na teraz, w razie jakichkolwiek wątpliwości piszcie tutaj lub na PW.

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 15:47
autor: Serge
Ja zagram albo przemytnikiem, albo kupcem, albo paserem, albo jeszcze kimś innym, w każdym razie będzie to coś w "szemranych" klimatach (mam nadzieję, że nie burzy to koncepcji hehe :D). Ostatnio grywałem jedynie profesjami wojowniczymi, więc pora na jakąś solidną odmianę ;). No i wreszcie będę miał okazję zagrać razem z Ouzaru, liczę też że i Ravandil się zgłosi :). Karta na dniach, parę szczegółów do obgadania na PW.

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 18:15
autor: Ravandil
Ja jestem za, ostatnio na forum niewiele się dzieje to z chęcią zagram. Pozwolę sobie wysłać kartę Gildirila (po paru korektach)... Grałem nim na sesji Ouz, ale niezbyt długo, a któraś z ostatnich rekrutacji Evandrila przepadła bez śladu... Mam nadzieję, że nie będzie wam to przeszkadzać :D W razie czego mogę zrobić coś nowego ;)

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 20:03
autor: Ninerl
Ja też wyślę kartę, sesji Warmłotka nie mogę odpuścić :wink: ...
Zwłaszcza w takim towarzystwie...

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 20:16
autor: Wilczy Głód
No rzeczywiście... aż żal by było nie wysłać karty. Co do postaci, to sytuacja będzie chyba dokładnie odwrotna niż u Serge'a. Góra mięcha zakuta w stal - to jest to! :D Oczywiście trochę tu przesadzam. Myślę, że nie będzie niestosowne, jeśli zmodyfikuję trochę już istniejącą postać z innej sesji, która niestety skończyła się, zanim się zaczęła...

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 22:11
autor: Deadmoon
Za namową Ouzi i ja zgłaszam swój akces do zacnego towarzystwa ;)
Propozycja postaci pofrunie wkrótce na Twoje PW.

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 22:39
autor: Ouzaru
Oj tak, z Trupikiem to ja chętnie zagram i cieszę się, że bęcwał jeden dał się namówić :P Reszta towarzystwa też zapowiada bardzo ciekawą rozgrywkę :D Szkic karty zaraz pójdzie na PW.

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: sobota, 22 grudnia 2007, 23:58
autor: Soreh
Można jeszcze dołączyć? ^.=.^ Nigdy jeszcze nie grałem w "Młotka" a mam podręcznik [.pdf] i mi się podoba ^.=.^ Ale chyba to edycja pierwsza >.=.> Nie wiem...

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: niedziela, 23 grudnia 2007, 00:22
autor: Ouzaru
Karta poszła, czy raczej zarys. Chciałam jeszcze tylko powiedzieć, że wśród nowych graczy na TRPG jest taka jedna perełka, którą warto by było się zainteresować. Othe.

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: niedziela, 23 grudnia 2007, 15:02
autor: Soreh
Hmmm, ja chyba odpadam :/ Mam pierwszą edycję i wszystko się mija z tym co je tu napisane :/

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: niedziela, 23 grudnia 2007, 16:29
autor: Deadmoon
Karta postaci pofrunęła na PW. Reszta w rękach MG. ;)

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg

: niedziela, 23 grudnia 2007, 18:07
autor: Megara
Rekrutację zamykam, gdyż zgromadziłam już właściwie karty wszystkich tych, których chciałam "mieć" w tej sesji.

Grają: Ouzaru, Ninerl (i tak jesteś w grze, czekam tylko na kartę :D), Serge, Ravandil, Wilczy Głód and last but not least ;) - Deadmoon.

Mamy więc w drużynie byłą zabójczynię, człowieka o wielu specjalnościach (fajna "profesja" Serge hehe ;)), złodzieja, rajtara i reketera. Zapowiada się sesja-mistrz :D.

Rozpoczniemy, gdy tylko otrzymam kartę Nin.

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg - ZAMKNIĘTA; KOMENTARZE -

: niedziela, 23 grudnia 2007, 21:32
autor: Ninerl
Przepisuję ją, tylko ze z uwag i na zamieszanie świąteczne, może się to przedłużyć. Ale raczej zdążę przed 29 :wink: ...

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg - ZAMKNIĘTA; KOMENTARZE -

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 23:13
autor: Megara
Kampanię powinniśmy rozpocząć jutro (Nin najwyżej dojdzie, gdy tylko podeśle mi kartę), a tymczasem życzę Wam wszystkim wesołych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.

Do napisania w sesji i komentarzach ;)

Re: [WFRP 2.0] Wewnętrzny Wróg - ZAMKNIĘTA; KOMENTARZE -

: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 23:19
autor: Ouzaru
Mam tylko cichą nadzieję, że się sesja zakończy do połowy lutego, inaczej będę musiała z niej w trakcie zrezygnować :( No ale to się jeszcze zobaczy :)