Tawerna RPG

Witam Robiłem właśnie przegląd zakładek i zauważyłem adres do Tawerny. Sporo się tu zmieniło od czasu mojej ostatniej wizyty :p
Niemniej jednak jest to mój pierwszy post więc jeszcze raz witam

Gra będzie się toczyć w świecie Marvela jednak gracze nie zostaną wcieleni w skład X-menów ani żadnej innej grupy. Będą zwykłymi, szarymi mutantami u których na dniach uaktywnił się gen X. Przez całą grę nie pojawi się żadna postać znana z komiksów czy seriali. Oczywiście w tle może się przewinąć parę znaczących dla świata nazwisk jak Xavier, Lensherr ale nic poza tym. Akcja będzie się toczyć w Londynie w roku 2009.
Sesja będzie czysto storytellingowa, żadnych głupich statystyk na które i tak rzadko kiedy kto patrzy :p Przyjmę 5 NAJLEPSZYCH kart, które wyślecie mi na PW. A oto karta:

Imię i Nazwisko:
Data urodzenia:
Miejsce narodzin:
Znani krewni:
Zawód/kierunek studiów:
Wygląd: Wzrost, waga, kolor skóry, włosów, oczu, ubiór
Zdolności:
Charakter: krótki opis postępowania postaci z ludźmi
Dobre strony: Co potrafi postać poza mutacją.
Złe strony: Fobie, niedoskonałości, ułomności i tym podobne.
Biografia: Jedyne długie pole do wypełnienia. Im dłuższa i ciekawsza tym lepiej dla karty.

To by było na tyle Jeżeli znajdzie się tylu chętnych, listę "wybrańców" ogłoszę jutro o 18.
A tymczasem możecie zadawać pytania dotyczące sesji.

Zgłaszam się. Postać będzie jutro ok 18.
Ostatnio takie (X-men'owskie) sesje padały - no cóż, powodzenia

Sie zgłaszam. Naiwna wiara karze mi ufać, że w końcu jakaś mutancka sesja się zakończy...

Kartę daje tu, bo nie wiem gdzie;)

KARTA POSTACI
Imię: Michajil
Nazwisko: Tigrow
Płeć: M
Wiek: 18
Obywatelstwo: Rosjanin
Narodowość:Rosjanin
---
Wygląd: Wzrost 183cm, budowa ciała szczupła, waga 60, kolor oczu stalowo-niebieskie, włosów czarne , skóry biały, fryzura dredy do ramion, czesto zwiazywane w kucyka, jakieś blizny, piegi, tatuaże- brak.
Ubiór: Flanelowa koszula w czarno białą kratę. Szerokie spodnie jeans marki clinic, buty beżowe marki convers all-star.
Życiorys: Urodził się 27.6.1987 w Moskwie. Ojciec typowy rosyjski nowobogacki, matka striptizerka, ktora ojciec wykupił z podrzędnego ciemnego baru. Od małego uczony w najlepszych szkołach rosyjskich i zaranicznych. Gdy skończył podstawówkę, ojciec wysłał go do gimnazjum z internatem w Anglii. Tam szkolił języki, oraz rozwijał swoje zdolności matematyczne i informatyczne. Jego życie nie wyróżniało się niczym, dopóki nie wyjechał z ojczyzny. W Rosji, pod czujnym okiem ojca i jego bodyguardów był jak maszyna- kontrolowany, zmuszany do nauki, śledzony. Nie miał czasu dla siebie, dla swoich zainteresowań. W gimnazjum poznał nowych ludzi, a odległość od ojca znacznie zmieniła jego podejście do życia. Chciał szaleć, poznawać życie, którego nie poznał za dziecka. Spotkał tam rastafarianina Jacka, który opowiadał mu o Jah, I-tal i słonecznym lwie. Zaraził się od niego pozytywnym ( i nieco olewkowym) podejściem do życia. Teraz szkołę traktuje z dystansem, dużo wędruje i poznaje ludzi.
Zachowanie: Stosunek do religii - tolerancja dla tych co są tolerancyjni, inaczej niszczy ich argumentacją i zastraszającymi ilościami wypowiadanych słów, wojny- całkowicie na NIE, polityki- wie co i jak, ma swoje poglądy, ale się nie narzuca z nimi nikomu
Marzenia- spojrzeć w oczy słonecznego Lwa Judy i móc o tym opowiedzieć wszystkim ludziom, cele- pokój na świecie, albo przynajmniej w najbliższej okolicy,
ambicje- żyć godnie.
Fobie- ojciec, boi się ludzi władczych, krzykliwych mających potęzny głos Zamyka się w sobie, odcina od świata, jest wtedy całkiem nieprzydatny.
Hobby i upodobania: Reggae, pozytywna wibracja zawsze i wszędzie, rozmyślania o czarnych dziurach i ukrytych wymiarach teorii strun

