As you wish. Co prawda postać w sumie tylko z wyglądu mnie przypomina no ale...
Imię i Nazwisko: Juliusz Wilk
Wiek: 16 lat
Płeć: Męska
Pseudonim (

): Nie zwykł mieć, być może się to zmieni
Wygląd: Wysoki (1,80), raczej krępy facet o dłuższych włosach (do ramion posiadam), brązowe oczy, opalona skóra. Raczej mało atrakcyjny. Zwykle nosi spodnie z materiału, a bluzki zwykle czarne, z przeróżnymi symbolami. Na to zwykle płaszcz, chyba że jest ciepło.
Historia: Jeżeli znasz go już tak, że opowiada Ci ją to jesteś jego dobrym znajomym. Nie lubi mówić o rodzinnym miasteczku, raczej dziura. Z rodziną układa mu się kiepsko, ojciec chleje i jest zadowolony, matka nie żyje od dość dawna, a finansuje go ciotka. To właśnie jego mama, gdy był mały, wpoiła mu miłość do zwierząt. Ale nie taką jak wam się wydaje, on cały fascynuje się naturą, razem z jej brutalnością, bezwzględnością i walką o byt. Kiedy umarła, ojciec nawet nie próbował go pocieszać, wziął co jego i nie bardzo się przejął. Po mamie został mu tylko Triskel - celtycki amulet symbolizujący równowage, łączący wiele aspektów filozoficznych związanych z prawami natury i ich wpływem na los człowieka (
http://store.escapi.net/covers_ready/98016_100.jpg). Tylko jego ciotka ma na niego jakikolwiek wpływ, kazała mu edukować się i tym podobne. Ponieważ sama nie ma dzieci chce z niego zrobić "idealnego obywatela", wysłała go na obóz gdyż stwierdziła że ma "za mało przyjaciół" i powinien "poznawać ludzi". Też coś!
Typ Mocy: Animorfizm (czyt przeistaczanie się w zwierzęta, o tym jak długo, w co i kiedy to jak wiadomo twoja decyzja

)
Charakter: Juliusz jest człowiekiem spokojnym, lubi się pośmiać z ludźmi, ale nie ufa zbytnio innym. Często wiele się zastanawia, co sprawia wrażenie jakby odpłynął, czasem kończy się to źle szczególnie gdy zdarza się w środku wędrówki w lesie. Najbardziej fascynuje go natura i cały system jej działania, a szczególnie zwierzęta. Nie jest skrajnym ekologiem, uważa że ludzie są jej częścią, więc muszą się tylko nauczyć współdziałać. Czasem wypowiada się dość chaotycznie, używa czasem słów które ludziom w jego wieku ciężko nawet wymówić. Nie cieszy się popularnością, ale nie jest też tym którego się gnębi. Jest po prostu kolejnym kompanem, nawet pomimo tego że jest dziwny.
Przydatne umiejki: Sztuka przetrwania(czyt. umiem rozpalić ognicho, szałas, rozpoznać ze to co nas goni to sarna a nie niedźwiedź itp.), Percepcja (Czasem (czasem) słyszę, widzę, czuję więcej niż ludzie (CZASEM) ;P)
Ułomność: Roztrzepany
Ja wiem że nazwisko, ale nie mogłem się oprzeć

.