[Freestyle] Bramy

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

[Freestyle] Bramy

Post autor: WinterWolf »

Dawno, dawno temu, zanim człowiek wymyślił maszyny, które pracowały za niego, nim zamknął się w skostniałych ramach cyfr i nauki… Dwa światy żyły obok siebie… istniały na równorzędnych prawach przenikając się nawzajem i tworząc jedność. Uzupełniały się… Ale ich drogi rozeszły się gwałtownie na drodze tajemniczego kataklizmu. Ludzkość zatrzasnęła drzwi tajemnicom i zagadkom na siłę tłumacząc niewytłumaczalne i segregując to co powinno zostać chaosem… A Oni… Oni odeszli… I my – ludzie – o Nich zapomnieliśmy… Czasem… Czasem Bramy zostają otwarte. Tam gdzie są ludzie, którzy widza więcej otwierają się Bramy… I Oni z uśmiechem zapraszają nas do siebie lub odwiedzają nas w naszych domach… Lecz… My na powrót zamykamy Bramy trzymając się tutaj niczym w więzieniach i pilnując, by nikt nie opuścił betonowych murów wzniesionych przez naszych przodków. Kostniejemy, a nasze dusze zamarzają… A Oni? Im bardziej my się odcinamy w naszych grobowcach ze stali i betonu, tym bardziej Oni dziczeją, a Ich dusze kierują się ku upadkowi… Nie możemy żyć bez siebie nawzajem. Oni to rozumieją… Czy i my zrozumiemy?

***

Blondwłosa i błękitnooka Sally siedziała w ogródku z dwoma jabłkami w drobnych rączkach. Z ufnym, dziecinnym uśmiechem patrzyła w oczko wodne, które było pół metra od niej.
- Nenet, chcesz? Mama dała mi dwa - powiedziała podając owoc towarzyszowi zabaw.

Promienie słońca zalśniły na powierzchni wody.

- One są pyszne - zachęciła przystępując do jedzenia swojego jabłka.
- Sally, Sally! Chodź tutaj! Wszyscy są już gotowi - rozległo się wołanie Margaret, matki milutkiej dziewczynki z ogródka. Kobieta zeszła po córeczkę i wzięła ja na ręce.
- Chodź, samochód już czeka - powiedziała, a jabłko wyśliznęło się z drobnych rączek małej Sally. Dziewczynka się rozplakała
- Ja nie chcę jechać! Chcę zostać z Nenet - chlipała. Zniecierpliwiona Margaret rozejrzała się wokół.

Wiatr zaszeleścił w koronach drzew...

Promienie słońca lśniły na powierzchni sadzawki.

Rozdrażniona matka i popłakująca dziewczynka oddaliły się w stronę samochodu. Trzaśnięcie drzwiami starego Forda, kilka gniewnych słów.

Letnie promienie słońca igrały na powierzchni wody...

Na trawie koło sadzawki leżały dwa czerwone jabłka.

Wiatr zaszemrał w koronach drzew w opustoszałym ogrodzie...

Neaneth z żalem w swych czerwono-żółtych oczach o białych źrenicach oddalił się stamtąd. Na ziemi pozostał tylko ślad opazurzonej łapy, który zniknął wraz z pierwszym deszczem...

_________________

Yeah! Sesja wysoce eksperymentalna. Wszelkie podobieństwa i zbieżności do istniejących systemów są przypadkowe, gdyż pomysł zrodził się lata temu w chorych łebkach mojej wesołej bandy podczas pisania szalonego opowiadania. Potrzebuję 3 graczy (istnieje możliwość nagięcia tej liczby w jedną lub drugą stronę zależnie od tego jakie dostanę karty postaci). Czasy obecne. Postacie ze wszech miar zwyczajne i przeciętne. Mogą mieć jedną lub dwie dziedziny, w których są całkiem niezłe (dowolne dziedziny z życia codziennego). Dopuszczalne takie dziedziny jak posługiwanie się bronią palną, sztuki walki itp. Wiek postaci od 15 do 20 lat. Lekkie odstępstwa od normy w stylu chorobliwa nieśmiałość, czy ponuractwo również dozwolone, ale skrajnie przekombinowanych dziwadeł nie biorę.


