[MGS] Psy Wojny

Stare i nieaktywne wątki z Rekrutacji.
Zablokowany
Seth
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1448
Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
Lokalizacja: dolina muminków

[MGS] Psy Wojny

Post autor: Seth »

17 Lutego, 1972 rok.

Błysk fleszy. Gwar tłumu. Ludzie przepychający się, byleby dobrze widzieć Prezydenta. Jakiś długowłosy reporter, z wielkim aparatem zwisającym mu z szyi właśnie sprzedał mi łokcia w brzuch. Nim mogłem zareagować, był już dobrych parę metrów przede mną, pstrykając zdjęcie do gazety.

Tak… dobrze pamiętam ten dzień. Żyłem wtedy w Waszyngtonie, dokąd uciekłem razem z moją dziewczyną z zatłoczonych ulic Nowego Jorku. Dzień był ciepły, choć nadal czuć było zimny wiaterek muskający policzki, przypominając że do wiosny jeszcze daleko. Było już trochę po południu, coś około czternastej, może trochę później, bo z braku kasy musiałem zapłacić taksiarzowi zegarkiem.

Spojrzałem do tyłu, wypatrując kolejnych cwaniaków, chcących znaleźć lepsze ujęcie. Ruch uliczny był wstrzymany, po obu stronach drogi stali policjanci. Ktoś nadepnął mi na buta, co skwitowałem szybkim:
- Ku**a!
Wypowiedzianych w stronę niezdary. Ten spojrzał się na mnie. Od razu uderzyła mnie głębia jego niebieskich oczu… ich chłód, jak później sobie zdałem sprawę. Twarz miał kościstą, pozbawioną zarostu. W zasadzie nie wyróżniał się z tłumu reporterów, ubranych w płaszcze lub skórzane kurtki. Ale w jego spojrzeniu było coś innego… uśmiechnął się tylko do mnie, szybkim ruchem ręki salutując w ironicznym geście.

Prychnąłem. Może to jakiś dupek na przepustce, albo dzieciak który skończył służbę. Wtedy spuściłem wzrok, spoglądając na chodnik… lecz gdy go podniosłem, mężczyzna przeciskał się przez tłum w kierunku ulicy. Zastanawiałem się czemu. Nagły wrzask jakiejś kobiety mnie uświadomił.

Długa, biała limuzyna zaparkowała kawałek dalej. Za nią oraz przed nią, jechały dwa czarne jeepy, którymi jeżdżą ochroniarze Prezydenta. Ach… kto nim wtedy był? Cóż, nikt inny niż Richard Nixon, republikanin z Kalifornii.
Jeśli wtedy narzekałem na przepychanki, to teraz kląłem na głos na taranujących siebie nawzajem ludzi, przepychających się z dawnych miejsc, pragnących być teraz jak najbliżej głowy państwa.

Zauważyłem też jeszcze jedną rzecz. Z tyłu nie jechały dwa, acz trzy czarne jeepy. Ten jadący najbardziej z tyłu posiadał pewien znak, którego nie mogłem przyporządkować do żadnej znanej mi organizacji. Był to lis trzymający w pysku nóż bojowy.
Zacząłem się przepychać przez tłum paparazzich, uparcie broniących swoich pozycji. Po krótkiej chwili udało mi się dostrzec to, co działo się przy limuzynie. Kątem oka wychwyciłem tą niezdarę, który mi nadepnął na buta. Stał za grupą reporterów, lecz nie wyglądał jakby robił zdjęcia.

Wreszcie pojawił się i on. Podstarzały, lecz bez śladu siwych włosów, ubrany w czarny, schludny garnitur polityk o twarzy przeciętnego Amerykanina.

Wtedy też zauważyłem *jego*. To było nasze pierwsze spotkanie…

Za Prezydentem Nixonem, z limuzyny wyszła druga osoba. Reporterzy uważając go zapewne za jakiegoś generała, albo innego ważnego wojskowego nawet nie przestali robić zdjęć, koncentrując się na nieznajomym. Jeśli sobie teraz przypomnę tą scenę, to widzę jak flesze oślepiają tamtego mężczyznę, wyraźnie niezadowolonego że tam był. Od razu było widać różnicę między dwoma mężczyznami - wspomaganym poduszeczkami garnituru Nixonem, a ubranym w podobny garnitur wysokim mężczyzną, potężnie zbudowanym, oraz o wiele mniej zadbanym od starannie ogolonego Prezydenta.

