Tawerna RPG

Jest ciemny poranek, 7 rano. 11-nasto letnia Zuzia jedzie sobie rowerkiem do szkoły. Niebieska sukienka powiewa za nią w szarości poranka, pedały z każdym obrotem mocniej skrzypią. Plecak z główką misia uśmiecha się niewinnie.
Nagle na twarzy Zuzi pojawia się nagły grymas, zdejmuje ręce z kierownicy i zaczyna formować palcami niewielkie ale skomplikowane znaki. Nagle świat wokoło nabiera jasności, ale tylko na chwilę... już go widziała... 'Antek' warknęła, ale ten nie był jej już dłużny.
Poparzony, dymiący się po niedawnym ognistym pocisku postanowił się zemścić. Palce zaczęły krążyć rysując rytualne znaki w powietrzu. Otworzyły się wrota przez które wychynęła brązowa, pokryta łuską głowa z podłużną paszczą... portal zaczął się powiększać.
Plecak Zuzi otworzył się. Paski zaczęły spełzać jej z ramion, a sam plecak zaczął pęcznieć. Zuzia mamrotała zaklęcie negacji na portal, jednak magia takiej siły musi być powstrzymana siłą... dłońmi zaczęła kręcić przed kierownicom.
W szarości poranka cień padł na Zuzię, jej plecak z Misią główką uśmiechnął się zawadiacko po czym ruszył w stronę Antkowego portalu...


Kojarzycie [Zainfekowany grzyb1]? Karta prosta i genialna w swej prostocie.
Sesja w sam raz na początek roku szkolnego, oczekuję psychicznych kart postaci tutaj. [Startujemy przy 7-999 osobach]

Karta będzie!... tutaj czy na PW?

Próżność, nagość i ŻĄDZE!!!!



Karta postaci:
Imię: Krzysiu
Wymień rodzaje magii jakie znasz: Stwórzogroza(potrafi stwarzać różne rzeczy) i fizjotomioza (potrafi na wszystkie możliwe sposoby kontrolować ciała[swoje równierz] innych istot...)
Co byś zrobił gdyby chciało zgwałcić cię stado przedszkolaków: Chłopcom bym dał po klapsie i stworzył im gumową lale co by sie pobawili, a sam zająbym się dziewczynkami.

To i ja się zapiszę:

Karta postaci:
Imię: Adaś
Wymień rodzaje magii jakie znasz: a co to demon? (przywołuje demony z zaświatów oraz dusze)
Co byś zrobił gdyby chciało zgwałcić cię stado przedszkolaków: Przywołałbym demona, który zgwałciłby chłopców, dziewczynki do posłuszeństwa mnie, a potem wszystkich rozdupcył

@down - smoczek będzie wciąż prowadzony, o to się nie martw. A porzuciłem sesję, na której nie wydalałem i pomysłów zabrakło

Karta postaci:
Imię: Romek
Wymień rodzaje magii jakie znasz: Pirokineza (kontrola ognia), telekineza (... bez komentarza) i pieczęci (na czy, że mogę zamykać i otwierać różne rzeczy), aha, i alchemia. No i kotokineza (naczy, że mam kota-chowańca z którym się nie rozstaję).
Co byś zrobił gdyby chciało zgwałcić cię stado przedszkolaków: Poszczułbym je kotem, złożył w ofierze i podpalił pirokinezą połowę, 1/4 zjadł, a resztę sprzedał jako niewolników lub sexniewolnice władcy (nie pamiętam czy prezydent czy dyktator, czy Bóg wie co jeszcze) Korei Płn.

I jak?

@edit: a ty Ardel nie masz czasu zająć się swoją sesją, a bierzesz udział w tej? BTW prawda że porzuciłeś jedną sesję "z braku czasu" i tego samego dnia założyłeś rekrutację do "smokiem być" ?

EJ! On ma kota.... czy ja mogę mieć małego smoka? Albo czarnego jak Bari wilka?

... a kto mówi, że mogę mieć

Imię: Krzysiu

Magia: Koto-mordulcownia połączona z magią siarki-i-zapałki (znaczy się, że mam w plecaku zestaw kotów. Kiedy poświęcę jednego to moge puścić czar związany z ogniem. Przykad. Krzysiu wyciąga rudego Rafałka, upuszcza krwi i może puścić płomienny pocisk.)

Co byś zrobił gdyby chciało zgwałcić cię stado przedszkolaków: Przytulił mocno gumową kaczuszką, zdjał spodnie i poczekał aż zgwałca mnie dziewczynki. Kiedy podchodza chłopcy zacisnąłbym mocno pośladki i tuląc kaczuszkę szeptał do niej "to nic... to nic... i tak wiesz, że ty jestes najwazniejsza".

A tak poza tym to nienawidze was... wszystkich

Oj Alucard, czyżbyś nie lubił P.K(ot).L.'a?
I co masz do kotów? Czy one są żywe? CZY ONe CIĘ LUBIĄ?

Jeden z tych kotów nazywa się Pawełek i trzyma Kałacha

Karta postaci:
Imię: Maciuś
Wymień rodzaje magii jakie znasz: Nekromancja. Nekromancka alchemia rozwalania:D(tworzenie wybuchowych miksturek z ciał )
Co byś zrobił gdyby chciało zgwałcić cię stado przedszkolaków: Rzucił bym w ich stronę wybuchającą miksturkę i z pozostałych ciał stworzył nieumarłą armię przedszkolaków, a z ciał które się do tego nie nadają stworzył bym nowe miksturki

jednak muszę się wycofać. Kolejne problemy piętrzą mi się tysiącami

To może ja też...


Imię: Wicuś
Magia:
Giligiligili!- sam dotyk Wicusia wywołuje ból silny do tego stopnia że doprowadza do obłędu, ima się to też przedmiotów które Wicuś trzyma. Ból nie ma związku z zadawaniem jakichkolwiek ran.
Mistrz Plecionek- Wicuś wiecznie ciągnie za sobą włosy wyrwane dziewczynkom. Może z nich w ekspresowym tempie pleść nierozerwalne sznury które dodatkowo przejawiają oznaki inteligencji.
Lord Piaskownicy Kopie tunele szybciej niż chodzi.
Pan robactwa- Wszelkie istoty małe, oślizgłe, paskudne i uważane z odrażające to jego sługusi.
Akuku! Może poruszać się bezszelestnie i przybierać kolor otoczenia. Co pomaga mu w pozyskiwaniu włosia od dziewczynek.
Wyrywam laski. Ot co!- Wicuś może wyrwać wszystko co da się wyrwać.
Co byś zrobił gdyby chciało zgwałcić cię stado przedszkolaków:- Powyrywałbym dziewczynkom kudły i uplótł z nich liny na których powiesiłbym chłopców- bo zasługują na godną śmierć . Potem zakopałbym dziewczynki w piaskownicy tak żeby nad piasek wystawały im tylko głowy i zasypał je [głowy] dżdżownicami i ślimakami- niech cierpią!

I co z sesją? W którą sobotę?