KARTA POSTACI
Imię i nazwisko:
Płeć:
Wygląd (kolor skóry, włosów i oczu, wzrost, waga, budowa ciała, ogólne wrażenie)
Opis postaci (charakter, cechy szczególne, upodobania, hobby, co lubi, a czego nie, obawy bohatera, marzenia itp.)
Krótka historia (bez wdawania się w szczegóły tym bardziej, że akcja ma miejsce w bliżej niesprecyzowanym miejscu na planecie zwanej Ziemią w klimacie umiarkowanym – prawdopodobnie Ameryka Płn. Wyjaśnić tylko trzeba dlaczego bohater ma taką, a nie inną sytuację w rodzinie i szkole, i coś o jego znajomych i przyjaciołach rzucić)
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Deadmoon
Mat
Mat
Posty: 517
Rejestracja: czwartek, 2 listopada 2006, 00:43
Numer GG: 8174525
Lokalizacja: Świat, w którym baśń ta dzieje się

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Deadmoon »

Wygląda obiecująco. Jeszcze dzisiaj dostaniesz propozycję postaci. ;)
Bóg mi wybaczy. To jego zawód. - Heinrich Heine

Autystyczne Przymierze Mandarynek i Klementynek
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Alucard »

Karta jeszcze dziś.
Sesja wygląda niezwykle obiecująco :D
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Bielik
Mat
Mat
Posty: 594
Rejestracja: środa, 7 czerwca 2006, 20:34
Numer GG: 5800256
Lokalizacja: GOP

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Bielik »

No to ja też się na to piszę karta za jakieś 2 godziny.

Oto i karta

Imię i nazwisko: Max Gordon
Płeć: M
Wygląd : Kolor skóry biały z lekką opalenizną, czarne włosy i ciemno zielone oczy, 185cm wzrostu, waży 80kg, jego postura wygląda lepiej niż u reszty rówieśników chociaż nie jest, żadnym "przepakiem", sprawia wrażenie przyjaznego, ciągle uśmiechniętego nastolatka cieszącego się najpiękniejszym wiekiem swojego życia.
Opis postaci : Ma 17 lat. Jest stosunkowo przyjazny i otwarty na nowe znajomości jednak gdy ktoś zalezie mu za skórę może być naprawdę nieprzyjemny. Ma szramę na ramieniu jest to pamiątka po baaaardzo przyjaznym przyjęciu go do szkoły przez jego "przyjaciół". Lubi dobre kino i spacery po mieście nocami(najlepiej z kimś:D). Lubi także dziewczyny a one lubią go. Jego hobby a raczej jego drugą naturą jest kung-fu zaczął je trenować miesiąc po "przyjęciu" do szkoły. Nie lubi przede wszystkim jego "przyjaciół" ze szkoły. Nie lubi także jeśli przerywa mu się w trakcie wykonywania jakiejkolwiek ważniejszej czynności. Jest także dobrym uczniem i lubi wytykać nauczycielom wszystkie popełnione przez nich błędy w czasie lekcji. Boi się jednak, że jego rodzice wkońcu się rozwiodą, gdyż stosunki między nimi są coraz gorsze. Jego marzeniem jest znalezienie miejsca dla siebie, gdyż w domu było coraz gorzej a na treningach nie mógł siedzieć cały dzień...
Krótka historia: Przeprowadził się do tego miasta pod koniec jego ostatniego roku nauki w podstawówce. Wtedy jeszcze nie trenował niczego więc miejscowi pakerzy myśleli, że znaleźli sobie worek treningowy jednak Max potrafił skutecznie omijać miejsca ich spotkań. Chociaż próbowali oni zepsuć mu opinię znalazł sobie parę wiernych przyjaciół. Jednak ta wakacyjna sielanka nie trwała długo... Już w pierwszy dzień złapali go i potraktowali go żyletką po ramieniu. Miał szczęście, że udało mu się uciec bo mogło by się to dla niego źle skończyć. Po tym wypadku zapisał się na treningi kung-fu od razu odkrył, że to coś dla niego i wkrótce stał się jednym z lepszych uczniów w szkole. W normalnej szkole także szło mu coraz lepiej i w ocenach i w powodzeniu u dziewczyn. Taka sytuacja wkońcu zaczęła przeszkadzać jego wrogom i chcieli sprawić mu po raz kolejny lanie jednak tym razem nie poszło im tak łatwo. Najpierw zadał im parę celnych ciosów a potem uciekł tam gdzie nie mogli go dosięgnąć. Choć nadal mieli do niego "wąty" to fikali do Maxa już rzadziej i tak upływały mu następne lata aż do dzisiaj...
Ostatnio zmieniony niedziela, 16 września 2007, 13:59 przez Bielik, łącznie zmieniany 3 razy.
Stare chińskie przysłowie mówi: "Jak nie wiesz co powiedzieć, to powiedz stare chińskie przysłowie"
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Mekow »