Rodzina: Mieszka na squacie w Bimingham. Nie utrzymuje kontaktu z rodziną z powodu ojca tyrana despoty. Bardzo tęskni za matką.
Umiejętności: Matematyka wyższa, teologia, fizyka relatywistyczna, informatyka

Języki:rosyjski angielski polski francuski

Moce: Zmiennoksztaltnosc- potrafi zmieniać się w każdego przedstawiciela rodziny kotów, od zwykłego dachowca do śnieznobiałego tygrysa syberyjskiego. Moze tez dokonac czesciowej przemiany - oczy (lepiej widzi w ciemnosciach) lub nos (duzo lepsze powonienie)

To moja standardowa karta do x-menów, jakby czegoś ci brakowało daj znać:)

Kartę daje tu, bo nie wiem gdzie;)

ja pisze:Przyjmę 5 NAJLEPSZYCH kart, które wyślecie mi na PW.

:p

Ostatnio takie (X-men'owskie) sesje padały - no cóż, powodzenia

Fakt, zauważyłem sporo sesji w archiwum w tym dwie całkiem niezłe. Postaram się by sesja trwała jak najdłużej :]

Kartę daje tu, bo nie wiem gdzie;)

ja pisze:Przyjmę 5 NAJLEPSZYCH kart, które wyślecie mi na PW.

:p

Ostatnio takie (X-men'owskie) sesje padały - no cóż, powodzenia

Fakt, zauważyłem sporo sesji w archiwum w tym dwie całkiem niezłe. Postaram się by sesja trwała jak najdłużej :]

Ok, poszedł stały zawodnik z takich sesji - Сергей Никитыч Теиов. Karta nieco różni się od wzorcowej, ale mam nadzieję, że nie będziesz się przejmować kosmetyką.

Na razie wszystko jest w porządku, w kartach jest zawarte to co chciałem.

trask pisze:listę "wybrańców" ogłoszę jutro o 18.

Nie wpadło mi to w oko i dlatego:

Mekow pisze:Zgłaszam się. Postać będzie jutro ok 18.

Karta wysłana - kilkanaście minut temu, więc przed czasem
Czekam na decyzję odnośnie jej przyjęcia.

Niedopatrzenie z mojej strony;)

To mam ci podesłać ta karte na pw czy jakoś przebolejesz ją w temacie?:)

Brakuje dwóch chętnych do gry, więc poczekam do 21 z ogłoszeniem. Jeżeli się nie znajdą to zaczynacie w trójkę :p

Karta wysłana, mam nadzieję, że nie jest tragiczna i że jeśli zostanę przyjęty to nie tylko z braku laku ;p.

Takie rekrutacje są zwykle nieco bardziej rozciągnięte w czasie. Ale możemy zacząć w 3, czy 4 a nowi później dołączą - do sesji, a nie do drużyny, bo do tego czasu może się ona jeszcze nie utworzyć.

Hmmm... Czyżby 2 już xmenowa sesja która zdycha zanim się zacznie?

Nadir pisze:Hmmm... Czyżby 2 już xmenowa sesja która zdycha zanim się zacznie?

Skąd ten pesymizm?
Będzie dobrze. MG pewnie szykuje odpowiednie wprowadzenie - pierwszy post jest dość istotny.

Wiesz- jakby napisał, że tak jest, że karty przyjete, cokolwiek- nie byłbym takim pesymista. A tak...

Wygląda na to, że sesja faktycznie się nie odbędzie
Swoją drogą ciekawe dlaczego one (o X-menach) tak padają.

można się jeszcze przyłączyć?
Może jednak ta sesja się odbędzie. Zawsze jak grałam to padały(albo własnie mie net padał, ale teraz jest już ok).