Gdy tak stałem, wlepiając wzrok w ich obu, poczułem na sobie czyjeś spojrzenie. Potrwało to chwilę, zanim zauważyłem że to ów nieznajomy, towarzysz głowy USA, zerka na mnie. Przeszły mnie lekkie dreszcze, gdy zorientowałem się że tamten ma tylko jedno oko…

Mój wzrok ponownie powędrował ku tamtemu rozpamiętywanemu niezdarze, który pobrudził mi buta i nacisnął mocniej na palce. Uśmiechnąłem się, pierwszy raz odkąd tu przyszedłem.

Ale na krótko. Radość ustała, a w tłumie rozległ się strzał. Rozejrzałem się – niezdary nigdzie nie było. Ludzie zaczęli wrzeszczeć, pierzchać na wszystkie strony…

Tak to się zaczęło.




Organizuję rekrutację do nowej sesji, która na czas trwania Modern Night 2, będzie miała drugi priorytet. Będzie ona się rozgrywać w realiach lat 70, zaś gracze wcielą się w role komandosów. W karcie postaci chcę oprócz standardów (historia, wygląd) znać także umiejętności bohatera, opisane w skali pięciostopniowej (lecz proszę nie przesadzać), a także idee ważne dla bohatera, oraz jego motywację do życia (jak bliscy, syn na studiach itp.). Wymagam pisania długich postów, pisanych poprawną Polszczyzną, oraz schludnych i treściwych.

Karty wysyłajcie na pw, pytania kierujcie w temacie, lub bezpośrednio do mnie.

To na razie tyle co musicie wiedzieć;)
Seth
Mu! :P (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Nadir
Kok
Kok
Posty: 1438
Rejestracja: wtorek, 20 grudnia 2005, 11:05
Numer GG: 3327785
Lokalizacja: 3city

Post autor: Nadir »

No to karta wysłana, i ponoć niezła. Zostaje czekać na innych. No ludzie! Do roboty!:D
Czasami mam uczucie, że przede mną rozpościera się wielki ocean prawdy, a ja siedzę na plaży i bawię się kamykami. Ale pewnego dnia nauczę się po nim żeglować.

Don't take your organs to heaven... heaven knows we need them here.
Frater
Pomywacz
Posty: 32
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 21:16
Lokalizacja: Z Radomia, krainy Pogromców Scyzoryków !

Post autor: Frater »

Ja bym zagrał ale jakie mają być te umięjętności ?
Neo-mnich z D&D na 25 poziomie...
Seth
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1448
Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
Lokalizacja: dolina muminków

Post autor: Seth »

Tu wykaż się inwencją i zdolnością rozumowania;)
Seth
Mu! :P (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Frater
Pomywacz
Posty: 32
Rejestracja: poniedziałek, 19 marca 2007, 21:16
Lokalizacja: Z Radomia, krainy Pogromców Scyzoryków !

Post autor: Frater »

No poszłaaaaaaaaaaa (karta) !
Neo-mnich z D&D na 25 poziomie...
Filippo
Majtek
Majtek
Posty: 123
Rejestracja: niedziela, 7 stycznia 2007, 22:36
Numer GG: 2343993
Lokalizacja: Gród Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Filippo »

Jak obiecałem w PW postać poszła...
Obrazek
Seth
Tawerniak
Tawerniak
Posty: 1448
Rejestracja: poniedziałek, 5 września 2005, 18:42
Lokalizacja: dolina muminków

Post autor: Seth »

Za jakiś czas rozpocznę grę. Gracze którzy się dostali to: BlindKitty, Sergi, Nadir, Filippo i Tevery Best. Ostrzegam że jeśli coś nie spodoba mi się w waszym stylu gry, bez wahania uśmiercę postać. No... to tyle grzeczności, radzę się przygotować psychicznie do sesji;)
Seth
Mu! :P (ja przynajmniej działam pod przykrywką)
http://www.pajacyk.pl/- wstawic do zakładek i klikać raz dziennie! NATYCHMIAST!
Zablokowany