Zgłaszam się (oczywiście :D ).
Karta będzie dzisiaj lub jutro.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Alucard »

Nie pisało gdzie, czy tu czy na PW, więc oto umieszczam:
Mam nadzieje, że spasuje.


IMIĘ NAZWISKO- Kacper Adamus

PŁEĆ- Mężczyzna

WIEK-19 lat

WYGLĄD- Kacper jest dośc wysokim młodzieńcem. Ma 182 cm a oprzy tym waży niecale 70 kg. Jest to raczej waga optymalna. Mówiąc o jego sylwetce trudno nie zwrócic uwagi na wyjątkowo długie ręce i lekko przygarbione plecy-efekt ślęczenia przed komputerem. Kacper jest dobrze zbudowany... co prawda do "Mister juniwers" brkuje mu kilku mięśni, ale chłopak stara się dbac o siebie. Twarz ma zwykle zamyśloną, jakby nieco niedostępną. Głębokie niebieskie oczy otęguja wrażenie jakby Adamus żyl we własnym swiecie. Mozna odniesc wrażenie, ze bardzo czesto się zamyśla i jest typem bujającym w obłokach. Dodadkowej lagodności dodają mu blond włosy sięgające do ramion. Całość komponuje się idealnie z niezwykle jasna karnacją (komputery, przesiadywanie przy książkach i brak slońca robia swoje). Ogólnie ludzie uważają go za przystojnego ale raczej niedostępnego faceta. Ubiór Kacpra jest pozornie niedbały. Potrafi on do skurzanej kurtki dobrac biale trampki i wsciekle żółta koszulkę, ale co ciekawe wszystko sie jakos ze soba nie gryzie... Co prawda preferuje czerń i ciemny niebieski, ale niekiedy wpadając w zamyslenie ubiera co ma pod reką. Ogólnie sprawia wrażenie ympatycznego aczkolwiek dziewnego kolesia.

OPIS POSTACI- Jak juz wspomniałem Kacper jest typem połączenia myśliciela z marzącym romantykiem. Średnio go interesuja tak zwane sprawy doczesne jak ubiór czy cena puszki farby do omalowania pokoju. Dlatego właśnie ma on wiele kłopotów aby porozumiec się z rodziną, kumplami czy dziewczyną. Otoz dla przykładu Kacper wiedząc, że ma jutro sesje potrafi olac ostatnie przygotowania do egzaminu i wpatrywac sie w deszcz walący o okna. Ot tak, bo mu sie cos uroiło. Kacper jest niezwykle bystrym, pracowitym i inteligentnym studentem. Zaczyna właśnie (od kilku miesięcy ) studia psychologiczne i jest dobry w tej dziedzinie. Przynajmniej tak myślą inni. Adamus jest ponadto osoba wrażliwą i przez to totalnie nieżyciową. Kiedys pisal i malowal, obecnie że to tak ujme "popisuje czasami" aby nie wyjsc z wprawy... i nie byc szarym. Kacper boi sie panicznie szarości. Chce zostawic cos po sobie i dlatego para się różnych projektów artystycznych. Po prostu nie chce zniknać. Jeżeli chodzi o kontakty damsko męskie Adamus właśnie zerwał z dziewczyną i prawde mówiąc nie jest mu z tym źle. Ot cos sie kończy, cos się zaczyna. Podsumowując Kacper jest typowym stoikiem. Przyjmuje świat na pozór chłodno, spokojnie, nie daje po sobie odczuć żadnych emocji. A emocje sa, tyle, ze ukryte. Właśnie dlatego Adamus wydaje się nieśmiały i cichy-większość jego czasu. Ogólnie spokojny, wyluzowany, na pozor nieco niedostępny.

KRÓTKA HISTORIA- Kacpwer wychowany zostal w typowej rodzinie. Matka nie pracowała, ojciec harował cały dzień zapewniając im godziwe życie. Siostra starsza od niego o kilka lat po osiemnastce wyjechała za pracą, młodszy brat uczy się w miejscowym liceum. Kacper skończywszy ogólniak dostał sie na studia i aktualnie miszka z kolega w akademiku. Ma wąskie grono kilku przyjaciół ale nie jest typem towarzyskim. Na impreze owszem pojdzie, ale zmyje się niezauważenie. Woli samotnosć. Dlatego na uczelni raczej nie zrobił, że tak się wyrażę "furory". Ludzie nie zauwazaja go, nie interesują sie jego osoba, a jemu to raczej pasuje. Taki typowy szaraczek. Stopnie Kacper ma dobre, dosta stypendium za wyniki w nauce i osiagnięcia na polu artystycznym. Świetnie maluje i czasami ktos to docenia. Niedawno zakonczył sie związek Adamusa z jego dziewczyna (trwał około roku). Co ciekawe po tym fakcie Adamus jakby odetchnał, stal się bardziej przystępny dla otoczenia, zaczał "żyć". Istotnym faktem jest tez to, ze Kacper od kilki miesięcy est abstynentem. Miał dawniej w wieku 17 lat problem z alkoholem, ale dal sobie szybko z tym radę i juz nie pije. Pali za to jak smok a i trawa nie pogardzi, co nieco kłóci się z jego spokojnym "grzecznym" wizerunkiem. Obecnie w wieku 19 lat Adamus nieco otworzył sie na ludzi, ale ciągle jest ty, wiecznie nieobecnym marzycielem...
Dziedziny z którymi jest obyty to przedewszystkim szeroko pojęta sztuka oraz empatia... potrafi niemal wczuc się w druga osobę...
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: WinterWolf »

Hmmm... Ponieważ pojawiło się kilka postaci, które mają pewne cechy, których mieć nie powinny w tej sesji to ja tutaj się odezwę by więcej takich "kfiatkuf" nie było. Otóż preferuję postacie bez cieni w przeszłości i życiorysie. Proszę unikać nałogowców czy depresantów. Mruk nie znaczy EMO. Preferowane postacie o wybujałej wyobraźni choć jeśli będzie to skrajny racjonalista to tez może być ciekawie. I starajcie się tworzyć bohaterów w wieku około 17 lat. Starsi niż 20 lat już wypadają z ram. Mogą być niewiele młodsi niż lat 15 choć nie przesadzać.
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Nekonushi
Bombardier
Bombardier
Posty: 890
Rejestracja: piątek, 22 września 2006, 10:04
Numer GG: 10332376
Skype: p.kot.l.
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Nekonushi »

Dopiero teraz zauważyłem rekrutację (przyciągnął mnie "Freestyle :D ) i zachęciła mnie do wzięcia weń udziału... oto KARTA POSTACI:

IMIĘ NAZWISKO: Paweł Tygrysewicz

PŁEĆ: Paweł to imię żeńskie, nieprawdaż? :)

WIEK: 14 lat, rocznikowo 15

WYGLĄD: Średniego wzrostu młodzieniec (znaczy, że nie wybija się ponad tłum rówieśników wyżej niż o centymetr, chyba, że jakichś wyjątkowo niskich), o przenikliwie ciemnych, piwnych (prawie czarnych) oczach. Bujna, rozczochrana czupryna z grzywką całkiem zasłaniającą czoło, w ekstremalnych przypadkach zachodzącą na oczy (w sensie kiedy ma się ochotę dodać do sieciowych fps-ów komendę "Need a fryzjer!"). Niezbyt umięśniony, ale też nie jakiś sflaczały cienias. Lekko (naprawdę lekko) otyły. Ubiera się w czarne ciuchy - koszulki i bluzy sygnowane logami zespołów metalowych oraz spodnie moro, obwieszony przez smycz z kluczami, portfel na łańcuchu, eMPe3 i zawieszkę (również metalową - w sensie że z metalu i przedstawiająca logo zespołu).

OPIS POSTACI: Paweł to dość inteligentny chłopak, zafascynowany komputerami (raczej programowanie niż sprzęt) zakochany w kotach (miau) jako swój typ obstawiający fantasy (lubi pograć w RPG, jak gry to tylko takie), tzn. że wszystko - książki, filmy, gry - musi być fantasy, a jak nie jest to beeee. Jest odrobinę zarozumiały, cholernie się trzyma zasad - lubi, gdy coś ma ściśle określone zasady i nie lubi, gdy ktoś je łamie. Nie lubi tańca, randek ani samochodów - i wcale nie chodzi o to, że wolno dojrzewa, po prostu nie lubi i tyle. Pod tym względem ma w sobie trochę z małej dziewczynki. Uwielbia ASG, od roku trenuje, aczkolwiek brał udział ledwie w kilku walkach jak dotąd. Totalny pacyfista - nienawidzi się bić, na samo słowo "wojna" dostaje dreszczy. W ASG i gry wojenne gra, gdyż wie, że to nie jest naprawdę. Całkiem nieźle rysuje (w stylu fantasy). Straszny cienias i mięczak, dlatego (prawie) nikt go nie lubi. Posądzany o bycie no-lifem - rzeczywiście, ma więcej znajomych w sieci niż w realu, ale sam wolałby odwrócić te proporcje. Nie robi tego, gdyż nie zamierza odrzucić wszystkiego co cenił by stać się jednym z patałachów podjarającym się piciem piwa przed 18. Nigdzie się nie rusza bez MP3, plecaka i szkicownika, a także dobrej książki. W domu trudno go zauważyć go nie siedzącego przy komputerze. Posiada specjalną torbę na wypadek potrzeby nagłego wyjścia na dłużej, do którego szybko może schować lapa, tablet graficzny, płytki, bezprzewodowy net... słowem - cały sprzęt do kompa. Resztę - w większości książki i szkicownik - chowa do plecaka z którym chodzi na co dzień. Nie lubi marnotrawić pieniędzy, a jednak ciągle to robi. Często wytyka sobie ile popełnia błędów, jednak generalnie jest optymistą. Wielki sceptyk - wielokrotnie się zastanawia, czy coś z tymi paranormalnymi zjawiskami jest nie tak, tzn. czy nie są rzeczywiste, ale generalnie stara się nawet o tym nie myśleć i wyrzucić wszelką paranormalność ze swego życia, głęboko wierzący w Boga.

KRÓTKA HISTORIA: Naprawdę nie mam pomysłu co napisać (ni krótkiego, ni typowego - po prostu nic)... Może tak - Urodził się w typowej, średnio zamożnej rodzinie. Jego tata miał dobrze płatną i - niestety - zżerającą mu większość życia pracę, a mama zajmowała się wychowywaniem go i jego siostry. Nieprzychylna do wielu jego zainteresowań (między innymi ASG), ale generalnie bardzo dobra dla swego syna ostatecznie zgadzająca się na prawie wszystko. Siostra jest młodsza od Pawła o 8 lat. Już w wieku 7 lat gdy poszedł do pierwszej klasy, Paweł nie miał lekko. Zawsze starał się uczyć i być lubianym, lecz wszyscy go wyśmiewali. Został odsunięty na margines społeczny, na którym przyjaźnił się tylko z ludźmi z perspektywami. Co ciekawe, niektórzy z nich byli najpopularniejsi w szkole. Tak samo stało się w gimnazjum. Te wydarzenia zmieniły Pawła dość znacznie. Zrozumiał, że nigdy nie będzie miał wielu przyjaciół, więc starał się pielęgnować przyjaźń z tymi, których miał. Tak to mniej więcej trwa do dziś.
Obrazek
Obrazek
Czerwona Orientalna Prawica
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Mekow »

Karta wysłana ;)
Postać wzorowana na osobie realnej.
Historia nie jest może, aż tak krótka jak opisane w temacie, ale sądze że się spodoba.

P.S. Dzięki za pozwolenie na późniejsze (nie wczorajsze) wysłanie (dopracowanie) karty.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: WinterWolf »

Parę osób jeszcze zadeklarowało mi na gg, że podeśle mi karty postaci. Poczekam jeszcze trochę, przebrnę przez nowe karty, dokonam selekcji i ruszymy. Teraz mogę mieć małe problemy z dostępem do kompa i netu, bo mam przejściowe problemy z działaniem tej piekielnej, blaszanej puszki, ale postaram się nie przedłużać.
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Mekow »

Poprawiona wersja karty wysłana - przepraszam, że tak późno.
Tylko nie mów, że postać nadal ma za mało wad, bo jest... bardzo podobna do mnie :D
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Nadir »

Ee.... Jak jeszcze można to proszę o danie mi znać to zaraz jakąś kartę przygotuje;)
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: WinterWolf »

@Nadir: nikt nie broni Ci podesłać karty acz nie gwarantuję, że się zakwalifikuję. Biorę te, które mi się najbardziej podobają. Mam kilku faworytów już, ale jeśli postać bedzie lepsza od obecnych to mogę zawsze zmienić swoje wyroki :P

@Wszyscy: Wybaczcie opóźnienia. Jestem jeszcze w fazie załatwiania różnych dziwnych rzeczy na studiach. Ci z którymi się kontaktowałam na PW i dokonali drobnych zmian i poprawek wiedzą już o tym i to te osoby najchętniej będę widzieć na sesji. Postaram się ruszyć po tym weekendzie.
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Keizu
Szczur Lądowy
Posty: 3
Rejestracja: sobota, 15 września 2007, 18:21
Numer GG: 5886954

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Keizu »

Ja tagże chciałbym się dołączyć. Karte podeśle jeszcze dziś.
WinterWolf
Tawerniana Wilczyca
Tawerniana Wilczyca
Posty: 2370
Rejestracja: czwartek, 22 czerwca 2006, 16:47
Lokalizacja: ze 113-tej warstwy Otchłani
Kontakt:

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: WinterWolf »

Wybaczcie mi poważne opóźnienia... Wpierw komputer zaczął się psuć, a teraz jest w serwisie... Bywam na forum, bo podłączyłam starą maszynę, ale tu nie mam moich notatek... Jak sprawa się wyklaruje, to ruszymy o ile zadeklarowani gracze nadal będą chętni. Dodam, że Ci z którymi się kontaktowałam napisali karty, które się zakwalifikowały.
Byli to:
:arrow: Alucard
:arrow: BlindKitty
:arrow: Deadmoon (sugestia moja jest jedna - by obniżyc wiek postaci do jakichś 21 lub 22 lat)
:arrow: Mekow

Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość...
Obrazek
Proszę, wypełnij -> Ankieta
Mekow
Bosman
Bosman
Posty: 1784
Rejestracja: niedziela, 28 maja 2006, 19:31
Numer GG: 0
Lokalizacja: A co Cię to obchodzi? :P

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Mekow »

Spokojnie, opźnienia są w pełni usprawiedliwione. Każdy miał chyba kiedyś problemy z kompem - a jak nie to na pewno będzie je miał i wtedy zobaczy :P
Będziemy spokojnie czekać, na rozpoczęcie sesji :)

WinterWolf pisze:... o ile zadeklarowani gracze nadal będą chętni.
Ja oczywiście pisze się na grę.
Ostatnio bardzo mało sesji się tu gra... ciekawe dlaczego?
Odnosi się wrażenie, że to forum wymiera :?





Ostatnio edytowano piątek, 30 luty 2012, 14:76 przez Mekow, łącznie edytowano 28 razy
Alucard
Bosman
Bosman
Posty: 2349
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 18:09
Numer GG: 9149904
Lokalizacja: Wrzosowiska...

Re: [Freestyle] Bramy

Post autor: Alucard »

Masz moja klawiature wilczku... ;)
Mroczna partia zjadaczy sierściuchów
Czerwona Orientalna Prawica
Zablokowany